Moda Uroda

JAPOŃSKIE RYTUAŁY DO WCIELENIA W ŻYCIE

DSC_8341

Jeśli miałabym wskazać jedno azjatyckie państwo, do którego chciałabym pojechać, by móc z bliska zobaczyć codzienne życie mieszkańców, ich kulturę, zwyczaje, to zdecydowanie postawiłabym na Japonię. Moim marzeniem jest przespacerować się parkowymi alejkami pełnymi kwitnących drzewek wiśniowych, przejechać się pociągiem pędzącym 500km/h, spędzić kilka dni w tradycyjnym japońskim domu i poznać sekret urody jego mieszkanek. W końcu to one znają ten magiczny sposób jak zachować młodzieńczy wygląd skóry przez długi czas.

Dziś chciałabym Wam odrobinę przybliżyć japońskie zwyczaje, które możecie wprowadzić do swojego codziennego życia. Pokażę Wam również kosmetyki, które dzięki swojej oryginalnej japońskiej recepturze stały się hitem w wielu krajach na całym świecie, a które od niedawna możecie kupić również w Polsce.

1. Japońska pielęgnacja

DSC_8182
Hada Labo Tokyo – to właśnie o tej marce mowa. W ciągu zaledwie 13 lat na rynku stała się ona numerem jeden w Japonii jeżeli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji twarzy. O sukcesie jej produktów niech świadczy to, że intensywnie nawilżający Lotion No.1 – Super Hydrator sprzedaje się w Japonii co 2 sekundy!

Dla Japonek odpowiednia, kilkuetapowa pielęgnacja skóry jest podstawą w codziennym dbaniu o jej idealny wygląd. Wszystko zaczyna się od właściwego oczyszczenia twarzy. W linii Hada Labo Tokyo do mycia twarzy służy kremowy żel, który po kontakcie z wodą zamienia się w kremową piankę, dzięki czemu z łatwością możemy pozbyć się zanieczyszczeń ze skóry.

Drugi z etapów to całodzienne nawilżanie przy pomocy wspomnianego już przeze mnie Lotionu No.1 Super Hydratora. Można go używać kilka razy dziennie w zależności od potrzeb. W jego składzie znajdziecie mieszankę kilku rodzajów kwasów hialuronowych, które intensywnie nawilżają skórę twarzy.

DSC_8287

Czym byłoby nawilżanie skóry w momencie gdybyśmy nie potrafili zatrzymać tej wilgoci w skórze – to etap trzeci, w którym potrzebne nam będzie wodne serum, które pomaga gromadzić wodę na kilka godzin. Poza tym serum zmniejsza oznaki zmęczenia skóry, która po jego użyciu jest świeża i zyskuje zdrowy wygląd.

DSC_8463

Na koniec – kompleksowa pielęgnacja przy pomocy kremów – do twarzy, pod oczy oraz maseczek – na tkaninie lub tzw. 3D. Miałam okazję przetestować Absolute Smoothing & Moisturising Cream Day&Night. Podobnie jak reszta produktów Hada Labo Tokyo zawiera on mieszankę kwasów hialuronowych, dzięki czemu silnie nawilża skórę, pozostawiając ją rozświetloną i niewiarygodnie miękką.

Pod oczy użyłam natomiast kremu Smooting Anti-Fatigue Eye Cream – Day&Night. Zawiera on kolagen, wyciąg z Różowego Drzewa Jedwabnego oraz kofeinę, która niweluje cienie i obrzęki pod oczami. Skóra wokół oczu jest wygładzona, a oznaki zmęczenia są mniej widoczne.

Pewnie zapytacie, gdzie można dostać te kosmetyki stacjonarnie. Są dostępne tylko w Rossmanie a dodatkowo mam dla Was super wiadomość! Od dzisiaj do końca czerwca są one dostępne w niższych cenach, więc jest to super okazja do ich wypróbowania. Mam nadzieję, że polubicie je na tyle, że będą miały stałe miejsce w Waszej łazience.

2. Zielona herbata/Matcha

Jednym z najbardziej znanych japońskich zwyczajów jest chanoyu (jap. wrzątek do herbaty), czyli ceremonia picia herbaty. Podstawą tej ceremonii jest oczywiście Matcha – sproszkowana zielona herbata, którą zaparza się odpowiednio po 3 łyżeczki na każdą osobę biorącą udział w chanoyu. Co ważne tradycja nakazuje picie herbaty w spokoju i harmonii. Matcha jest bogata w witaminę C oraz aminokwasy. W jej składzie znajduje się również duża ilość kofeiny, dlatego jest ona jedną z najbardziej pobudzających herbat i doskonałą alternatywą dla kawy, a na pewno o wiele zdrowszą. Jestem ciekawa czy mieliście okazję próbować kiedyś matchę, a jeśli tak to jak Wam smakowała?

3. Sushi

Tradycyjny japoński napój mamy już odhaczony, czas więc na jedzenie. Zgodzicie się, że nic nie kojarzy się bardziej z Japonią niż sushi. Wbrew obiegowej opinii, sushi nie oznacza dań z surowej ryby (surowa ryba podawana z ryżem to sashimi) lecz dania wykonane z zakwaszonego ryżu z dodatkiem ryb i owoców morza, które mogą być surowe, gotowane lub pieczone. Historia sushi sięga w Japonii początków VIII wieku. Wtedy był to sposób konserwowania i przechowywania żywności, który z biegiem lat przerodził się w sztukę przygotowania dań. Co ważne sos sojowy, w którym bardzo często maczamy sushi jest bogaty w sterole roślinne, blokujące wchłanianie do organizmu cholesterolu, dlatego japońska dieta jest niezwykle korzystna dla organizmu.

Jeśli chodzi o sushi w Warszawie to koniecznie musicie zajrzeć do Mizu Sushi, to właśnie tam, w mojej subiektywnej opinii, zjecie najlepsze sushi w tym mieście. Poza tym sam lokal jest przepiękny. Jeśli chcecie trafić na wolny stolik w weekend koniecznie wcześniej zróbcie rezerwację:)

4. Książka „IKIGAI- Japoński sekret długiego i szczęśliwego życia”

DSC_8206

DSC_8759

Wyjątkowa książka, którą polecam przeczytać każdemu. Opowiada ona o mieszkańcach japońskiej wyspy Okinawa, sekrecie ich długowieczności, pasji oraz jej znaczeniu w owej długowieczności, tym jaki wpływ na nasze zdrowie ma stres, o szczęściu i sensie życia. Z książki dowiecie się również jak ważne jest wspólne jedzenie posiłków, nie przejadanie się, aktywność fizyczna do późnej starości i czym tak naprawdę jest Ikigai.

5. Joga/Medytacja

Coś dla ciała, coś dla ducha. Wyciszenie, spokój, pełna kontrola umysłu i ciała. Dążenie do samodoskonalenia, oczyszczenia psychicznego i fizycznego. Mimo że joga wywodzi się z Indii, jest bardzo powszechna w Japonii, szczególnie jej odmiana hatha joga. Charakteryzuje się ona asanami, czyli pozycjami. Każda z pozycji ma na celu pomóc nam odnaleźć wewnętrzną równowagę.

Zen, czyli cicha medytacja. Nurt w buddyzmie japońskim, który prowadzi do oświecenia i wyzwolenia z kręgu wcieleń (Satori).

Mosquito-komplet sportowy

6. Aromaterapia

DSC_4282

Japonia słynie również z mocno rozwiniętej aromaterapii, czyli leczenia zapachami. Tamtejsi lekarze odkryli, że rozpylanie w biurach olejku cytrynowego zmniejsza o ponad połowę liczbę błędów popełnianych na komputerze. Poza tym udowodniono także, że powolny spacer po lesie i głębokie wdechy powietrza mają pozytywny wpływ na zdrowie i walkę z chorobami. Nie wspomnę już o kojącym zapachu lawendy, który pomaga zasnąć, mięcie, która ma wpływ na zmniejszenie zmęczenia oraz migreny czy drzewach iglastych, których zapach pomaga naszym drogom oddechowym.

7. Origami

DSC_8190

Tradycyjna japońska sztuka składania papieru wywodząca się …. z Chin. Japończycy znacznie ją jednak rozwinęli, dlatego to właśnie z tym krajem kojarzy nam się w pierwszej kolejności.

Najstarszy japoński podręcznik origami liczy sobie już ponad 200 lat. Zawiera on 49 sposobów składania żurawia, japońskiego symbolu szczęścia i życia. Przy tworzeniu klasycznego origami nie używa się cięcia ani kleju, cała sztuka polega na umiejętnym złożeniu papieru. Jak na pierwszy raz poszło mi chyba całkiem nieźle. W kolejce czekają już bardziej skomplikowane kwiatki:)

8. Kimono

Kolejny z elementów nieodłącznie kojarzący się z krajem kwitnącej wiśni. Tradycyjny ubiór japoński, którego forma nie zmienia się od wieków. Kimono noszą zarówno kobiety jak i mężczyźni, a także dzieci. Co ciekawe lewa część kimona powinna być zawsze na wierzchu. Wiązane jest ono dodatkowo pasem zwanym Obi. Obecnie zakłada się je głównie na ważne uroczystości. Moda na ten strój dotarła także do Europy, dlatego w wielu sieciówkach możecie znaleźć elementy garderoby inspirowane japońskim kimono.

9. Sen

DSC_8496

Poza sposobami pielęgnacyjnymi z punktu pierwszego, najważniejszym elementem dbania o młody i zdrowy wygląd skóry jest odpowiednie wysypianie się. Japończycy twierdzą, że aby dobrze się wysypiać nie należy:

-na 3 godziny przed snem wykonywać żadnych ćwiczeń fizycznych, oglądać telewizji, patrzeć w ekran komputera, telefonu czy tabletu.

-na 10 godzin przed snem spożyć ostatni napój z kofeiną

-na 3 godziny przed snem zjeść ostatni posiłek

Dodatkowo powinniśmy przed snem zmniejszać intensywność oświetlenia w pomieszczeniu i wprowadzić rutynę, która przygotuje nasz organizm do snu, tj. starać się każdego dnia wieczorem wykonywać czynności w tej samej kolejności, by przyzwyczaić organizm do tego, że na końcu ma nastąpić faza snu.

10. Posiadanie pasji, posiadanie Ikigai

Ikigai można tłumaczyć jako ‘szczęście płynące z bycia stale zajętym’. Japończycy to najbardziej długowieczny naród świata i jeden z najbardziej pracowitych. W miejscowości Ogimi znajdziemy najwięcej stulatków. Autorzy książki ‘Ikigai- japoński sekret długiego i szczęśliwego życia’ przeprowadzili wywiad ze starszyzną zamieszkującą tą niezwykłą miejscowość i zaobserwowali, że mieszkańcy Ogimi są wiecznie uśmiechnięci, szczęśliwi, do obcych podchodzą z maksymą ‘traktuj wszystkich jakby byli twoimi braćmi, choćbyś spotkał ich pierwszy raz’. Jak piszą w swojej książce : “Jednym z sekretów mieszkańców Ogimi jest ich poczucie, że przynależą do lokalnej społeczności, w której od małego trudnią się pracą zespołową, która zmusza ich do pomagania sobie wzajemnie”. Poza tym do późnej starości spacerują, są aktywni, nie siedzą w domu. Czerpią radość z każdej chwili swojego życia, celebrują każdy poranek i każde kolejne urodziny. Nawet w wieku 80-90 lat mówią, że mają jeszcze sporo do zrobienie i nie wybierają się na inny świat.

Ikigai rozumiem jako połączenie pasji, misji, zawodu, powołania, tego co się kocha, w czym się jest dobrym, w czym się spełniam i co przynosi mi radość. Takie idealne zachowanie równowagi!

Mam nadzieję, że tym wpisem zainteresowałam Was Japonią i podobnie jak ja będziecie chcieli odwiedzić ten niezwykły kraj.

Mogą Ci się spodobać także

Zostaw komentarz. Twój adres e-mail nie będzie widoczny

17 komentarzy

  • Odpowiedz
    Ela - themomentsbyela.pl
    21 czerwca 2017 at 09:01

    Japonią zafascynowana jestem od bardzo dawna. W czasach kiedy internet nie był jeszcze tak szeroko dostępny korespondowałam z dziewczynami z Japonii na pięknych kolorowych papeteriach. Choć znajomości się skończyły sentyment do kraju pozostał. Książkę IKIGAI przeczytam na pewno. Kosmetyki Hada Labo Tokyo wypróbuję na pewno, a promocja cenowa na nie to bardzo dobra wiadomość, bo od jakiegoś czasu mnie intrygowały, ale cena była dość znaczna.
    Miłego dnia.

  • Odpowiedz
    Natalia
    21 czerwca 2017 at 09:45

    Skąd sukienka? <3

    • Odpowiedz
      Charlize Mystery
      21 czerwca 2017 at 09:46

      Mango 🙂

  • Odpowiedz
    Ewa Macherowska
    21 czerwca 2017 at 21:43

    Uwielbiam Twoje posty 🙂

  • Odpowiedz
    Gocha
    21 czerwca 2017 at 22:38

    Karolino, lubię zaglądać do Twojego bloga ponieważ ciągle zaskakujesz, inspirujesz… Twoje stylizacje i zdjęcia są stylowe, ale jednocześnie nie nudne, tak trzymaj!

  • Odpowiedz
    Aga
    22 czerwca 2017 at 08:11

    o proszę! a ja właśnie wczoraj, skuszona promocjami w Rossmannie zakupiłam z tej linii kremowy żel do mycia twarzy 🙂 mam nadzieję, że mi się sprawdzi.
    PS widać jak bardzo się napracowałaś przy tym poście! Z miłą chęcią go przeczytałam 🙂
    Pozdrawiam Aga

  • Odpowiedz
    Agnieszka
    22 czerwca 2017 at 09:41

    Super wpis 🙂 Na pewno wypróbuje te kosmetyki do twarzy.

  • Odpowiedz
    ladyagat
    22 czerwca 2017 at 11:48

    Matcha i sushi to moi ulubiency 🙂

  • Odpowiedz
    Joanna in love
    23 czerwca 2017 at 11:32

    Świetny wpis, w sumie niewiele wiem o Japonii, więc te informacje są dla mnie bardzo ciekawe. Jogę praktykuję od dawna, aromaterapię też uwielbiam, ale np. japońska pielęgnacja jest dla mnie nowością (więcej się chyba mówi o koreańskich zwyczajach i kosmetykach). Ale to prawda, że Japończycy długo żyją, a kobiety pięknie się starzeją, więc jak widać warto brać z nich przykład 🙂

  • Odpowiedz
    Bartek Ł.
    23 czerwca 2017 at 14:16

    Nawet nie wiedziałem, że te koreańskie rytuały mogą przynieść aż tyle korzyści 🙂 Chyba czas je wypróbować 🙂

  • Odpowiedz
    Mia
    23 czerwca 2017 at 20:23

    Kosmetyki hada labo sa bez rewelacji,wiele dziewczyn pisalo w sieci,ze sklady maja mocno srednie i dzialanie rowniez, ja uwazam tak samo,a trzech produktow uzywam,ale drugi raz nie kupie.

  • Odpowiedz
    Grażyna
    25 czerwca 2017 at 20:37

    Intrygujący jest ten kraj i jego mieszkańcy.

  • Odpowiedz
    Ada
    29 czerwca 2017 at 14:20

    Charlize, zmieniłaś miejsce zamieszkania? 🙂

  • Odpowiedz
    Monia
    30 czerwca 2017 at 22:51

    Cudowny wpis! Bylam w Japonii na miesiacu miodowym, najlepsze egzotyczne miejsce w jakim bylam. Co mnie zadziwilo to to, ze nie ma tam ludzi otylych, wszyscy spia w metrze i 3 razy dziennie lacznie ze sniadaniem jedza ryz;) Kiedys jeszcze tam wrocimy! Kraj Nie tak drogi jak sie mysli, jedzenie i spanie tanie, a loty mozna tez znalezc dostepne cenowo. Polecam!

  • Odpowiedz
    Surf
    10 lipca 2017 at 10:52

    SUper artykuł, z pewnością częśc w tych japońskich rytuałów przygarnę. Pasja i zielona herbata oraz ksiązki szybko stana się częścią mojego codziennego dnia i życia.

  • Odpowiedz
    ola
    10 lipca 2017 at 21:30

    wspaniały wpis,dużo ciekawych informacji,widać,że włożyłaś w niego mnóstwo pracy i serca. jesteś naprawdę bardzo profesjonalna,dokładna i sumienna,z przyjemnością wchodzi się na Twojego bloga i fajnie,że można się ostatnio z niego sporo dowiedzieć (wpis o Japonii,o snach), a nie tylko pooglądać stylizacje. oby tak dalej! pozdrawiam serdecznie!

  • Odpowiedz
    Aga
    24 lipca 2017 at 09:22

    Gdzie zakupiłaś szklankę ze zdjęcia z zieloną herbatą?