Jak to napisala kiedys Magia nude wcaly nie musi byc nudne. Bylam zachwycona od dawna cielistymi/pudrowymi kolorami. Zrezygnowalam z nich, bo wydawalo mi sie ,ze zlewaja sie ze skora i wygladam w nich blado. Do czasu , gdy zobaczylam ta sukienke w SH, oczywiscie nowa z metkami i jak sie okazalo wtedy, z najnowszej kolekcji. Moze konczy sie juz w sklepach mode na te kolory, ja dopiero je odkrywam. Kilka miesiecy temu skreslilam takie slodkie sukieneczki, teraz w lato znowu mam na nie kilka pomyslow.
P.S.Dziekuje Sza za jedna mala poprawke w pierwszym zdjeciu:)
buty-H&M
skarpetki-reserved
torebka-GC%
48 komentarzy
bloo.
18 sierpnia 2009 at 21:56taaa .. moda się kończy a ja jeszcze nie zdąrzyłam zakupić nic w takim kolorze :O ..
pora to zmienić !
wyglądasz w niej pięknie .. tylko chyba nałożyłabym buty w kolorze jasnym .. chociaż po dłuższym patrzeniu na zdjęcia te też nie wyglądają źle 🙂
no i widze niezłe tłoo 😀
agatiszka
18 sierpnia 2009 at 22:04Sukienusia słodka a skarpetki mam takie same 🙂
Ach i uważaj na tramwaj!!
Zapraszam do siebie:
agatiszka.blogspot.com
Anonymous
18 sierpnia 2009 at 22:05Jesteś tak szczupła z wyboru czy z konieczności?
ruciaprada
18 sierpnia 2009 at 22:06podoba mi się;)ja tez lubie pastele,choc mam jasna karnacje,i niektórzy uwazaja ze nie powinnam ich nosic..ale co tam najwazniejsze ze mi sie podoba prawda??pozdrawiam!!:*
Kirsha
18 sierpnia 2009 at 22:15Tak jak już pisałam… wyglądasz absolutnie zabójczo i nieziemsko w kolorach nude !!!
kotowa
18 sierpnia 2009 at 22:35prawdziwa zdobycz, winszuję 😉
vintage_girl
18 sierpnia 2009 at 22:37No i umarłam! Cudna sukienka i Tobie w niej pięknie. Gdybyś się znudziła, to ja chętnie ją przejmę 🙂
kociaszafa
18 sierpnia 2009 at 22:39Zauważyłam, że w dzisiejszych postach obydwie postawiłyśmy na Kolej Polską 🙂
Anonymous
18 sierpnia 2009 at 23:02Piekna sukienka:)Warta kupna:)
PS Przepraszam,ale pytam,czemu zdjecia sa niewyrazne?Czy ciezko jest obslugiwac nowym aparatem?Bo w piatek kupie lustrzanke cyfrowa i boje sie,czy bede umiala dobrze obslugiwac i czy zdjecia beda wyrazne.
meg
18 sierpnia 2009 at 23:09Przepiękna sukienka i torebka.
Bardzo ciekamy pomysł dotyczący połączenia skarpetek , butów na obcasie i tej delikatnej pięknej sukienki.
Kolor i krój butów trochę mi nie pasują jednak i tak jest bardzo dobrze.
http://megwearsviolet.blogspot.com/
pozdrawiam
meg
Aspartate
18 sierpnia 2009 at 23:20zdjęłabym tylko te skarpety. reszta super 🙂
Anonymous
18 sierpnia 2009 at 23:49a czy mogłabyś zdradzić gdzie w końcu znalazłaś płótno na kopertówkę w poście poniżej?
Pozdrawiam, Klaudia.
enso
18 sierpnia 2009 at 23:54od miesięcy szukam skarpetek w takim właśnie odcieniu, kupiłaś je jakoś niedawno….?
charlize mystery
19 sierpnia 2009 at 00:00Anonim geny:)
kocia szafa u mnie wprawdzie kolej niemiecka,ale pewne jest ze postawilysmy na pudrowe kolory:)
Anonim efekt rozmycia i rozmazania zamierzony:) poza tym lustrzanka spisuje sie wprost idealnie co mozna zauwazyc na innych zdjeciach
Anonim napisalam pod poprzednim zdjeciem:) kupilam go w niemczech w sklepie z materialami
enso ja tez dlugo szukalam szarych skarpetek,i kupilam je jakos w maju za 2 zl z 12 🙂
6roove
19 sierpnia 2009 at 00:22no nie, jak zwykle sh 🙂
tak uroczo wygladasz, widzialam juz wiele Twoich stylizacji w tych klimatach, jednak w porownaniu do ostatnich „ćwiekowych”, jestes nie do poznania 🙂
slodko
smiejecie sie, ze nie mozna znalezc skarpetek -ostatnio podebralam tacie z szuflady :p
magda
19 sierpnia 2009 at 00:43Znalazlas w SH nowa, z metkami sukienke z najnowszej kolekcji Asosa? Nie mam slow! 😉
Co do stylizacji, no niestety. Fajnie, ze eksperymentujesz i przybierasz rozne twarze 😉 raz ostra i rockowa a raz slodka i niewina… no ale moim zdaniem buty nie pasuja wcale a wcale, a skarpetki to juz naprawde tragedia – no ale ja w ogole nie znosze skarpetek (w sensie, tak eksponowanych) i nigdy w zyciu sie do nich nie przekonam. Sukienka fajna.
Anonymous
19 sierpnia 2009 at 09:20Niby wszystko fajnie,sukienka jest śliczna,ale buty kompletnie nie pasują,a z tymi skarpetkami to już w ogole.Może nie podoba mi sie bo nie jestem przekonana do eksponowania skarpetek,no ale…hmmm…sukienka+torebka = super szkoda tylko że nie zalozyłaś innych butów.
Rosy
panisanders
19 sierpnia 2009 at 09:25sukienka jest cudowna. lubię pudrowy róż. niestety według mnie skarpetki bardziej psują cały look niż dodają mu wyrazu. fajnie, że kombinujesz, ale czasami mniej znaczy więcej.
ale i tak mi się podoba 🙂
Honoratowe
19 sierpnia 2009 at 09:35Sukienka jest piękna, świetna zdobycz. Podoba mi się zestawienie jej ze skarpetemi i butami, dla mnie odważne, ale powoli się oswajam, powoli, bo kiedyś byłam stanowczo na nie.
A i znowu ciekawe tło do zdjęć masz 🙂
Anonymous
19 sierpnia 2009 at 09:53Śliczna sukienka… tylko te skarpety. Nie pasuja do tych delikatnych bucików, jakie masz na nózkach. Lepiej bybyło gdybyś zamieniła je na platformy, bądz inne, ale z mocnym obcasem..
aga
hello-kitty-ada
19 sierpnia 2009 at 10:03Tak zwiewnie i delikatnie,ślicznie wyglądasz tak ”rześko” 😀
Alice Point
19 sierpnia 2009 at 10:19też uwielbiam kolor nude, pudrowy róż, i inne cieliste odcienie, no miodzio!:)
halszka foka
19 sierpnia 2009 at 10:34rany, mam dużo ubrań, ale ty masz chyba więcej niż ktokolwiek inny 😛 śliczna sukienka, ale te skarpetki nie dodają jej moim zdaniem uroku 🙂 chociaż rozumiem, tak się nosi.
Szataniołek
19 sierpnia 2009 at 10:44Bardzo mi się podoba to plisowanie na dole i moim zdaniem świetnie Ci w tym kolorze, może beż by się tak nie sprawdził, ale w różu wyglądasz super.
Karolina
19 sierpnia 2009 at 13:15Śliczna sukienka i swietna sesja:)
Addicted
19 sierpnia 2009 at 13:34A można spytać za ile udało Ci się upolować takie cudo?? Ciekawość mnie zżera:) Ale z drugiej strony jak się dowiem, że mało to narzeczony będzie miał problem tak mu będę smędzić:”dlaczego ja nie mam tyle szczęścia”, ale to już jego problem:P
Sukienka jest cudna, chociaż do mnie nie przemawiają skarpetki – ale chyba te konkretnie. ZAmieniłabym je na troszke delikatniejsze i byłoby super – oczywiście to tylko moja opinia;)
PS. Fajnie, że umieściłaś to zdjęcie w nagłówku-od razu jest zapowiedzią tego, jakie cuda znajdzie się poniżej 🙂
Patrycja
19 sierpnia 2009 at 13:48Zestaw bardzo dziewczęcy, aczkolwiek te skarpetki lekko go przytłaczają. Ogolnie bardzo pozytywnie 🙂 Pozdrawiam 🙂
http://www.patrice-w.blogspot.com
Szafa Madziary
19 sierpnia 2009 at 13:53moda modą ale nawet kiedy już nie będzie „mody”na nude śmiało w niej śmigaj;)..ślicznie Ci
Mała Gosia
19 sierpnia 2009 at 14:56piekna sukienka ASOS zawsze coś fajnego przedstawia 😀
Parimari
19 sierpnia 2009 at 15:34Bardzo podoba mi się twój styl, widać, że pasuje do Ciebie : )
Ann
19 sierpnia 2009 at 17:55takiej sukience nie potrafiłabym się oprzeć.
idealny kolor, idealny krój.!
całość świetna! 🙂
mam braki ;] które muszę nadrobić. kilka notek ominęłam! ;] ach te wakacje.
Szafa Madziary
19 sierpnia 2009 at 20:56pozwoliłam sobie napisac słowko o Tobie w mojej notce http://szafamadziary.blogspot.com/2009/08/lumpowe-odzkie-upy-plus-nowa-fryzura.html mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko;)
miuska
19 sierpnia 2009 at 20:59Jestem zła, że vintage_girl mnie ubiegła, bo też chciałam napisać, że jakby kiedykolwiek Ci się ta sukienka znudziła i miałabyś jej dość, to chętnie ją przygarnę 😀
Jest CUDNA! I przepięknie w niej wyglądasz. Takie kolory stanowczo są dla Ciebie 😀
madeleine
19 sierpnia 2009 at 22:49Pięknie wyglądasz w tych kolorach! I zazdroszczę sukienki, łup wart nagrody:)
————————————-
http://www.szafa-maggie.blogspot.com
Anonymous
20 sierpnia 2009 at 01:33Ładna sukienka! Skarpetki i buty fajnie wyglądają ,ale lepiej pasowalyby do szarej,czarnej,błękitnej itp. sukienki.Ile masz wzrostu? Bo wyglądasz na 160 ,taka mała słodka kruszynka:)
la_comadreja_roja
20 sierpnia 2009 at 07:38pieknie, ja pastele wywrozylam rok temu, no i prosze- sa:) bardzo mnie przekonuja skarpeteczki i pociag w tle, no wszytsko och i ah:)
julia
20 sierpnia 2009 at 09:46skarpetki powinnaś rozciągnąć wyżej, poza tym zestaw jest ładny.
Agacior
20 sierpnia 2009 at 10:04Sukienka urocza, wyglądasz bardzo dziewczęco. Jednak do skarpet i obcasów jakoś nie mogę się przekonać.
PotatoEater
20 sierpnia 2009 at 14:43sukienka jest śliczna
i ciekawee zestawienie z tymi skerpetkami 😉
szafa-interakcyjna
20 sierpnia 2009 at 20:13hmm tak jakos dol nie zgrywa sie z gora
uwielbiam Cie w wersji rockowej moglabys pokazac troche stylizacji w tym klimacie? z gory dziekuje
pozdrawiam
Anonymous
20 sierpnia 2009 at 20:42ja tylko chciałam napisać, że masz błąd w notce, ponieważ nie pisze się ’ w lato’ tylko 'latem’ :))
pozdrawiam
venila kostis
20 sierpnia 2009 at 21:42fajny pomysł na sesję, aczkolwiek zdjęcia słabe. sukienka jest przesłodka, ale obeszłaby się bez skarpetek. podsumowując: ładnie wyglądasz.
MiriamFashion
21 sierpnia 2009 at 15:06blondynki w nude dobrze wyglądają z bardzo ciemnym makijażem oczu 😉 a te skarpetki urocze
charlize mystery
21 sierpnia 2009 at 20:366roove moj nie mial szarych:D
magdaczasami sie zdarza:) A co do stylu, nie lubie nudy , dlatego ciagle probuje nowe style:)
halszka ciagle sprzedaje, dlatego nie przebije Twojej zarowej kolekcji:D
addicted 5 czy 6 zl? ciesze sie ze naglowek sie podoba:)
szafa madziary oczywiscie ze mozesz:)
anonim chcialabym wygladac jak kruszynka, ale niestety ,mam 176 wzrostu:)
anonim dziekuje:) sprawdzilam, w lato tez jest poprawnie
venila taki byl zamiar, by zdjecia cale byly rozmyte:) no i dziekuje
Suzanne
22 sierpnia 2009 at 15:47cute dress!
kukurydzazpuszki
22 sierpnia 2009 at 17:29Ja też niedawno przekonałam się, że blade i pudrowe róże ładnie współgrają z jasną cerą. Pięknie wyglądasz.
agacior89
22 sierpnia 2009 at 20:09Łaaał gratuluję łupu- tym bardziej wiedząc, że w lumpeksach królują raczej romiary przeciwne niż Twój 🙂 Tylko skarpetki mi nie pasują, tutaj by genialnie pasowały takie w stylu Shirley Templey, z falbaneczką 🙂
TARA
23 sierpnia 2009 at 18:52Pezślicznie!!!!!!!!!!
Sukienka przecudowna ,a stylizacja i zdjęcia bajkowe!!!!!