Od niedawna probuje wykorzystac moje hobby jakim jest szafiarstwo w bardziej profesjonalny sposob. Praca ,ktora wykonujemy powinna w 100% zadowalac i byc przyjemnoscia. Ta laczy kilka moich zainteresowan: fotografie i mode.
Pierwszy raz udalo mi sie byc na sesji w plenerze jako stylistka. Mialo byc rockowo, a takich zestawow u mnie nie brakuje. Prawie wszystkie ubrania wykorzystane na zdjeciach sa moja wlasnoscia. Iza chciala wlasnie moje stare stylizacje, ktore kiedys prezentowalam na sobie.Nowe pomysly wkrotce.
Tym sposobem rozpoczynam na blogu nowy cykl, w ktorym bede od czasu do czasu wstawiac zdjecia z sesji zdjeciowych, w ktorych mam okazje uczestniczyc i stylizowac.
P.S. Caly czas mozecie mi pomoc i glosowac w konkursie TUTAJ🙂 Dziekuje!
40 komentarzy
Ann
5 października 2009 at 14:22każda stylizacja bardzo mi się podoba.
prawdziwa rockowa dziewczyna!
gratuluję i oby tak dalej! 🙂
Chitra Żona
5 października 2009 at 14:23Zdjęcia fajne 🙂 ale TE WŁOSY!!! zajebiaszcze! Utwierdzają mnie w wyborze nowego koloru.
playwithfashion
5 października 2009 at 14:30Super!
bloo.
5 października 2009 at 14:44cudownie .. sama chciałabym taką 😉
Anonymous
5 października 2009 at 14:52prześliczna modelka, świetny makijaż i bardzo dobre stroje:) tylko te zdjęcia takie zwykłe..
pozdrawiam,
marla
Sweet Things
5 października 2009 at 15:07sliczna dziewczyna
Gia Illusion
5 października 2009 at 15:09Pasują jej te stylizacje. Brawo.
martiarti
5 października 2009 at 16:02Modelka jest przesliczna!
Bardzo fajnie,że możesz połączyć swoje hobby;) Pierwsza stylizacja bardzo mi się podoba.
agatiszka
5 października 2009 at 17:43Ale laska ma włosy!!!
Anonymous
5 października 2009 at 17:45ostatnie zdjęcie fajne, ale pozostałe…średnie…..jak dla mnie szału nie ma. ale to tylko i wyłącznie moja subiektyna ocena.
VintageGoa
5 października 2009 at 18:34obie stylizacje sa doskonale:)
xoxo
zulka
5 października 2009 at 19:38Gratulacje!
Anonymous
5 października 2009 at 19:38modelka: TAK, zdjęcia: niestety NIE.
pozdrawiam Paulina
addicted to fashion
5 października 2009 at 19:59fantastyczna ta czerwona koszula!
nowa stylizacja
Anonymous
5 października 2009 at 20:32dziewczyna wygląda świetnie, ale zdjęcia rzeczywiście nieciekawe. wyglądają jakby zrobił je przechodzień naciskając jedynie spust migawki.
Karolina
5 października 2009 at 20:42Świetnie wypadłaś w roli stylistki:)
Bardzo ładna dziewczyna i pasują do niej Twoje stroje:)
Anonymous
5 października 2009 at 21:18i ja za Innymi – zdjęcia przeciętne, modelka fajowa.
pzdr
Suzanne
5 października 2009 at 22:03amazing make-up!
Anonymous
6 października 2009 at 07:19popelniasz podstawowy błąd początkującej stylistki – dobierasz ubrania na sesję przez pryzmat swojego stylu. mysle jednak, ze zwracajac na to uwage, z czasem sie tego pozbedziesz. same stylizacje zbyt casualowe, zwykle – wygladaja jak wystawa z h&m’u. w stylu rockowym liczy sie pazur, detale – to mamy spodnice baletnicy (wtf?) i koszule drwala. poza tym, zarowno make-up, jak i fryzura sa zbyt zachowawcze.
plusem jest to, ze to pierwsza Twoja 'sesja’ – z czasem i w miare wzrostu doswiadczenia nie bedziesz juz popelniac takich bledow. Aha, jesli powaznie myslisz o pracy stylistki/personal shopperki, nie zapominaj o literaturze – trinny/susannah, jerzy turbasa – czy tez o profesjonalnym kursie, np. szkoly stylu. wbrew pozorom, stylizacja nie jest dobieraniem ubran 'jak Ty to czujesz’ ani 'bo tak mi sie podoba’ – rządza nią pewne zasady, ktore dla porządku – warto znać.
Pozdrawiam i zycze powodzenia,
carou.
Sandi
6 października 2009 at 08:41carou, ale smecisz, czytaj co jest napisane przy zdjeciach, a nie – ogladasz zdjecia i sie madrujesz. pozdro
Podszewka
6 października 2009 at 13:40Od jakiegoś czasu również zajmuje się stylizacjami sesji dla własnej siebie. Jednak ja pełnię rolę stylistki, animatorki i fotografa ;-)) zawsze z miłym towarzystwem. Wybierając ciuchy szperam w swojej szafie lub szukam u koleżanki. Zawsze z myślą o podkreśleniu atutów modelki i zakryciu mankamentów. Nie chce fotografować typowych modelek. Osoby, które fotografują mają zobaczyć na zdjęciach coś innego niż szara myszka na co dzień ;-)) Ja chcę widzieć ich uśmiech ;-)) W zależności z jaką osobą pracuję i jaki efekt chce osiągnąć tak przygotowuję ciuchy 😉
rockmanka.
6 października 2009 at 14:26uwielbiam taki styl.
vintage
6 października 2009 at 18:20ciekawy efekt ;> jeśli przechodziłaś dziś ok. 13, 14 w podziemiach dworca centralnego, tym wyjściem z którego jest wyjście do Złotych to chyba Cię widziałam 😉
Lilah's Fashion
6 października 2009 at 18:35Świetna stylizacja i zdjęcia, już nie mogę się doczekać kolejnych sesji 🙂
Zapraszam do mnie 🙂
http://lilahsfashion.blogspot.com/
Anonymous
6 października 2009 at 20:38Mi też niezbyt sie podoba, stylizaje jak zdjęte z Ciebie, nic odkrywczego. Sama sesja w sobie bardzo mało profesjonalna, choć wiem, że była amatorska można by było się lepiej postarać.
Zuza.
meg
7 października 2009 at 16:51Świetna stylizacja i piękna dziewczyna.
http://megwearsviolet.blogspot.com/
pozdrawiam
meg
6roove
9 października 2009 at 03:12stylizacje sa ok, jednak wyglądają jak skopiowane z Ciebie, po prostu Twoj styl -ale ok, rozumiem, ze modelka tak chciala. Czekam zatem na nowosci.
Pzdr 😉
Aquamarine_
12 października 2009 at 15:13modelka ma cudowne włosy.
A sama stylizacja jest rewelacyjna.
pozdrawiam,.
Anonymous
13 października 2009 at 13:54podoba mi się uroda modelki, ma swój charakter;)
stylizacja podoba mi się,zdjęcia również.
pozdrawiam
Anonymous
13 października 2009 at 18:26http://www.allegro.pl/item775728581_torebka_kuferek_z_nitami_cwiekami_fredzle.html
to Ty?
bloo.
14 października 2009 at 13:36kochana .. a gdzie jakieś nowe zestawy , zdjęcia ? ;))
Anonymous
14 października 2009 at 21:22Włosy modelki piękne!
Ale zdjęcia to jakaś masakra…
Anonymous
15 października 2009 at 11:34zdjęcia nie podobają mi sie, stylizacje też niezbyt. Takie.. zwykle. Ale zaczynasz, więc nie będę Ciebie krytykować. Powodzenia!
Anonymous
16 października 2009 at 11:46Glos dodany:) Super fotki i super stylizacje:) Bardzo lubie twoj blog.Czytalam ze sprzedajesz ciuszki ktore nie uzywasz, mozna wiedziec gdzie?
pozdr
Aneta
Anonymous
16 października 2009 at 19:18świenie.! 😀 więcej blogów pisz.! bo dla mnie są one inspiracja.
Anonymous
17 października 2009 at 22:11a jak to sie stało, że jako stylistka?
gratuluję;) super zdjęcia;)
Anonymous
23 października 2009 at 17:14A ja byłam asystentką!!!! 😀
i mi się tam podoba! 😉
-O!
charlize mystery
23 października 2009 at 22:19carou bardzo dziekuje za rady! Wzielam je pod uwage przy nastepnych sesjach i efekty byly o wiele lepsze:)
vintage tak przechodzilam tamtedy:)
anonim tak to ja.
anonim aneta sprzedaje na allegro, moje aukcje sa w linku po lewej stronie
anonim po prostu 🙂 wspolpracuje z fotografami,modelkami i robimy fajne zdjecia:) a zaczelo sie dosc spotanicznie ,z czego sie bardzo ciesze.
olga i to jaka asystentka:):*
Madame Julietta
29 października 2009 at 23:42aleee ona ma wlosy. swietne!
Kat Whirlwind
1 listopada 2009 at 16:29The last portrait is very good !