Kwiaty przeżywają teraz swój renesans. Są wszędzie- na koszulach, spodniach, dresowych bluzach, tenisówkach czy na ramoneskach. Ja swoją koszulę kupiłam w sklepie online Zary, gdy w grupie blogerek, mogłyśmy jako pierwsze go przetestować. Jak się okazało po otworzeniu paczki, zamówiłam inną koszulę, niż tą, którą mierzyłam w sklepie. Ostatecznie jednak jestem z niej bardzo zadowolona- czuję, że moja szafa zyskała drugie życie dzięki wiosennym trendom.
ZARA blouse, pants and sandals % | ALDO clutch | ROMWE jacket | H&M rings | NEW LOOK belt
MAC eyeshadow
pics by Adi
206 komentarzy
Chiara Lanero
20 marca 2012 at 15:18Love the whole look!
Books in my bags
Anonymous
20 marca 2012 at 15:19Świetny makijaż:) Włosy trochę jak u ciotki klotki…
I ten stanik!!! Brrrr…zainwestuj w coś z dobrej firmy, a nie triumph i inne sieciówki.
Pozdrawiam
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:21Trafiłaś z Triuphem 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:23A widzisz!:) Triumph mimo wszystko…wcale nie jest taki świetny, widać to dopiero jak posiada się naprawdę dopasowany biustonosz:) Polecam ci np Panache. A przy małych biustach można pokazać co się ma, nie spodziewając się tego:) Zresztą warto zadbać, niezależnie od wielkości, i uświadamiać babeczki!
Pozdrawiam
Anonymous
20 marca 2012 at 16:18akurat „pokazywanie” biustu nie jest w dobrym guście, chyba że w sypialni. Po co wypychać sobie cycki jakimiś push-upami? Szczególnie do przeźroczystych bluzek jest wskazana bielizna bardziej zakrywająca niż odkrywająca (chociaż zawsze będzie to odważne połączenie) i na taki stój mogą sobie pozwolić jedynie posiadaczki małego biustu. Duży biust nie nadaje się do przeźroczystości!
Anonymous
20 marca 2012 at 16:39Eh…nie mówię o chodzeniu nago, ale dobrze dobrane biustonosze robią kształt (nawet pod golfem) i biust wygląda ładnie i to bez push upów.
Zresztą panache nie ma modeli push-up więc skoro już się wypowiadasz anonimie i krytykujesz moją wypowiedź, to mogłabyś mieć chociaż minimum wiedzy na ten temat.
Anonymous
20 marca 2012 at 15:19jak z wygodą tych butów? Tylko szczerze poproszę ;p super make-up oczu 🙂
Pozdrawiam,
Aga
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:21Szczerze, BARDZO wygodne 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 17:25takie wygodne, że poobcierały Cię na piętach? ;>
Anonymous
20 marca 2012 at 15:19W Warszawie macie jakiś inny mikroklimat że już w sandałkach można śmigać ? 🙂
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:22Ja dzisiaj śmigałam pół dnia w sandałkach i bez kurtki (i nie jeździłam samochodem!) i było mi cieplo 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 16:14Gratuluję mądrości życiowej…
Anonymous
20 marca 2012 at 17:26ciepło? Też mieszkam na Targówku i u mnie jest 10 stopni.
M.
20 marca 2012 at 15:19prześlicznie ci w tej nowej fryzurce 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:21zainwestuj w jakieś bezbarwne plasterki, typu compeed…trzymają się świetnie aż sama ich nie „zerwiesz”, zapobiegają 100% odciskom i wyglądają gustownie..
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:23A ten z Hello Kitty nie jest gustowny :(?
Anonymous
20 marca 2012 at 15:24No niezbyt. Zresztą naprawdę te compeed są świetnie nie tylko na odciski ale żeby zapobiec, później wręcz trudno je zerwać, nie wiedziałam dopóki sama nie wypróbowałam i teraz jestem fanką:)
Anonymous
20 marca 2012 at 21:23Niestety musze Panie rozczarowac i stwierdzić że Anonim z jakiś przyczyn promuje plastry niedziałające wcale. Co więcej z ich składu nie wynika by mogły jakkolwiek działać. Zainwestowano w reklamę i opłacono blogerki jak Anonim wyżej a nie zainwestowano w porządną jakość produktu.
Anonymous
21 marca 2012 at 00:12A ja muszę ciebie anonimie rozczarować bo nie promuję żadnego produktu.
Widzę że powoli nie można komentować w żaden sposób – dobre komentarze są złe bo tak, złe są złe bo złe i jest się hejterem, jak coś się poleci to źle bo od razu że się promuje za kase…Dramat jakiś:D
Polecam autorce bloga, niekoniecznie nawet TAMTĄ firmę, ale jakiekolwiek z wyższej półki produkty. Wg mnie działają bo używając ich nie mam odcisków, a jeśli na odcisk nakleję – nie pękają i nie czuć bólu bez problemu można nosić buty (z odciskiem pod plasterkiem:)). Skoro na ciebie anonimie nie działają, o mi przykro bardzo
Anonymous
21 marca 2012 at 12:24To powiedz anonimie jaka firma daje porządną jakość produktu, zobaczmy co ty promujesz hahahah
Anonymous
20 marca 2012 at 15:21Karolino napiszesz mi jak wychodzi rozmiarówka w tej zielonej spódniczce mango?
Pozdrawiam
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:22Standardowa 🙂 wzielam najmniejszy rozmiar 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:23A w pasie jest guma?
Anonymous
20 marca 2012 at 15:34Już nie mogę się doczekać Twojego pomysłu na nią:)
kiwaczek2
20 marca 2012 at 15:21aaa zaraz będzie krzyk że masz gołe stopy i jak tak można 😉
Anonymous
20 marca 2012 at 15:22Taaaak, mamy taki mikroklimat, że ja nadal chodzę w botkach jesienno-zimowych 😛
Anonymous
20 marca 2012 at 15:22Karo, spójrz jaka godzina pokazuje się przy komentarzach 😀
3mniluska
20 marca 2012 at 15:22wszystko ok oprócz tych zółtych oczu ! jedyne co nie przypadło mi do gustu to własnie one,ale ważne,że tobie się podobają !i jak widzę nowe buty tobie również dają się we znaki,stad tez plasterki nad piętą 😉 i tak podziwiam cię za noszenie obcasów na co dzień !;)kocham twój blog i pozdrawiam !:)
Anonymous
21 marca 2012 at 16:07Mi również nie podoba się makijaż. W dodatku robisz sobie krzywdę taką fryzurą. Pozdrawiam.
CHOCAROME
20 marca 2012 at 15:23Piękne sandałki!
Anonymous
20 marca 2012 at 15:23świetnie wyglądasz , super koszula !
Ekoeksperyment
20 marca 2012 at 15:23Buty są cudowne!
darenia
20 marca 2012 at 15:23Wyglądasz zjawiskowo, bardzo podoba mi się żółty makijaż i cała kolorystyka stylizacji!
Anonymous
20 marca 2012 at 15:25a skąd jest stanik ? ma piękny kształt
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:26Triumph 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:27spójrz kilka komentarzy wyżej…triumph
Anonymous
20 marca 2012 at 15:26Codzienne postyyy TAAAK!
Anonymous
20 marca 2012 at 15:26Bardzo świeżo i wiosennie !
P.S.moze jakis post na temat Twoich włosów?;))
Koń
20 marca 2012 at 15:27stanowczo piękniej Ci w tych włosach <3
miikax3
20 marca 2012 at 15:29nasze świetne buty :)) co do make up to jestem na nie, ale zestaw bardzo mi się podoba 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:43nie udzielaj się wielka blogerko hahhahhah
Anonymous
20 marca 2012 at 16:07hehhe, dobre
Theblackshortdress
20 marca 2012 at 15:32jaki jest rozmiar tych spodni?
stylizacja swietna
Anonymous
20 marca 2012 at 15:36Spójrz na jej figurę i pomyśl 😉
charlize mystery
20 marca 2012 at 15:3736:) nie 34 tak jak pewnie Anonimek myślał 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:34W końcu Polska! blogerka dorównuje blogerom światowym 😉 Stylizacja świetna! Jak dla mnie możesz zakładać sandały nawet przy minus dwudziestu, liczy się styl nie pogoda! Dobra robota Karo! 😉
Miłego popołudnia!
Anonymous
20 marca 2012 at 15:52Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć przeglądając blogi…Od dziś zakładanie odkrytych sandałów przy minus 20 stopniach jest podstawowym wyznacznikiem dobrego stylu 😉 Mam nadzieję, że wypowiedz anonima rzeczywiście była ironią 😉 A co do stylizacji- jak najbardziej na plus, choć do trendu „przezroczystości” chyba nigdy się nie przekonam.
Anonymous
20 marca 2012 at 16:55Kiedy czytasz komentarze i je komentujesz proszę o skupienie i czytanie ze zrozumieniem. Nie napisałam , że jest to wyznacznikiem dobrego stylu. Po prostu chodziło mi o to że pogoda nie powinna ograniczać naszego ubioru dopóki dopóty my się z tym dobrze czujemy. Kobiety w NY biegaja w szpilkach od Manolo Blahnika przy minusowych temperaaturach i tam nikt nie zrzedzi że zamarzłby albo ma ciary. Dlaczego polskie żeńskie społeczeństwo jest takie przepraszam za kolokwializm 'ciemne’ bo jest! Więc powtarzam jeszcze raz pogoda nie powinna ograniczać naszego stylu 😉
Anonymous
21 marca 2012 at 12:24Skoro temperatura nie powinna ograniczać naszego stylu to:
1) tzn, że umiemy ubrać się stosownie do pogody, a nie w letnie ciuszki bo nie potrafimy inaczej dobrze wyglądać
2) nie powinna również ograniczać naszego rozsądnego myślenia;)
Pozdrawiam
Anonymous
21 marca 2012 at 14:35Zgadzam sie
Anonymous
21 marca 2012 at 16:09-20 i szpilki od Manolo? A później odmrożenia i zapalenie płuc.
Anonymous
23 marca 2012 at 22:07mało ważne że za kilkanaście lat będzie mieć ciało staruszki przez takie ubieranie się;) Ważne że włoży szpileczki i będzie w nich pomykać, pogada trochę że U NIEJ było gorąco, bo przecież jechała samochodem i właściwie to świeciło słońce:D Ehhh Karo ogarnij się…
mrs_coffee
20 marca 2012 at 15:35Wszystko idealnie skomponowane, genialne buty 🙂
Boo
20 marca 2012 at 15:35Piekna koszula i caly zestaw, jedynie co do makijazu oczu mialabym zastrzezenia. Przez ten zolty cien troche jest za duzo pstrokatych kolorow. Poza tym fajnie.
Boo
20 marca 2012 at 15:36Wszystko super, tylko cien do oczu bym dala lagodniejszy.
Anonymous
20 marca 2012 at 15:38ja po przejrzeniu 5 razy zdjęć nie zauważyłam plasterka. takie piękne buty a oni na plasterki patrzą!
śliczne kolory stylizacji, cudowna mięta z jasnym żółtym <3 nic bym nie zmieniła, wszystko dopracowane jak zwykle :))
pozdrawiam
lowewaniliowe
20 marca 2012 at 15:38wyglądasz świetnie, jesteś taka chudzinka 🙂 jedyne co mi się nie podoba to makijaż oczu, ale każdy lubi co innego 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 15:39Nie wracaj nigdy do blond włosów! Blond to blond, farobowany nigdy nie wygląda dobrze. a w ciemnych Ci do twarzy!
marwet
20 marca 2012 at 15:43cudne kolory! podoba mi się fason kurki, wyglądasz na prawdę świetnie, i butki śliczne ♥
pozdrawiam,
http://littleberryblossom.blogspot.com/
Beti ♥ fashiontazja
20 marca 2012 at 15:45świetny zestaw! koszula kapitalna!
Karolina K
20 marca 2012 at 15:46Piękna koszula, baaardzo transparent;> wyglądasz ślicznie i świeżo.
madzia
20 marca 2012 at 15:50super set, ale ja w gołych stopach chyba nie odważyłabym się jeszcze wyjść z domu;p
Paula
20 marca 2012 at 15:50O kurcze, jaki makijaż 😀 Super, super!
TARA
20 marca 2012 at 15:55przepięknie wyglądasz!!! zestaw ponadczasowy!!!koszula jest wspaniała!!!
Ratomka
20 marca 2012 at 15:55w tych włosach naprawdę jest Ci świetnie. Kuszula super, też się nad nią zastanawiałam, no i połączenie tego wszystkiego to u ciebie zawsze sukces
Eve-r-green
20 marca 2012 at 15:57Pięknie! Nic więcej mówić nie muszę 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 16:01sa jeszcze te koszule w sklepie online ?? nie widzę ich 🙁
charlize mystery
20 marca 2012 at 16:04Proszę 🙂 http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-S2012/189520/733019/WZORZYSTA%2BKOSZULA
Anonymous
20 marca 2012 at 19:49dziękuję !!!!! 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 16:01Karo, ile kosztowała ta piękna kopertówka? Dawno kupowałaś? Jest idealna 🙂
Julia
charlize mystery
20 marca 2012 at 16:04139 zl , kupilam ją wczoraj 🙂 byla jeszcze bezowa, rownie piekna!
Anonymous
20 marca 2012 at 22:19Echh, szkoda, że w Warszawie, a nie w Krakowie :c Tutaj są niestety tylko beżowe, a mi ta miętowa chodzi po głowie 🙂 A na allegro też ich nie widziałam :c
Anonymous
20 marca 2012 at 16:04czy ja jestem ślepa, czy tej kurtki nie ma stronie romwe?
z kiedy ta kolekcja?
znalezienie kurtki dla mnie graniczy z cudem a ta nawet mi wpadła w oko
a możesz mi napisać jaka jest jakość rzeczy z romwe? i tej kurtki? jeszcze nic nie zamawiałam bo ich jakość kojarzy mi się z japan style a żadna blogerka nie odpisuje na moją prośbę i zaczynam się obawiać, że po prostu ich jakość jest kiepska i dlatego nie odpisują
Anonymous
23 marca 2012 at 12:13ok, widzę, że chyba jest coś na rzeczy skoro moje pytanie jest tak namiętnie olewane…
Anonymous
20 marca 2012 at 16:08nie ma to jak niechlujnie pomalowane paznokcie u rąk…
Beautiful GIRL and Fashion
20 marca 2012 at 16:09wyglądasz rewelacyjnie, świetne zestawienie kolorów:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
pATolka_dot
20 marca 2012 at 16:10pastelki i kolor butów <3
czad!
buzi buzi
Anonymous
20 marca 2012 at 16:13Może zrobisz post odnośnie twojego codziennego makijażu, bo jak dla mnie jest świetny ;)))
Anonymous
20 marca 2012 at 16:19to raczej nie jest „codzienny” makijaż Karo ale może o czymś innym mówisz…
Anonymous
20 marca 2012 at 16:20Karo mam do Ciebie pytanie, czy teraz skoro mieszkasz w tej okolicy można Cie czasami spotkać w CH Targówek?
charlize mystery
20 marca 2012 at 16:25Bardzo często 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 16:32super! może Cię kiedyś spotkam 🙂 ja też dosyć często tam bywam 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 17:09Pracuję w C.H. Targówek i tak mi się właśnie wydawało, że przemknęłaś 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 17:31jejku, jejku! światowej sławy blogerka jest moją sąsiadką! jak miło, że starasz się pokazać na blogu tylko te najbardziej reprezentatywną część Targówka. urocze
G.
20 marca 2012 at 16:14Wyglądasz perfekcyjnie! Na te buty choruję ostatnio, ale pewnie już ich nigdzie nie dostanę :<
andzelika
20 marca 2012 at 16:22Kolorystyka mi się podoba 🙂
perfectstyleandshopping
20 marca 2012 at 16:30pięknie wyglądasz 🙂 koszula jest świetna, więc nie ma czego załować, że to nie ta którą pierwotnie chciałaś 🙂 widzę, że butki już spowodowały odciski, znam te ból 🙂
muaaaaaaa ;*
eveetlacaroline
20 marca 2012 at 16:31Makijaż pod buty? Super 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 16:32Pierwsze dwa zdjęcia, w kurtce, super. Ale ten stanik…. SATNIK MASAKRYCZNY! Zdecydowanie zainwestuj w panache, który ładnie podkreśla biust. Nawet mały. Ten Triumph wygląda jak sztywna zbroja na zerowym biuście. Zabija urok koszuli. Zabija całą stylizację.
Na zbliżeniach fryzura wygląda jak kask… Jeżeli chodzi o kolor to zarówno blond jak i brąz (choć gdy zerknęłam na stare posty blond mo się bardziej podobał). Ale coś w tej fryzurze się nie udało.
Anonymous
20 marca 2012 at 18:55jest za krótka…jak ciotka klotka a nie młoda dziewczyna
Anonymous
21 marca 2012 at 13:52Ty sprzedajesz z tego PANACHE? Bo juz ktorys komentarz z kolei bije mi po oczas ta nazwa 😛
Anonymous
23 marca 2012 at 22:05nie, ale noszę, i szczerze polecam. wcześniej nosiłam sieciówkowe staniki i myślałam że leżą idealnie…a rozmiar z 75B do 65FF skoczył;)
a więc zadbać i biusty dziewczyny, bo źle dobrane biustonosze DEFORMUJĄ piersi!!!! Nie ma w tym reklamy:D
perfection and harmony
20 marca 2012 at 16:44Śliczna kopertówka, ten kolor króluje na mojej liście must have tego sezonu 😉
http://perfection-and-harmony.blogspot.com/2012/03/moje-wiosenne-must-have.html
Anonymous
20 marca 2012 at 16:49wiem, ze już pewnie nie raz było napisane, ale czy te buty są z nowej kolekcji zary czy ze starej ? bo już się pogubiłam:) poproszę o link i dziękuje z góry 🙂
ifblackwasblue
20 marca 2012 at 16:58…a nie lepiej założyć biustonosz w kolorze cielistym??? JA używam pod białe bluzki i wszelkiego rodzaju przeźroczystości koszulek i staników w kolorze nude. Polecam:)Nic nie widać.
pearls and myths
20 marca 2012 at 17:03nieee.. to już jakaś nasza gwiazda poczyniła i wypadło, jakby była naga.. dosyć niedawno to było, wielka wtopa …
Anonymous
20 marca 2012 at 18:54naga bez sutków tak?:D
pearls and myths
20 marca 2012 at 18:59ano tak 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 17:00wszystkie blogerki mają shopper bag ,żółte buty ,carmel bag i gdzie ta twórczość za która dostają pieniądze z bloga 5000zł jak nie więcej
pearls and myths
20 marca 2012 at 17:045000 ? oh, wow .. to chyba pójde i sie zastrzele, bo o mnie zapomnieli w tej 5-tysięcznej księgowości .. ha ha ha
Anonymous
20 marca 2012 at 20:00Nie czepiaj się, Anonimie. Przecież one muszą by takie same. Ci sami sponsorzy – te same stylizacje, ta sama moda. Na pokazach też pokazują podobne trendy
Anonymous
20 marca 2012 at 20:26właśnie. Od niedawna śledzę blogerki i doszłam dokładnie do takich wniosków
magaszafa
21 marca 2012 at 20:00Takie spostrzeżenia faktycznie nie powinny nikogo zaskakiwać, nie od dziś wiadomo, że polskie blogerki i pewne grono firm to kółko wzajemnej adoracji i tak się kręci 😛
pearls and myths
20 marca 2012 at 17:01kobiety, kobiety .. teraz 50% koszul i bluzek jest przezroczystych w sklepach, jesli nie wiecej .. to jak je nosić?
ogólnie mam mieszane uczucia, ale akurat z tym stanikiem to mam wrazenie, że sie czepiacie
kolorystyka świetna, bardzo bardzo teraz
góra troche przytłacza dół i nie wiem, jak tego dokonałaś dziś w sandałach, bo ja zamarzłam w balerinach nie na gołą stopę, ale to nie jest istotne w blogu
coś nowego i częste posty – to jest super 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 18:53wystarczy włożyć pod spód koszulkę na ramiączkach i tyle…
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:00jak ktoś lubi warstwy i zaparzanie, to tak
Anonymous
20 marca 2012 at 23:57zaparzanie przez cienką koszulkę? wątpię…w dodatku przy aktualnych temperaturach, nie mieszkamy w egipcie
pearls and myths
20 marca 2012 at 17:01aa.. no i wreszcie widze na kimś te buty, bo dotad na setce blogów w półeczkach 😉
Anonymous
20 marca 2012 at 17:06tutaj nie na półce http://miikax3.blogspot.com/2012/03/i-wont-give-up.html
Anonymous
20 marca 2012 at 17:12blogerki ubierają się tak samo hahahhahhaha wstyd ,a kasę za to zbierają
Daga
20 marca 2012 at 17:15Niesamowicie seksownie wyglądasz w tej bluzce 🙂
Pozdrawiam, http://lady-in-high-heels.blogspot.com
Olga
20 marca 2012 at 17:18Zakochałam się w kurtce. <3 jest piękna!
Tylko te żółte cienie 😮 moim zdaniem wyglądają jak siniaki które się do końca nie wchłonęły.. Nie jestem co do nich przekonana..
Agata
20 marca 2012 at 17:20Jaki u Ciebie wysyp troskliwych Anonimów 🙂 Niedługo zaczną Ci w paczkach wełniane skarpety wysyłać 😀
Naprawdę miło, że tak często wstawiasz stylizacje. Torebka cud – miód!
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:00faktycznie, torebka jest cudna :)))
Anonymous
20 marca 2012 at 17:36albo zarbiaja 5000 zl albo maja bogatych rodzicow. skad brac pieniadze na tyle ciuchów?? przy sredniej pensji 2000 zl nikogo by nie było stac na nowe mieszkanie, samochod i taka kolekcje ubran
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:03ale problem polega na tym, że ludzie pracują
zarabiają, przeznaczają pieniądze na to, co lubią
wszystko zależy od tego, co sie lubi
jeden lubi wystawne wesele na 200 osób, z których z połową ma kontakt raz na 5 lat , drugi za te pieniądze pojedzie w mega podróż
kwestia wyboru
nie kumam tylko, o co chodzi z tymi pieniędzmi
ma nie kupować, bo inni mniej zarabiają?
takie to straszne, że ktoś ma, tak?
Anonymous
20 marca 2012 at 19:09no ale co ciebie to obchodzi? wchodzisz tu żeby oglądać ciuchy czy żeby zaglądać ludziom do portfeli i wściubiać nos w ich prywatne życie?
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:12czytaj ze zrozumieniem, ok?
napisałam z ironią,
bo widać średnia krajowa oznacza jedyny wyznacznik i zadnych innych opcji nie ma
ja wścibiam?
ja odpowiadam wścibskiemu anonimowi, Chryste
Anonymous
20 marca 2012 at 21:01pearls and myths, widzę, że ze zrozumieniem czyta najlepiej 🙂 a i w posługiwaniu się ironią jest niedościgniona.
The Fancy Teacup
20 marca 2012 at 17:40Such a fabulous color arrangement!
http://www.TheFancyTeacup.com
Anonymous
20 marca 2012 at 17:43wszystko fajnie, świetny strój ale chyba zapominasz, że by pięknie wyglądać nie wystarczą ciuchy i makijaż jedzenie też jest ważne… widać to po dłoniach i megawielkiej, głowie w stosunku do całego ciała…. .
pozdrawiam, Piksi
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:04noo.. głowe to szczególnie można zwiększyć albo zmniejszyć
może zasponsorujesz jakąś operację zmniejszającą?
Anonymous
20 marca 2012 at 19:30nie nudzi Ci się dziewczyno cały czas czytać Karo komentarze i odpowiadać :./ Weź zrób coś pożytecznego ,poczytaj ksiażkę:D
pearls and myths
20 marca 2012 at 19:55a Tobie sie nie nudzi, że sprawdzasz, czy odpowiedziałam?
nie odpowiadaj, to było pytanie retoryczne, o ile wiesz, co to znaczy
Anonymous
20 marca 2012 at 21:00dziewczyno schowaj się do lamusa,ale najpierw sprawdź w słowniku co to jest:P
Anonymous
20 marca 2012 at 21:02pearls and myth znów w natarciu 😀 zabawnie jest czytac komentarze na blogaskach
Anonymous
20 marca 2012 at 21:03hahahha dobry post nawilżanie dłoni ,sprawdź też czy twój mózg jest dotleniony ,bo nie wydaję mi się:/
pearls and myths
20 marca 2012 at 22:04poziom anonimów, żenada
Anonymous
20 marca 2012 at 22:59bycie anonimowym jest niezbywalnym prawem użytkowników internetu 😉 nie ma potrzeby, by ktoś znał nasze imiona, nazwiska, wiedział gdzie mieszkamy, jak wyglądamy, kiedy wypowiadamy się na jakiś temat czy dyskutujemy; to osoby publiczne powinny dbać o swój poziom i reprezentatywność, a także być przygotowanym na krytykę, a ty poprzez swoje zachowanie niestety tracisz na wartości w blogowym świecie. uszczypliwości wobec anonimowości anonimów (heh) są marnym rozwiązaniem; nie wiesz kto ci brzydko ”dogadał” = nie masz możliwości, by się odgryźć (bo posiadając o kimś choć szczątki informacji, czy wiedząc jak ktoś wygląda – jest łatwiej, a i satysfakcja większa, gdy urazimy kogoś, kto jest w internecie ”znany”); remedium – dystans i pokora
Anonymous
20 marca 2012 at 23:32a Twój jeszcze niższy…
Anonymous
20 marca 2012 at 17:51wszystko super!! (oprócz fryzu na ciutke klotke)
izuu kaawee
20 marca 2012 at 17:56nie mogę się przyzwyczaić do Twojej grzywki, wolę Cię bez niej, lub jak masz ja dłuższą i na bok =/
PS: cudowna bluzka
KaaWee
FASHION ICE
20 marca 2012 at 18:09what a gorg outfit! that top is so pretty xx
Margaret's eye
20 marca 2012 at 18:13Ciekawa ta koszula:) Bardzo podoba mi się też żakiet i biżuteria:)
Anonymous
20 marca 2012 at 18:37Przepraszam,ale nie mogę sobie darować swojego komentarza. Odkąd pofarbowałaś włosy bardzo się do Ciebie przekonałam i regularnie odwiedzam Twojego bloga, ALE 🙂 .. ten cień z tą grzywką stworzyły jakąś dziwną twarz, troszkę komicznie to wygląda, jak z pokazów mody, które nie nadają się do codziennego naśladowania. Oczywiście reszta świetna, gratuluje poczucia stylu i figury (aż zazdroszę).Tylko nie uważasz, że na te buty, to trochę za wcześnie i za zimno (martwię się o Twoje zdrowie :)) :>
Pozdrawiam
Iza
20 marca 2012 at 18:43Cudowna bluzeczka! Wspaniale wyglądasz :))
Addicted to fashion
20 marca 2012 at 18:43Świetnie wyglądasz! Inspirujesz! Jesteś świetna w tym co robisz, brawo!
Anonymous
20 marca 2012 at 18:50Makijaż oczu do mnie nie przemawia. Rozumiem, ze żółty, że n górnej powiece to też. Ale na dolnej troche jak podbite oko 🙁
Koszula bardzo mi się podoba! 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 18:54niestarannie pomalowane paznokcie?
plasterek na stopie? stanik z sieciowki? i co z tego? czy to naprawde takie wazne? zastanawiam sie kto z Was codziennie wyglada perfekcyjnie. czepiacie sie strasznych glupot.
Anonymous
20 marca 2012 at 22:40Nikt z nas nie wygląda, dlatego też nie wstawiamy trzy razy dziennie swoich zdjęć na bloga 🙂 Upublicznianie swojego wizerunku zobowiązuje.
magaszafa
21 marca 2012 at 20:03Upublicznianie wizerunku do niczego nie zobowiązuje, każdy ma prawo upubliczniać sobie swój wizerunek w formie w jakiej ma na to ochotę.
Anonymous
21 marca 2012 at 22:47A więc w takim wypadku powinien być chyba przygotowany na krytykę, prawda? 🙂
preferredcigarette
20 marca 2012 at 19:16prześlicznie wyglądasz <3
Monika B ♥
20 marca 2012 at 19:29bardzo mi sie podoba Twoja stylizacja. Ubierasz sie naprawde fajnie i stylowo. W tym zestawie najbardziej wpadły mi w oko buty i bluzeczka 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 19:37Niesamowite, uwielbiam taką precyzję w doborze stroju. Wszystko do siebie pasuję, szczegóły aż wywołują u mnie dreszczyk podniecenia 🙂 Piękny look 😉
Beautiful GIRL and Fashion
20 marca 2012 at 19:53całość bardzo Mi się podoba, świetne zestawienie kolorów:))
tylko makijaż na oczach jakoś nie pasuje do całości…
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
Nik0lka
20 marca 2012 at 19:57sliczny zestaw ale za te gołe stopy podziwiam. Nie widziałam nikogo w marcu w sandałach.
Anonymous
20 marca 2012 at 19:58Widziałam Cię w niedzielę w tej koszuli w Arkadii. Wyglądałaś przepięknie, zdjęcia w ogóle nie oddają Twojej urody! Wydaje mi się,że część oceniających sztucznie kreuje Cię na osobę niesympatyczną i zimną, a na żywo wydajesz się być bardzo sympatyczną osobą 🙂
Anonymous
22 marca 2012 at 01:01Część komentujących miała okazję poznać Karo na żywo lub poprzez jej komentarzom na blogu – stąd oceny
Anonymous
20 marca 2012 at 20:04Zobaczcie, Karo taka sympatyczna jest w odpowiedziach! :*
Za to „pearls and myths” to jej przeciwieństwo i mówi same niemiłe rzeczy pod adresem czytelników :/
Anonymous
20 marca 2012 at 21:04a jednak nie tylko ja dostrzegłam co tu pearls and myth wyprawia 😉 panoszy się ładnie
Anonymous
20 marca 2012 at 21:24jak nie ma życia osobistego to co ma robić :/
Anonymous
22 marca 2012 at 01:00Pearls and myths to dark side/przeciwieństwo Karo
Paulina
20 marca 2012 at 20:06Koszula, pasek i torebka<3
Nastka
20 marca 2012 at 20:23Śliczna koszula! I bardzo podoba mi się twój makijaż!
Zapraszam do siebie 🙂
Pozdrawiam!
Anonymous
20 marca 2012 at 20:40Hej Karolina, nie masz wrażenia, że w tych sandałach stopa „idzie” do przodu? Mam ten sam problem. Żelowe wkładki powinny pomóc.
Całość bardzo fajnie się prezentuje, choć mi niestety brakuje odwagi na tak prześwitującą koszulę, a szkoda…
Pozdrawiam ciepło!
E.
brosha
20 marca 2012 at 21:08wow!!! nic dodac nic ujac!
Anonymous
20 marca 2012 at 21:37wybieram się jutro kupić te spodnie w zarze, zauważyłam, że dość często goszczą na blogu więc i pewnie często je nosisz – jak się sprawują?:)
Kathy
20 marca 2012 at 21:42Świetnie, tak wiosennie, a kopertówka cudo. Jedynie fryzura mi się nie podoba, a po poprzednim cięciu byłam zachwycona.
Anonymous
20 marca 2012 at 21:45masz okropny nos ,aż mi nie dobrze
Anonymous
20 marca 2012 at 22:37jak diabeł pytę do mieszania smoly
Anonymous
21 marca 2012 at 16:39co za buractwo sie panoszy na tym blogu , a kysz stąd !!
Katarzyna
20 marca 2012 at 22:03Świetny makijaż i bluzka 🙂
dressyourdream
20 marca 2012 at 22:07Z kurtką na wierzchu TAK! bez kurtki nie. Ogólnie ślicznie, tylko te sandałki mi się nie podobają.
Paulina
20 marca 2012 at 22:11super 😉
zapraszam do siebie: nudelips.blogspot.com
Anonymous
20 marca 2012 at 22:23nie pasuje Ci ta grzywka
Kamila
20 marca 2012 at 22:43ładnie 🙂
zapraszam na mojego bloga:
verde-scuro.blogspot.com
wildberry
20 marca 2012 at 23:06bluzka fenomenalna, ja bym ją założyła nieco odważniej-bez stanika 🙂
pozdrawiam!
Anonymous
20 marca 2012 at 23:07Makijaż STRASZNY. Ale koszula bajeczna! pozdrawiam 🙂
Anonymous
20 marca 2012 at 23:43ja uważam, że chodzenie za dnia (i nie tylko za dnia) z biustonoszem na wierzchu jest cholernie nie smaczne!!! To jest ZERO klasy
Anonymous
20 marca 2012 at 23:45Karolino fatalna fryzura, która dodała Ci 10 lat.
W poprzedniej było ładniej 🙂
Anonymous
21 marca 2012 at 11:16No, trochę jak peruka.
seszen
20 marca 2012 at 23:47muszę powiedziec, że ta koszula jest cudowna… i ja raczej nielubiąca motywów kwiatowych – nad takim wzorem jestem w stanie wpaśc w zachwyt 🙂
http://www.seszenatmidnight.blogspot.com
Fashion is for idiots [like us]
20 marca 2012 at 23:55Your outfit is amazing..!
Great color palette..
I just don’t like your yellow make-up. Nice idea though! x
fashion is for idiots [like us]
Anonymous
21 marca 2012 at 00:05Pomimo, że makijaż do mnie nie przemawia to cała stylizacja prezentuje się świetnie. Tak wiosennie i kobieco. A najlepsza jest kopertówka i chyba też odwiedzę Aldo;)
Muszę się jednak zgodzić z niektórymi, że sanadałki to chyba nie jest odpowiednie obuwie na taką pogodę. I nie mówcie, że jest ciepło – marzec to marzec, dalej jest chłodno, podłoże nie jest nagagrzane. Ja dzisiaj śmigałam w botkach i nie narzekałam, że jest mi za ciepło. I nie uważam tego wcale za zaściankowe. Co to za tłumaczenie, że w NY kobiety biegają w zimie w szpilkach. Jak będą biegać w strojach kąpielowych to też tak mamy robić? Pogoda ma nie ograniczać naszego stylu? To nie chodzi o styl tylko o dopasowanie naszego ubioru do pogody. Ja nawet w lecie chodzę w zakrytych butach i rajstopach czy podkolanówkach jak jest chłodniej bo stopy marzną jako pierwsze i nawet jak nie odczuwa się tego od razu to prędzej czy później to wyjdzie. Znam takie co uwielbiały się wyletnić, a teraz mają problemy z nerkami itp. I oczywiście, że każdy ma się ubierać jak chce, ale niestety wygląda to śmiesznie i jest nie rozsądne.
Anonymous
21 marca 2012 at 12:22Ojejjjj, popieram wypowiedź powyżej w 100%! Mądrze, delikatnie i nie hejterowo. Może w końcu ktoś „przytaknie”. To że wyszło słońce nie oznacza od razu że jest gorąco. 18stopni teraz to nie to samo co 18stopni w środku lata.
A za kilka lat wyjdzie chodzenie „na letniaka” i wtedy można siebie przeklinać ale niczego to nie zmieni.
I zgadzam się również w tym że styl to również dopasowanie naszego stroju do pogody, czasami wygląda to tak że blogerki tego nie potrafią i czekają żeby ubrać szpilki, cienkie koszulki…Fajnie ubierać się modnie dopasowując strój pod pogodę, to dopiero wyzwanie. A szpilki itp to raczej nic oryginalnego. Wiadomo że w lato łatwiej ubrać się modnie…
Pozdrawiam
SayYouDontLoveMe
21 marca 2012 at 11:14Uwielbiam kurtki z motywem waterfall Twoja jest super!
Anonymous
21 marca 2012 at 12:25nie wiem o co chodzi z fryzurą-jest zajebista:)
bruised_water
21 marca 2012 at 12:54Świetne, wiosenne zestawienie kolorów, rewelacyjna kurtka i torebka 😉 pozdrawiam
autorka
21 marca 2012 at 15:22torebka i żakiet = rewelacja 😉
http://www.live-style20.blogspot.com/
Anonymous
21 marca 2012 at 15:55Ladna stylizacja bardzo podoba mi sie to ze masz bluzke z pod ktorej widoczny jest biustonosz , bardzo malo dziewczyn odwazylo by sie na takie cos a uwazam ze daje to duzo kobiecosci . Nie podobaja mi sie osobiscie twoje wlosy tzn- grzywka wole cie w wersji na bok ale to juz twoja sprawa w czym czujesz sie dobrze. Makijaz odwazny ale mysle ze chyba nie do konca dobrze wykonany , chcialas powtorzyc kolor ktory masz na butach i bylo to dobrym pomyslem ale moglas pomieszac go z czyms ciemniejszym . Ogulnie calosc jest interesujaca , gdybym widziala tak ubrana dziewczyne napewno obrucilabym sie za nia na ulicy .
Ive85
21 marca 2012 at 16:24Świetna kopertówka
P.
21 marca 2012 at 18:38Mam takie same buty z Zary, tylko czerwone! Prawda, że wygodne i bardzo stabilne??
A zestaw śliczny. Oczarowała mnie kopertówka i pierścionki:) swietne!
pozdrawiam i zapraszam
Anonymous
21 marca 2012 at 19:02Zupełnie nie rozumiem niegatywnych komentarzy w stosunku do stanika. Nie po to jest transparentna bluzka żeby zakładać pod nią top. A wg mnie Karo stanik dobrała bardzo dobry. Czarny pod czaraną bluzkę, do tego klasyczna bardotka, rozmiarowo też wydaje się być ok. Cieliste są dobre pod białe lub jasne bluzki. Pod czarną nie wygląda to dobrze, przykładem tego jest Kasia T. ( nie jest to złośliwe bardzo lubię jej bloga, ale to akurat mi się nie podobało), która w sylikonowym staniku w cielistym kolorze wyglądała jak naga. Poza tym pracuje w sieciówce z bielizną i gdyby każdy miał taką bieliznę jak Karolina to byłoby super. Większośc kobiet ma źle dobrane staniki, nie chce się przekonać do tego, że obwód powinien być ciasny, nie zdają sobie sprawy z tego, że to ma zły wpływ na biust. Na pierwszy rzut oka można zauważyć, że stanik jest za duży lub za mały. Nie wspomnę już o tym jak zadbane ( przynajmniej tak się wydaj ) laski proszą o pomoc w przymerzali i widzę jak na półeczce leży ich stary stanik, w fatalnym stanie kolorem przypominający szmatkę do podłogi. Nagorsze jest to, że taka dziewczyna potrafi być z chłopakiem i nie potrafię zrozumieć jak jej nie wstyd w takim czymś się przed nim pokazywać, nie mówiąc już o jakiejś wyzycie u lekarza czy coś. Dlatego wydaje mi się, że niektóre komentarze są zwyczajnie po to by być złośliwym. Dziewczyna jest zadbana i czepianie się o źle pomalowane paznokcie lub stnik z triumpha, który wg mnie ma dobre rzeczy ( żeby nie byo nie w tym sklepie pracuje ) jest po prostu śmieszne bo krytykować jest łatwo siedząc w domu przed laptopem. Ciekawe czy anonimy są same takie zadbane. I nie mówcie, że nie musicie bo nie macie bloga. Zadbany powinien być każdy bo nie robi się tego na pokaz tylko dla siebie. Pozdrawiam:)
Melancholia
21 marca 2012 at 23:52Masz 100% racji. Pozdrawiam!
Anonymous
23 marca 2012 at 22:03hmm, tak zajrzałaś jej pod koszulkę i wiesz jaki ma rozmiar i że jest dobrze dobrany;)
U szczupłyhc dziewczyn nie widać tego aż tak, że jest źle dobrany…tyle…
Anonymous
21 marca 2012 at 19:11Świetna stylizacja!
Justa
21 marca 2012 at 19:29Bluzka sliczna, spodnie leza na tobie wspaniale, ale niestety jak ktos juz wczesniej zauwazyl to niestety skrzywdzilas sie tym makijarzem – zoltym obwodkom mowie stanowczo NIE !
Lolita
21 marca 2012 at 23:15Do całości pasuje idealnie ! 🙂
chociaż to ciężki kolor, tutaj się „wtopił”
Anonymous
21 marca 2012 at 19:38Karola ile masz wzrostu? Nowa widzka:D Pozdrawiam
Anonymous
21 marca 2012 at 23:10A ja bym chciała tak zwyczajnie outfit adekwatny do pogody, aby móc powiedzić: „świetny pomysł, jutro spróbuję ubrać się tak do pracy”. Nic więcej, bo Twoje zdrowie to Twoja sprawa. Pozdrawiam
Lolita
21 marca 2012 at 23:14Koszula jest piękna, aż pragnę prawdziwej wiosny,
ale buty to jest prawdziwy HIT !
Boskie…
Poocahontazz
21 marca 2012 at 23:23piękna koszula!przekonałam się do ich noszenia ich nigdzie nie widziałam ciekawych.
http://bellakoza.blogspot.com/
22 marca 2012 at 01:26Ekstra koszula,stanik i buty 🙂 Wyglądasz jak zwykle zjawiskowo.
Zapraszamy do nas!
BellaKoza Clothing
http://bellakoza.blogspot.com/
http://bellakoza.blogspot.com/
22 marca 2012 at 01:39A tak poza tym w tej fryzurze w końcu masz trochę włosków :))
http://bellakoza.blogspot.com/
Anonymous
22 marca 2012 at 17:33wszystko ok poza tymi nagimi stopami, to ze jakaś stara angielka powiedziala, ze nie nosi się skarpetek/ rajstop do sandalow, nie znaczy ze jak jest 10-12 stopni trzeba sie do tego stosowac, pozdrawiam wszystkich ubierających się adekwatnie do pogody
Anonymous
22 marca 2012 at 18:12kiedy wyniku konkursu z meliskami?
Monika Sent
22 marca 2012 at 19:04mi się podoba, jest wiosennie!
ZAPRASZAM NA http://monicasent.blogspot.com/ czekam na komentarze :))))
POZDRAWIAM!
Anonymous
22 marca 2012 at 19:40ładnie ci w nowej fryzurze, ale zawsze wyglądasz tak poważnie, bardzo!!
The Violin Style
22 marca 2012 at 20:55Całkiem fajna stylizacja. Podoba mi się kopertówka – idealna na wiosnę! Kolorki ubrań ładne. Jedynie makijaż i ten stanik bym wymieniła.
Pozdrawiam,
Joanna
el_martina
22 marca 2012 at 21:17piekny masz makeup! to mi sie podoba, podkreslenie takim akcentem calego outfitu! i jak zawsze pieknie wygladasz!
Kamila
22 marca 2012 at 21:43jaki masz rozmiar tej koszuli?
Anonymous
23 marca 2012 at 03:41zupelnie nie pasuje Ci ta fryzura, makijaz rowniez fatalny, efekt dziwaczny, przedobrzony
Anonymous
23 marca 2012 at 13:15Przepiękna ta kurteczka. To jakaś aktualna kolekcja, gdzie mogę ją dostać?
Ania
1 kwietnia 2012 at 14:51Piękna koszula!!! Wogóle bardzo dobrze wyglądasz i nie słuchaj tych zazdrośników :)))
Zapraszam w wolnej chwili 🙂
http://fromtheworldofthumbelina.blogspot.com/
Lena
3 kwietnia 2012 at 22:56Żółte sandałki świetnie ożywiają struj !