W końcu nadszedł upragniony urlop, który spędzam w gronie najbliższych osób. Zwiedzam, „chilluje”, jem pyszności przygotowane przez mamę i robię wszystko na co nie miałam czasu w Polsce.
Przez ostatnie pół roku bardzo dużo podróżowałam, ale dopiero teraz moje walizki postanowiły przybrać kolory „fashion”. Dwie walizki dotarły do mnie ze sklepu Sagana.pl kilka godzin przed samym wyjazdem i już je uwielbiam: mała- jest idealna jako bagaż podręczny, duża- jest naprawdę ogromna. Pierwszy raz wszystko co chciałam ze sobą zabrać na wyjazd-zmieściło się. Teraz chce mi się podróżować jeszcze bardziej i już zastanawiam się nad planami wakacyjnymi.
A na zakończenie posta mix zdjęć z ostatnich kilka dni. Obiecuję, że będzie jeszcze więcej!
A Wy jak spędzacie majówkę? Mam nadzieję, że pogoda dopisuje i że bawicie się tylko w dobrym towarzystwie. Moje „wakacje” jeszcze trwają.
SAGANA suitcases | LEMARE SNEAKERS boots via. Hego’s Milano |ZARA MAN brown bag
pics by Adi and me
101 komentarzy
Patrycja Mencel
4 maja 2012 at 00:04Nieziemsko zazdroszczę wyrwania się od codziennych obowiązków gdzieś dalej! Niestety, moja osoba tymczasowo musi pozostać na swoim miejscu 😉
Naninn
4 maja 2012 at 00:04Zakochałam się w tych butach. Niestety dla mnie za drogie 🙁
Miss Sasanja
4 maja 2012 at 00:05<3
Vicious
4 maja 2012 at 00:06BUTY? 😮 wszystko pięknie ładne, a tu zjeżdżam ciut w dół i te straszne, potworne – buty! RESZTA CUDO. 🙂
miikax3
4 maja 2012 at 00:06hahaha, zamówiłam tą samą walizkę co Ty masz fioletową tylko żółtą 🙂
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:13nie będziesz żałowała 🙂 jest idealna :)!
Paulina
4 maja 2012 at 00:08zazdroooszczę wyjazdu :)!
KolorowaModelina
4 maja 2012 at 00:08walizki super! 😀 zazdroszczę majówki 🙂 ja moją spędzam na lenieniu się, jedzeniu i lepieniu z modeliny 😉
RoxyStyleTv.blogspot.com
4 maja 2012 at 00:10Czy to Francja? bo tam sa wlasnie takie rurki na rowery 🙂
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:13Niemcy 🙂
Anonymous
4 maja 2012 at 00:10Mam pytanie odnośnie jednego z komentarzy dodanych przez Adriana, a mianowicie „Tym razem rodzinne Niemcy…:)”. Czemu piszesz, że jesteś z Niemiec? Nie pochodzisz przypadkiem z miasta na literę J.? Polskiego miasta 😉
Pozdrawiam,
Ania
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:13Mam wkleić zdjęcie dowodu niemieckiego, żebyś uwierzyła ;)?
Pochodzę z miasta na literę W i nie jest to Warszawa 😉
Anonymous
4 maja 2012 at 00:19Ciekawe jakim cudem dowodu niemieckiego, skoro Niemcy nie dopuszczają podwójnego obywatelstwa :)) Tak się składa, że za miesiąć bronie magistra z politologii, więc mnie raczej nie wkręcisz 🙂
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:20Ale ja nie mam podwójnego 🙂
Karina
4 maja 2012 at 00:29kurcze, dziewczyno, wystarczyło wejść na profil Charlize na FB i się dowiedzieć . jednak po co ? zawsze lepiej podrążyć, zasiać defetyzm i takie tam !
P.S. Charlize zazdroszczę majówki ! Czy te buty na samym dole w drugim okienku od lewej to H&M ? są fantatstyczne 🙂
BlondeShopaholic
4 maja 2012 at 00:38To nie wiem dlaczego nie weźmiesz się za naukę, skoro bronisz magistra, tylko marnotrawisz czas dociekając jakie obywatelstwo ma Karolina 🙂
Anonymous
4 maja 2012 at 07:36@Ania Jakiego magistra bronisz? Jakiś znajomy magister potrzebuje twojej pomocy? Przed czym zamierzasz go obronić? Przed wścibstwem takich ludzi jak ty?;) No bo jak tak, to życzę ci powodzenia!;) sorry za czepialstwo, ale nie znoszę, jak komuś się wydaje, że jego wykształcenie/wiedza uprawnia go do tego, żeby zajmować się śledztwami na temat cudzego pochodzenia. Teraz sprawdzisz wszystkie miasta w Niemczech, których nazwa rozpoczyna się od litery W i Twoje kolejne pytania będą wyglądać tak: Wuppertal? Wurzburg? Wolfsburg? Wiesbaden?;) Czy może najpierw zapytasz się o land, a dopiero później zajmiesz się dociekaniem, jakie to w końcu miasto?;) Albo dowiedz się, jaka odległość dzieli to miasto od polskiej granicy. Posiadając taką informację, też może uda Ci się odnaleźć odpowiedź na to nurtujące nas wszystkich;) pytanie.
A tak bardziej na serio, to gratuluję uporu – pewnie obronisz tego magistra:) z moich obserwacji wynika, że wiele osób studiujących obecnie politologię to lenie straszne, więc cieszę się, że pokazałaś nam, że to nieprawda i że jak trzeba;) to potraficie walczyć o dostęp do ważnych;) informacji.
A tak zupełnie bez sarkazmu, to życzę Ci powodzenia na obronie i później w poszukiwaniu pracy (jeżeli jeszcze nie pracujesz).
A z lekką nutką sarkazmu, życzę Ci znalezienia pracy w charakterze headhuntera – w tym zawodzie dociekliwość bardzo się przydaje;)
@Karolina: Życzę udanego wypoczynku! Zasłużyłaś sobie na niego, oj zasłużyłaś;)) Pozdrawiam serdecznie!
PS I proszę nie „wkręcaj” już polskiej elity intelektualnej;) Z niecierpliwością czekamy na skan dowodu, zeznania podatkowego i fotografię samochodu – tylko pamiętaj, żeby rejestracja była widoczna.. w przeciwnym razie się nie liczy i poprosimy cię o wrzucenie następnych zdjęć;)
Anonymous
4 maja 2012 at 10:15Niemcy nie dopuszczaja podwojnego obywatelstwa jedynie w dwoch Landach.Nie wiem skad masz takie informacje przyszly „magistrze”.
Anonymous
4 maja 2012 at 12:04Dokładnie, mojej mamy brat mieszka w Niemczech już ponad dwadzieścia lat i ma (uwaga tu zaskoczenie) podwójne obywatelstwo – polskie i niemieckie.
By the way, życzę udanego odpoczynku i czekam na ciekawe zdjęcia po powrocie 🙂
Iva.
Anonymous
4 maja 2012 at 20:35Karo to masz tylko niemieckie obywatelstwo nie masz polskiego czy masz w końcu? Bo ja myslałam , zawsze , że jesteś moją ulubioną POLSKĄ BLOGGERKĄ więc mnie utwierdź w tym , że jesteś też polką 🙂
Anonymous
5 maja 2012 at 10:24Karolina mieszka w Polsce, pisze i mówi po polsku, więc chyba niezależnie od tego, jakie ma obywatelstwo możemy uznać, że jest „nasza” – polska;) co to ma za znaczenie, jakie ma obywatelstwo? ważne jest chyba to, że robi to co lubi i całkiem nieźle jej to wychodzi. moim zdaniem, to jaki ma dowód osobisty, to jej prywatna sprawa i nie mam żadnych problemów z tym, że w świetle przepisów prawa międzynarodowego jest Niemką, Polko-Niemką, Niemko-Polką albo jakąś inną hybrydą;)
Anonymous
4 maja 2012 at 00:11skąd ramoneska???? 🙂
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:12Diverse 🙂
slomka
4 maja 2012 at 00:16skąd jest ten top z napisem LA? 😉
charlize mystery
4 maja 2012 at 00:17Gina Tricot 🙂
slomka
4 maja 2012 at 00:18Dzięki 😉
More than shopaholic
4 maja 2012 at 00:39Zawsze mam problem z tym bagażem podręcznym i strach, że będzie za duży:/ Może ten mały „żółtek” rozwieje moje obawy 😛 miłego pobytu!
i zapraszam
http://morethanshopaholic.blogspot.com
martilicious
4 maja 2012 at 02:53Fajny taki post 🙂 niech bedzie takich wiecej 🙂
Delilah
4 maja 2012 at 03:39Nie wierzę! Nigdy nie widziałam w Niemczech Dunkin’ Donuts!!! 😀 W jakim mieście wyczaiłaś? Mieszkałam w Niemczech przez ponad dwa lata. Dopiero po przeprowadzce do USA zobaczyłam Dunkin’ Donuts prawie na każdym rogu ulicy – często tam zaglądam 😉
Anonymous
5 maja 2012 at 21:19W Berlinie jest ich pełno.
livewithstyle-ewa
30 maja 2012 at 09:47Kawa z DD na sniadanko to była moja tradycja jak mieszkałam w USA;-)
Anonymous
4 maja 2012 at 07:43KOCHANIE SKĄD BLUZKA KOSMOS ? ! BO WSZĘĘĘDZIE SZUKAM !
almaa.
4 maja 2012 at 08:01ahh też bym sobie pojechała 🙂
JeanetteGLoves
4 maja 2012 at 08:24miłego urlopu 🙂 , zapraszam dziewczyny do siebie na bloga http://jeanettegloves.blogspot.com/
Elza
4 maja 2012 at 08:29Ale ci zazdroszczę takich wyjazdów
Super odpoczywaj i zbieraj siły
zapraszam do mnie http://www.deserlandia.blogspot.com
The Violin Style
4 maja 2012 at 08:49Bubble Tea – mniam! Te walizki wyglądają jak zabawkowe 😀 Też kiedyś chciałam taką mieć, ale jak zobaczyłam jakie są porysowane po pobycie w samolotowym luku to mi się odechciało ;] W sumie kolory urocze, tylko brązowa torba za bardzo nie pasuje do tego zestawu. Żółciutka jest śliczna 😀 Można wiedzieć w jakim mieście jesteś? 🙂
Pozdrawiam,
Joanna
Koroneczka
4 maja 2012 at 08:55Ramoneska jest genialna. Właśnie takiej szukam, to nowa kolekcja Diverse i jaka cena ??
Anonymous
4 maja 2012 at 09:05Dortmund Airport 😛
Anonymous
4 maja 2012 at 09:16Buty są genialne! uwielbiam je, tylko czemu one takie cholernie drogie już nie wspomnę o IM bo to już przegięcie naprawdę :/
Kill4Shoes
4 maja 2012 at 09:20Zazdroszczę też chętnie bym gdzieś pojechała <3
Angelika
Anonymous
4 maja 2012 at 09:22Żółte szpilki i żółta walizka !!! <3
Skąd ?????
Dominika
4 maja 2012 at 09:30Super walizki, i rzeczywiscie ta w kolorze wrzosu wygląda na bardzo pojemna ( a to bardzooooo ważne) !
Miłego odpoczynku, całuje xxxxx
Anonymous
4 maja 2012 at 09:41miłego wypoczynku 😉
Anonymous
4 maja 2012 at 09:48hej! mam pytanko .. gdzie zakupiłaś tą bluzkę z literami LA – los angeles :>?
When the Sun is shining
4 maja 2012 at 09:50Udanego wyjazdu, odpoczywaj! 🙂
Naomi
4 maja 2012 at 10:02Właśnie obejrzałam twoje wszystkie posty od roku 2008 ! Dałabym sobie głowę urwać że brąz to twój naturalny kolor włosów 😉
Anonymous
4 maja 2012 at 10:36takie koszulki z LA są też w River Island 🙂
Cgarlize jak zawsze piekna:) mam nadzieje,że kiedyś spotkam Cię na ulicach Londynu!czisss
Anonymous
4 maja 2012 at 10:45Witam, jakis czas temu interesowalam sie feneomenem blogow o modzie. Pisalam z tego prace, ale dziwnym trafem Twojego nie sprawdzalam. Ogladalam program w TV, bo analizowalam blog Fashionelki. No musze przyznac, ze Twoj blog jest naprawde prawdziwym blogiem o modzie. Swietne, oryginalne i odwazne stylizacje ( choc zaznaczam, ze ja tak na co dzien nie moglabym sie ubierac ). Pisalam o Fashionelce, ze jej blog nie ma nic wspolnego z moda, jest to blog reklamowy. Ale Twoj to mila niespodzianka. Czeste wpisy i na temat. Pozdrawiam
Anonymous
4 maja 2012 at 20:37też tak uważam prawdziwy blog MODOWY PROWADZI KAROLINA, i wspisy sa często nie to co u wymienionej bloggerki.
Anonymous
5 maja 2012 at 10:19Jak wam się nie podoba blog Fashionelki (moim zdaniem bardzo miłej, skromnej dziewczyny, której pieniądze nie uderzyły do głowy, choć mogły, bo dzięki temu „blogowi reklamowemu” zarabia naprawdę sporo), to proszę wyraźcie swoje zdanie na jej blogu. O ile mi wiadomo, Karolina i Eliza znają się prywatnie i chyba się lubią, więc pisanie tego typu komentarzy na blogu Charlize jest moim zdaniem lekko nie na miejscu. Ja też wolę stylizacje Charlize od tych z bloga Elizy, natomiast jeżeli chodzi o sposób pisania postów, bardziej przemawia do mnie Fashionelka. Obydwa blogi to blogi w pewnym stopniu „reklamowe” – tak jak właściwie wiele popularnych blogów o tej tematyce. Gdyby Karolina miała czytać te wszystkie brednie na swój temat (jakie można znaleźć w komentarzach tutaj)nie mając z tego żadnych korzyści oprócz moralnej satysfakcji;), to naprawdę bardzo bym jej współczuła;)
Poza tym, to sorry… jak można się interesować „fenomenem blogów modowych” i nie wiedzieć, że istnieje taki blog jak charlize-mystery… Twoja praca miała część porównawczą? Czy może zajmowałaś się analizą bloga Fashionelki w całkowitym oderwaniu od blogowej rzeczywistości? Jeżeli ta druga opcja jest prawdziwa, to obawiam się, że Twoja praca nie ma zbyt dużej wartości poznawczej.
Pozdrawiam, a Karolinie życzę żeby takich wpisów jak te dwa powyżej było jak najmniej. Szkoda, że jak się pojawiają tu miłe komentarze osób doceniających to, co Karolina robi na co dzień, to są to uwagi niemiłe dla innych blogerek.
kayaretro
4 maja 2012 at 10:49no to teraz jesteś już podróżniczką fashionistką z takimi walizkami, zazdroszczę, też mi się takie marzą…
Anonymous
4 maja 2012 at 11:23Charlize, a można spytać gdzie pracujesz? przecież ty wyglądasz na 23 lata, byłam pewna, że studiujesz!!
Anonymous
4 maja 2012 at 23:30A to nie można pracować i studiować jednocześnie?
VogueEVA
4 maja 2012 at 11:50Świetne walizki, zdecydowanie ci ich zazdroszczę 🙂 Czy nie boisz się, że podczas podróży samolotem się porysują? Ja jeszcze dwa lata temu miałam piękną walizkę, a teraz wygląda strasznie po paru podróżach samolotem 🙁
Angela
4 maja 2012 at 11:51Świetne walizki i te szpilki *-*
pozdrawiam Angela z angelmakeupblog.blogspot.com/
Beautiful GIRL and Fashion
4 maja 2012 at 11:56miłego odpoczynku:)
buty nieziemskie:) można wiedzieć jakiej firmy??
Giulietta
4 maja 2012 at 12:23żółta walizka jest na prawdę urocza! 🙂
M.
4 maja 2012 at 13:06Bardzo ładne te walizki! Sama się oglądam za nowymi, wszak za 3 miesiące muszę spakować całe swoje dotychczasowe życie do 2 walizek przecież! Ja chyba oszaleję 😛
Pozdrawiam,
M.
Damellia
4 maja 2012 at 13:25walizki rzecyzwsice fashion, a buty sa cudne! ;D
Anonymous
4 maja 2012 at 13:31A skąd spodnie? Rewelacja!
euphoria's room
4 maja 2012 at 13:41Żółta walizka jest naprawdę super, taka milutka 🙂
Świetna stylizacja dla podróży.
http://euphoriasroom.blogspot.com/
Miki
4 maja 2012 at 13:44znalazłam twój blog dzięki wystepowi w „Pytanie na śniadani” odrazu postanowiłam cie znaleźć i się udało 🙂 Super blog 😀 jeśli można spytać to gdzie podrużowałaś ??? 😀
StylishLady
4 maja 2012 at 13:47Cudowne zdjęcia 🙂 Normalnie mam ochotę gdzieś wyjechać! Zapraszam do siebie!
http://ladystylish.blogspot.com/
WearWhatYouWant
4 maja 2012 at 14:19Zazdrościć, zazdrościć, zazdrościć 🙂
Saszka
4 maja 2012 at 14:25Zazdroszczę wyjazdu! Ja swoje leniuchowanie zakończyłam niestety we wtorek i w środę oraz dziś karnie stawiłam się w pracy.
Przypomniałaś mi, że w końcu muszę się wybrać na Chmielną i spróbować Bubbleology! 🙂 Udanego wypoczynku 🙂
Anonymous
4 maja 2012 at 15:47Skąd bluzka w kosmos?! 😉
Anonymous
4 maja 2012 at 15:51SKĄD SPODNIE W WĘŻOWY WZÓR I JAKA CENA??
Aleksandra Drapała
4 maja 2012 at 22:26Spodnie sa z Zary i kosztuja 169 zl 🙂
natalia
4 maja 2012 at 15:52zdradź skąd spodnie… są świetne!
moze-ja
4 maja 2012 at 15:58fajny mix zdjęć, walizki też ciekawe-kolorowe, a nie zwykłe szaruchy, wnoszą dodatkowego optymizmu, udanego wypoczynku
Anonymous
4 maja 2012 at 16:31Karola, czy to kostium z Mohito ten brzoskwiniowy??? Chodzę koło niego już jakiś czas 🙂 Dzięki za odp, pozdrawiam 🙂 M.
Ismie
4 maja 2012 at 16:48Uwielbiam Twoje buty! :*
Anonymous
4 maja 2012 at 17:50Błagam, prosze, całuje stopy i wszystko co tylko chcesz…
Od pół roku szukam tych ramek z żółtymi napisami, skąd blogerki je biorą..?
Bardzo mi na tym zależy – kłaniam się nisko i z całego serduszka mego maleńkiego czekam w utęsknieniu na odpowiedź…..
Anonymous
4 maja 2012 at 19:06Instagram efekt Nashville
Anonymous
4 maja 2012 at 19:58chyba mało wytrwale 😉
te „ramki z żółtymi napisami” to efekt przeróbki, obstawiam Instagram (dostępny na Androida i iPhone’a)
Anonymous
4 maja 2012 at 23:27prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, prosze, napisz mi skąd są te ramki na których masz kolaż zdjęć. <3~~~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anonymous
4 maja 2012 at 23:27instagram….
Anonymous
5 maja 2012 at 17:00Jejku, jejku. stokroć razy wszystkim dziękuje….. tyle że nie mam aifona. :<> ani smartfona;< a na zwykłą kmórke to się razczej nie da.... ale bardzo dziękuje...
Ka Mila
4 maja 2012 at 18:35super buciki :0)
http://www.live-style20.blogspot.com xoxo
Anonymous
4 maja 2012 at 18:57Nie róbcie z siebie dziadów…..Buty wcale nie są tak drogie….Dajcie spokój!
Anonymous
4 maja 2012 at 19:01Ale masz uroczego chłopaka! 🙂
Bawcie się dobrze!:)
Aleksandra
4 maja 2012 at 19:11Walizki wyglądają świetnie, nie dziwię się, że wzięło Cię na podróżowanie 😀 Butom mówię zdecydowane nie – nie lubię generalne sportowych adidasów, a te są dodatkowo jakieś wyjątkowo toporne. Za to spodnie świetne!
Kinia
4 maja 2012 at 21:16Bardzo ładne spodnie/legginsy.
Feel and love Fashion ♥
4 maja 2012 at 21:43Genialne te walizki ,a zdjęcia boskie !
Anonymous
4 maja 2012 at 23:30Czyżby lotnisko w Dortmundzie? 🙂
Anonymous
4 maja 2012 at 23:45skad pochodza te neonowe szpilki,kt sa na jednym z ostatnich zdjec w kolazu?? piekne<3
pearls and myths
5 maja 2012 at 10:46H&M
Jeanette
5 maja 2012 at 09:56oo, ale Ci fajnie! 🙂
Anonymous
5 maja 2012 at 12:02Czy takie walizki nadaja sie na podroze samolotem. Wiadomo, ze obsluga delikatnie mowiac delikatnie sie z nimi nie obchodzi. Ja chcialam kupic Puccini, ale Pani w sklepie powiedziala, ze nie nadaja sie do samolotu. Ktos ma podobne?
Anonymous
5 maja 2012 at 13:59tak, ogolnie rzecz biorac twarde walizki nie nadaja sie do samolotow.
jak wrocilam z Chin to walizka byla w dwoch kawalkach zwiazanych tasma klejaca.
przeciez wiadomo co sie dzieje na lotniskach na calym swiecie – czy nie widzieliscie, co robia bagazowi? bez wzgledu na to, jaka klasa latacie?;]
Anonymous
5 maja 2012 at 20:17dawno kupowałaś karo szpilki z h&m? jest jeszcze szansa je dostać?
pearls and myths
6 maja 2012 at 16:06one niedawno weszly, wiec spokojnie dostaniesz
Anonymous
6 maja 2012 at 23:02właśnie nie widziałam ich u siebie, na allegro pusto, mam nadzieję, że w krakowie uda mi się znaleźć! widziałaś je gdzieś może? dzięki za odpowiedź 🙂
Anonymous
6 maja 2012 at 15:03szkoda ze buty z hegosa a nie od pani marant
Uszyte marzenia
6 maja 2012 at 15:24Cudowne walizeczki:*
Olfaktoria
6 maja 2012 at 18:14Żółta walizeczka jest najlepsza. Po prostu ma ciekawy wzór i kształt, wyróżnia się, jest oryginalna. Dobrze, że podałaś adres sklepu, na pewno tam zajrzę. 😉
Anonymous
6 maja 2012 at 21:07Anonimowy z 03:19. Magistra z politologii robisz? No to cieniutko zdasz, skoro nie wiesz ze mozna miec dwa obywatelstwa w DE.Poducz sie, bo nie zdasz: http://www.bundesregierung.de/Webs/Breg/DE/Bundesregierung/BeauftragtefuerIntegration/Einbuergerung/besPersonengruppen/_node.html#doc134034bodyText3 Punkt: Unionsbürgerinnen und Unionsbürger (ostatnie zdanie).
Anonymous
6 maja 2012 at 21:08Karolinka, to jest chyba Dortmund? Moze kiedys przypadkiem spotkam cie w Düsseldorfie. Z checia poszlabym z Toba shoppen:)
Anonymous
11 maja 2012 at 11:07Przydałay by mi się takie walizki, teraz są świetnie promocje na loty (tylko z bagażem podręcznym)
i można za 50zł lecieć np. do Szwecji, na weekend jak znalazł!
A buciki są przecudne! Jesteś wysoka i szczupła więc pasują Ci idealnie! Ale jakbyś kiedyś chciała sprzedać to chętnie kupię 😀
Pozdrawiam
Anonymous
20 maja 2012 at 00:07zolta walizeczka przecudowna!!!
rozumiem ze miesci sie spokojnie jako podreczny w samolocie tak?:) bo wlasnie czegos podobnego poszukuje 😉
Draculaura
16 maja 2013 at 16:18Piękna walizeczka 🙂 Dowiem się gdzie ją kupiłaś i za ile 🙂 Śliczna ta żółta 🙂