Dziś obiecany post o pielęgnacji włosów.
Po wielu pytaniach jakich używam kosmetyków, jak je układam postanowiłam zebrać wszystko w jednym poście.
Już wiecie gdzie i czym farbuje włosy. Dziś przyszedł czas na kosmetyki do ich pielęgnacji, aby były w dobrej kondycji po farbowaniu.
Aktualnie na mojej półce w łazience króluje seria firmy Paul Mitchell.
Wiecie, że zazwyczaj jestem fanką prostych włosów. Do tego idealna jest seria SMOOTHING.
Plusy?
- włosy nie puszą się- idealna opcja gdy nie mamy czasu na prostowanie ich
- serum sprawia, że końcówki błyszczą się
Minusy?
- szampon za mało się pieni, potrzebna jest większa ilość
Kolejną serią jest seria STRENGHT. Która z nas nie marzy, by jej włosy były silne i sprężyste. Ta seria jak mówi strona zawiera proteiny roślinne. Nie znając się możemy stwierdzić, że to doskonale dla naszych włosów, gdy produkt zawiera coś naturalnego. Z fachowego punktu widzenia, proteiny te wnikają w głąb włosa i nawilżają go od środka.
Plusy?
- idealnie się pieni
- dodał blasku
- włosy mniej wypadają
Podsumowując– testy kosmetyków Paul Mitchell wypadły rewelacyjnie. Używając calej serii (szampon, odżywka, serum) gwarantuje Wam, że włosy będą rewelacyjnie miękkie i będziecie chcieli dotykać je cały czas.
PAUL MITCHELL to nie tylko kosmetyki, ale też kuracje. Kilka dni temu zostałam zaproszona na taki zabieg do jednego z salonów w Warszawie (salon Gnatyshyn). Producent zapewnia, że jest to luksusowa kuracja na włosy. Postanowiłam to sprawdzić 🙂
Zabieg jest szczególnie przydatny przy włosach farbowanych i przesuszonych. Celem tego zabiegu jest rekonstrukcja włosa.
Zabieg składał się najpierw z dokładnego oczyszczenia włosów nawilżającym szamponem. Dzięki zawartości białek keratyny chroni kolor. Następnym krokiem było nałożenie na mokre włosy ampułki KERA TRIPLEX. Jest to ampułka bez spłukiwania. Białka w niej obecne wnikają głęboko we wnętrze włosa.
Po zabiegu poczułam, że moje włosy nabrały objętości. Stały się grubsze, mocniejsze i bardziej sprężyste. I przede wszystkim dobrze nawilżone i gładkie.
Czego chcieć więcej?
Skusilibyście się na taką kurację?
Jeśli mowa o włosach, warto powiedzieć też o suszeniu włosów. Jak jest z Wami, suszycie włosy czy wybiegacie spóźnione na autobus z częściowo mokrymi włosami?
Ja nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez użycia suszarki. Szczególnie jest to ważne w okresie jesienno-zimowym, gdy od głowy zaczynają się nasze przeziębienia.
Ostatnio miałam możliwość przetestowania suszarki BABYLISS E6615. Teraz już wymówki „nie mam czasu” nie sprawdzają się. Suszarka ta suszy włosy z prędkością 130 km/h ! (sprawdziłam!).
Włosy są suche w kilka sekund.
Kolejnym plusem jest wybór temperatury– tutaj w dwustopniowym mamy do wyboru poziom chłodny i ciepły (nie gorący, którego i tak nie powinno się używać, a zazwyczaj w suszarkach jest dostępny.
Ostatnią kwestią jest długość kabla– ja podczas suszenia robię milion innych rzeczy-odpisuję na maile, robię sobie kawę, piszę smsy. Kabel w tej suszarce to aż 2,5 m !
Jeśli chcielibyście mieć takie „czerwone Ferrari” w swojej łazience musicie wziąć udział w konkursie. Co należy zrobić?
1)Polubić profil Babyliss Polska
2)Polubić profil Charlize mystery
3)Przygotować stylizację pt. „Wiatr”. Interpretacja dowolna, ale zdjęcia muszą być Waszego autorstwa.
Konkurs trwa do 23.10. Aż 5 osób zostanie nagrodzonych!
Prace wysyłajcie na adres: konkurscharlizemystery@gmail.com
Powodzenia!
WYNIKI:
29 komentarzy
http://marcelka-fashion.blogspot.com/
15 października 2012 at 16:25świetny post !!!
zastanawiają mnie te kosmetyki do włosów:)
konkurs również ciekawy !
mam pytanie – czy można wziąć udział w konkursie tylko na 1 blogu ?
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
🙂
Anonymous
15 października 2012 at 16:30a w jakich sklepach/drogeriach można dostać kosmetyki Paul Mitchell ?
Anonymous
15 października 2012 at 16:34Mam serum wygładzające Paul Mitchell, kupiłam je w salonie fryzjerskim za 130zł, dobrze wygładza włosy. Nakładam je też przed prostowaniem i wg mnie jakoś lepiej wtedy włosy są utrwalone.
emily
15 października 2012 at 16:43Fajnie wyglądasz z przedziałkiem na środku! 😀
RedHaylie
15 października 2012 at 17:01Ładna fryzura.:)) Cajmel ma cudooowne włosy.
Anonymous
15 października 2012 at 18:12super wyglądasz : ) zdradź mi proszę jaki to kolor, marka szminki/ błyszczyka!!
Feel and love Fashion ♥
15 października 2012 at 18:22Rewelacyjny post ;D
Marta
15 października 2012 at 19:13skoro mało się pieni, to znaczy, że jest na bazie naturalnych składników i niezbyt dużo w nim chemii, także to nie jest minus :))
Naciak
15 października 2012 at 19:23ponoć przeziębienia zaczynają się od stóp! 🙂
ale też nie wychodzę z mokrą głową…
ta magdaa
15 października 2012 at 19:28To ja się pierwsza zgłaszam do konkursu 😉
Agatha Zu
15 października 2012 at 20:08w jakiej cenie są te suszarki ? 🙂
paola
15 października 2012 at 20:09bardzo fajny blog- będę częstym gościem 🙂
pozdrawiam
art-paola.blogspot.com
Delfina
15 października 2012 at 20:12Fajny kolor, bardzo naturalny!
Anonymous
15 października 2012 at 20:24Ty mi sie laska i tak najbardziej podobasz w lokach….
pisze Ci to ja druga laska
kcomekarolina
15 października 2012 at 20:28that looks fab!
xoxo from rome
K.
kcomekarolina.com
Anonymous
15 października 2012 at 20:32Charlize skąd bluzka? jest świetna:)
Anonymous
15 października 2012 at 20:37Jakich soczewek uzywasz? Czy to barbie eyes?
Kaja
16 października 2012 at 08:22Ja nie używam suszarki. No chyba, że już naprawdę muszę.
Myję włosy dłuuuugo przed wyjściem, jak wiem, że już nigdzie wychodzić nie muszę i pozwalam im wyschnąć naturalnie (włosy mam bardzo gęste i bardzo długo schną)
kajapisze.pl
Koki
16 października 2012 at 11:00masz przepiękny kolor włosów:);)
the–vicious–circle.blogspot.com
Anonymous
16 października 2012 at 11:55nie wiem czy to kwestia fryzury czy makijażu, ale wyglądasz na tych zdjęciach olśniewająco!
piękniejesz z posta na post!
Anonymous
16 października 2012 at 16:14Co do szamponu wygladzajacego to jezeli sie malo pieni to bardzo dobrze. Oznacza to ze zawiera malo surfaktantow i dzieki temu jest lagodniejszy zarowno dla wlosow jak i skory glowy.
perfectstyleandshopping
16 października 2012 at 17:00zgłoszona :)!
Anonymous
16 października 2012 at 19:14a co ile myjesz włosy? jakie jest twoje zdanie na ten temat, bo potrzebuje porady. Jednie pisza ze najlepiej codziennie a inni ze co 2-3 dni. A ty jak uwazasz co lepiej wpływa na skore głowy? byłabym wdzieczna za odpowiedż 😉
Anonymous
16 października 2012 at 22:30Lepsza jest BaByliss D261E Expert Plus Ionic, no i cena o wiele przyjemniejsza
Charlotte
17 października 2012 at 16:17Świetny post 🙂
Kaja
19 października 2012 at 00:32Zawsze dosuszam włosy do końca i to nie tylko w ciągu dnia, ale też przed pójściem spać, jesli same nie wyschły. Powinno sie to robic, bo włosy mokre, badz nawet wilgotne sa poddatne na niszczenie.
ps. kolor pomadki powalający 😉
http://kaja29.blogspot.com/
Karolina Masłowska
20 października 2012 at 12:38Praca wysłana 🙂
Monia
30 października 2012 at 16:40gratuluję zwycięzcom 🙂
Caterinapm
1 listopada 2012 at 21:30I tak uważam, ze najlepsze są szampony dermatologiczne Ducray, zwłaszcza jeśli często myjemy włosy, a sądząc po tym ,że Twoje są dość cienkie pewnie tak jest, pozdrawiam!