Dzisiejsza stylizacja jest efektem mojej współpracy z marką PANDORA. Z racji prezentowanego na blogu stylu przypadł mi w udziale- styl glamour. Glamour to elegancja, kobiecość, ponadczasowość. To właśnie to co pokazuje zazwyczaj na blogu. Mój wybór to srebro, które idealnie komponuje się z błyszczącymi cyrkoniami. Taka biżuteria dopełnia absolutnie każdą stylizację i dodaje jej szyku. Biała minimalistyczna sukienka, szalik z monogramem i baleriny idealnie łączą się z biżuterią. Chciałam pokazać Wam codzienną, elegancką stylizację- stąd płaskie buty.
Stylizację tę natomiast można modyfikować w zależności od okazji- dzisiaj baza pozostanie ta sama. Na otwarcie LV wybiorę małą kopertówkę oraz szpilki.
MADE BY MY MUM dress | PANDORA bracelets and rings | LOUIS VUITTON scarf | SABRINA PILEWICZ bag | ZARA shoes
pics by Adi
151 komentarzy
Anonymous
13 czerwca 2013 at 17:51Ślicznie!
Zabić garsonkę
13 czerwca 2013 at 18:53Sukienka, apaszka i torebka przepiękne! ale buty zdecydowanie nie. Poszerzają stopę, źle się „zginają” no i czarny pasek na kostce…
Pozdrawiam:)
Liu
13 czerwca 2013 at 17:53cudowanie wyglądasz w takich włosach 🙂
noś częściej!
Silesia Street Look
13 czerwca 2013 at 17:54tak spokojnie i z klasą . bardzo się podoba 🙂 Pozdrawiamy 🙂
Agela Marvelous
13 czerwca 2013 at 17:56Przepięknie!
Tylko ty umiesz tak przedstawić elegancję 🙂
A sukienka obłędna 😀
Daga
13 czerwca 2013 at 17:57Ślicznie i bardzo świeżo 🙂 Już to kiedyś pisałam, ale powtórzę – masz bardzo zdolną mamę 🙂
Pozdrawiam,
http://truskawkowyjogurt.blogspot.com
Anonymous
13 czerwca 2013 at 17:57Piękna, kobieca i subtelna biżuteria!
Anonymous
13 czerwca 2013 at 17:59Karolina mam do ciebie pytanie. Czy masz kompleksy jeśli chodzi o twoją figurę?
Chciałabyś może przytyć, może jeszcze schudnąć? Pytam się, bo dla mnie masz idealną figurę, ale wiem, że wiele osób piszę, że za chuda. Ciekawa jestem jak ty to odbierasz 🙂
Chciałabyś mieć gdzieś mniej, więcej?
Pozdrawiam Ania :)))
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:38Nie mam kompleksów i obsesji na punkcie wagi, nie kontroluje jej w żaden sposób:)) Nie mam zamiaru chudnąć bo świetnie czuje się w swoim ciele:))Dla mnie najważniejsza jest opinia moich najbliższych, a im moja sylwetka nie przeszkadza:)
Anonymous
15 czerwca 2013 at 14:33skoro świetnie się czujesz w swoim ciele to po co operacja nosa? prosze o odpowiedź, pozdrawiam
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 15:10Operacja nosa była wynikiem wcześniejszych złamań nosa, a nie kaprysem. Chciałam znów mieć zgrabny nos, stąd zabieg. Teraz czuje się doskonale i nie zamierzam nic w sobie zmieniać:))
Anonymous
13 czerwca 2013 at 17:59Jaka jest twoja ulubiona blogerka?
Którą się najbardziej inspirujesz?
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:35Nie inspiruje się żadną z blogerek:) Przeglądam Polskie i zagraniczne blogi, mam swoje ulubione i jest ich kilka:))
Anonymous
15 czerwca 2013 at 10:42A którą polską blogerkę najbardziej lubisz? Nie chodzi o czytanie bloga, ale o spotykanie się itd. Masz jakąś przyjaciółkę w polskiej blogosferze?
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 15:03Zdecydowanie najlepsze relacje mam z Fashionelką, Cajmel, Jestem Kasia i Tekstualną i spółką:) Z nimi bardzo często się widuje i spędzam świetnie czas:)
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:00Jeeeeeeezuuuuuuuuuuu, wyglądasz po prostu przepięknie! Stylizacja jest po prostu w 100% trafiona, trafiła w mój wybredny gust i chętnie założyłabym podobny strój 😉 Kobieco,delikatnie przez biel i jednocześnie drapieżnie przez buty i spojrzenie. Widać, że korekta nosa pomogła, od razu ywdajesz się być bardziej pewna siebie i swobodna na zdjęciach 🙂 ehh, ja jestem na etapie zbierania pieniędzy na operację nosa(podobna historia do Twojej), i dzieki Tobie poczułam motywację, by jeszcze chętniej odkładać na to marzenie 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:01Rozumiem i szanuję decyzję o operacji, ale osobiście uważam, że Twój ex-nos był ładniejszy i lepiej Ci pasował. Rzecz gustu, ale wg mnie garbki tylko dodają charakteru. Sama mam taki i skutecznie wyleczyłam się z wszelkich kompleksów, kiedy jeszcze w liceum moja koleżanka, która ma zgrabny, mały i lekko zadarty nosek rzuciła z przejęciem „Boże, co ja bym dała, żeby mieć taki nos jak Ty! Nie masz pojęcia jak mam dość oglądania codziennie w lustrze swoich dziurek!”. Wtedy uznałam, że skoro mój nos może być obiektem pożądania, to nie będę się go wstydzić 🙂 I jest git.
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:35Ja również wolałam Twój poprzedni nos 🙂
Nie chcę tu „hejtować”, jedynie wyrażam swoje zdanie. Jeśli taki Tobie się bardziej podoba, to dobrze – w końcu to Twój nos. 😀
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:59wg mnie też tamten lepiej pasował, naprawdę.
Anonymous
14 czerwca 2013 at 07:39Dla mnie teraz jest łagodniej, bardziej tez zmysłowo. Na Twoim miejscu, jeśli by mi poprzedni nos przeszkadzał, zrobiłabym tak samo.
Wyglądasz bardzo delikatnie i ładnie.
Nie bierz do serca te negatywne komentarze bo wybrałaś słuszną drogę. Zazdroszczę wyboru lekarza. Trudno o profesjonalnego chirurga. Brawo!
Pozdrawiam,
Alicja :*
Anonymous
14 czerwca 2013 at 10:08Mi się też wydajesz jakaś bardziej delikatna z tym nosem.. fajnie, abyś Ty się dobrze czuła, jeśli tak to operacja udana! Kenatak.
Marta
14 czerwca 2013 at 13:04Ja tez nie jestem entuzjastka nowego nosa Karoliny, bo uwazam ze tamten mial charakter. No ale ewnie co czlowiek to opinia…;-)
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:32Dla mnie najważniejsze jest to że ja czuje się dużo lepiej po operacji i swobodniej:)
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:02Ale masz piękne dłonie! Chyba zaczełaś o nie wreszcie dbać 🙂
Bo jeszcze niedawno na zdjęciach twoje dłonie wyglądały jak u 50 letniej kobiety ( bez obrazy :))
Co robiłaś? Po prostu kremowałaś czy używałaś jakiś specjalnych kosmetyków?
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:59zgadzam się!
Anonymous
13 czerwca 2013 at 23:23Wklej swoje Anonimie też Ci wpiszemy prawdę anonimowo
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:30Nie zmieniłam nawyków dotyczących moich dłoni i dalej stosuje kremy nawilżające:))
HotFashionStuff
13 czerwca 2013 at 18:03Pandora!-Przepiękna:)
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:03Charlize = klasa. To już wszyscy wiemy i po raz setny nam to udowodniłaś 🙂
Nikola
13 czerwca 2013 at 18:05Piękne buty! <3
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:16Chcialam sie pochwalić: udalo mi sie kupic podobną sukieneczkęTwoja jest najpiękniejsza ♥, ale moja tez ładna;-)pozdrawiam Beata
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:22Piękne bransoletki z Pandory i pięknie się prezentuje Twoja buzia w tym makijażu. Wyglądasz promiennie. Bardzo mi sie podoba w jaki sposób nałożyłaś róz na policzki. Pieknie modeluje Twoje rysy:)
No a reszta..to nie za fajnie się prezentuje Twoja figura w tej sukience i nóżki wyglądają jak patyczki – ogólnie efekt sierotki marysi sie zrobił.
Pozdrawiam
Mabo
Martuuu9
13 czerwca 2013 at 18:23pięknie Ci w bieli 🙂 jakim aparatem robicie zdjęcia ?:) i jaki obiektyw ?;)
pozdrawiam 🙂
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:29Aparat Nikon D800, jeżeli chodzi o zdjęcia całych sylwetek to Nikkor 35mm 1.4, a portrety Nikkor 50mm 1.8 :))
yuppie-look
13 czerwca 2013 at 18:23ta sukienka jest przeboska!
http://www.yuppie-look.blogspot.com
Agnieszka
13 czerwca 2013 at 18:24Świetna sukienka, do tego ten szalik… Bardzo dobra codzienna stylizacja 🙂
p.s. Nie mogę się na Ciebie napatrzeć z tym nowym noskiem 🙂
Cammy
13 czerwca 2013 at 18:26Pierścionki są CUDOWNE!!! <3
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:27jakiś dziwny ten nowy nos..
Lore Art
13 czerwca 2013 at 18:29Wiem, że nie powinno się być zazdrosnym, no, ale jestem. 🙂 Sytuacja godna pozazdroszczenia, każda blogerka chciałaby się wybić dziki blogowi 😉
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:27Nie zakładałam bloga z myślą o wybiciu się i zarabianiu, może dzięki temu się to wszystko udało:))
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:29Piękna jesteś! 🙂
Nie obraź się ale Twoje nogi zdecydowanie lepiej prezentują się w butach na obcasie 🙂
Natjla
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:29prześliczna torebka! 🙂
Aga O.
13 czerwca 2013 at 18:35Po tym wpisie zaczynam Cię nienawidzić! Jesteś IDEAŁEM kobiecości… Jesteś piekielnie inteligentna, piękna, masz fajnego faceta i najlepsze torebki! i do tego jeszcze Twoja mama! czy można chcieć czegoś więcej?
Tak dla jasności… moja zazdrość jest bardziej motywująca niż wredna! Życzę Ci jak najlepiej i baaardzo się cieszę, że Twój blog został STYLOWYM BLOGIEM ROKU 2012 🙂 gratuluję ;*
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:25Dziękuje i serdecznie zapraszam 23 czerwca o 19.30 na Krakowskie Przedmieście na rozdanie nagród:)) Będziemy mogły świętować razem wygraną:)
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:36Szalik LV i krój sukienki – SZAŁ <3
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/5344_10151758180922275_72445344_n.jpg kochana, przepraszam,że tutaj, ale skąd to okrągłe pudełeczko na komodzie, obok chusteczek?:)
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:23Pudełeczko kupiła gdzieś w Niemczech moja mama:))
little.mermaid
13 czerwca 2013 at 18:39cudowny zestaw 🙂
Pretty Little Fashionista
13 czerwca 2013 at 18:40Cudowna sukienka! 🙂
http://prettylittlefashionistaa.blogspot.com/
FASHIONSTORIES
13 czerwca 2013 at 18:42Piekne zdjecia, ale ciezko przyzwyczaic sie do Twojej nowej twarzy. Nosek bardzo ladny, ale twarz zmienila sie totalnie. Ciekawa jestem czy ty przywyklas juz do nowego wygladu.
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:22Dla mnie jest to ten sam wygląd co dawniej, z lekko zmienionym nosem. Nie musiałam się do tego przyzwyczajać:))
Tekstualna
13 czerwca 2013 at 18:43potwierdzam to, o czym pisałam Ci wczoraj 🙂
Nummi
13 czerwca 2013 at 18:44Wyglądasz świetnie. Śliczna sukienka. 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:44Ten szal trochę przytłacza całość … jesteś delikatna jak mgiełka, a szal wydaje się za ciężki. (Bardzo dobra decyzja z korektą noska – teraz jesteś śliczna)
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:45Twój „nosek” lepiej wyglądał po operacji. Nieco opuchnięty, a przez to większy i pełniejszy bardziej pasował do Twojej niedrobnej buzi. Teraz jest zbyt mały moim zdaniem, śmiesznie się zadziera a i dziwnie się zachowuje gdy się uśmiechasz…ale może to przejściowe.
black pearl
13 czerwca 2013 at 18:45Wyglądasz pięknie!
Femmesh
13 czerwca 2013 at 18:47Bardzo kobieco i delikatnie, świetna stylizacja, zapraszam również do mnie http://femmesh.blogspot.nl, pozdrawiam 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 18:51poprzedni nos,chociaz duzy i nieładny,lepiej do Ciebie pasował…dodawał Ci charakteru,i sprawiałas wrazenie osoby pewnej i lubiacej siebie,bezkompleksowej..ten nos jest nieładny,za mały,nie pasuje do Ciebie..
sukienka ładna,fajnie mieć Mame która fajnie szyje.
Lubię .Czerń
13 czerwca 2013 at 18:52może to głupie pytanie, ale czy Ty na prawdę zoperowałaś sobie nos? bo już widziałam i tu i na instagramie jakieś teksty w stylu „oo widzę nowy nosek, bla bla bla” no i nie wiem 🙂
Lubię .Czerń
13 czerwca 2013 at 18:56Ah, przeprasza, zignoruj mój poprzedni komentarz, dotarłam do posta o operacji. Fajnie, że się lepiej czujesz 🙂 ja akurat nie mam nic do mojego nosa, ale chętnie bym sobie to i owo poprawiła, w przyszłości na pewno to zrobię 🙂
Natalie's Style
13 czerwca 2013 at 19:07wyglądasz perfekcyjnie!!!
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:13Podpowiedzcie proszę czy jest szansa żeby gdzieś w internecie kupic ten szal LV. Byłam ostatnio w sklepie LV i wahałam się, wahałam i w końcu nie kupiłam, teraz bardzo żałuję 🙁 A niestety nie będę teraz nigdzie w miejscu gdzie jest sklep LV 🙁
Anonymous
13 czerwca 2013 at 23:17I sama już sobie odpowiedziałam, bo widzę na fb Charlize że jest na otwarciu LV w Wawie, co za szok, to z Ochoty daleko nie mam 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:27super ;))) co to za miejsce ?
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:19Okolice ulicy Rozbrat w Warszawie:))
Anonymous
13 czerwca 2013 at 19:49Karolino, czy uwazasz, ze to zdjecie jest korzystne? http://4.bp.blogspot.com/-GpiJmPwzEWk/Ubnn7h4o76I/AAAAAAAAKgU/Jcph2lFdy1Q/s1600/DSC_1676.JPG
Anonymous
14 czerwca 2013 at 08:47Według mnie jest bardzo korzystne 🙂
Kwestia gustu 😀
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:19Gdybym nie uważała na pewno nie pojawiłoby się na blogu:))
Anonymous
15 czerwca 2013 at 20:50I te karykaturalnie dlugie stopy Ci nie przeszkadzaja? Tak pytam, z ciekawosci, bo sprawiasz wrazenie osoby niezwykle dbajacej o to, jak sie prezentuje, stad moje zaskoczenie.
Miss Ferreira
13 czerwca 2013 at 19:50Wyglądasz cudnie, jestem ciekawa czy Ci którzy zachwalą Twój eks-nos, z równym entuzjazmem przyjęliby Twojego starego garba 😉
Buziaki!
✰ Just ωith Rut ✰
13 czerwca 2013 at 19:51ŚWIETNA TOREBKA I CHUSTA!!!!
POZDRAWIAMY XO XO XO XO
:)))))))))))
Aggie S
13 czerwca 2013 at 20:25genialnie
Inez Balina
13 czerwca 2013 at 20:44rewelacyjnie wyglądasz 😉
Bright like sun
13 czerwca 2013 at 20:50Biała sukienka bardzo pasuje do Twojej urody, wyglądasz przepięknie !
http://brightlikesun.blogspot.com/
Anonymous
13 czerwca 2013 at 20:55Jesteś moim ideałem w polskiej blogosferze Wyglądasz prześlicznie:)Uwielbiam Cię:)Kocham ten szal i już nie moge sie doczekać kiedy będe mogła zakupić taki sobie .Karolina powiedz mi proszę może się orientujesz czy mają na sklepie dostępne w ciągłej sprzedaży te szale Mam do Warszawy około 300km i zastanawiam się czy może zaistnieć taka sytuacja że przyjadę bede chciała kupić a danego koloru akurat wtedy nie będzie?Pozdrawiam
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:17Jest i wydaje mi się że nie będzie problemu z dostępnością, przed wyjazdem warto zadzwonić do sklepu powiedzieć że jedziesz 300km i sądzę, że zarezerwują go dla Ciebie na te kilka godzin żeby się nie sprzedał:))
Anonymous
15 czerwca 2013 at 14:26a pamiętasz może, jakie są ceny tych szali w sklepie w Warszawie?
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 14:531700-1900zł:))
Anonymous
15 czerwca 2013 at 20:00dziękuję pięknie! 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 21:17Jesteś PRZEPIEKNĄ kobietą Karolino! 🙂
Anonymous
13 czerwca 2013 at 21:49a śliczny kolor lakieru na paznokciach skąd jest?
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:16Lakier jest firmy Essie:))
Iga.
13 czerwca 2013 at 22:11Piękna Pandora! <3
Ania:)
13 czerwca 2013 at 22:15A ja mam do Ciebie inne pytanko, co robisz że masz takie puszyste włosy, taki efekt utrzymuje Ci się cały dzień? Używasz jakiegoś lakieru może? Pozdrawiam
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:14Używam szczotki Babyliss do nadania objętości i lakieru do objętości który opisze niedługo na blogu:) Efekt wytrzymuje ok 6-7 godzin:))
MISS GOOD TASTE
13 czerwca 2013 at 22:20Ślicznie wyglądasz! Zdjęcia są naprawdę dobrej jakości, zawsze przyjemnie się ogląda 🙂 Pozdrawiam :*
Kinga Piotrowska
13 czerwca 2013 at 22:24ciągle nie mogę się przyzwyczaić się do Twojego nowego noska 😉 pięknie wyglądasz!
http://crazy-about-heels.blogspot.com
stylowo40
13 czerwca 2013 at 22:35Sukienka rewelacyjna!!!,skromna,prosta,ale jaka klasa!!!
Kamika's Journal
13 czerwca 2013 at 22:38Wow pięknie,klasyka w cudownym wydaniu,mama naprawdę zdolna.A modelka też niczego sobie:) fiu fiu…Pozdrówki
Anonymous
13 czerwca 2013 at 22:40Pięknie wyglądasz.
Niesamowicie zazdroszczę Ci,że mogłaś sobie pozwolić na korektę nosa, kiedyś mam nadzieję,że w niedalekiej przyszłości ,również z dumą będę mogła paradować z pięknym noskiem! Trzymaj się ciepło, pozdrawiam.
Anonymous
13 czerwca 2013 at 22:42Karolina, w którym miejscu były robione zdjęcia?
Mam wrażenie, że to schody często pokazywane w Przepisie na życie (nie wiem czy oglądałaś i kojarzysz?)chociaż mogę się mylić :p Długo próbowałam uzyskać informację gdzie to jest, ale niestety z marnym skutkiem 🙁
Anonymous
14 czerwca 2013 at 14:45To na rozbrat-autobus spod dh smyk 171-wysiadasz na przystanku książęca bądz sniegockiej. Tam byl krecony przepis na zycie. Rowniez mozesz przejsc na lewo od schodow-bedzie tam taki ciag fontann, gdzie byly sceny milosne;) Oczywiscie w parku Agrykola-niedaleko rozbrat krecono miliony scen z przepisu;)))
Anonymous
13 czerwca 2013 at 22:42kurde, nie wiem o co chodzi, ale tym razem zdjecia sa okropne. nie chodzi mi o twoj wyglad, czy stylizacje, ale te ujecia „od dolu” strasznie zniekrztalcaja ci nie dosc, ze twarz, to do tego figure. a szkoda, bo przewaznie masz naprawde piekne zdjecia. 🙂
EVA
13 czerwca 2013 at 23:07ładnie i klasycznie, dla mnie faworytem jest oczywiście szal…
http://www.eva-style.blogspot.com
fiufiu and ulala
13 czerwca 2013 at 23:16Z uśmiechem Ci do twarzy :-)))))))) pięknie wygladasz :-))))) buuuuziaki
Anonymous
13 czerwca 2013 at 23:19’Anonimowy13 czerwca 2013 22:42′ – Zejście z alei na skarpie na rozbrat 🙂
Beata
13 czerwca 2013 at 23:19Przepięknie wyglądasz. Sukienka jest rewelacyjna!!!! Z jakiej jest tkaniny? Twoja mama sama tworzy wykroje, czy korzysta z gotowych? Jest pod wrażeniem!!!!
Anonymous
14 czerwca 2013 at 19:15Dołączam się do pytania… Jakaś żorżeta? Dzieki!
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:11Bardzo różnie niekiedy korzysta z gotowych, niekiedy tworzy sama. Co do materiału jest to bawełna z jakąś domieszką, ale nie pamiętam jaką:))
Jeans Please!
13 czerwca 2013 at 23:24Ta torebka jest cudowna!
Anonymous
14 czerwca 2013 at 02:07stylizacja genialna 😀 natomiast te zdjęcia jakoś do mnie nie przemawiają… nie znam się na tym, ale coś z nimi jest nie tak. A tak poza tym to kobieto oddaj mi swoje nogi!!! 😀
Anonymous
14 czerwca 2013 at 05:05karolina,nie chcę Cię straszyć,ale z nosem może być różnie,nie wie nikt-ani lekarz,ani Ty,jaki bedzie efekt za rok.Obecny nos jest zbyt zadarty,nie podoba mi się.
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:08Nos kształtuje się przez pół roku, a jego końcówka delikatnie się obniży, to normalny efekt po operacji, o którym lekarz informuje:)) Bądź spokojny/a na pewno będzie dobrze dla mnie:))
Aleksandra
14 czerwca 2013 at 08:42Przepiękny szal !
Anonymous
14 czerwca 2013 at 08:50Charlize przytyłaś?
Nie odbierz tego żle (jeśli nieprzytyłaś to świetnie, jeśli przytyłaś jeszcze lepiej :)), ale twoje nogi wydają się grubsze, może to kwestia tych butów 🙂
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:05Szczerze nie wiem bo dawno się nie ważyła, być może jest to efekt płaskich butów:))
Joanna Hołoś
14 czerwca 2013 at 09:38piękna niewymuszona elegancja na codzień, lubię sukienki które przechodzą metamorfozę wraz ze zmianą dodatków!!! to mama Ci szyje tak piękne sukienki?
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:04Tak mama jest autorką wielu sukienek z mojej szafy:))
Czill
14 czerwca 2013 at 10:06według mnie trochę za dużo dodatków, uwielbiam takie sukienki, jest pzreśliczna, niestety do mojej figry taki krój niezbyt pasuje
Pozdrawiam 🙂
Anonymous
14 czerwca 2013 at 10:21Mam wrażenie, że trochę za dużo było komputerowej ingerencji w zdjęcia. Twoja sylwetka jest jakoś nienaturalnie wydłużona, twarz bardziej pociągła i jakaś taka inna. I to nie jest kwestia nowego nosa. Poza tym sukienka biała śliczna i bransoletki – moje ulubione. El-la
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:03Zdjęcia były robione od dołu stąd efekt dłuższej sylwetki. Nie poprawiam zdjęć graficznie w ten sposób, mam wystarczająco długie nogi:))
Anonymous
14 czerwca 2013 at 10:31Ze wszystkich blogerek modowych teój styl odpowiada mi najbardziej 😀
Addicted to fashion
14 czerwca 2013 at 10:53Bardzo ładna sukienka, bardzo mi się ostatnio takie podobają. Ciekawie dobrałaś dodatki, choć osobiście widziałabym ją z innymi, Tobie wyszła z tego fajna miejska stylizacja.
Anonymous
14 czerwca 2013 at 10:58na otwarciu miałaś zupełnie inną sukienkę, jedyne co się zgadza to kolor
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:01Tak w ostatnim momencie zdecydowałam się na zmianę sukienki:))
Ada
14 czerwca 2013 at 11:33Przepięknie! Tak dziewczęco, swieżo, po prostu promieniejesz! I ta sukienka <3!
Aleksandra Chloe
14 czerwca 2013 at 11:47też kupiłam identyczną sukienkę, na allegro, bardzo dobra jakość i jest naprawdę piękna. Sukienka ponadczqasowa ! Moja ulubiona. Pięknie wyglądasz :*
Marta
14 czerwca 2013 at 13:01Stylizacja fajna, ale nie podoba mi sie szal. Sprawia wrazenie wymuszonego dodatku, zalozonego troche ze wzgledu na logo. Zreszta w ogole ciuchy/dodatki z logo czy brandem to jest cliche i dziwie sie, ze tak stylowa kobieta jak Ty jednak wpadla w te pulapke.
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 20:01Ten szal to klasyka i mimo logotypu jest wyjątkowy i niepowtarzalny:) Nie przepadam za zbytnim eksponowaniem loga, ale w tym wypadku nie mam nic przeciw
Anonymous
14 czerwca 2013 at 13:46Karolina, kiedy wróci lista blogów zagranicznych?
Pozdrawiam, A.
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 19:59Prawdopodobnie powróci wraz z zaprezentowanie nowego wyglądu bloga. Powinno to nastąpić w ciągu miesiąca:))
Marta Buszko
14 czerwca 2013 at 14:10Ostatnio jakiś wysyp „współprac” jest na blogosferze, gdzie nie wejdę, to wszędzie reklama! Słabe to.
Anonymous
14 czerwca 2013 at 14:17Polecasz torebki SP? Widzę, że masz już sporą kolekcje?
Planujesz zakup jeszcze jakieś?
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 19:57Uwielbiam torebki Sabriny i moja kolekcja na pewno powiększy się niebawem o kolejne modele:)) Sama projektantka jest równie niesamowita jak Jej projekty:))
pearls and myths
14 czerwca 2013 at 14:48też zostawiłabym szal w domu
albo coś z pozostałych dodatków
jak minimalizm to minimalizm
🙂
Anonymous
14 czerwca 2013 at 14:51Sukienka ładna , szal świetny , ale reszta mi tu nie pasuje ;/ szczególnie buty ..
Weronika - FAJNY BLOG o podróżach
14 czerwca 2013 at 14:58Podoba mi się dosłownie wszystko, w tym zdecydowanie Twoje nowe rysy twarzy, dzięki czemu wyglądasz bardziej delikatnie 🙂 Decyzja Pandory to naprawdę strzał w dziesiątkę. Aha !! Twoja mama powinna zacząć hurtową sprzedaż swoich arcydzieł, bo klientek na pewno nie będzie brakowało !!! 🙂
Zdecydowanie pasujesz do Nowego Jorku, o którym ja piszę dzisiaj 🙂
Anonymous
14 czerwca 2013 at 15:03mała uwaga odnośnie Twojego wpisu na FB
w linku do plotka powinno być 35 a nie 33 żeby od razu móc zobaczyć Twoje zdjęcie 🙂
http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,14098998,Blogerka_Charlize_Mystery,,35.html
Aga
14 czerwca 2013 at 16:28Zmiana noska to trafiony w 10 strzał!
Bardzo podoba mi się sukienka!
Dreamer
14 czerwca 2013 at 17:36super blog 😉
Mam nadzieję, że zaglądniesz do mnie, dodasz się do obserwatorów i zostawisz po sobie komentarz <3 :
http://dreamerfrompoland.blogspot.com/
Anonymous
14 czerwca 2013 at 18:24Świetny bloog 🙂
I takie małe pytanko : Ile masz wzrostu 🙂
Pzdr. 🙂
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 15:00176cm:)
Anonymous
14 czerwca 2013 at 18:33Stylizacja ekstra, ale buty do wymiany 🙂
Super, ze zdecydowalas sie na operacje – gratuluje samoswiadomosci i wytrwalosci.
Pozdrawiam!
Anonymous
14 czerwca 2013 at 19:35PRZECIEŻ NA OTWARCIU LV MIAŁAŚ ZUPEŁNIE INNA SUKIENKĘ ;/;/;/
charlize mystery
14 czerwca 2013 at 19:53Zgadza się w ostatnim momencie zdecydowałam się zmienić sukienkę na inną:)) Motyw pozostał jednak ten sam:)
smiriamstyle
14 czerwca 2013 at 21:24Podoba mi się prostota i lekkość tej stylizacji:) jedynie pasek na kostce mocno rzuca się w oczy, ale i tak całość ma taki świeży, zwiewny charakter:) świetnie zdjęcia, pięknie Ci w tej fryzurze:) a nos… jest Twój, Tobie ma się podobać, Twoja decyzja, Twoje pieniądze – moim zdaniem masz pełne prawo korzystać z nich i spełniać marzenia na każdy możliwy sposób. A jak anonimy nie radzą sobie ze zrozumieniem tej zależności, niech sami zaczną działać otwarcie i publicznie, wtedy będzie można oceniać ich działania i efekty:)
piękne są te zdjęcia, strój i Ty taka promienna!:))
Who needs Chanel?
14 czerwca 2013 at 22:43Nie mogę się przestać zachwycać umiejętnościami Twojej Mamy 🙂 rzeczy przez Nią wykonane są niesamowicie piękne! 🙂
Anonymous
14 czerwca 2013 at 23:01hej
wyslalam do Ciebie maila z pytaniem o pomoc dot. bloga, ale mi nie odpisalas. Czy moge liczyc na odpowiedz?
C.
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 14:54Przytocz proszę treść maila, dziennie dostaję po 300 maili i nie sposób odpisać na wszystkie:)
Martini
15 czerwca 2013 at 02:35Sama stylizacja mi się bardzo podoba- jest lekka i kobieca. Jedyne co bym zmieniła to buty, które troszeczkę ujmują całemu zestawowi.
Pozdrawiam,
http://martinisatelier.blogspot.com/
Anonymous
15 czerwca 2013 at 10:05Karolina mam do Ciebie pytanie czy może orientujesz się ile kosztuje torebka LV speedy 30 ?I jeszcze jedno czy butik w Warszawie jest czynny w niedzielę czy tylko w tygodniu ?Będę bardzo wdzięczna za wiadomość.Wyglądasz bajecznie jesteś bardzo piękną kobietą :)Pozdrawiam
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 14:55Nie wiem niestety nie patrzyłam na ceny wszystkich rzeczy:(
Anonymous
15 czerwca 2013 at 13:00Charlize namów mamę, żeby otworzyła sklep internetowy z sukienkami i spódnicami!!! Fajnie jakby było kilka krojów do wyboru i np. klient podsyłałby swoje dokładne wymiary – oczywiście taki typ zakupów byłby bez możliwości zwrotu. Ja i moja siostra jesteśmy pierwszymi klientkami, a myślę, że znalazłoby się dużo więcej 🙂 pozdrawiam M.
Anonymous
15 czerwca 2013 at 13:19Nie wiem czy czytasz wszystkie komentarze, ale mimo to, muszę napisać Ci, że pięknie Ci z tym nosem (prawda, że zabawnie to brzmi). Śledzę twój blog od jakiegoś czasu i gdy zobaczyłam, że zamieściłaś wpis o tej operacji, pomyślałam sobie”kurcze jaki nos, przecież z jej nosem jest wszystko ok, o co jej chodzi” i szybko wróciłam do wcześniejszych zdjęć i muszę powiedzieć, że zmiana mnie uderzyła, wyglądasz po prostu świetnie, aż poczułam lekkie ukłucie zazdrości. A najważniejsze jest to, że widać jaki to miało wpływ na twoją samoocenę, to jak się uśmiechasz mówi samo za siebie. Nigdy, przenigdy nie wpisuję nigdzie komentarzy, jestem bardzo daleka od tego, ale teraz musiałam, bo doskonale wiem co to znaczy spełnić swoje marzenia i pozbyć się kompleksu, który akurat mi, przesłaniał cały świat, i choć wiedziałam, że jestem akceptowana przez moich najbliższych, to sama ze sobą nie czułam się dobrze. A teraz gdy już od prawie roku cieszę się „mentalną wolnością” muszę sobie i Tobie pogratulować. Naprawdę warto spełniać swoje marzenia i nie bać się. Trzeba szukać najlepszego lekarza w danej dziedzinie i ufać mu, a wszystko się powiedzie. Powodzenia 🙂
Anonymous
15 czerwca 2013 at 14:55Bardzo cenię Cię jako blogerkę, ale i też jako człowieka. Pełna klasa. Nie bierzesz pierwszej lepszej oferty, starasz się, aby nie było cię wszędzie pełno. Jednak ostatnio przeżywasz rozkwit 🙂 z czego bardzo się cieszę, chyba jest to twój najlepszy czas w blogosferze, co chwila jesteś zapraszana na imprezy i to na coraz bardziej ekskluzywne (mowa tu o otwarciu butiku LV) naprawdę się cieszę, przeżywam z tobą każdy twój sukces (tu przy okazji gratulacje wygranej w Warsaw Fashion Street – czy jakoś tak :)). Tylko proszę cię o jedno, bądź nadal taka jaka jesteś, nie zmieniaj się, nie stawaj na tych cholernych ściankach, nie daj z siebie zrobić ofiary mody i ofiary show biznesu. Nie bądź jak Maff czy Jess (mimo, że są świetne, to po prostu powoli się nudzą). Wyciskaj bloga, ale z umiarem i bądź zawsze taką kobietą z klasą, tego Ci życzę. I pamiętaj ilość zdjęć na ściance nie jest wyznacznikiem poziomu blogerki 🙂
Pozdrawiam! :))
Anonymous
15 czerwca 2013 at 16:44Już się przyzwyczaiłam do Ciebie z nowym nosem 🙂 Ładnie wyglądasz 🙂
Kasia
Anonymous
15 czerwca 2013 at 22:49dzizasss, czemu ta opuchlizna miedzy oczami tak długo schodzi? sam nos nawet niezły ale ten rozstaw oczu teraz to jakaś pomyłka. Do reklamacji
charlize mystery
15 czerwca 2013 at 23:29Prosiła bym o niesianie niepotrzebnej paniki!!! Opuchlizna po operacji nosa schodzi do pół roku od zabiegu, jeszcze przez prawie 5 miesięcy nos może puchnąć przy zmianach ciśnienia, temperatury, przeziębieniu itp. Więc apeluje o spokój bo nic złego się nie dzieje i tak ma być:))
Anonymous
16 czerwca 2013 at 14:27Witaj napisz proszę jaki jest kolor torebki? wiele jest niedostępnych w sklepie Sabriny.
Pozdrawiam Ewa
Olfaktoria
16 czerwca 2013 at 23:47Bardzo lubię Pandorę, świetne dodatki 🙂 Dobry wybór z prostą,biała sukienką – podoba mi się taka delikatna stylizacja 🙂
Ania_Szafa Artystyczna
17 czerwca 2013 at 08:58Świetna sukienka! 🙂
Ewka
18 czerwca 2013 at 22:45Świetnie wyglądasz! A z tym nosem to chyba złośliwy komentarz- naprawdę trzeba się przyglądać wiedząc o operacji żeby się dopatrzeć opuchlizny ;p
I bardzo fajnie, że odpisujesz na maila i na wiadomości na fejsie, naprawdę coraz chętniej wchodzą na Twojego bloga. Dzięki Tobie w zeszłym sezonie kupiłam przeźroczystą kopertówę Bershki, która jest moją ulubioną!