BIAŁE SPODNIE W ZIMOWEJ STYLIZACJI

Kobieca intuicja to jednak dobra rzecz. Wyjeżdżając na Święta do rodziców do Niemiec, zabrałam ze sobą więcej stylizacji do sfotografowania, na wypadek gdyby po moim powrocie do Polski, zima sobie jednak o nas przypomniała. Wystarczyło, że wróciłam do Warszawy a aura panująca za oknem skutecznie zniechęciła mnie do robienia jakichkolwiek zdjęć. Nawet biedny Manolo nie chce wychodzić na spacer w taką pogodę. Zamiast tego, wygrzewamy się razem na fotelu pod kocem, przeganiamy zimę przy pomocy gorącej czekolady i wspominamy wyjazd.
Drugiego dnia Świąt, wybrałam się z rodziną na spacer po Kolonii. To właśnie tam udało mi się zrobić dla Was zdjęcia stylizacji. Piękna, słoneczna pogoda, do tego temperatura sięgająca w słońcu nawet 19 stopni na plusie i mamy prawie wiosnę. Nie trzeba nosić czapki, o rękawiczkach też można zapomnieć, a w płaszczu momentami było aż za ciepło:)!
Białe spodnie zimą? Nie wiem czemu przyjęła się zasada, że zimą nie wypada, nie wolno, nie powinno się chodzić w białych spodniach. Zupełnie tego nie rozumiem. Zdaję sobie sprawę, że gdy jest chlapa mogą się pobrudzić i nie da się ich potem doprać, ale kiedy za oknem była taka piękna aura nie zastanawiałam się nawet chwili i od razu je założyłam. W końcu w połączeniu z brązem i beżem komponują się idealnie.

H&M sweter, breloki | MANGO spodnie | ZARA płaszcz | LOUIS VUITTON torebka | SHOEPASSION buty | RAY BAN okulary