To była świetna sobota! A w zasadzie jest, bo ciągle przecież trwa.
Ale od początku! Wczoraj dostałam wiadomość, że nasze ślubne zaproszenia są gotowe i dziś przyjadą do mnie przesyłką konduktorską prosto z Wrocławia, bo to właśnie ekipa z dolnego Śląska zajęła się stworzeniem projektu i produkcją moich zaproszeń. Od rana przebierałam nogami i nie mogłam się doczekać, kiedy je w końcu zobaczę na żywo. Zastanawiałam się czy będą takie piękne jak na wizualizacjach, czy wszystko będzie tak jak sobie wymarzyłam. Zanim jednak trafiłam na dworzec najpierw wybraliśmy się z Adim na zdjęcia, by nie zaniedbywać bloga i nowych stylizacji.
Pod spodem znajdziecie zdjęcia looku, w którym dzisiaj mogliście mnie spotkać na mieście. W takich zestawach czuję się świetnie – klasyczny biały t-shirt, jednolite lekko zwężane jeansy, karmelowa marynarka, czarna kopertówka i złota biżuteria.
By takie ponadczasowe połączenia wyglądały świeżo wystarczy postawić na ciekawe dodatki jak chusta zawiązana na kucyku, buty w panterkę, czy okrągłe przeciwsłoneczne okulary. Wtedy całość nabiera charakteru i zdecydowanie ciekawiej się prezentuje. Zresztą oceńcie sami.
Wracając do zaproszeń – są absolutnie przepiękne, wyglądają lepiej niż sobie wymarzyłam. Zrobiłam już im zdjęcia do posta, więc w tygodniu spodziewajcie się wpisu. Od dobrych dwóch godzin siedzimy już z Adim i kompletujemy zaproszenia, koperty, wstążki i od jutra zaczynamy doręczać je naszym gościom, zanim uciekniemy na wymarzone wakacje.
Trzymajcie kciuki żebyśmy ze wszystkim zdążyli!
H&M marynarka | COS tshirt | ZARA jeansy | WOJAS buty | APART naszyjnik, kolczyki, pierścionki, zegarek | LOUIS VUITTON torebka
15 komentarzy
Ola
27 maja 2019 at 12:55Można link do spodni?;)
Iga
27 maja 2019 at 15:43Piękna stylizacja, szlachetny odcień tej marynarki idealnie dopełnia błękitu spodni. Dodatki idealnie dobrane. W jakim rozmiarze ma Pani tę marynarkę? Pozdrawiam, Iga:)
A
28 maja 2019 at 08:09Wszytsko fajnie: ladne kolory, proporcje sylwetki, tylko ta torebka za ciezka do calosci. Pozdrawiam,A
Iga
28 maja 2019 at 15:28Hej, czy bransoletka też jest z Apartu?
Monika B.
30 maja 2019 at 09:23Śliczna jest ta stylizacja! Taka lekka, kobieca i pełna stylu, a te kolory… no totalnie moje <3 Świetny miałaś pomysł z tą apaszką we włosach 🙂 Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć zaproszenia ślubne!
Joanna
30 maja 2019 at 14:17Świetne są te buty, ale najbardziej podoba mi się marynarka 🙂
Ekscentryczny Blog
30 maja 2019 at 16:05Buty mnie zachwyciły, jak zresztą sposób w jaki je zestawiłaś. 🙂
Karolina
31 maja 2019 at 10:47Świetne są te botki, szczególnie w takiej stylizacji. Ja zawsze staram się dodawać tylko jeden element wzorzysty, aby nie przytłoczyć stylówki 😉
Gocha
2 czerwca 2019 at 17:47Bransoletka jest śliczna, podoba mi się również ten trend z chustą we włosach 🙂
Girls In Heels
3 czerwca 2019 at 09:02Nie jesteś ciepłym typem urody, ale wspaniale ograłaś tę stylizację makijażem, dodatkami. Miłego dnia!
ewabien
3 czerwca 2019 at 14:19Piękna stylizacja. Torebka Louis Vuitton idealnie ją dopełnia. Wzór butów w tym sezonie jest bardzo modny. Pasuje i do spodni i do sukienki.
tereskac1
4 czerwca 2019 at 17:42Bardzo fajny płaszcz i koszulka.
Ola
26 czerwca 2019 at 14:10Panterka to dość odważy print. Albo się go kocha, albo nienawidzi.
Aleksandra Gałecka
6 lipca 2019 at 13:04Ja osobiście nie przepadam za motywami zwierzecymi, ale w takim połączeniu mogłabym się skusić.
Patine
9 lipca 2019 at 12:00Ja uwielbiam print panterkowy, ale sama mało kiedy mam odwagę użyć w moich stylizacjach. Kurtka w panterkę, którą kupiłam dwa lata temu bezużytecznie leży w szafie, ale nie mogę się z nią rozstać..
Wracając do tematu – piękna stylizacja, a panterkowe buty boooskie!