Wczorajszy dzień poświęciliśmy na wycieczkę na Lanzarote. Pobudkę mieliśmy w środku nocy (uwierzycie, że mieliśmy wstać o 5?!) a następnie czekał nas miły rejs statkiem. Osoby posiadające chorobę morską nie musiały…
Wczorajszy dzień poświęciliśmy na wycieczkę na Lanzarote. Pobudkę mieliśmy w środku nocy (uwierzycie, że mieliśmy wstać o 5?!) a następnie czekał nas miły rejs statkiem. Osoby posiadające chorobę morską nie musiały…