Od babci pozyczamy chusty w kwiaty, od mamy perly, od taty szelki, a z szafy chlopaka ostatnio i spodnie i zakiety. Boyfriend jacket juz jest, jeszcze tylko szukam usilnie od kilku tygodni boyfriend jeans. Na poczatku dziwila moda na noszenie za duzych,jakby 'pozyczonych’ rzeczy-zakietow, spodni garniturowych,szelek czy nawet jazzowek. W druga strone to raczej nie zadziala(chociaz ostatnio co raz czesciej widac na ulicy chlopakow z torebkami, jak tu ,tu czy tu). Zeby nie bylo zbyt surowo, to lancuszek i kokarda z apaszki .
41 komentarzy
ANXIPANXI
26 marca 2009 at 20:36Śliczny zestaw i piękne zdjęcia, zwłaszcza to ostatnie.
kociaszafa
26 marca 2009 at 20:45Jak na opak bardzo kobieco wyglądasz w tym zestawie 🙂
veroni
26 marca 2009 at 20:50Wszystko świetnie! Też chcę taką marynare! Tylko mi tu bardziej by pasowały buty na obcasie!!!
inu
26 marca 2009 at 20:56naprawdę ślicznie:)
sposób w jaki zawiązana jest chustka, marynarka – świetne te niebieskie akcenty!
uroczo:}
Anonymous
26 marca 2009 at 20:59te buty + legginsy + Twoje bardzo szczuple nogi jakos mi nie pasuja,ale reszta jak najbardziej w porządku
balbinaikofeina
26 marca 2009 at 21:12zestaw swietny, sluchaj mam na zbyciu boyfriendy, bo sie w nie nie mieszcze^^ http://www.mojeciuchy.pl/dane/74969/boyfriends_Jeans_-_hm.html
sorry, ze link do strony, ale tak chyba najszybciej, moze w ogole szukasz innego koloru, albo fasonu…
charlize mystery
26 marca 2009 at 21:15dziekuje za link,ale szukam zdecydowanie z jasnego dzinsu, bez przetarc
Rysia
26 marca 2009 at 21:24Fajny zestaw podoba mi się 🙂
Pozdrawiam
gosia
26 marca 2009 at 21:28świetne leginsy i buty
halszka foka
26 marca 2009 at 21:28podobają mi się te męskie marynarki (i niebieska podszewka w twojej :)), fajnie wyglądasz.
Ferret
26 marca 2009 at 21:40Przymierzałam się do tej marynarki (żakietu?) na przecenach, z pół godziny się czaiłam i nie wzięłam, masz pojęcie, jaka teraz jestem zła? 🙂
aife
26 marca 2009 at 21:44o ho! Chyba sie muszę przejść do Trolla, można wiedzieć, po ile torebka?
charlize mystery
26 marca 2009 at 21:46Torebka prezent podchoinkowy za 39 z 89 , cos czuje ze ich moze nie byc:( Nawet srebrne i zlote sie rozeszly w czasie przecen
woman in grey
26 marca 2009 at 22:04aj, zestaw tym razem kapitalny – zazdroszczę marynarki – jest boska!
i mam zdaje się identyczną apaszkę, też z sh 😉
Karolina
26 marca 2009 at 22:36Bardzo mi się podoba! Wszystko idealnie wyważone i świetnie zawiązałaś tę apaszkę:)
PS.Udało mi się kupić te legginsy na allegro, ale dzieki za odpowiedź. Pozdrawiam!
superfrajer
26 marca 2009 at 22:49och moja marynarka 🙂 też ją kiedyś pokazywałam, genialna jest- prawda 😀
superfrajer
26 marca 2009 at 22:52o, moja marynarka! 😀 też ją już kiedyś prezentowałam, genialna jest- zgadzam się 😀
Anonymous
26 marca 2009 at 23:40czy to jest Twój styl? Czy tylko podążanie za trendami? Nie pytam z złośliwości, ale miałam przez pewien czas, że musiałam miec marmurki, pikowaną torebkę, buty z Bronxa, skórzane legginsy, bo mi się podobał oto jak wyglada na innych. Sama czuje sięw tym dobrze, ale odkryłam, że to nie ejst mój styl! Teraz przegladam blogi itd. ale w wyborze ubrań kieruję się na „czuja”, a nie zasadą „must have”
Agnes
27 marca 2009 at 00:25świetna marynarka i w ogóle wszystko świetnie 🙂
agacior89
27 marca 2009 at 09:55Boyfriend Jeans to w sh najczęściej znajdziesz 🙂
Nie podoba mi się tylko apasza- ale dlatego, ze panterki mnie nie ciągnęły. Sam kolor jest w 100% trafny.
charlize mystery
27 marca 2009 at 09:58anonimie gdybym mogla to codziennie bym biegala w leginsach lateksowych i dlugiej marynarce, zdecydowanie lubie taki styl:) nie wszystko co jest modne teraz pasuje do mnie, wtedy tego nie kupuje.
Podszewka
27 marca 2009 at 12:00Świetny zestaw 😉 Nie wiedziałam, że Troll ma takie torebki 😉 a Berska marynarki 😉 a fryzura dodaje Tobie pazura 😉
Pozdrawiam 😉 Buziaki !
izan
27 marca 2009 at 13:15Ta trollowa torebka,nadal mnie fascynuje!
Zestaw jak najbardziej świetny,a w marynarkach sie zakochałam;]
jaka zajebista fryzura;P
Madeline
27 marca 2009 at 16:09fajna kokarda na zdjeciu trzecim Ci sie z włosów zrobiła:)
upadła filipinka
27 marca 2009 at 18:04prosto, przekornie kobieco, codziennie i O TO CHODZI:) (szkoda, że przegapiłam tą torebkę w trollu, bo jest urocza, a teraz szukam i szukam na allegro i albo brzydkie albo drogie;(
miuska
27 marca 2009 at 22:30Marynarka świetnie na Tobie leży 😀 A tak zawiązane apaszki ostatnio lubię najbardziej 😀 Pięknie jak zawsze, nie ma co 😉
Anonymous
27 marca 2009 at 22:41A możesz się pochwalić ile dałaś za marynarkę?
Bo też mam taką i nie wiem, czy tylko mi się taka okazja przytrafiła;))
tuk
28 marca 2009 at 00:17świetnie wyglądają te buty z leginsami
lilustyle
28 marca 2009 at 16:00wspaniale! w żakieciku podobnym byłam w Warszawie, legginsy mam…jeszcze tylko mi takiej torebki brakuję żeby Cię skopiować;):P
Leni
28 marca 2009 at 19:28SUUUUUUUUUUUUUPER
Paula
28 marca 2009 at 23:06Fajny zestaw. Chcilaabym sobie kupic taka marynarke ale wiem ze mi one nie za bardzo pasuja 🙁
agacior89
29 marca 2009 at 00:44A te torebki co faceci mają- to nie takie kobiece jak męskie sa „bojfrendy”. Ba, nawet mi się podobają i nawet kilku znam facetów co takie noszą- ale oni specyficznej orientacji (i za to ich lubię:)
white tights
29 marca 2009 at 12:17Wymieniłabym tylko buty i ruszyła na podbój świata;)
Ula
30 marca 2009 at 12:36krótko bylam w Warszawie, tylko jeden dzien i nie znalazlabym czasu na kawe, ale dzieki za propozycje;D;*
Anonymous
30 marca 2009 at 15:42facetom z torbami mówię nie, ale johnnemu wszystko można wybaczyć ;).
Airelle
30 marca 2009 at 18:47Świetna jest ta marynarka, zazdroszczę.
No i widok chłopaka z torbą to widok dość miły, jednak czuć jeszcze ich niedosyt. 🙂
anngo
31 marca 2009 at 15:45kokarda z apaszki nadaje super akcent całemu strojowi i zazdroszczę nóg idealne do tych leginsów 🙂
Fashion For Sale
31 marca 2009 at 20:11Zapraszam na http://fashion-for-sale.blogspot.com/. Wkrótce otwarcie!
ŁasKotka
1 kwietnia 2009 at 14:15hehe, słynna marynara z Bershki ;D wyglądasz bosko!:)
zastanawiam się czy ja nie jestem za niska do takich marynarek… eh, pozazdrościć tylko wzrostu modelki:)
ps. ale chłopaków z torebkami nie lubię;P
Tiphanie
17 kwietnia 2009 at 22:36It’s pretty good !
marcepanowa
24 kwietnia 2009 at 15:20Niezwykle elegancko..