Ostatnio inspiruja mnie kraje,miasta,moda street fashion za granica.Najbardziej miasto,ktore juz od dawna jest na mojej liscie ,ktore chce odwiedzic.To londyn, wielka inspiracja modowa, kraj, z ktorego pochodzi wiele znanych modelek i projektantow.A najbardziej kojarzony z ta flaga, ktora pojawia sie w wielu kolekcjach na sezon jesien 2009. Za kilka postow moje DIY z tym motywem. Buty ze skarpeta staly sie moimi ulubionymi wiec beda pojawiac sie w kilku nastepnych postach.
tshirt-zara
spodnica-H&M %
przypinki-Accesorize %
buty-atmosphere
kurtka-H&M
torebka-GC %
bransoletki-H&M,Atmosphere
spodnica-H&M %
przypinki-Accesorize %
buty-atmosphere
kurtka-H&M
torebka-GC %
bransoletki-H&M,Atmosphere
i dzisiejszy deser prawie pod kolor flagi:)
28 komentarzy
Ulka
29 lipca 2009 at 21:57Hej, tu Kotuu ze stylio 🙂
przypadkiem załapałam sie na Twój blog i od azu dodałam do ulubionych 🙂
zazdroszcze ci tak drobniutkiej figury :] no i stylu. :*
Szafa Madziary
29 lipca 2009 at 22:06polecam Londyn do zwiedzania,oj polecam;)
patrycjaa-wardrobe
29 lipca 2009 at 22:15przedostatnie zdjęcie na mostku jest bajeczne !
Paluina
29 lipca 2009 at 22:54Buty mi się nie podobają. Jakoś takie ciężkie wizualnie są.
Ale te gofry… Mniam!:)
Anonymous
29 lipca 2009 at 22:59British outfit, ale mostki jakies takie holenderskie 😉
baglady
29 lipca 2009 at 23:02kiedys uwielbialam motyw union jack, fajnie to wszystko zestawilas.
Kasia
29 lipca 2009 at 23:45London calling! bo zestaw rewelacyjny
styledigger
30 lipca 2009 at 00:35Oo mam taką samą koszulkę, tyle że z ciuchów:) Londyn uwielbiam, chyba sie nawet wybiorę w te wakacje, ale przeszkadza mi hałas i tłok jaki w nim panuje.
WERONIKA
30 lipca 2009 at 07:51oj tak, Londyn to moje ulubione miasto, ze wszystkich w których byłam. ma po prostu niesamowity klimat.
playwithfashion
30 lipca 2009 at 10:44Kocham Londyn! Zachwycasz w tej stylizacji – mój faworyt to Twoja czarna pikowana torebka – cudna!!!
playacool
30 lipca 2009 at 11:39Bardzo stylowo. Koszulka fajowa i przypinki na spódnicy też robią swoje. Buty też dają radę!
`mumin
6roove
30 lipca 2009 at 13:30niezle wygladasz, podobaja mi sie buty i oczywiscie torebka, ach
Our Bags
30 lipca 2009 at 15:39Styledigger – potwierdzam. mam właśnie sąsiadów z Londynu, strasznie tam głośno i angielsko ; p || buty- marzenie 🙂
aema
30 lipca 2009 at 18:45świetnie wyglądasz, no a te buty cudne:) pozdrawiam :*
Suzanne
30 lipca 2009 at 21:33love the flag print combined with the black!
michelle in wonderland
30 lipca 2009 at 21:39Ślinie się do tych butów już 3 post 😉
Co tam wg. u Ciebie?
Dawno nie plotkowałyśmy 😉
Alice Point
30 lipca 2009 at 22:17Ślicznie wyglądasz, a zdjęcia wychodzą Ci już zawodowo! 🙂
almaa.
30 lipca 2009 at 23:32ah matko, Ty i te Twoje ciuchy 😀 skąd Ty te lumpy wynajdujesz? 😉 [wildfox7]
Agnieszka
31 lipca 2009 at 01:43świetne są te buty! gdybym tylko znów nie miała odwyku obuwniczego…
dzięki Tobie przypomniało mi się, że mam podobną koszulkę zakopaną głęboko na strychu u rodziców, chyba czas nadać jej drugą młodość 🙂
izan
31 lipca 2009 at 11:56Fajnie! Buty są genialne!:)
Killercola
31 lipca 2009 at 12:22Mamusiu, jak ślicznie *-*
bloo.
31 lipca 2009 at 12:55dla mnie bomba ! 😉
Gia Illusion
31 lipca 2009 at 12:58Już myślałam, że to kolejny nudny zestaw z sandałami i skarpetkami, póki nie zobaczyła zdjęć. (tu chwila na westchnięcie) Nosisz się bardzo oryginalnie!
Anonymous
1 sierpnia 2009 at 01:04ech, nie lubię czegoś takiego, z polską flagą za granicą jakoś nikt koszulek nie nosi 🙁
charlize mystery
3 sierpnia 2009 at 09:17paluina o to wlasnie chodzilo:) lubie ciezkie dodatki jak buty do delikatnego stroju
michelle odezwe sie na gg, koniecznie musimy pogadac:*
Alice skoro Ty tak mowisz, mistrzyni zdjec, to naprawde musza byc lepsze, dziekuje:*
anonim a Ty nosisz?
ŁasKotka
5 sierpnia 2009 at 01:21wyglądasz rewelacyjnie! cały strój jest po prostu genialny! i te buty… ponownie zazdroszczę figury – że bez skrępowania możesz chodzić w takich butach! :>
Anonymous
5 sierpnia 2009 at 15:07A co ja mam do tego, mówię o obcokrajowcach, nie o Polakach. Tym niemniej, gdybym już miała się lansowac z flagą na koszulce, zdecydowanie wybrałabym flagę naszego państwa.
Anonymous
8 sierpnia 2009 at 12:51pięęękna ta koszulka!
sama mam t-shirt z flagą UK, ale ten podoba mi się bardziej
aa i też marzy mi się odwiedzenie Londynu
a przy okazji też i Liverpoolu, miasta moich Żuczków kochanych