Kiedys , gdy moja mama nosila zakiety z ogromnymi, sztywnymi ramionami smialam sie i uwazalam ta mode za najwiekszy grzech. Teraz wszywalabym poduchy do kazdego zakietu. Widac projektanci umieja tak nam podac pewne elementy, ze kupujemy je od razu i nasze poglady zmieniaja sie o 180 stopni. Spodnie cygaretki to male przygotowananie do spodni typu marchewy, ktore na pewno tutaj zobaczycie w sezonie zimowym.
P.S. Niestety w roku akademickim nie bedzie tak duzo czasu, stad taka duzo ilosc zestawow teraz:)
P.S. Niestety w roku akademickim nie bedzie tak duzo czasu, stad taka duzo ilosc zestawow teraz:)
tshirt-Primark
zakiet-Primark
cygaretki-Primark
rekawiczki-Primark
lancuch-Primark
kopertowka-H&M
okulary-C&A
buty-zara
79 komentarzy
bloo.
13 września 2009 at 18:003 i 4 zdjęcie rewelacja <3
mozna się zakochać hehe ..
Anonymous
13 września 2009 at 18:01Zdejmij rekawiczki i zmien buty na czarne. Nie wiem dlaczego zalozylas rozowe, dlatego ze pasuja kolorystycznie do wywinietych rekawow? Uwierz czarne beda lepsze..
rikitiki
13 września 2009 at 18:07wszystko idealnie ;D wyglądasz jak ta.lala 😀
Fashion Style
13 września 2009 at 18:47marynara rządzi <3
A'Style
13 września 2009 at 18:53ten różowy akcent super ;-]
Karolina
13 września 2009 at 18:58Wyglądasz jakbyś zeszła z wybiegu, wszystko świetne a trzecie zdjęcie to wielkie wow <3
agatiszka
13 września 2009 at 19:00To chyba najlepszy Twój zestaw do tej pory, gratuluję!!
fashion_player
13 września 2009 at 19:05żakiet jest boski! czarne buty albo w jakimś innym kolorze niż różowy byłyby chyba jednak lepsze.
Anonymous
13 września 2009 at 19:09bosssssssssko wygladasz, najlepszy outfit~Twoj, pasuje jak ulal:Dmarynarki zazdroszcze;( pump it up
Anonymous
13 września 2009 at 19:09ile kosztowala?
Suzanne
13 września 2009 at 19:12wow, the suit you wear is amazing! especially because of the pink accents.
xx
natajka
13 września 2009 at 19:13uwielbiam ten żakiet!!
boski
poza tym genialne masz nogi koleżanko.
ps. pamiętasz może ile dałaś za okulary?:)
kotowa
13 września 2009 at 19:25o kurczę, ta marynarka jest idealna..ten krój, ten materiał i to jak na Tobie leży, zestaw fantastyczny! ehh..chciałabym mieć wąskie ramiona żeby móc nosić takie ciuchy..;)
Anonymous
13 września 2009 at 19:27szczerze watpie abyś nosiła się tak po mieście. przebranie a nie stroj. rozumiem, fascynacja moda, fashion life i w ogole kazdy modowy news w szafie musi byc, ale na Boga, to jest komiczne, puste i takie… sztuczne.
wygladasz zajebiscie dobrze ale co z tego, skoro mam wrazenie, ze to na pokaz.
nie mam konta szavfowego wiec nawet nie wiem jaki adres podac zeby nie wyszlo, ze taka zupelnie anonimowa.
agnieszka.
PaniEkscelencja
13 września 2009 at 19:35Ten zakiet to pierwszy ciuch, ktorego naprawde zazdroszcze:)
PaniEkscelencja
13 września 2009 at 19:36I nie sluchaj madrych rad odnosnie butow. Ciebie beda pouczac LOL.
furianna
13 września 2009 at 19:41No właśnie, z Twoją figurą to sobie można nosić Balmainowskie ramiona z powodzeniem.
6roove
13 września 2009 at 19:43a mnie sie podobaja te rozowe akcenty, swietny zakiet
no wlasnie, zastanawialam sie nad tym ostatnio.. cos, na co kiedys nie spojrzelibysmy, nagle proponuja nam pokazy mody.. nagle jakis trend staje sie zjadliwy, fajny, swietny i wrecz must have 😉 wystarczy odpowiednia oprawa, dobry marketing i wszystko sie sprzeda
pzdr 🙂
Murderous
13 września 2009 at 19:46Rewelka. Tylko bym zdjęła rękawiczki, ale tak to rewelka 😀
kociaszafa
13 września 2009 at 19:51Wow! Wyglądasz oszałamiająco.
Ryfka
13 września 2009 at 19:54Nie cierpię tej mody na sterczące ramionka, ale akurat w tym wypadku bardzo mi się podoba – może dlatego, że to bardziej bufki niż ramiona a la Balmain. Wszystko na Tobie świetnie leży – ten strój lepiej podkreśla Twoją idealną figurę niż najkrótsza mini 🙂 Odjęłabym tylko jeden różowy akcent, bo nie przepadam, jak coś jest tak idealnie dopasowane kolorystycznie.
Estera
13 września 2009 at 19:58Wygladasz bardzo powaznie 😉
Czytajac posta przez chwile myslalam, ze wszylas w ten zakiet poduszki.. swietna ta marynara 😉
madzikzet
13 września 2009 at 20:02mam te same buty szalallalalaaa:D a żakiet aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa powalił…
Anonymous
13 września 2009 at 20:15No cóż. Ubielbiam Cię i tyle ;))
Anonymous
13 września 2009 at 20:19Mam pytanko 🙂 Primark w którym kupujesz jest w Niemczech, prawda? ;)) A można wiedzieć gdzie konkretniej?
Anonymous
13 września 2009 at 20:23Do anonimowej agnieszki: masz prawo do swojego zdania, jak najbardziej a ja mam prawo sie z nim nie zgodzic. co zlego w tym, ze ktos wyglada, jak prosto z wybiegu? mody nie nalezy traktowac smiertlenie powaznie. mozna sie nia bawic i brac z trendow to, co dla nas najlepsze. ja nie uwazam, zeby charlize byla przebrana. wyglada swietnie i nie musi ubierac sie zachowawczo tylko dlatego,ze ulica nie jest na to gotowa. pump it up
emplemis
13 września 2009 at 20:35mam wrażenie że Twój styl przeszedł jakieś przeobrażenie.. 😉 oczywiście na wielki plus !
agacior89
13 września 2009 at 20:41A nawet jeśli tak nie chodzi, to co? Byłby komentarz „twoje zestawy są nudne i takie codzienne, takie to ja widzę na ulicy, na blogu pokaż coś ekstra”. Nie spotkałam nigdy Karoliny przypadkiem by podejrzeć jej styl 'incognito’ więc nie wiem, ale nawet jeśli na co dzień tak nie chodzi- to na litość boską, po to jest blog; żeby coś pokazać, ale i samemu się zabawić!
Aaaa Karo- strojem nie będę się zachwycać bo zrobili to inni i ja nic nowego nie napiszę. Twoje zakupy oglądałam na wizażu i się zastanawiałam właśnie, kiedy zobaczymy je na blogu 🙂
bloo.
13 września 2009 at 20:51panna anonimowa jest zupełnie nie przyzwyczajona do takich widoków, prawda ? 😉
fakt , faktem – w Polsce mało ludzi się tak ubiera .. dlatego , jak ktoś naprawde fajnie wygląda i co najważniejsze oryginalnie budzi to wielką zazdrość wśród niktórych osób ..
gdyby więcej osób miało na tyle odwagi , żeby wkońcu ubierać się po swojemu , a nie kryć bojąc się krytyki takie zestawy byłby na porządku dziennym nikt nie krytykowałby ich tak, jak teraz ..
Kochana .. ubieraj się tak jak Ci się podoba .. wiem o tym , że w Niemczech ludze są bardziej tolerancyjni i zazdroszczę Ci tego 🙂
anio
13 września 2009 at 21:15Takie marynary to kompletnie nie moje klimaty ale na tobie wygląda naprawdę bardzo dobrze :). Zaskakująco dobrze.
I nie wydaje mi się żeby ten zestaw był szczególnie nie na ulicę, jest modny, wyrazisty nie mylmy pojęć.
Amelia Brzydka
13 września 2009 at 21:19Podoba mi się!! Ile chcą za taki żakiet?
Chyba zabiorę się z wujkiem na jakiś szoping do Niemiec 😉
Anonymous
13 września 2009 at 21:28ZAZDROSC mnie zrzera jak patrze na to ile Ty masz ciuchów!:D i to jeszcze jakich ciuchów. Wyglądasz świetnie!!
agnik
13 września 2009 at 22:09a ja chciałabym, żebyś pokazała kiedyś coś własnego, coś co nie jest tylko i wyłącznie adaptacją trendów. wszystko jest tak perfekcyjne, że aż mierzi
pozdrawiam i proszę się nie obrażać 😉
Anonymous
13 września 2009 at 22:16nie wiem czy kiedyś pisałam komentarz na Twoim blogu (mimo że regularnie oglądam!!), ale teraz napiszę.
Wyglądasz naprawdę jak gwiazda w tych ciuchach i moim zdaniem takie zestawy pasują ci bardziej niż te w stylu boho albo rock-star. Tutaj wyglądasz GLAM! ale na ostro. Klasyka z mocnym akcentem. Na pewno nie jestem właściwą osobą, żeby Tobie coś doradzać, ale w Tobie jest jakiś potencjał, który szkoda byłoby zwariować. Ten strój podkreśla w Tobie to co najlepsze. I włosy fajne 😛
pozdrawiam serdecznie, ściskam ciepło i życzę powodzenia 😀
Poppet vel Basia :*
Kaka Bubu
13 września 2009 at 22:52Super! Powiem tyle – ta marynarka jest wprost fantastyczna! Strasznie zazdroszczę…
playwithfashion
13 września 2009 at 22:58Rewelacyjny żakiet!!! A szczególnie jego rękawy!!! Dla mnie róż, a dokładniej amarant – super!
Nic nie zmieniaj, a no i te cygaretki..
Anonymous
13 września 2009 at 23:29moim zdaniem najlepszy zestaw do tej pory!
(może dlatego, że jestem nieuleczalną fanką różu?)
;**
-aneciaaa6
magda
14 września 2009 at 00:51Wow, przeszlas sama siebie. Genialnie 🙂
No, tylko ta torebka mi sie nie podoba i rekawiczki bym zdjela, ale to takie moje widzimisie 😉
Nie rozumiem podejrzen, ze nie chodzisz tak ubrana na co dzien – bez przesady, jakos za granica ludzie chodza tak ubrani i zyja – a w Polsce wystarczy miec tylko odwage i styl, zeby wyjsc tak ubranym na ulice.
Anonymous
14 września 2009 at 01:01fajnie to wyglada, juz pisze do przyjaciolki, zeby mi koniecznie przywiozla ten zakiet z londynu:), a co studiujesz? ;D, ola
ciuchomanka
14 września 2009 at 02:48O rany! Ostatnio obeszłam całą Warszawę w poszukiwaniu żakietu marzeń! Właśnie go znalazłam, tylko dlaczego nie w sklepie a na Twoim blogu? 🙂 Cały outfit jest genialny!!!
Isabelle
14 września 2009 at 07:56buty pasują idealnie… bez nich byłoby baaardzo ponuro 🙂 świetny zastaw, a przede wszystkim cudowne zdjęcia…
Pozdrawiam 🙂
playwithfashion
14 września 2009 at 08:18Nie, nic nie dotarło…
Czy to dotyczyło prawd o szafiarkach?
Jeśli tak to szkoda, bo bloo. napisała, żebym sama wymyśliła…
Biurowa
14 września 2009 at 08:28Podoba mi się idealne dopasowanie dodatków do mankiecików. Rewelacja!!!
Mała Gosia
14 września 2009 at 08:55i znowu mam wrażenie jak bym oglądała sesje z magazynu 😀 świetne te cygaretki 🙂
roadtofashion
14 września 2009 at 09:52marynarka….aaaa, muszę taką mieć 😛
wyglądasz zabójczo! kocham czerń i strasznie mnie cieszy to 'back to black’ na sezon jesienno- zimowy 🙂
Style_Pursuit
14 września 2009 at 10:30Zatkało mnie… To na pewno blog, czy ja przeglądam Vogue’a?! Świetny zestaw! :o)
Ale nie strasz jeszcze rokiem akademickim, jeszcze 2 tygodnie wakacji!
zulka
14 września 2009 at 10:32Rewelacyjna stylizacja i te zdjęia. Bardzo podobasz mi sie w takiej eleganckiej wersji!
Lions, Tigers and Fashion OH MY!
14 września 2009 at 13:19what a lovely blog you have girl!
playwithfashion
14 września 2009 at 13:49Nic nie mam, możesz przesłać jeszcze raz???
Anonymous
14 września 2009 at 13:50super żakiet, całość extra…zazdroszczę 🙂
Anonymous
14 września 2009 at 15:35Wyglądasz jak dziewczyna od Balmain 🙂
gosia
14 września 2009 at 18:47wow !!!!!!!!!!
rób dalej swoje,a zazdrośnicy niech popękają z zazdrości!
Lilah's Fashion
14 września 2009 at 20:57Podoba mi się kolor butów, a marynarka jest cudowna, niesamowite jak moda powraca 😉
http://www.lilahsfashion.blogspot.com
miuska
14 września 2009 at 20:59Oż kurka! Przegiełaś! W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jak już ktoś napisał wyglądasz jakbyś zeszła z wybiegu. I te różowe akcenty. Normalnie CU-DO-WNIE!!!
Ula
14 września 2009 at 21:14Dla ciebie moda na szerokie ramiona jest idealna bo jestes tak szczupla, ze wyglada to naprawde dobrze. Nie to co w moim przypadku, gdzie szerokie ramiona mam nie zakladajac zadnego specjalnie skrojonego ubrania;)))).
Me, Martina
14 września 2009 at 21:48Super stylish!!
Anonymous
14 września 2009 at 22:44Ty studiujesz? myślałam że masz 16-17 lat 😮
Ann
15 września 2009 at 08:44wyglądasz fenomenalnie. ta marynarka jest boska!
velvetmirror
15 września 2009 at 08:47masz piękne zdjęcia. podoba mi się każde z osobna
helloworld
15 września 2009 at 09:08Niby każdy element z osobna jest fajny, ale w całości coś mi nie gra. Chyba lepiej wyglądały by czarne buty, ale z drugiej strony czarny total-look mógłby Cię przytłoczyć. Może inny kolor tiszertu? Marynarka jest czadowa, Atmosphere mnie w tym sezonie zabije. A widziałam na wizażu, że zrobiłaś kolejne „maleńkie” zakupy w atmo, więc chyba muszę przestać wchodzić na Twoją szafę. Bo mi serce krwawi 😉
Podszewka
15 września 2009 at 21:28Mimo iż ostatnio pisałam o maniiii-balmainiiii to naprawdę w tych ramionach coś jest i nie wiem o co tyle szumu. Moje hasło mania-balmainia dotyczy ogólnie naszego 'zwierzęcego pędu’ za pewnymi trendami. Takie ramiona jak tez są nieziemskie! I tak podoba mi się celowe zamierzenie kolorystyczne!! Różowe mankiety itd itd ;-))) Każdy nosi to co lubi 😉 i niech tak pozostanie! Nawet jeśli jest to przebranie ;-))) Trzeba wszystko brać przez pryzmat i mieć dystans 😉 bawmy się…i niech każdy ma swoje zasady gry 😉
Anonymous
15 września 2009 at 22:07przypominasz mi Lady Gagę ;D
malwina
16 września 2009 at 01:33absolutnie boski żakiet!
Paluina
16 września 2009 at 03:20Idealnie wyszło Ci to dobieranie!:)
kuku
16 września 2009 at 09:31Dla mnie taka marynarka jest nie do przyjęcia. JEdnak na Tobie wygląda bardzo fajnie 🙂 może dlatego, że jesteś bardzo szczupła jakoś to wszystko się komponuje.
playwithfashion
16 września 2009 at 11:07Mam nadzieję, że dostałaś odpowiedz – wczoraj napisałam do Ciebie…:)
Binah (maluta/dolly)
16 września 2009 at 14:16w Twoim wykonaniu to zestawienie jest super – zdecydowane, a jednoczesnie kobiece.
co do podniesionych ramion – dla modelek, tudziez szczuplych dziewczyn zajebiste, dla tych przy kosci juz niekoniecznie
Anonymous
16 września 2009 at 15:16Jak dla mnie też wygląda to troszkę przebraniowo, co nie zmienia faktu, że Charlize konsekwentnie buduje swój styl.
Pozdrawiam,
Ola.
charlize mystery
16 września 2009 at 23:33anonim 1 zalozylam, bo tak mi sie podobalo.
anonim 2 25 euro
natajkakupowalam rok temu, ale chyba 5 euro
anonim agnieszka no to musisz uwierzyc, ze chodze tak na codzien, to nie jest dla mnie ekstrawagancji stroj, raczej normalny, proste spodnie plus marynarka.W koncu zdjecia nie sa np robione w domu wiec?
anonim jasne, w bremen
agacior mysle,ze predzej czy pozniej spotkamy sie gdzies w stolicy, i bedziesz mogla potwierdzic, ze ubeiram sie tak samo jak na blogu w rzeczywistosci.A zakupy powoli beda sie pojawiac:)
bloo to prawda , poprzez to ze mieszkam w niemczech mam wieksza odwage jesli chodzi o stroje/ubrania, i teraz w ogole nie przejmuje sie negatywnymi komentarzami, bo lubie oryginalne stroje.
Amelia Brzydka 25 euro
anonim niewiele:) ciagle pozbywam sie tych,ktorych nie nosze
poppet bardzo mi sie milo zrobilo, dziekuje:*
anonim psychologie
anonim wiec to dla mnie komplement, ze wygladam mlodziej:)
City elegance
17 września 2009 at 00:31piękne zdjęcia i rewelacyjny zestaw, wszystko idealnie pasuje,rewelacja!!!
velvet_mirror
17 września 2009 at 10:13a jakim aparatem robisz zdjęcia?
bo
17 września 2009 at 11:02Zachwycam się bardziej niż zwykle.
Anonymous
17 września 2009 at 15:09rewelacyjny zestaw?
Anonymous
17 września 2009 at 15:14mieszkasz w Niemczech?
Anna
17 września 2009 at 16:51Mam żakiet z tym samym fuksjowym akcentem i na dodatek umieściłam go na swoim blogu jako druga – buu 😉 Pozdrawiam 🙂
Soll
21 września 2009 at 23:01dokładnie to samo myślałam o tych żakietach 😉 a teraz… mimo, że nie powinnam nosić niczego co poszerzałoby mnie w ramionach (bo mam je jak pływaczka:P) to dałabym się pokroić za marynarkę Balmain! na pocieszenie kupiłam sobie bufiastą z H&M Trend za 200 zł… Oo
Gia Illusion
22 września 2009 at 21:09Również doszywałabym poduchy gdzie się da 😉
charlize mystery
1 października 2009 at 14:50velvet mirror canon 350d plus obiektyw 50 mm 1.8
anonim a Ty jak sadzisz?
anonim tak
Anonymous
16 kwietnia 2010 at 20:05Buuuu… Jak Ty pięknie wyglądasz, wszystkie zestawy są boooskie, ale ten ma coś takiego w sobie, że po prostu nie mogę – cuuudowny, taki szykowny i w ogóle czekam z utęsknieniem na inne 🙂 Pozdrawiam J&J