Piąty dzień NYFW, to czas na drugą odsłonę kurtki Łukasza Jemioła. Tym razem wybrałam dodatki w stylu boho, dzięki czemu całość zyskała zupełnie innego charakteru niż za pierwszym razem. Pod kurtką 'ukryła się’ sukienka w ten sam wzór. Wysokim osobom może wydać się ona bardzo krótka, dlatego wtedy możecie śmiało potraktować ją jako tunikę i nosić ze spodniami. Dokładnie tak było w moim przypadku.
Pogoda nie rozpieszcza mnie w NYC, dlatego skórzane rurki idealnie dopełniły całość.
Jeżeli nie macie jeszcze dość relacji z pokazów to wieczorem zapraszam Was na krótki opis tego co udało mi się zobaczyć na pokazie Caroliny Herrery i Noon by Noor.
ŁUKASZ JEMIOŁ jacket & dress | BERSHKA pants | LOFT37 boots | H&M bag | APART jewellery | ASOS sunglasses
80 komentarzy
shari
11 lutego 2014 at 06:14Pięknie.Spokój i luz.
Kamma
11 lutego 2014 at 06:27Hej, ostatnio często oglądam Twojego bloga i naprawdę lubię Twój styl! Bardzo mnie cieszy relacja z NYFW i info o najnowszych trendach. Myślę nawet o zamówieniu sukienki od Tadashi Shoji, ale nie wiem jakiej jakości są materiały, z których są uszyte. Możesz mi coś w tej kwestii poradzić? Pozdrawiam i podziwiam 😉
Dora
11 lutego 2014 at 07:27cudna torebka- sama posiadam podobną:) stylizacja z resztą też niczego sobie:D pozdrawiam:*
alicja
11 lutego 2014 at 07:54jest mi ciebie bardzo szkoda, ta krytyka, ktora spada CIAGLE na ciebie. nie znosze sposobu bycia jessici, ale nigdy nie pomyslalam, zeby napisac jakikolwiek niemily komentarz, po prostu przestalam tam wchodzic. a mam wrazenie, ze jej fanki (oczywiscie nie tylko one, bo zaraz ktos sie przyczepi) obraly sobie za cel pisanie MILIONA komentarzy. ile mozna czytac o vivivi? przeciez to bylo smieszne przez chwile, ale zeby nadal?
trzymaj sie i zycze dalszych sukcesow
Elisabeth Brzeski
11 lutego 2014 at 08:22Piekny zestaw, kurtka w polaczeniu z tunika wyglada genialnie. Widac, ze obie rzeczy wykonane sa ze swietnej tkaniny, jest nie tylko piekna i ale z pewnoscia jest tez cieplutka. Pieknie skrojne z ukosa tkaniny tworza wspanialy zestaw. Calosc SUPER!!
Maryś
11 lutego 2014 at 08:28To i jest! Pierwszy strój z NY, który jest ubraniem, a nie przebraniem. Wyglądasz w nim pięknie, a nie dziwnie. Gratulacje!
Zuza
11 lutego 2014 at 14:45W pelni sie zgadzam. Wreszcie pokazalas swoje atuty!
Kika
11 lutego 2014 at 19:38Popieram , pierwszy ktory w 100% mi sie podoba 🙂
Ania_Szafa Artystyczna
11 lutego 2014 at 08:38Bardzo fajna stylizacja 🙂
Hania
11 lutego 2014 at 08:45Najbardziej zachwyciły mnie buty <3
anonim
11 lutego 2014 at 08:53Coś ci zwisa z tej kurtki
Anna
11 lutego 2014 at 08:59O a teraz pięknie
http://xoprimaxo.blogspot.com/
11 lutego 2014 at 09:09Świetna kurtka i sukienka 🙂
Marysia
11 lutego 2014 at 09:12Który FW (ten czy wrześniowy) daje możliwość do stworzenia bardziej różnorodnych stylizacji? Czy to nie ma znaczenia?
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 13:23Wydaje mi się, że wrześniowy:) Wtedy temperatura osiągała 28 stopni i można było sobie pozwolić na wszystko. Teraz pogoda mocno ogranicza.
SzafaSkrajnej
11 lutego 2014 at 09:23Uwielbiam twoje metamorfozy. Pieszczą moje poczucie smaku i estetyki. Naprawdę przyjemnie się na Ciebie patrzy..pzdr Gosia
www.vintage-mania-dressingupeasier.blogspot.com/
11 lutego 2014 at 09:29Jak dla mnie to ta stylizacja jest najlepsza, wygląda na ubranie, a nie przebranie, jest oryginalna, ale faktycznie można się się tak ubrać „na życie”.. Ciekawe, czy trafi do jakichś serwisów,uważam, że powinna jak najbardziej..
K.
11 lutego 2014 at 09:29Karolina, czy Łukasz Jemioł ma jakąś tabelę rozmiarów, gdzie byłoby rozpisane, jaki rozmiar ma ile cm w biuście, talii i biodrach? Bo na stronie widzę tylko odpowiedniki różnych rozmiarów w różnych państwach, i tyle.
basia
11 lutego 2014 at 09:41Sorry ale nie podoba mi się ten strój, ten wzór, ta kurtka, nie moja bajka. Jakoś do Ciebie też mi nie pasuje. Za delikatna jesteś czy nie wiem sama.
annnuszka
11 lutego 2014 at 09:43twoje ubranie zawsze wygladaja idealnie, sa szyte jak na miare ( i nie mowie t tylko o tych od twojej mamy )zawsze czyste, wyprasowe, wlosy zawsze ladnie uczesane, makijaz tez… gratuluje, bo nawet jesli te ubrania sa np wg mnie brzydkie, to i tak ty wygladasz w nich dobrze, tak jak modelki na wybiegach dobrze wygladaja w tych dziwnych ciuchach. KLASA PIEKNO I STYL> love it.
Kasia
11 lutego 2014 at 09:50Hej…ogladam twojego bloga od krotszego czasu, wlasciwie od afery pudelkowej…tylko jedna taka mala rada: kolor wlosow. jest jakis taki nijaki co do strojow ktore nosisz, gubi sie i jest jakby wyblakly…moze jakas zmiana?jak juz masz wygladac jak miliony monet to od stop to GLOW:) hejka;)
aga
11 lutego 2014 at 10:07fajny zestaw taki trochę w stylu isabel marant, chyba najbardziej podoba mi się z dotychczasowych… chociaż ofensywna promocja sponsorów wyjazdu trochę mnie już męczy… loft 37, apart o dziwo nie bylo nic arytonu 😀
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 13:29Loft 37 oraz Aryton nie są sponsorami wyjazdu. Poza tym nigdzie nie ma słowa o sponsorach, więc nie wiem co jest męczącego w oglądaniu zdjęć stylizacji.
kasia
11 lutego 2014 at 13:40ale chyba nie możesz powiedzieć, że APART nie jest sponsorem ? w każdej stylizacji masz coś właśnie z apartu…
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 13:59Tak, jest. Ale czy wpływa to negatywnie na odbiór bloga i stylizacji? W tekście nie ma ani słowa o marce i promowaniu jej.
JellyBelly
11 lutego 2014 at 15:49Moim skromnym zdaniem to jest wlasnie blad, ze nie opisujesz dokladnie postow.
Ok Apart jest sponsorem wyjazdu, przeciez nic w tym zlego, ale czytelniczki przeciez widza ze nagle w kazdym poscie nosisz ich bizuterie, wiec mozna by bylo pare slow napisac, zeby bylo bardziej przejzyscie..
Tak samo jak zeszlym razem z delicjami, zdjecia z NY calkiem przypadkowo z paczka Delicji.
Mylse, ze to na pewno byloby dobre posuniecie i bylybys tez bardziej wiarygodna umieszczajac takie informacje.
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 20:12Przecież wszystkie rzeczy są podpisane:) Sądzę, że moi czytelnicy mają rozum i nie widzą nic złego w pokazywaniu biżuterii Apart:)
kasia
11 lutego 2014 at 20:24w pokazywaniu biżuetrii Apart pewnie nic złego nie ma ale skoro prawie nigdy jej nie pokazujesz a teraz nagle w kazdym poscie Apart to dlaczego nie mozesz otwarcie przyznac, ze Apart jest sponsorem ?
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 20:25W poście podsumowującym podziękuje sponsorom i osobom odpowiedzialnym za wyjazd:)
Ola
11 lutego 2014 at 10:24Osobiście zrezygnowałabym z biżuterii. Przy tak pięknej kurtce i sukience jest ona już dość zbuteczna (szczegolnie ta, którą wybrałaś). Za to cała reszta-super! Uwielbiam skórę, a ta kolekcja Łukasza od razu podbiła moje serce 🙂
styledream
11 lutego 2014 at 10:30Ta kurtka <3
Aleksandra
11 lutego 2014 at 10:37Perfekcja w kazdym calu!
Yeah!!!
Piata stylizacja, dla mnie najlepsza!
moda na strychu
11 lutego 2014 at 10:44Dziś bardzo fajnie, na luzie i mniej teatralnie, ale nie podoba mi się ta sukienka w zestawie, wygląda dziwnie :/
Yoshee
11 lutego 2014 at 10:49Świetna ta kurtka! 🙂
emynia
11 lutego 2014 at 10:53ooo cudownie wyglądasz w tej stylizacji 😉 megaaa !!!!!
lifeblogerka
11 lutego 2014 at 11:06Tunika ma długi rękaw?
Karo – u nas się zima kończy to może jak wrócisz zastaniesz wiosnę 🙂
tak wiem – pomarzyć dobra rzecz 🙂
Jeans Please
11 lutego 2014 at 12:15kurtka i sukienka mistrzostwo świata!
Patrycja MM
11 lutego 2014 at 12:20Uwielbiam u Ciebie wszystko dopracowane w kaaazdym calu <3
Ela
11 lutego 2014 at 12:26Uwielbiam ten look <3
JOJO
11 lutego 2014 at 12:33Rewelacja, bardzo mi się podoba!
Dori
11 lutego 2014 at 12:45Karo ostatnio dziękowałaś Maff za wsparcie w sprawie pudelka, a teraz ona przybija sobie piątki z DW pod wrednym wpisem o Twoich stylizacjach…https://www.facebook.com/blogDW/posts/588406744585799 (komentarz prawie na końcu). Dziwny jest ten blogerski świat.
alex
11 lutego 2014 at 20:17ałaaa…
aga
11 lutego 2014 at 13:39Mam pytanie odnośnie torebki (jest przepiękna!!!): to nowa kolekcja HM? 🙂
gosia
11 lutego 2014 at 13:52Przeglądam bloga od jakiegoś czasu i jestem zachwycona talentem Twojej mamy! Nie myślałaś o stworzeniu zakładki „made by mum” ? 🙂 A może Twoja mama prowadzi własnego bloga o szyciu ? 🙂
Pozdrawiam!
Ania Ania
11 lutego 2014 at 13:58REWELACJA! Mega mi się podoba! 😉
Bozena
11 lutego 2014 at 14:00Pieknie i stylowo. a dzis widzialam Twoja stylizacje w irlandzkim Tatlerze:-) super
Ania
11 lutego 2014 at 14:10Twoje stylizacje bardzo mi się podobają:-) od dawna jestem twoją czytelniczką ale to mój pierwszy komentarz. Uważam że twoja relacja z pokazów i wogóle całej imprezy jest najlepsza z wszystkich jakie otrzymujemy od polskich blogerek. Jako że jesteś w NY już drugi raz i sporo zwiedziłaś to mam pytanie gdzie najlepiej się zatrzymać? Na wiosnę wybieram się do NY i chcę jak najwięcej zwiedzić i poczuć atmosferę tego cudownego miasta. Czy mogłabyś mi doradzić np dzielnicę która jest dobrym miejscem wypadowym do zwiedzania. Pozdrawiam i tak trzymaj 🙂
Marta
11 lutego 2014 at 14:14gdzie można dostać takie botki tylko bez frędzelków, wie któraś? chodzi mi o takie najprostsze na świecie
Jowita
11 lutego 2014 at 17:10Widzę takie w każdym sklepie 😉
Mrs Vain
11 lutego 2014 at 14:14W takim wydaniu podobasz mi się najbardziej! Look nie jest przekombinowany a jest bardzo stylowy, podoba mi się ta sukienka i kurtka. Świetnie, że za granicą pokazujesz polskich projektantów! 🙂
Katerina
11 lutego 2014 at 14:21Jak dla mnie jest to Twoj najlepszy zestaw z FW !
karola
11 lutego 2014 at 15:01Dzisiaj jest fajnie. Niepotrzebnie tylko sterczy ten pas niebieski z tyłu. Bardzo ładne masz zdjęcia. Dziś Kasi Tusk też ma ładny post z NY. Cieszę się ,że się lubicie. Jej blog też lubię. Wasze dwa blogi to moje ulubione. Nie znoszę Jess. Ktoś na Pudelku napisał , że ona wpycha się na pokazy , nie ma wejściówki i ja wypraszają. Ale ma tupet. kradnie zdjęcia z netu i udaje ,że była na pokazie V.Beckam. Maff też nieładnie, zazdrość z prostej dziewczyny wyłazi Czytałam tego fb wyżej. Oni wszyscy nie mogą przeżyć , że wy jesteście tam, w centrum Wielkiej Mody a oni tu w koziej wólce ze swoim Fashion Weekiem w Warszawie, z denną Wróblewską z wiecznie brudnymi włosami. Ja się cieszę , że lubicie się z Kasią. Ona nigdy na nikogo nie powiedziała złego słowa. Trzymajcie się dziewczyny daleko od tego brudu.
aga
11 lutego 2014 at 15:13wydaje mi się że rurki powinny być bardziej skinny, szczególnie skórzane ale rozumem że dla tak szczupłych nóg znalezienie przylegających spodni jest trudne
Charlize Mystery
11 lutego 2014 at 15:19Taki był zamysł 🙂 Mam w domu 2 pary przylegających skórzanych spodni i znajduję je bez problemu w sklepach 😉
awa
12 lutego 2014 at 02:27Ale one nie są skórzane.
szyszka
11 lutego 2014 at 15:16Hej Karolina!
Stylizacja podoba mi się najbardziej ze wszystkich na NYFW. Gratuluję 😉
Chciałabym zapytać, ot taka moja ciekawość, czy organizatorzy wyjazdu (sponsorzy) zapewniają także przelot i zakwaterowanie? Czy to wszystko trzeba sobie już załatwić i opłacić we własnym zakresie? 🙂 Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam 🙂
Charlize Mystery
12 lutego 2014 at 02:45Tak, cały wyjazd mam opłacony. Dzięki temu o nic nie muszę się martwić:)
Meg
11 lutego 2014 at 15:21Karolina, normalnie LOVE You!!! Za wszystko!
Coco
11 lutego 2014 at 15:34Jakiego programu uzywasz do obróbki zdjec?
Charlize Mystery
12 lutego 2014 at 02:45Photoshopa:)
Kasia
11 lutego 2014 at 16:09W końcu jesteś ubrana, a nie przebrana. Moim zdaniem takie stylizacje do Ciebie pasują, na pewno lepiej w niej wyglądasz i nie przypominasz piórzastego ptaka.
mimi
11 lutego 2014 at 16:15hej
może mój komentarz zabrzmi głupio ale jakim cudem nosisz rozmiar 36? ja waże na oko z 10kg więcej i też mam 36.
dla mnie wyglądassz IDEALNIE więc byłam przekonana, że 34 to Twój maksymalny rozmiar, chyba że 36 nosisz ze względu na wzrost
Charlize Mystery
12 lutego 2014 at 02:48Jestem wysoka i być może dlatego nie do końca widać u mnie kilogramy:) W biodrach mam 90 cm:) i w spodnie 34 ciężko jest mi się wcisnąć:)
didix
11 lutego 2014 at 17:13nie chce byc niemila czy cos w ten desen, stylizacja jest super ale w oczy rzucaja mi sie Twoje nienawilzone rece. W zimie trzeba smarowac dlonie kilk arazy dziennie jak nie wiecej bo takie suche odejmuja uroku 🙂
LenaMagdaSpot
11 lutego 2014 at 17:27Ta stylizacja podoba mi się zdecydowanie bardziej niż poprzednie, świetna.
Oligatorka
11 lutego 2014 at 18:07Ojej<3. Jestem zachwycona ta sukienka, Łukasz jest geniuszem!
koko
11 lutego 2014 at 20:21Hej Karo 🙂 Fajne te Twoje nowojorskie zestawy. Mam pytanie odnośnie okularów z asos: jakiej są szerokości? Mam małą twarz i zazwyczaj wszystkie okulary są na mnie za szerokie, a Twoja twarz też jest chyba szczupła i w tych okularach wyglądasz świetnie.
Ala
11 lutego 2014 at 20:23Wygladasz super ale przydaloby Ci sie troche przytyc… I spodnie wygladalyby lepiej i calosc prezentowalaby sie bardziej zdrowo 😉
Swietny look! Birmingham pozdrawia
Charlize Mystery
12 lutego 2014 at 02:53A czy grubej osobie miałabyś odwagę napisać ” wyglądasz super ale przydałoby Ci się trochę kilogramów zrzucić… I spodnie wyglądałyby lepiej i calosc prezentowalaby sie bardziej zdrowo” Dlaczego z taką łatwością potrafimy się przyczepić do wagi osoby szczupłej, a uważamy, że osobie otyłej nie wypada zwrócić uwagi na kilogramy?
gosia
12 lutego 2014 at 11:35też jestem bardzo szczupła i strasznie mnie to denerwuje jak ktoś ciągle mi mówi „ale jesteś chuda!”….to tak jakby osobie otyłej powtarzać ciągle „ale jesteś grubasem!”. Tym bardziej mnie to denerwuje kiedy ja nigdy się nie odchudzałam i jem na prawdę dużo ale nie tyję…tzn tyję ale w brzuchu i boczkach, a nogi nadal jak patyczki 🙂
karla
11 lutego 2014 at 21:19Mi osobiście stylizacja się średnio podoba, ale jestem mega wdzięczna, bo dzięki Tobie również kupiłam te okulary i jestem zachwycona 🙂 Dziękuję !
Przy okazji nowy post o Londynie, Zapraszam! 🙂
lifeandfashionstyle
11 lutego 2014 at 23:16Bardzo fajna, normalna stylizacja a nie przebranie. Jedyne co mi tu nie gra to zbyt szerokie spodnie :/ Do tuniki chyba lepiej pasuje bardziej obcisły dół, żeby zachować równowagę.
Eve
12 lutego 2014 at 00:59Wciąż się obawiam, że się przeziębisz, jak będziesz chodzić bez szalika i czapki. 🙂
Magda
12 lutego 2014 at 01:39Biżuteria piękna, sponsor wyjazdu robi naprawdę fajne rzeczy. Ubrania tez mi się podobają, chociaż uważam, że ładniej ci w delikatniejszych, bardziej kobiecych zastawach. Tylko Karola błagam – użyj kremu do rąk! W tym zimnie trudno o piękną skórę, dłonie są zwykle przesuszone. Ale tym bardziej trzeba regularnie nawilżać ręce.
Sunny side
12 lutego 2014 at 03:28A czy moglabys napisac ile wazysz i mierzysz? Wiem, ze to prywatne pytanie, ale ja mam 175cm i marze o takiej figurze jak Ty! Nie wiem ile musialabym schudnac? X
Charlize Mystery
12 lutego 2014 at 04:05Przecież dążenie do czyjejś wagi jest bez sensu, każdy ma inną budowę ciała, grubość kości itp itd Ważne, żebyś czuła się dobrze i była zdrowa. Znam przypadki osób, które są wizualnie szczuplejsze od drugiej osoby, a ważą 10 kg więcej:) na to nie ma reguły:)
Karolina
12 lutego 2014 at 19:15Stylizacja cudowna *.* Taka Karo jaką zawsze tutaj oglądam 🙂
Chociaż nie powiem połączenie sukienko-tuniki z tą kurtką było dość odważne, ale mimo wszystko wyszło pięknie :p
mimo to na chwilę obecną najlepszą stylizacją jest ,,ta rosyjska” 😀
Olfaktoria
12 lutego 2014 at 22:03Rewelacyjne połączenie 😉 okulary są mega, a kurtkę Łukasza Jemioła sama z chęcią bym założyła, ma świetne kolory 😉
Asia
15 lutego 2014 at 17:06Świetna torebka i buty! Cały strój bardzo udany!! Super!
Agu
15 lutego 2014 at 20:31Super kolory, fajne kroje i tekstury. Wszystko mi się podoba 🙂 chętnie bym się tak ubrała 🙂
p.s. ” podziwiam” determinację czytelniczek, które czepiają się sponsorów, jakiegoś wiwiwi, Twojej figury etc… że im się jeszcze nie znudziło..mi by było szkoda czasu na zbędną krytykę- wolę szybciutko przejrzeć foty, wskoczyć w dresy i iść pobiegać lub ugotować coś dla Męża niż tracić czas na bezzasadną krytykę. niektóre Czytelniczki chyba mają zbyt dużo wolnego czasu lub cholernie nudne życie, że tak skupiają się na Twoim. Trzymaj się Karolina i nie przejmuj się nieprzychylnymi opiniami !