HERVE LEGER BY MAX AZRIA
To jeden z tych projektantów, na którego pokaz czekam z wielką niecierpliwością. Zazwyczaj wiem czego mogę się spodziewać (kolekcje są „niegrzeczne” i seksowne) a i tak wychodzę zaskoczona. Bandażowe sukienki to charakterystyczny element wszystkich kolekcji projektanta. W tej również je znajdziemy. Plemienne motywy z poprzedniego sezonu zostały zastąpione ćwiekami, frędzlami i piórami. W kolekcji dominują geometryczne wzory i przeszycia. Talia jest podkreślona skórzanymi gorsetami. Max Azria zdecydował się tym razem na dużą ilość skóry. Wykonano z niej kurtki xxl, a zamiast klasycznych rękawów mamy futro. Delikatne sukienki (w pudrowym kolorze) jesienią będziemy łączyć z ciężkimi, „za dużymi” okryciami wierzchnimi. Wszystkie stylizacje uzupełniały wysokie kozaki z otwartym przodem. Nie wyobrażam sobie noszenia ich podczas naszej zimy, ale chętnie widziałabym je w swojej szafie.
LACOSTE
Sportowe stylizacje na NYFW? W końcu coś innego! Lacoste kojarzące się większości ze znaczkiem zielonego krokodyla, poszło o krok dalej. Jeżeli lubimy elegancję i sportowe akcenty, jesienią 2014 nie będziemy musieli rezygnować jednego z nich. W zbliżającym się sezonie będziemy łączyć oba style, w jedną całość.
Kolekcja Lacoste to kolekcja stonowana (mamy beże, granaty, biele). Styl zaprezentowany na wybiegu kojarzy mi się z nowojorskimi ulicami, gdzie wygodny streetowy look jest bardzo pożądany. Ubrania oversized stanowią podstawę tej kolekcji. Nosimy długie (za kolano) płaszcze, w połączeniu z dopasowaną beanie, luźnymi spodniami i sportowymi butami.
Camelowe, eleganckie płaszcze łączymy z bluzami z kapturem. Lacoste wprowadza też kobiece akcenty. Golfy z nadrukami będą idealnie grały z krótką dopasowaną spódniczką. Do tego torebka maxi noszona w ręku. Niewygodne, ale stylowe!
Zdecydujecie się na „sporty chic”?
MONIQUE LHUILLIER
We wrześniu zeszłego roku, pokaz wiosennej kolekcji tej projektantki skradł moje serce. Z niecierpliwością czekałam więc na kolejny. Zaczął się on bardzo niepozornie, nie było już tak barwnie jak ostatnio. Dominowała czerń, szarość i bordo. Po raz kolejny, podczas tego Fashion Weeka kolory te królowały na wybiegu. Warto zwrócić uwagę na długość spódnic. Jesienią powinnyśmy decydować się na te za kolano. Podobnie sprawa wygląda z płaszczami.
W kolekcji możemy zauważyć wykorzystanie wzorzystych tkanin i koronki, to cechy wspólne dwóch ostatnich kolekcji Monique.
Pod koniec pokazu projektantka zaprezentowała wyjątkowe suknie balowe, po raz kolejny wprawiając mnie w zachwyt.
11 komentarzy
http://martuu9x.blogspot.com/
9 lutego 2014 at 19:57będzie więcej zdjeć NY ? ;P
Pozdrawiam 😉
Charlize Mystery
10 lutego 2014 at 04:39Tak, najpierw musi się jednak skończyć fashion week:)
MrsVain
9 lutego 2014 at 20:29Większość mi się podoba, chociaż to różnorodne projekty! Piękne zdjęcia jak zawsze, ale to już chyba norma u Ciebie na blogu 😉
Szyję.Nocą
9 lutego 2014 at 20:41Ostatnia kolekcja to mistrzostwo!
Joanna
9 lutego 2014 at 20:49Ostatni pokaz także skradł moje serce.
aboutwhatwomenlove
9 lutego 2014 at 20:51Herve Leger jak zwykle zachwyca!
Kasia
9 lutego 2014 at 21:03Oglądałam pokazy herve leger i Lacoste i jestem nimi oczarowana. Wiele całych sylwetkę widzialabym u siebie, a także wiele poszczególnych ubrań ❤ a sukienka bandazowa nude i czarna od HL, obled❤ świetny pomysł z tymi kosmykami kolorowymi!❤
Sylwia
9 lutego 2014 at 21:05Jestem pod wrażeniem!! Kolekcji, ale chyba jeszcze bardziej relacji – bogatych w zdjęcia a konkretnych w opisach i połączonych ze stylizacjami na każdy dzień.
karolina
9 lutego 2014 at 21:15Uwielbiam sukienki Monique Lhuillier! Każda jej kolekcja jest naprawdę piękna
Kejti
10 lutego 2014 at 00:55HERVE LEGER BY MAX AZRIA – super stylizacja modelek, makijaż i te kitki!
Lacoste – szczerze to się zawiodłam 🙁
Ostatnia kolekcja – niezmieska! Najlepsza dotychczas!
Kasia
10 lutego 2014 at 20:43Zdjęcia piękne