My, kobiety kochamy złoto i wszystko co się świeci. Taka już nasza natura, lubimy otaczać się ładnymi przedmiotami, które chciałybyśmy zatrzymać przy sobie jak najdłużej. Tylko jak zatrzymać zapach, który przecież bywa ulotny? Z pomocą przychodzi nam pięć pań odpowiedzialnych za najnowszy zapach Chloe – Love Story.
Anne Flipo zawdzięczać możemy stworzenie kompozycji zapachowej, opartej na kwiecie pomarańczy. Mimo wszystko nie zaliczyłabym nowego zapachu Chloe do owocowych. Dla mnie jest to bardzo delikatna, subtelna, kwiatowa woń. Idealna na co dzień.
Clare Waight Keller– dyrektor kreatywna marki Chloe. Oczywiście czuwała nad tym by zapach posiadał „ducha” marki i był kontynuacją niezwykle udanych zapachów Chloe. Melanie Laurent i Inez van Lamsweerde, czyli reżyserka spotu reklamowego oraz fotografka kampanii reklamowej. To właśnie one miały za zadanie oddać na filmie i zdjęciach to, co Anne Flipo zamknęła wewnątrz flakonu przypominającego elegancką kłódkę. Muszę przyznać, że fotografie i spot robią wrażenie. Być może to „wina” Paryża, który widać tuż za Clemence Poesy, ambasadorką zapachu, a który sprawił, że romantyczna opowieść zaklęta w zapachu miała tak piękną scenografię.
Nie mogłam sobie wymarzyć lepszego miejsca na zdjęcia do posta prezentującego perfumy Chloe – Love Story, niż Pont des Arts, paryski most z początku XIX wieku, który każdego dnia przyciąga tysiące zakochanych, którzy na znak swojej miłości przypinają do niego kłódki, a kluczyki wyrzucają do Sekwany. To właśnie ten most możecie zobaczyć w spocie promującym zapach.
Zostawiam Was z Paryżem, Chloe – Love Story i moją złoto – czarną stylizacją.
MANGO top & bag | MOHITO skirt | ZARA shoes | CHOCOKATE necklace | VOGUE EYEWEAR sunglasses
44 komentarze
stylstynka
23 września 2014 at 10:11Twoja stylizacja, jak i plener w którym zostały wykonane zdjęcia- zapiera dech w piersiach! Jestem pod wielkim wrażeniem i zauroczeniem ♥
Olka
23 września 2014 at 10:18jestem pierwsza hehe
a jaki to zapach? ciekawa jestem i czy trwały jest??
co do reklamowanych ostatnio przez Ciebie perfum Mrac Jacobs…. fajne …ale niestety w ogóle nietrwałe, no ale cóż taka ” natura słodkich perfum”
Kaja
23 września 2014 at 10:31Fajne zdjęcia 🙂 stylizacja bardzo mi się podoba 🙂 Karo czy buty są z aktualnej kolekcji?
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:50Niestety nie, mam je już z 2 lata
ema
23 września 2014 at 11:53o!!!!”My, kobiety kochamy złoto i wszystko co się świeci”wobec takiej tezy,chyba nie jestem kobietą.nie lubię złota i świecidełek.wygląda się w nich według mnie dość tandetnie.ciekawie,na chwile ,ale jednak tandetnie.ta stylizacja tez dla mnie taka jest.
http://martuu9x.blogspot.com/
23 września 2014 at 11:57magiczne miejsce !
oczynamode
23 września 2014 at 13:03Ile kosztował naszyjnik?
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:50Koło 500 zł
marta
23 września 2014 at 13:06czy ten zapach jest podobny to tradycyjnego chloe z jasną wstążką ?
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:50Niestety nie mam starej wersji 🙁
paula
23 września 2014 at 14:34Charlie, ten naszyjnik jest strasznie tandetny i infantylny. Moim zdaniem kompletnie psuje całą stylizację, która mogłaby być dobra. Pozdrawiam 🙂
anya
23 września 2014 at 16:12Pieknie zwalone http://www.thecherryblossomgirl.com/love-story/31146/
Charlize Mystery
23 września 2014 at 17:15* Rzeczywiście, „zwaliła” ten wpis i nie postarała się z reklamą tych perfum.
*joke
PatrisyaStyle
23 września 2014 at 16:42Ale pięknie wyglądasz ! Wszystko idealnie dopasowane, nie mogę się napatrzeć.
BASMILIA
23 września 2014 at 17:03pięknie <3
Juicy Beige
23 września 2014 at 17:17Spódnica genialna, a zapachy Chloe uwielbiam, tego nowego jestem bardzo ciekawa.
Karolina
23 września 2014 at 18:42Przepiękna stylizacja! Wszystko wygląda doskonale, a ty olśniewająco 🙂
PS. Czy dałoby się zmienić ustawienia strony głównej tak, żeby kliknięcie w zdjęcie główne przenosiło do wpisu? Obecnie otwiera się po prostu samo zdjęcie – kilka razy sie tak nadziałam ostatnio i jest to dosć niewygodne.
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:49Pewnie, że da radę 🙂 będę o tym pamiętać, też mnie to denerwuje 🙂
Gocha
23 września 2014 at 20:48Pięknie wyglądasz w tej fryzurze, dojrzale i bardzo kobieco, nawet złota mini nie jest w stanie tego zepsuć 😉
chola
23 września 2014 at 21:02aaa kto trzymał blendę?:))
Charlize Mystery
24 września 2014 at 06:21Adrian sam ją przytrzymuje:)
N
23 września 2014 at 22:05Moim zdaniem ta stylizacja jest bardziej na wieczór 🙂
Marta
24 września 2014 at 09:54wyglądasz pięknie! bardzo mi się podoba połączenie przykuwającego dołu ze spokojną górą.
chętnie odwiedzam Twojego bloga, wykonujesz świetną robotę i trzymaj tak dalej. 😀
miłego dnia 😀
szumpotoku
24 września 2014 at 10:34Zachwycasz, zachwycasz, zachwycasz! Tym razem nie mogę oderwać wzroku… Bawisz się modą, nie ma nudy, a ja zaczęłam zaglądać tu codziennie 🙂 Miłego dnia i kolejnych wspaniałych pomysłów!
Dora
24 września 2014 at 11:38mega super świetnie:)
Magda
24 września 2014 at 15:28W tym zestawieniu wyglądasz fenomenalnie. Czarne okulary są wisienką na torcie. Wiem, że naszyjnik miał za zadanie przełamać konwencję i sam w sobie jest całkiem fajny ale tu jakoś nie za bardzo mi podchodzi. Może to przez ten gruby łańcuch? Bo ciastek odjazdowy 😀
Iza
24 września 2014 at 15:37Gdzie można dostać taki naszyjnik? 🙂
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:49Najlepiej napisać na fanpage’u projektantki 🙂
Kasja
24 września 2014 at 22:05Karolino!
Od dluzszego czasu przegladam Twojego bloga. Szczerze mowiac wczesniej zagladalam na niego rzadko i nie darzylam Cie zbyt wielka sympatia. Nie wiem sama czym bylo to spowodowane. Jednak „kupuje” prawie wszystkie Twoje stylizacje! Jak Cie nie lubic skoro jestes inspiracja! Dzieki !
Pozdrawiam
K.
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:48Dzięki! Miło mi, że się przekonałaś :-))))
Natalia
25 września 2014 at 17:33Uwielbiam zapachy od Chloe! Stylizacja jest prześliczna. Marzy mi się taka spódnica!
Kot
25 września 2014 at 22:22Ten zestaw byłby rewelacyjny, gdyby nie naszyjnik. Karolino, za dużo! Na Twoim instagramie jest zdjęcie w wersji bez niego (na evencie Sarenzy bodajże), i tam wyglądasz zaje*iście.
A naszyjnika pora się w ogóle pozbyć, tak swoją drogą. 😉 Serio.
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:48Naszyjnik jest super! 🙂 Obie wersje są według mnie okej- jedna dla tych, którzy lubią minimalizm, a druga dla tych, którzy lubią przepych 🙂
mishmashwardrobe
26 września 2014 at 12:16Jejciu cudownaaa spódnica!! <3
Ali
26 września 2014 at 13:05kolejny post, ktory potwierdza, ze w zlotym Ci cudnie!
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:47Uwielbiam złoto, szczególnie na ubraniach ! 🙂
Pretty Little Fashionista
26 września 2014 at 21:19Światowo! Bardzo mi się podoba ta stylizacja. Złota kobieta z Ciebie Karolina! 😀
shari
27 września 2014 at 07:21Hej Karolinko 🙂 Do zachwytów nad stylizacją dołączam najserdeczniejsze życzenia urodzinkowe i żebyś zawsze była radosna i inspirująca i a zazdrośnicy niech trzymają się z daleka ! Sto lat Kochana!!!
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:46Bardzo dziękuję za życzenia 🙂
http://www.vixenfashion.pl
27 września 2014 at 08:52Bardzo fajne zestawienie, wszystko mi się tutaj podoba;)
fantastyczna spódnica:)
pozdrawiam;)
trendissimo.pl
27 września 2014 at 11:36Lubię perfumy Chloe, miałam kilka razy. A i stylizacja bardzo ładna, tak jak i miejsce gdzie robiliście zdjęcia. Strzał w dziesiątkę 🙂
Karolina
27 września 2014 at 16:04W tej samej spodniczce byłam na ostatniej imprezie! Do tej spódnicy ubrałam bluzkę „nietoperza” i koralowe szpilki. Twoja stylizacja tez jest bardzo ciekawa. Pozdrawiam 🙂
Charlize Mystery
30 września 2014 at 23:46Prawda, że spódnica jest mistrzowska?
Oligatorka
28 września 2014 at 22:02Jestem urzeczona tymi zdjęciami… <3