INSTAGRAM MIX #9

Jakiś czas temu obiecałam Wam, że wrócę do systematycznego wrzucania wpisów z Instagramowym mixem. Zapewne nie wszyscy z Wasśledzą na bieżąco co dzieje się na moim Instagramie, dlatego dziś mały skrót z ostatniego miesiąca. 

Czerwiec stał pod znakiem ślubów:) Najpierw miałam okazję być na ślubie Kasi i Tomka, a tydzień później swoje święto miała moja przyjaciółka Ania i jej mąż Bartek. W związku z tym, że Ania bardzo dobrze zna się z blogerami poza mną na jej ślubie pojawił się również Andrzej z bloga AndrzejTuchoski oraz Karolina z Old Fashioned Girl. Jak widać humory dopisywały całej ekipie. PS Aniu wyglądałaś przepięknie:)!

Do Polski zawitała również moja przyjaciółka z Nowego Jorku. Oczywiście jak zawsze miałyśmy za mało czasu żeby się nagadać. Na szczęście za kilka dni będzie jeszcze w Warszawie, więc jest szansa, że znowu się zobaczymy, chociaż na chwilę. Cudownie jest poznawać takie osoby poprzez bloga.

Piękna pogoda sprawiła, że intensywnie poszukiwałam w Warszawie miejsca z domowymi lodami. Jak na razie na prowadzeniu jest zdecydowanie lokal Sucre- Lody Naturalne, który znajduje się tuż obok Placu Zbawiciela. Jeżeli Waszym zdaniem jakieś miejsce go przebija, to chętnie go sprawdzę.

Chyba nie muszę nikogo przekonywać, że wiosna i początek lata to najlepsze momenty, by nacieszyć się świeżymi warzywami oraz owocami. Sezon na truskawki i szparagi, powoli dobiega końca, więc nacieszcie się nimi na zapas zanim znikną. Z truskawek możecie zrobić pyszne przetwory i ozdobić je dla swoich przyjaciół na przykład tak jak tutaj.

W czerwcu udało mi się zabrać mojego dziadka na jego ukochane Mazury. Dzięki temu spędziłam cudowny weekend nad jeziorem, wypoczęłam, nabrałam energii do działania i cieszyłam oczy takimi widokami.

Miesiąc temu po raz pierwszy zdecydowałam się na doklejenie rzęs. To doskonały sposób na to, by makijaż zajmował kilkanaście minut krócej, a Wasze oczy wyglądały pięknie bez grama tuszu do rzęs. Idealna opcja na wakacyjne wyjazdy. Moje wykonuje Dominika.

Polne kwiaty to kolejna rzecz, za którą kocham wiosnę i lato. Szczególnie jeżeli takie bukiety dostaje się od przyjaciół i bliskich, między innymi z okazji imienin.

Kolekcja letnich butów powiększyła się o kilka par z Sarenzy, w tym o najwygodniejsze klapki na świecie- Birkenstock. Moje stopy pokochały te buty!

Nie obyło się też bez spersonalizowanych prezentów- deskorolki od Aussie i szminki z limitowanej edycji Kendall Jenner dla Estee Lauder.

Na koniec kilka widoków Warszawy. Prawda, że jest piękna:)?