TREND: DŻINSY Z PEREŁKAMI

Wiosna w Szwajcarii zaczyna się znacznie wcześniej niż u nas. Jest bardziej zielono, drzewa owocowe pokryły się już dawno różowymi kwiatami, a mieszkańcy w weekend pozajmowali wszystkie wolne ławki na deptaku wzdłuż jeziora zuryskiego. Nie ma się co dziwić, w ciągu ostatnich dni pogoda rozpieszcza mieszkańców Zurychu. Dzięki temu miałam okazję zrobić sporo zdjęć do wpisu o tym pięknym mieście. Jeśli chcecie poczytać trochę na temat moich wrażeń z wizyty w Szwajcarii to zajrzyjcie niebawem na bloga.
Dziś pokażę Wam natomiast mój zestaw, w którym przemierzałam kolejne uliczki miasta. Jak zwykle w takich wypadkach podstawą były dla mnie wygodne buty. Reebok Classic należą do moich faworytów pod tym względem. Ciepły, ale już nie najgrubszy sweter chronił mnie przed wiatrem, którego nie sposób uniknąć nad jeziorem, szczególnie w okolicach gór. Wisienką na torcie są natomiast szerokie jeansy przed kostkę pokryte z przodu perełkami. Szwajcaria jest krajem zegarków, więc jego również nie mogło zabraknąć w mojej stylizacji. Moje serce najmocniej bije w kierunku duńskiej marki Skagen, która niedawno wypuściła na rynek linię zegarków hybrydowych. Z zewnątrz wygląda jak klasyczny zegarek, ale w środku kryje sporo udogodnień. Po połączeniu ze smartfonem liczy nasze kroki, pokazuje godzinę w dwóch strefach czasowych. Ponadto można go ustawić w ten sposób by pokazywał przy pomocy małej tarczy, kto do nas dzwoni. Oczywiście ma w sobie również budzik. W końcu, gdzie jak gdzie, ale w Szwajcarii trzeba wstawać punktualnie!

H&M sweter | ZARA spodnie | REEBOK buty | SKAGEN  (SKT1100) zegarek