Wyjazd do Grecji ostatecznie przekonał mnie do tego, że warto nagrywać dla Was ‘mówione’ InstaStories. Dzięki temu będziecie mogli mnie trochę lepiej poznać, przekonać się jaka jestem na co dzień i zobaczyć więcej, niż uda mi się zmieścić na Facebooku, Instagramie czy blogu. Na filmikach z Krety wspominałam Wam, że przed wyjazdem marzyło mi się zrealizowanie kilku sesji w konkretnych miejscach, takich jak gaj oliwny, sad z drzewami pomarańczowymi czy zbocze góry, na którym wypasają się owce. Nie przypuszczałam, że wszystkie uda się zrealizować. Na szczęście fart dopisywał mi przez cały wyjazd! Ooo tak, szczęście miało ogromne znaczenie, szczególnie jeśli chodzi o zdjęcia z owcami.
Drugiego dnia wyjazdu, bladym świtem wybraliśmy się na plażę Elafonissi, by zobaczyć czy piasek tam rzeczywiście jest różowy, a woda turkusowa jak w katalogach podróżniczych. Niezwykle wąskie i kręte drogi sprawiły, że musieliśmy jechać bardzo wolno, ale dzięki temu mogłam podziwiać przepiękne widoki. Około 20 km od naszego hotelu trafiliśmy na kawałek żwirowego placu przy drodze, z którego rozciągał się piękny widok na morze i góry, a większość placu była zajęta przez wypasające się owce. Postanowiliśmy się tam zatrzymać i zrobić kilka zdjęć. Właśnie wtedy pomyślałam sobie, że to jest ten właśnie plener, który miałam w głowie przed wyjazdem.
Kilka dni później, kiedy zaplanowaliśmy sobie zdjęcia z zestawem, który zobaczycie poniżej, również wstaliśmy jeszcze zanim wzeszło słońce. Mieliśmy nadzieję, że jadąc ponownie trasą na Elafonissi, trafimy na owce i uda nam się zrobić moje wymarzone zdjęcia. Nie było żadnej pewności, że one ponownie tam będą, więc mocno trzymałam kciuki by fart był ze mną tego dnia. Droga ciągnęła mi się tym razem niemiłosiernie, w połowie mówiłam, że pewnie się nie uda i zostaniemy z niczym. Na szczęście nie miałam racji. One znowu tam były!!! W dodatku w tym samym momencie podjechał do nich rolnik razem ze swoją mamą, która na oko miała z 80 lat i wysypał im ogromny worek kukurydzy. Zapytaliśmy go czy możemy zrobić zdjęcia, on oczywiście się zgodził (Grecy są bardzo otwarci i pomocni). Kiedy odjeżdżali jego mama pomachała jeszcze do nas, a my mogliśmy zabrać się za zdjęcia.
Musieliśmy się spieszyć, ponieważ owce były płochliwe, a dopóki miały kukurydzę można było do nich podejść bardzo blisko. To była jedna z najszybszych sesji jakie zrobiliśmy na bloga. Trwała zaledwie 15 minut, ale się udało! Poniżej możecie zobaczyć efekty.
Koronkowa sukienka w połączeniu z dużym kanotierem, słomkową torebką i sandałkami na klocku oraz złotą biżuterią wpisała się idealnie w klimat Grecji. Jestem mega dumna z tych zdjęć i mam nadzieję, że Wam również się spodobają. Jak dla mnie to najlepsza sesja od dawna, o ile nie najlepsza w historii bloga.
TARANKO sukienka | APART kolczyki | APART bransoletka | APART pierścionek | LOFT37 buty | ZARA torebka | HATHAT kapelusz | SEMILAC paznokcie
22 komentarze
Aleksandra
14 maja 2017 at 17:23Wow! Po prostu idealnie! Twoja stylizacja wpasowała się przepiękniew klimat, do tego plener i widoki zapieraja dech! Świetna robota!!!
Pozdrawiam
AJ
mynameisaguna.com
14 maja 2017 at 18:18Rzeczywiście przecudna ta sukienka!!:)
Izikova
14 maja 2017 at 19:44Rzeczywiście, wspaniała sesja. 🙂
bejbix
14 maja 2017 at 20:00Bardzo nie pasują mi tu te buty, są zdecydowanie za ciężkie… Powiedzmy, że przymykam na nie oko i… jestem zachwycona. Wszystko piękne: sceneria, stylizacja no i TY oczywiście. 🙂 torebka cudo <3 Pozdrawiam
ola
14 maja 2017 at 20:10a podlinkowalabys kolczyki tj ten konkretny model ?:) sesja super 🙂
Karolina
14 maja 2017 at 20:18Cudowne zdjęcia! WOW! Sukienka równie piękna 🙂
olga87
14 maja 2017 at 20:46Przepięknie!
Fashionandcash
14 maja 2017 at 21:28Wyglądasz pięknie a sesja naprawdę bardzo udana, malownicze widoki i taka naturalna…
Tynka
14 maja 2017 at 21:42ślicznie 🙂 cudna torebka i genialny pomysł na zdjęcia.
Ewa Macherowska
14 maja 2017 at 22:15Wspaniale! 🙂
Nina
14 maja 2017 at 22:23Byłam na Krecie i nie możliwe jest zwiedzanie w takich butach.
aaa
15 maja 2017 at 08:52przecież to tylko sesja, btw sukienka też niezbyt wygodna jak na zwiedzanie 😛
Ania
15 maja 2017 at 09:55Cudowna stylizacja 🙂 I cudowne zdjęcia, widać że aparat cię lubi.
Agata
15 maja 2017 at 12:21Wow sukienka wręcz idealna! Nie ma opcji, że nie bedzie ona wisiała w mojej szafie. Na dniach wybieram sie do Outlet Center w Lublinie obym tam dostała coś podobnego i w dobrej cenie 🙂
Charlize Mystery I Kanotier Xxl | Kapelusze HatHat
15 maja 2017 at 13:08[…] Link do całej sesji: https://charlizemystery.com/2017/05/koronkowa-sukienka-grecja-tle/https://charlizemystery.com/2017/05/koronkowa-sukienka-grecja-tle/ […]
Aneta
16 maja 2017 at 19:12Cudowne zdjęcia! I sukienka wspaniała.
asia
16 maja 2017 at 19:38jaki rozmiar sukienki?
Mania
16 maja 2017 at 21:54O matko jak pieknie
Monika
17 maja 2017 at 08:04Sukienka przesliczna ale buty i torebka kompletnie nie pasuja i psuja całość
netstylistka
20 maja 2017 at 12:48Sukienka mnie zachwyciła, zwłaszcza w zestawieniu z tą torebką. Z nostalgią wspominam greckie klimaty 🙂 Miłego dnia!
Anna
23 maja 2017 at 12:44Ale przygoda z tymi owieczkami i kukurydzą! 🙂 Podobno szczęście sprzyja dobrym ludziom! 🙂
Sesja jest zniewalająca! Wyglądałaś perfekcyjnie! 🙂
A Adi w fotografii osiągnął poziom mistrzowski. To niesamowite, jak on wspaniale czaruje aparatem, zdjęcia są magiczne.
Ania
26 maja 2017 at 19:03Zdjęcia jak z najlepszego modowego magazynu, na światowym poziomie. Gratulacje 🙂 pozdrawiam 🙂