WIOSENNA STYLIZACJA Z TK MAXX

Po tygodniu pełnym wrażeń szykuje mi się bardzo przyjemny weekend. W niedzielę razem z moją przyjaciółką Anią i jej córeczką planujemy wybrać się na kawę i ciastko, a później spacer po Łazienkach. Mam nadzieję, że pogoda nas nie zawiedzie i spędzimy super czas. W kwietniu wszystkie niedziele są wolne od handlu, a ja powoli zaczynam kompletować swoją wiosenną garderobę. W związku z tym jakiś czas temu wybrałam się do TK Maxx (ja byłam na Marszałkowskiej, a Wy swój najbliższy sklep znajdziecie tutaj – w Polsce jest aż 40 lokalizacji) w poszukiwaniu idealnej sukienki! Udało mi się znaleźć tę perełkę, którą widzicie w poniższej stylizacji. Doskonale będzie się nadawała właśnie na niedzielne wyjście z Anią.

Pewnie często widzicie, że pokazuję rzeczy z TK Maxx – nie tylko ubrana i buty , ale też dodatki do domu. Poza nimi znajdziecie jeszcze 3 inne działy- z modą męską, produktami dla dzieci i akcesoriami. Jak wiecie produktów jest tam tysiące , a to wszystko pod jednym dachem i to w cenach do 60% niższych od regularnych cen sprzedaży w Polsce i na świecie! Dzięki temu, że wszystko jest w jednym miejscu, oszczędzamy sporo czasu. Nawigacja po sklepie jest prosta: działy uporządkowane są rodzajami i rozmiarami, więc najpierw udajcie się na dział, który Was interesuje, następnie szukajcie produktów podzielonych kategoriami i dopiero swojego rozmiaru.  Ale wiecie za co najbardziej lubię TK Maxx? Za unikatowość – bardzo często są to pojedyncze sztuki, więc mała szansa, że ktoś inny będzie miał ten sam produkt ? Poza tym w TK Maxx nie ma magazynów, więc cały asortyment od razu trafia do sklepu! Ale..

Wracając do mojej stylizacji – sukienkę zestawiłam z wygodnymi, sportowymi butami w błękitnym kolorze, które świetnie sprawdzą się na spacer. Do tego dobrałam dodatkowo granatowy, wiosenny płaszcz, który szczególnie rano i wieczorami bardzo przydaje się kiedy jest chłodniej niż w ciągu dnia.

A jak polować, aby znaleźć swój wymarzony skarb (tak, jak ja moją sukienkę!)? Najważniejsza jest otwartość – nie nastawiajcie się na konkretny produkt. Musicie uruchomić swoją wyobraźnię i ruszyć na polowanie! Jeśli coś wpadnie Wam w oko – od razu wkładajcie to do koszyka, bo za chwilę ktoś inny może Wam to sprzątnąć sprzed nosa! Jeśli macie tylko chwilę – udajcie się na dział, który Was interesuje i skupcie się na nim. I co ważne – warto zaglądać jak najczęściej, bo dostawy trafiają do sklepów kilka razy w tygodniu i codziennie można upolować coś niesamowitego?.

Poza tym, jeśli szukacie prezentu dla bliskiej osoby (lub dla siebie ? ) w TK Maxx dostępne są też karty upominkowe (możecie je kupić też online tutaj)!

Na końcu posta znajdziecie dodatkowo filmik dla TK Maxx z moim udziałem, o którym Wam ostatnio mówiłam na Stories. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Dajcie znać, jak Was TK Maxx inspiruje do spędzenia wolnej niedzieli! Co udało Wam się ostatnio upolować?

Ach i zdradzę Wam sekret – już w maju wyjątkowo duża dostawa torebek! Ja nie mogę się doczekać! ???

TK MAXX sukienka | REEBOK buty