Witam się z Wami niedzielnie z nadzieją, że miło spędziliście ten dzień i tak jak ja skorzystaliście z trochę bardziej słonecznej pogody i ruszyliście się z domu. Wprawdzie czujniki smogu w Warszawie wskazywały duże stężenie zanieczyszczeń w powietrzu, a temperatura była poniżej zera, ale nie mogłam sobie odmówić krótkiego spaceru po jednym z ulubionych parków w towarzystwie moich chłopaków i kubka gorącej czekolady z kokosowym syropem. Przy okazji takich wyjść, staramy się zawsze poświęcić chwilę i zrobić zdjęcia stylizacji, którą mam akurat na sobie. Tym razem postawiłam na bardzo ciepłe połączenie. Poza bluzką termiczną i rajstopami, które skryły się pod kolejnymi warstwami, wybrałam sweter w romby pokryty cekinami, do tego mom jeans oraz koco-płaszcz pieszczotliwie nazywany przeze mnie misiem. Te trzy rzeczy udało mi się upolować tej zimy na wyprzedażach, więc być może i Wam uda się je jeszcze znaleźć w sklepach. Zestaw uzupełniłam musztardową czapką wykonaną przez moją mamę na drutach oraz niezawodnymi i bardzo ciepłymi butami od Timberlanda. Ostatnim elementem ze zdjęć jest duży pudroworóżowy worek.
Dajcie znać jak podobają Wam się moje wyprzedażowe łupy i pochwalcie się co Wy kupiliście z metką “SALE”?
MANGO płaszcz | ZARA sweter | EDITED dżinsy | TIMBERLAND buty
10 komentarzy
Iwona
21 stycznia 2019 at 09:46Pierwsza myśl – Wielki Ptak z Ulicy Sezamkowej 😀 Ale taka śliczna dziewczyna obroni każdą stylizację. Super, na luzie, z dystansem do siebie 😀
Ewa Macherowska
21 stycznia 2019 at 12:55Ten płaszcz to mistrzostwo <3
modnenewsy.pl
21 stycznia 2019 at 13:22Cudownie wyglądasz kochana, świetny look. Płaszczyk jest fantastyczny, bardzo się dla mnie podoba. A ty w nim genialnie wyglądasz! 😀 Serdecznie zapraszam do siebie na nowy wpis, może Ciebie zainteresuje. Pozdrawiam serdecznie, Klaudia 😉
Marlena
22 stycznia 2019 at 11:20Mi w tym roku udało się upolować piżamy. Ale ostatnio (cieszę się z tego jak dziecko) wpadły w moje ręce spodenki z bershki. Czekam teraz tylko na przesyłkę i na lato, żeby móc je zakładać 🙂
kashienka z OdkrywajacAmeryke.pl
23 stycznia 2019 at 22:47Ale uroczo prezentujesz się z tej żołtej czapeczce – radośnie i dziewczęco <3
Ja na wyprzedażach w tym roku nie poszalałam – choć udało mi się wyhaczyć bardzo fajne zestawy piżamowe w Oysho i to w bdb cenie :))))
Monia
24 stycznia 2019 at 15:31Świetny zestaw, naprawdę! Wszystko tak pięknie ze sobą współgra, a za czapkę przekaż mamie wyrazy uznania – jest piękna! 😀 Ja jeszcze nie znalazłam swojego ideału wyprzedażowego, to znaczy jeśli chodzi o ubrana, bo na przykład z lakierami do paznokci to poszalałam… Ale, jak się bawić, to się bawić 😉
Janina
25 stycznia 2019 at 14:24Przekonałaś mnie tym wpisem! Lecę szukać wyprzedaży 🙂
Ekscentryczny Blog
27 stycznia 2019 at 15:35Jaki fajny płaszcz! <3
Jarosław
30 stycznia 2019 at 09:31Ja w tym roku nie korzystałem z wyprzedaży odzieżowych. Niestety tym elektronicznym nie mogłem się oprzeć (także nowy rok zacząłem z nowym oknem na świat – 50 calowym ) 🙂
Anna Kruch
5 lutego 2019 at 21:25Bardzo stylowy i ciekawy look, idealnie do Ciebie pasuje 🙂 Ostatnio bardzo lubię futerka 🙂