Ja szczerze mowiac mialam ich przez kilka ostatnich miesiecy dosc, bo gdzie sie nie popatrzylo tam byly te slodkie kropeczki. Zmienilam zdanie gdy zobaczylam dzisiaj te tenisowki. Ten typ butow lubie, bo sa wygodne i lekkie, po drugie fuksjowe, a marzylo mi sie cos w tym kolorze a po trzecie te kropy, wielkie i oryginalne. Rzadko mozna spotkac takie buty wiec nie zastanawiajac sie wzielam je i od razu je polubilam. Krzykliwe i kolorowe dodatki zazwyczaj lubie laczyc ze stonowana reszta, zeby zwracac uwage tylko na te ciekawe ozywienie stroju. Tutaj znowu moj ulubiony B&W z fioletem. Trampki sa zabawne, ludzie na ulicy sie usmiechali to i mi sie udzielilo i humor mam znakomity:)
Moda na grochy zaczela sie wiele lat temu, i wracaja co kilka sezonow na bluzki,torebki, opaski czy spodnice. Z jdnej strony motyw niesmiertelny i zawsze modny, a z drugiej kicz i przesada?
26 komentarzy
cynamonki
29 lipca 2008 at 21:56Te trampki faktycznie poprawiają nastrój – są takie wesołe!
W zestawieniu z klasyczną spódnicą tym bardziej! 🙂
... asiu ...
29 lipca 2008 at 22:13są przesłodkie te tenisówki:-)
joanka
29 lipca 2008 at 22:20aż się chce uśmiechać:)
trampeczki w kropeczki:)
pozdrawiam
Ula
30 lipca 2008 at 00:54swietnie z ta torebeczka pasuja:). a pozatym pasuja ci, bo zmieniaja cie znowu w dziewczynke:)
Margaryna
30 lipca 2008 at 09:16Tramki ładne ale z H&M co nie wróży im długą przyszłość..generalnie obuwie z HMu jest b. słabe jakościowo. Całość urocza
magia1980
30 lipca 2008 at 10:01Fajne te buty, takie wakacyjne. 🙂
Aube
30 lipca 2008 at 15:06Też bym się uśmiechała na ich widok. I do tego świetnie ożywiają klasyczny zestaw b&w. Choć ja bym osobiście podarowała sobie torebkę na rzecz czarnej. Bo wtedy wyrazisty fiolet trampek nie jest zakłucany „towarzystwem”.
bumcykcyk
30 lipca 2008 at 16:30Znowu ślicznie wyglądasz 🙂 Zwróciłam uwagę na spódnicę, która fantastycznie na Tobie leży. Ja również zamieniłabym torebkę na czarną, czyniąc tym samym tenisówki jedynym wyróżniającym się kolorystycznie elementem 🙂
yiqin;
30 lipca 2008 at 18:30THOSE PURPLE POLKA DOT SHOES ARE AMAZING! I LOVE THEM! I like how you match your shoes to your bag! Lovely!
Mart. ((;
30 lipca 2008 at 18:40rzeczywiście w spódnicy wyglądasz idealnie . a właściwie to ta spódnica ładnie na tobie leży .
połączenie dość fajne . 😉
pozdrawiam. i dodaje do linków. 😉
juna
31 lipca 2008 at 00:03trampki są mistrzowskie! nie ma to jak wyraźny i zabawny detal przy stonowanej reszcie. Twój zestaw jest idealnie zrównoważony i nieprzekombinowany, ale jednak żywy i interesujący 🙂
the Oracle of Style
31 lipca 2008 at 11:40Bajeczne trampy!… Wczoraj kupiłam w H&M podobne, tyle, że całe w fiolecie, bez żadnego desenia;)
styledigger
31 lipca 2008 at 18:21Słodkie sa te tenisówki:) Ale najbardziej podoba mi się połączenie spódnicy z bluzką- super to razem na tobie wygląda.
Alice Point
31 lipca 2008 at 23:34minimalistyczny zestaw, urozmaicony kolorowymi dodatkami. Dlatego też wszystko jest zrównoważone:) Mi się podoba:)
SZaFalka
1 sierpnia 2008 at 17:49Jej ślicznusie te trampki, jak bym Cię spotkała na ulicy to nie uśmiechałabym się tylko ogłuszyła i uciekła z nimi.
kasia
1 sierpnia 2008 at 20:15i’m really loving your wavy hair!
Sara.Sumi
2 sierpnia 2008 at 21:35Trampki słodziaki:)
Podoba mi się zestawienie z klasycznymi ciuszkami:) Dzięki temu są super widoczne i super upozytywniają strój!
Wczoraj widziałam dziewczynę, która zestawiła je z koszulką w geometryczne wzory i trochę ginęły…
kempiszcze
3 sierpnia 2008 at 19:22grochow bylo za duzo i to mnie zdecydowanie zniechecilo. tak jak sie zniechecilam do paskow. teraz zaczelam sie troszke przekonywac.
a te trampki sa bombowe! i te wieeelkie grochy. poza tym bardzo mi sie podoba jak zestawilas kolory. niby takie grzeczne B&W,a tu prosze :). no i tak na marginesie- mam taka sama torebke tyle ze zielona 🙂
Honeymoon
4 sierpnia 2008 at 12:47Very nice outfit !
kasiażynka
4 sierpnia 2008 at 15:02Powinnaś zostać żywą reklamu H&M jak nic 😉
Alice Point
4 sierpnia 2008 at 16:26cholender jasny! Dzięki za informacje! To oczywiście nie moja aukcja! Już dzisiaj druga taka sytuacja, gdzie sprzedawca bez pozwolenia wykorzystuje moje zdjęcie!
Dzięki jeszcze raz, musze napisać do tego kogoś maila i go okrzyczeć;)
Pozdrawiam, Alice:*
Laleczka z porcelany
4 sierpnia 2008 at 20:09O nie ale taka torebke ja tez musze miec ;P kocham fiolet!!
kasia
5 sierpnia 2008 at 12:39świetny styl. chyba najlepszy jaki widzialam z polskich szaf szafiarek!
kurcze… uwielbiam twoje torebki z atmosphere. juz nie moge sie doczegac, kiedy do mnie przyjdzie zamowiona z allegro:)
Marissa
5 sierpnia 2008 at 13:01Ten komentarz został usunięty przez autora.
la_comadreja_roja
16 sierpnia 2008 at 20:51ach jakze uroczete trampki! najdziwniejsze to, ze normalnie nie przepadam ani za grochami , ani za trampkami, ani za h&m- a tu zachwyt:)
anna
17 sierpnia 2008 at 13:07I love this outfit :D!!