Tak, znowu kilka dni temu powrocila jesienna pogoda, jesienne klimaty i trzeba bylo wyciagnac jesienny ciuchy, stety albo i niestety,ale juz dawno chcialam zalozyc czarne rajstopy do sukienki.
Kiedys zazwyczaj w taka pogode ubieralam dzinsy, sweter,trampki , jak najszybciej chcialam przemknac przez ulice do domu. W ten niedzielny poranek pogoda byla okropna, wiec nic bardziej nie poprawia humoru jak kolorowy stroj. Az mialam ochote spacerowac , pan spiewal na rynku’deszczowa’ piosenke ,pogoda pomimo ze nie zmienila sie , sprawila ze dzien jednak byl optymistyczny i wcale nie ponury :)Zazwyczaj nosilam to czerwone ubranie z plisami jako sukienke, ale pozazdroscilam michelle-in-wonderland i pomyslalam ze przeciez moze tez sluzyc jako spodnica, do tego dodatki w moim ulubionym szarym kolorze i zestaw na spacer idealny:) Aha i pewnie wiele osob zauwazylo ze czesto moje zestawy skladaja sie w 90% rzeczy z H&M wiec w koncu zrobie im reklame przed ich sklepem;)
Kiedys zazwyczaj w taka pogode ubieralam dzinsy, sweter,trampki , jak najszybciej chcialam przemknac przez ulice do domu. W ten niedzielny poranek pogoda byla okropna, wiec nic bardziej nie poprawia humoru jak kolorowy stroj. Az mialam ochote spacerowac , pan spiewal na rynku’deszczowa’ piosenke ,pogoda pomimo ze nie zmienila sie , sprawila ze dzien jednak byl optymistyczny i wcale nie ponury :)Zazwyczaj nosilam to czerwone ubranie z plisami jako sukienke, ale pozazdroscilam michelle-in-wonderland i pomyslalam ze przeciez moze tez sluzyc jako spodnica, do tego dodatki w moim ulubionym szarym kolorze i zestaw na spacer idealny:) Aha i pewnie wiele osob zauwazylo ze czesto moje zestawy skladaja sie w 90% rzeczy z H&M wiec w koncu zrobie im reklame przed ich sklepem;)
Czarna bluzka-Cameieu
Szary kardigan-Promod
Sukienka-Bershka
Botki-Zara
pasek-H&M
kopertowka-H&M
kolczyki-H&M
przypinki-H&M
31 komentarzy
jakubowa
6 sierpnia 2008 at 00:23Charlize, ta spódnica w Polsce kosztuje 100 zł. 😉 widziałam u mnie, w Łodzi. chustę kupiłam u niej: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6393157 ale na razie nie ma wystawionych takich, jak ja mam.
Natalii
6 sierpnia 2008 at 03:39Botki – boskie, a kolczyki – prześliczne. Torebka ładna, ale nie w moich kolorach.
Bardzo kolorowo i wesoło 🙂
Dlaczego w tej „okropnej” Kanadzie jest tak gorąco, hmm?
Też bym chciała włożyć spodnie itp. rzeczy xD
juna
6 sierpnia 2008 at 09:40Spódniczka ma piękny kolor…no i jesteś mistrzynią detali – te przypinki i kolczyki są absolutnie fantastyczne! No i jak idealnie zgrane ze strojem 🙂 Mnie by się nie chciało tak dobierać biżuterii, a nawet jak planuję jakąś założyć, to lenistwo bierze górę 🙂
Margaryna
6 sierpnia 2008 at 10:06czerwona kieca kapitalna!
joanka
6 sierpnia 2008 at 10:25ależ ładnie!!! wszystko tak pasuje! butki boskie po prostu:)
pozdrawiam i zapraszam:)
kasiażynka
6 sierpnia 2008 at 11:56co racja to racja, przypinki są zwyczajnie
FE-NO-ME-NAL-NE !!
jako, że zaraz mam wyjść, a na słońce i upały pogoda jednak się nie zapowiada, mam ochotę zamienić swoje jeansy i trampki na spódnicę i czarne rajstopy 😉
foremki
6 sierpnia 2008 at 12:54nie marnuj sie, uderzaj na lookbook.nu
lukrowana-iluzja
6 sierpnia 2008 at 14:15Najlepsza wśród szafiarek! Idealnie trafiasz w mój gust,wszystko umiejętnie dobierasz i gustujesz w takich samych kolorach jak ja.Mistrzyni w dobieraniu jakichkolwiek dodatków. Kolczyki i przypinki są wprost prześliczne !
Pattinka
6 sierpnia 2008 at 16:30czerwona zdecydowanie na tak i chcę taką samą;)
ray
6 sierpnia 2008 at 19:44Kolor sukienki jest mistrzowski, tak samo jak kolczyki 🙂
Alice Point
6 sierpnia 2008 at 20:11Słodki zestaw. Kolczyki różyczki to mój absolutny faworyt. Jak tylko mi wpadną w oko w sklepie, biore je od razu!:)
Widze, że h&m nie polski. Szkoda, że w Polsce takich nie ma;) Przeważnie zlokalizowane są w centrach handlowych…Ja wole takie na ulicach w centrach miast. Jak na zachodzie:):) (hehe, ale niepatriotka jestem 😛 )
w_rulonie
7 sierpnia 2008 at 12:26podobają mi się przypinki ludowe:D
... asiu ...
7 sierpnia 2008 at 13:09zastanawia mnie fenomen właśnie takich sweterków zapinanych na guziki,zwanych szumnie kardiganami. zawsze kiedy takowy przymierzam, mam wrażenie, że wyglądam jak ciocia klocia, jakoś za diabła nie potrafię go z niczym zestawić. a u Ciebie po prostu ślicznie!!!
getting-freaky
7 sierpnia 2008 at 13:40Thanks for the reaction, and thanks for the complement. I like your rose earrings.
kasiaczek
7 sierpnia 2008 at 14:16podoba mi sie to w jaki sposob laczysz ze soba kolory. Lubie polaczenie szrego z czenia i czerwienia…
ROBOTS
7 sierpnia 2008 at 18:30very cool blog! :*
... asiu ...
8 sierpnia 2008 at 12:44a miałam zapytać jeszcze o te botki z Zary, dobrze się noszą? nigdy nie miałam żadnych butów z Zary a ostatnio mi jedna para wpadła w oko, ale nie wiem czy cena jest adekwatna do jakości…
Ula
8 sierpnia 2008 at 13:21to zdjecie przed h&m jest swietne, szkoda, ze nie stanelas jeszcze blizej aparatu:). bardzo podobaja mi sie przypinki;).
martishia
8 sierpnia 2008 at 17:42Nie musisz mnie zapraszać kochana, bo ja już od dawna obserwuję Twojego blogaska. Ostatnio nawet bezskutecznie próbowałam skomentować tego posta, ale mój internet szaleje… albo to może wina laptopa? Nie wiem. :/
Zestaw bardzo mi się podoba. Jest faktycznie bardzo pogodny i w 100% dziewczęcy. Przypinki to ładny dodatek. Widziałam w Matalanie podobne, tyle, że kolczyki, czy klipsy. Teraz widząc Twoje żałuję, że ich nie kupiłam…
Pozdrawiam
Babka
8 sierpnia 2008 at 21:37super super, bardzo fajne buty te ludowe przypinki
yiqin;
8 sierpnia 2008 at 21:58The skirt is divine! I wish I am not senstive to so many earrings if not I can wear a lovely ear stud like yours!
Jenny H.
9 sierpnia 2008 at 17:51i really like the red colour.
very cute!
Alice Point
9 sierpnia 2008 at 22:16spytam Mariki jutro w sprawie aparatu i Ci napisze:) Napewno Canon – tyle wiem;) Aha, i jest wielki i ciężki. Ledwo go nosze, jak gdzieś idziemy;]
Ariella
10 sierpnia 2008 at 01:27Oh, thank you for the sweet comment on my blog! I think your outfit is absolutely adorable! The colours look so good together, and the red skirt is just perfect.
Sara.Sumi
10 sierpnia 2008 at 15:16Och, teraz szafiarska moda przerzuciła się na czerwone spódniczki;) I cokolwiek, ktokolwiek by na ten temat napisał ja odpowiem, że zachwyca mnie, że owszem spódniczki czerwone, krótkie, ale u każdej dziewczyny inny zestaw i inaczej, świetnie wygląda!:)
Bardzo podobają mi się te wszystkie „smaczki”, które dodałaś do zestawu! Przypinki, niby-prosty-kardigan…
No kurcze, ślicznie!
City elegance
10 sierpnia 2008 at 22:35Widze ze jestes fanka h&m, wiekszosc ciuchow z tego wlasnie przybytku,ja tez mam cala szafe z hm bo kiedys dla nich pracowalam i mialam jeszcze znizke dla pracownikow ktora rujnowala moja pensje bo wiekszosc pieniedzy zostawialam i tak w sklepie 🙂 Anyway, zazdroszcze kopertówki,uwieliam takie torebki(kojarza mi sie pania Solis z Gotowych na wszystko) ale ja musze miec torebke z jakas raczka bo jak nie to od razu gdzies zostawiam
ps przepraszam za pisownie ale polskich czcionek brak
the Oracle of Style
11 sierpnia 2008 at 12:35Uroczy zestaw rozweselający;)Ach, jak tak patrze na te fotki to uświadamiam sobie jak bardzo tęsknie do jesieni…
kontener
11 sierpnia 2008 at 15:48przypinki cudowne!
Lule
11 sierpnia 2008 at 21:42cute 🙂
http://medicenlule.blogspot.com/
Anonymous
15 września 2008 at 15:33Twoje zdjęcia kojarzą mi się z jednym miejscem…Hamburg…Wnętrze Phoenix Center :))) Świetny masz styl 🙂
zonarybaka
7 czerwca 2013 at 07:56wow ale tarnsformacje przeszlas dziewczyno ..brawo za odwage i determinacje robienia tego co sie kocha i nie zwracania uwagi na hejterow i innych zazdrosnikow . Tez baaardzo bym chciala byc blogerka ale nie mam takiej sily determinacji i….fotografa .
Piszesz w tym poscie ze zrobisz „reklame” sklepowi H&M , a ciekawa jestem czy spodziewals sie wtedy , ze za kilka lat to oni-H&M Tobie beda placic za prawdziwa reklame …tak jak napisalac w swoim oststnim poscie (o operaji noska – tak na marginesie wyglada wietnie) „marzenia sie jak najbardziej spelniaja „…Buzka i oby tak dalej …GO GIRL !!!