Karo, ja Cię przepraszam, lubię większość Twoich stylizacji, zawsze zachwycam się Twoimi zdjęciami, ale te… z Rexony… są po prostu okropne. Jesteś ładną dziewczyną, ale w to co oni Cię ubrali… woła o pomstę do nieba 🙂 Już nie wspomne o tych zdjeciach…
Wykastrowalabym fotografa, dysponowac takim sprzetem ( Canon EOS-1D Mark II N ), takiej jakosci i za tyle kasy, a uwalic za przeproszeniem takie gnioty, to zbrodnia i szczyt profanacji. Powinien zostac mu karnie odebrany ten aparat. Wole Twoje wlasne zdjecia i Twoje stylizacje. Nie wiem czemu mialy sluzyc te dziela sztuki, ale podejrzawam, ze blamazowi marki.
Twoje zdjęcia na blogu są o wiele lepsze – te dają straszną amatorszczyzną ! Rozumiem, że musiałaś je tutaj umieścić dlatego też z niecierpliwością oczekuję na Twoje stylizacje;) Pozdrawiam ciepło!
Ale rexona zdupila ta szumnie nazywana 'sesje’. Zdjecia 10x gorsze od twoichn regularnych, maklijaz jest nawet OK, zawsze to milo siebie zobaczyc w innej odslonie 😉 Stylizacje niby fajne, ale czegos im zawsze brakuje. Ale te zdjecia, te tla, cienie – masakra. REXONO nie OSMIESZAJ SIE – teraz kojarzysz mi sie z niedopracowaniem, lewactwem i kiczem.
A Super Karo jak zawsze fajna :] Pozdro, wierna czytelniczka zmuszona do komentarza tą hałą
Zgadzam się z dziewczynami powyżej. W swoich własnych stylizacjach i sposobie fotografowania narzuciłaś bardzo wysoką poprzeczkę, że jak widać, nie do przejścia. Dlatego może te sesje Rexony wypadają blado na tle Twoich poczynań. Bo Twojego uroku i gracji nawet najgorsze wdzianko Ci nie odbierze 😉
Hahah przeczytałam komentarze i widzę, że wszyscy myślą podobnie 😀 1. Rexona zrobiła sobie antyreklamę przez kompletny brak profesjonalizmu (zdjęcia raczej jak z party u znajomych/ rodzinnej imprezy) 2. O niebo lepsze są Twoje własne- makijaż, stylizacje, jakość zdjęć 3. Ładnie Ci w loczkach 😀
gorszej antyreklamy to sobie rexona nie mogła zrobić! zdjęcia z jak z idiot kamera, focenie na najniższym poziomie, te cienie, kadry, boazeria, kontakty!, zero głebi, koncepcji, no nie mogę! profesjonalna sesja – pożal sie Boże! No i w tym wszystkim naprawde mi szkoda ciebie:( bo zapewne zobowiazana jesteś je wystawić a przyznać oficjanie, ze to chłam zdjęciowy nie możesz! No i podkreślam, że chodzi o jakość zdjęć, bo wizaże/makijaże sią bronią.
podoba mi się stylizacja z czerwonymi butami, ale rzeczywiście zdjęcia są kiepsko zrobione. na pewno profesjonalista je robił? twoje własne zdjęcia są o niebo lepsze
No to Cię przebrali. I jeszcze ten odrapany kaloryfer. To jest stylizacja? To co TY prezentujesz w każdym SWOIM wpisie- to się nazywa stylizacja. Rexona jest żałosna.
mi sie tylko makijaż, fryzura i Karo sama w sobie podoba… bo to co rexona odwaliła to po prostu żałosne. Mieć taką modelkę, tak zgrabną, śliczną i fotogeniczną i takie fatalne zdjęcia robić ? 5cio letnie dziecko potrafi lepiej wykadrowac – to aż boli jak na tych zdjęciach z każdego kąta kawałek innego pomieszczenia wystaje, albo widzac jakies wieszaki na samym boku ;/
Mam nadzieję, że chociaż tobie się opłacało ( szczerze mam nadzieje, że chociaż opłacili tą reklame porządnie bo inaczej to chyba w ogóle bym im nie wybaczyła ! ) że chociaż tutaj rexona nie zawiodła bo szczerze to oni kawał bubla odwalili
dlaczego jestem na nie? na 1 zdjeciu stoisz jak kołek i nie widze w tym nic ciekawego, bo ani kat zdjecia nie jest dobry ani twoja poza. 3zdjecia jako takie dobre, a na reszcie , nie wiem, widze poucinane jakieś skrawki blatu albo czegos? po lewej i po prawej stronie, ehhh
zgadzam się niestety,z przedmówczyniami 🙁 to nie wygląda jak sesja,tylko kilka zdjęc gdzieś na szybko przed wyjściem… równiez czekam,na kolejne Twoje zdjęcia 🙂 a nawiasem mówiąc moja córa czeka na rexonę od ciebie /dziękować 🙂
już wypowiedziałam się przy efektach poprzedniej sesji na temat zdjęć… jestem zbulwersowana! w życiu nie kupię niczego od Rexony!
swoją drogą, dobrze, że publikujesz te zdjęcia. czytelnicy mają swoje rozumy i od razu widać, że sama robisz sobie o wiele lepsze zdjęcia. ta pożal-się-boże-firma pokazała swoje prawdziwe oblicze. może myśleli, że co tam, my jesteśmy głupie dziewczynki, wszystkie zachwycimy się tymi gniotami. Wstyd……….
faktycznie te sesje rexony niezbyt udane, szczegolnie te buty sa jakies ciezkie, a obie wiemy droga charlize, ze jestes niebanalna szafiarka! cmok! zapraszam do siebie, london fashion weekend http://www.thrushtrick.blogspot.com
ta boazeria niczym ściany w naszym przedpokoju, a kontakty, jak kable walające się po podłodze jest jedna różnica- my się z tego śmiejemy! wal tę Rexonę, bo ani to przestrzenie, ani to stylizacje! samej lepiej Ci to wychodzi! Pozdrawiam- Bursztynek
Śmiem twierdzić, że Rexona chyba sobie jakiś żart zrobiła… albo właśnie w ten sposób chce się reklamować. Przynajmniej wszyscy o niej mówią 😉 Nie zgadzam się, że Karo stoi jak kołek – widzę, że zazdrość dalej zżera 🙂
Proponuję układ. Alebo Rexona zrobi Ci porządną sesję (zresztą po tych komentarzach sama powinna wyjść z taką inicjatywą) albo robimy bojkot i NIE KUPUJEMY ICH PRODUKTÓW! Nie damy się w konia robić!!! 😀
ja przepraszam, ale to niezła kicha! fryzura z Alfem dla kogos kto ma czoło dość wysokie? ujęcia na tle pseudoboazerii – niby miały być lata 80? ale to nie wyglada jak stylizacja na lata 80, tylko ja zdjecia z lat 80 – z czasow kiedy nie tylko banany i szynka w puszce była luksusem, ale porządne kosmetyki, aparaty fot.i ubrania. koszmar czekam na powrót twoich stylizacji bez tzw. sesji
W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować. Zamknij Dowiedz się więcej
52 komentarze
fashionelka
2 marca 2010 at 01:16Podoba mi się pierwsza stylizacja, super tunika 🙂
Paulina
2 marca 2010 at 01:21Karo, ja Cię przepraszam, lubię większość Twoich stylizacji, zawsze zachwycam się Twoimi zdjęciami, ale te… z Rexony… są po prostu okropne. Jesteś ładną dziewczyną, ale w to co oni Cię ubrali… woła o pomstę do nieba 🙂 Już nie wspomne o tych zdjeciach…
Czarna tunika jest ładna… ale reszta… och..
Czekam na Twoje (!) wpisy 🙂
buziak
PaniEkscelencja
2 marca 2010 at 01:38Wykastrowalabym fotografa, dysponowac takim sprzetem ( Canon EOS-1D Mark II N ), takiej jakosci i za tyle kasy, a uwalic za przeproszeniem takie gnioty, to zbrodnia i szczyt profanacji. Powinien zostac mu karnie odebrany ten aparat. Wole Twoje wlasne zdjecia i Twoje stylizacje. Nie wiem czemu mialy sluzyc te dziela sztuki, ale podejrzawam, ze blamazowi marki.
Denise
2 marca 2010 at 05:55you look good in everything.
and i LOVE your hair like that. so cute. frames your small face beautifully.
I am Denise Katipunera
Nicole Jarecz
2 marca 2010 at 06:35love those red heels!
xnicole
http://www.nicolejarecz.com
Finnuala
2 marca 2010 at 07:33Twoje zdjęcia na blogu są o wiele lepsze – te dają straszną amatorszczyzną ! Rozumiem, że musiałaś je tutaj umieścić dlatego też z niecierpliwością oczekuję na Twoje stylizacje;) Pozdrawiam ciepło!
lavender summer
2 marca 2010 at 08:55Jedyne co mi się nie podoba to buty. Reszta fajnie.
Sanna's Land of Illusion
2 marca 2010 at 09:11Kochana, ten kolor włosów, w ogóle ta fryzura, są świetne. Pasują do Ciebie genialnie 🙂
lineczka
2 marca 2010 at 09:18zgadzam się z Pauliną mi się nie podobasz w tcyh stylizacjach są straszne twoje są 1000 razy lepsze!!!!
Anonymous
2 marca 2010 at 09:27też się zgadzam , że twoje stylizacje są 1000 razy lepsze 😉
no ale jesteś tutaj w tych pięknych kręconych lokach , powinnaś je nosić cały czas 😉
Inés
2 marca 2010 at 09:29love your red shoes
mad
2 marca 2010 at 09:33Ale rexona zdupila ta szumnie nazywana 'sesje’. Zdjecia 10x gorsze od twoichn regularnych, maklijaz jest nawet OK, zawsze to milo siebie zobaczyc w innej odslonie 😉 Stylizacje niby fajne, ale czegos im zawsze brakuje. Ale te zdjecia, te tla, cienie – masakra.
REXONO nie OSMIESZAJ SIE – teraz kojarzysz mi sie z niedopracowaniem, lewactwem i kiczem.
A Super Karo jak zawsze fajna :]
Pozdro,
wierna czytelniczka zmuszona do komentarza tą hałą
Julita
2 marca 2010 at 09:54Zgadzam się z dziewczynami powyżej.
W swoich własnych stylizacjach i sposobie fotografowania narzuciłaś bardzo wysoką poprzeczkę, że jak widać, nie do przejścia. Dlatego może te sesje Rexony wypadają blado na tle Twoich poczynań. Bo Twojego uroku i gracji nawet najgorsze wdzianko Ci nie odbierze 😉
Pozdrawiam i zapraszam do siebie 😉
http://my-good-premonition.blogspot.com
kociaszafa
2 marca 2010 at 09:59Czekam na Twoje stylizacje 🙂
Anonymous
2 marca 2010 at 10:17fajne tylko twoje stylizacje i czemu zawsze ten sam wyraz twarzy
agacior89
2 marca 2010 at 10:41Hahah przeczytałam komentarze i widzę, że wszyscy myślą podobnie 😀
1. Rexona zrobiła sobie antyreklamę przez kompletny brak profesjonalizmu (zdjęcia raczej jak z party u znajomych/ rodzinnej imprezy)
2. O niebo lepsze są Twoje własne- makijaż, stylizacje, jakość zdjęć
3. Ładnie Ci w loczkach 😀
Anonymous
2 marca 2010 at 11:09gorszej antyreklamy to sobie rexona nie mogła zrobić! zdjęcia z jak z idiot kamera, focenie na najniższym poziomie, te cienie, kadry, boazeria, kontakty!, zero głebi, koncepcji, no nie mogę! profesjonalna sesja – pożal sie Boże! No i w tym wszystkim naprawde mi szkoda ciebie:( bo zapewne zobowiazana jesteś je wystawić a przyznać oficjanie, ze to chłam zdjęciowy nie możesz!
No i podkreślam, że chodzi o jakość zdjęć, bo wizaże/makijaże sią bronią.
Blue Note
2 marca 2010 at 11:32podoba mi się stylizacja z czerwonymi butami, ale rzeczywiście zdjęcia są kiepsko zrobione. na pewno profesjonalista je robił? twoje własne zdjęcia są o niebo lepsze
bloo.
2 marca 2010 at 11:32podoba mi się zdecydowanie 2 stylizacja 😉
chociaż wiadomo – Twoje zdjęcia są lepsze !
Malena
2 marca 2010 at 11:33Hmm, to ja może spróbuję skupić się na pozytywach. Pięknie Ci w tej szarej tunice, bo bardzo zwiewnie, tajemniczo i kobieco.
Ancia
2 marca 2010 at 11:42Wole twoje zdjecia. Tlo zdjec rexony wyglada strasznie. Ale chociac ty wygladasz fajnie w lockach 😀
Anonymous
2 marca 2010 at 11:45kojarzysz mi sie na tych zdjeciach z jakas pensjonarka z glupiego polskiego serialu wole Twoje prawdziwe wydanie!
Modna Komoda
2 marca 2010 at 14:06No to Cię przebrali. I jeszcze ten odrapany kaloryfer. To jest stylizacja? To co TY prezentujesz w każdym SWOIM wpisie- to się nazywa stylizacja. Rexona jest żałosna.
Anonymous
2 marca 2010 at 14:56mi sie tylko makijaż, fryzura i Karo sama w sobie podoba… bo to co rexona odwaliła to po prostu żałosne. Mieć taką modelkę, tak zgrabną, śliczną i fotogeniczną i takie fatalne zdjęcia robić ? 5cio letnie dziecko potrafi lepiej wykadrowac – to aż boli jak na tych zdjęciach z każdego kąta kawałek innego pomieszczenia wystaje, albo widzac jakies wieszaki na samym boku ;/
Mam nadzieję, że chociaż tobie się opłacało ( szczerze mam nadzieje, że chociaż opłacili tą reklame porządnie bo inaczej to chyba w ogóle bym im nie wybaczyła ! ) że chociaż tutaj rexona nie zawiodła bo szczerze to oni kawał bubla odwalili
michalina
2 marca 2010 at 15:34Zgadzam sie z przedmówczyniami. Twoje zdjęcia są o wiele lepsze. Czekam na nie.
cherrycolla
2 marca 2010 at 16:49jestem na nie.
cherrycolla
2 marca 2010 at 16:51dlaczego jestem na nie? na 1 zdjeciu stoisz jak kołek i nie widze w tym nic ciekawego, bo ani kat zdjecia nie jest dobry ani twoja poza. 3zdjecia jako takie dobre,
a na reszcie , nie wiem, widze poucinane jakieś skrawki blatu albo czegos? po lewej i po prawej stronie, ehhh
baglady
2 marca 2010 at 17:00ta boazeria to jakis koszmar
Anonymous
2 marca 2010 at 17:08Najlepsze jest to gniazdko w ścianie 😛 Takie trendy.
Ale trzeba przyznać, że miałaś bardzo ładny makijaż i fryzurę 🙂
gosia
2 marca 2010 at 17:44zgadzam się niestety,z przedmówczyniami 🙁
to nie wygląda jak sesja,tylko kilka zdjęc gdzieś na szybko przed wyjściem…
równiez czekam,na kolejne Twoje zdjęcia 🙂
a nawiasem mówiąc moja córa czeka na rexonę od ciebie /dziękować 🙂
Gia Illusion
2 marca 2010 at 18:33Nie obrażając nikogo, ale Twój 'domowy’fotograf robi lepsze zdjęcia.
Anonymous
2 marca 2010 at 18:44przedostatnie zdjęcie z mistrzem drugiego planu w postaci szalika na wieszaku wymiata – jak z fotka.pl
po prostu żałosne, współczucia z powodu udziału w tym przedsięwzięciu
bessnel
2 marca 2010 at 19:56Wolę jak się sama stylizujesz 🙂
Anonymous
2 marca 2010 at 19:59jak mialam 13 lat robilam sobie takie sesyjki….
Jessy Mercedes
2 marca 2010 at 20:40nadal jestem przeciwko tym zdjęciom. nie przesadzajcie, stylizacje nie najgorsze, ale zdjęcia? i te widoczne gniazdki!
Anonymous
2 marca 2010 at 20:53ujęcia zdecydowanie niekorzystne.
Aśka
Kasica
2 marca 2010 at 21:10Twoje zdjęcia i stylizacje to mistrzostwo.. tu niestety komentarz zbędny
javiera isidora
2 marca 2010 at 22:11love how looks your hairs, the shoes are so pretty and love the bracelets!
http://www.likeblackorchid.com
Anonymous
2 marca 2010 at 22:13wcześniej zostało napisane o domwym fotografie -POPIERAM !!!
NoSizeZero
2 marca 2010 at 22:17ten makijaz pieknie podkresla Twoje wielkie oczy 🙂
Lilah's Fashion
3 marca 2010 at 01:29No niestety ale zdjęcia nie są oszołamiające, twoje na blogu są o niebooo lepsze.
DMX
3 marca 2010 at 10:32nie moge sie napatrzeć na twoje szczuplutkie nogi!
Soll
3 marca 2010 at 13:13już wypowiedziałam się przy efektach poprzedniej sesji na temat zdjęć… jestem zbulwersowana! w życiu nie kupię niczego od Rexony!
swoją drogą, dobrze, że publikujesz te zdjęcia. czytelnicy mają swoje rozumy i od razu widać, że sama robisz sobie o wiele lepsze zdjęcia. ta pożal-się-boże-firma pokazała swoje prawdziwe oblicze. może myśleli, że co tam, my jesteśmy głupie dziewczynki, wszystkie zachwycimy się tymi gniotami. Wstyd……….
playwithfashion
3 marca 2010 at 14:35Mój faworyt to 2 look, fajne buty i bransolety są świetne:)
ania
3 marca 2010 at 21:54faktycznie te sesje rexony niezbyt udane, szczegolnie te buty sa jakies ciezkie, a obie wiemy droga charlize, ze jestes niebanalna szafiarka! cmok!
zapraszam do siebie, london fashion weekend
http://www.thrushtrick.blogspot.com
biforek
3 marca 2010 at 22:18ta boazeria niczym ściany w naszym przedpokoju,
a kontakty, jak kable walające się po podłodze
jest jedna różnica- my się z tego śmiejemy!
wal tę Rexonę, bo ani to przestrzenie, ani to stylizacje! samej lepiej Ci to wychodzi!
Pozdrawiam- Bursztynek
6roove
4 marca 2010 at 00:26Ty wyglądasz bardzo ladnie, swietny makijaz i wlosy
ale zdjęcia wolają o pomstę!
Anonymous
4 marca 2010 at 10:26kurcze, a ja myślałam, że to jakieś zdjęcia z backstage’u a te właściwe się dopiero pojawią.
Rexono, wstydź się!
Paulina
4 marca 2010 at 12:53Śmiem twierdzić, że Rexona chyba sobie jakiś żart zrobiła… albo właśnie w ten sposób chce się reklamować. Przynajmniej wszyscy o niej mówią 😉 Nie zgadzam się, że Karo stoi jak kołek – widzę, że zazdrość dalej zżera 🙂
Teresa
5 marca 2010 at 08:07Oh, you are gorgeous! Love those booties and mary janes!
http://www.invasionista.com
passion4fashion
20 marca 2010 at 09:33Proponuję układ. Alebo Rexona zrobi Ci porządną sesję (zresztą po tych komentarzach sama powinna wyjść z taką inicjatywą) albo robimy bojkot i NIE KUPUJEMY ICH PRODUKTÓW! Nie damy się w konia robić!!! 😀
Anonymous
25 maja 2010 at 09:20ja przepraszam, ale to niezła kicha!
fryzura z Alfem dla kogos kto ma czoło dość wysokie?
ujęcia na tle pseudoboazerii – niby miały być lata 80? ale to nie wyglada jak stylizacja na lata 80, tylko ja zdjecia z lat 80 – z czasow kiedy nie tylko banany i szynka w puszce była luksusem, ale porządne kosmetyki, aparaty fot.i ubrania. koszmar
czekam na powrót twoich stylizacji bez tzw. sesji
Pozdrawiam serdecznie,
Luisa Wierny Czytacz