Gdybym miała wybrać najczęściej pojawiające się pytania u mnie na blogu, na pewno dotyczyłyby włosów i makijażu.
Na początku włosy. Ostatnio w końcu miałam okazję zrealizowac moje zaproszenie do instytutu kerastese, który mieści się w salonie La Belle. To właśnie tam odbywają się rytuały kerastase, więc po raz kolejny mogę podziękowac, że mogłam wziąc w nich udział. Po ocenie stanu włosów przez pania Eweline został wybrany indywidualny rytuał wraz z masażem. Efekty mają utrzymac się 2-3 tygodnie. Włosy są miekkie, gładkie, łatwo się rozczesują,są miekkie w dotyku. Nie sądziłam, że bede kiedykolwiek tak zadowolona po takim zabiegu, a teraz mogę polecic go wszystkim. Do tego przepiękny salon i świetna obsługa jest na duży plus.
A włosy farbowane metodą INOA robiłam w akademii Loreal. Jest to kolor 12 i jest to nowa metoda farbowania włosów.
Zdjęcie zrobione po rytuale w la belle.
MAKE UP
1.Rozprowadzić podkład
-Vichy Dermablend nr.15 Opal
lub
-Bourjois Healthy Mix nr.52 Vanilla
2. Pod oczy i na ewentualne wypryski nanieść korektor
-Dermacol -świetnie kryje zaczerwienienia i krostki
-Bourjois Healthy Mix-pod oczy, rozświetlający nr.52
3.Oprószyć twarz pudrem w kamieniu przy użyciu szerokiego pędzla w celu zmatowienia twarzy
-Bourjois Eclat Mineral ,kolor 02, vanille
4.Musnąć kości policzkowe różem,aby ożywić cerę
-Essence kolor 01-almost friend
5.Następnie przechodzimy do malowania oczu Na cala powiekę nakładamy bazę pod cienie, a następnie jasny bezowy cień
-Lumene baza pod cienie
-Essence creamylicious kolor 02,iced chai latte
6.Następnie naciągając powiekę ,namalować kreskę Eyelinerem , a na dolnej powiece czarną kreskę kredką
-Pierre rene precision ink eyeliner,kolor grafitowy
-Essence kajal pencil
7. Górną powiekę malujemy cieniami, zewnętrzne kąciki ciemniejszym brązowym, a wewnętrzne beżem. Górną powiekę rozświetlamy złotym cieniem. To samo na dolnej, w zewnętrznym kąciku robimy ciemniejszą kreskę, a wewnętrzną rozswietlamy złotym cieniem.
-Loreal Color Appeal Trio Pro kolor 303,beige Taupe Doutzen Kroes
-Loreal Accord Naturels kolor 401,blondes
-Vipera zloty cien nr.614
8.Rzęsy podkręcamy zalotką i malujemy tuszem do rzęs. Dolna wewnętrzna powiekę malujemy białą kredką.
-Max Factor False Lash Effect
-Maybelline Volum Express
-biala kredka-H&M
9.Usta malujemy bezowa szminka, a następnie nakładamy cielisty błyszczyk.
-NYX szminka
– Vipera blyszczyk Sweet&Wet nr.08
10.Nos, czoło i policzki rozświetlamy pudrem odbijającym światło.
-Vipera puder odbijający światło
58 komentarzy
C
22 maja 2010 at 17:01Great eye makeup & I love the sparkly tights!
almaa.
22 maja 2010 at 17:05pięknie Ci w takim makijażu!
Biurowa
22 maja 2010 at 17:11Piękny, ale dla mnie 20 minut to cała wieczność, gdy spieszę się do pracy 😉
Anonymous
22 maja 2010 at 17:15łatwy i szybki do zrobienia? Ja nie nakładam na siebie tyle nawet jak idę na imprezę, a co dopiero na co dzień..
Ann.
22 maja 2010 at 17:33Pierwsze zdjęcie jest piękne :)) Twoje wlosy naprawdę wygladają fenomenalnie.
Jeśli chodzi o makijaż..
Równie piękny, choć dla osoby która go bedzie robiła pierwszy raz zajmie na początek na pewno dużo, dużo więcej czasu..
co nie zmienia faktu, ze fantastyczny!
Anonymous
22 maja 2010 at 17:37piszemy oprószyć, a nie „opruszyć”
Gia Illusion
22 maja 2010 at 17:53Fakt, promieniejesz.
Anonymous
22 maja 2010 at 17:56Bardzo fajny post-taki ciekawy i inny ! :))
ps. A ZDJĘCIE PIERWSZE z salonu wyglądasz bajecznie genialnie ! WŁOSY tak pięknie lśnią cudo !
No Life Till Leather
22 maja 2010 at 19:17Zdjęcie pierwsze jest świetne. Ewidentnie promieniejesz! Co do makijażu…brak mi trochę cierpliwości 🙂
Anonymous
22 maja 2010 at 20:04A tak z ciekawości to jaki jest koszt takiej wizyty w instytucie kerastase?
martiarti
22 maja 2010 at 20:20Mi ten makijaż zająłby 2 razy więcej czasu, co Tobie, ale warto, bo wyglądasz świetnie;)
Anonymous
22 maja 2010 at 20:21A jak się „robi” takie włosy jak masz na 1 zdjęciu w tym poście? 🙂
Anonymous
22 maja 2010 at 20:46sliczne wlosy, ale ten makijaz to dla mnie o wiele za duzo:p 20 minut-tyle zazwyczja mam na wszystkie czynnosci jak mycie/ubranie sie/makijaz/jedzenie/wyjscie, wiec makijaz nie dla mnie:p
nie mialabym gdzie pomiescic tyle kosmetykow^^
Ryfka
22 maja 2010 at 20:51Piękne Ci włosy zrobili w tym instytucie! Cudne po prostu.
A jeśli chodzi o makijaż, to liczba składników przyprawia o zawrót głowy. Przynajmniej takiego ignoranta jak ja.
Anonymous
22 maja 2010 at 21:07ale pięknie wyglądasz na tym zdjęciu, makijaż bardzo ci pasuje beże świetnie współgrają z Twoją jasną karnacją !
threecropek
22 maja 2010 at 21:27świetny salon. Używam tego samego podkładu z Vichy.
kayaretro
22 maja 2010 at 22:37uwielbiam Twój styl i blog…ale błagam…Twoje PĘDZLE DO MAKIJAŻU..wołają o pomoc…chyba czas na wymianę…
baglady
22 maja 2010 at 22:53łatwy makijaż:)?ja uzywam chyba z 1/5 tych kosmetyków i make up zajmuje mi ok 4-6 minut:)
Nina
22 maja 2010 at 23:03popracuj nad kreska bo przy kacikach oczu wyglada to nie za fajnie
Anonymous
22 maja 2010 at 23:14Ja bym co nie co poprawiła kształt Twoich brwi (chodzi mi tu głównie o wyskubanie brwi pod łukiem brwiowym 😉 ), spojrzenie nabrałoby większej głębi 😉
Anonymous
22 maja 2010 at 23:17nnmkjn
Anonymous
22 maja 2010 at 23:20a napisałabyś ile co kosztuje?np ta kuracja na włosy.dziekuje:-)
Anonymous
23 maja 2010 at 00:44Nie,nie,nie.Górne kreski do poprawy,zdecydowanie, naprawdę tylko perfekcyjna kreska dobrze wygląda.Ładne włosy:)
blu
23 maja 2010 at 01:00kto ma czas na taki makijaż rano?;) ja używam podkładu, pudru, kredki, cieni i tuszu, usta maluję w pośpiechu w windzie, a i tak zajmuje mi to wszystko za dużo czasu 😀
niemniej jednak podziwiam za co-poranną wytrwałość. może chociaż dzięki temu zabiegowi na włosy nie trzeba ich rano układać 🙂
ragazza
23 maja 2010 at 08:42Bardzo mi się podoba Twój makijaż 🙂
Mam dwa pytania do Ciebie(z góry dziękuję za odpowiedź):
1.Gdzie i w jakiej cenie moge dostać korektor Dermacol?
2.I czy używasz jednocześnie dwóch tuszów do rzęs?
Anonymous
23 maja 2010 at 10:19Włosy wyglądają super ale nad kreską i roztarciem granic cienia musisz popracować. Pytanko- który nr Dermacolu używasz?
Pozdrawiam,
E.
Drusilla
23 maja 2010 at 12:33masz idealną fryzurkę na 1 zdjęciu, bardzo Ci pasuje 🙂
Anonymous
23 maja 2010 at 13:00w którychś z postów miałas na sobie koszulkę z misbehave.. kupiłaś ją w krakowie w ich sklepie, czy gdzieś indziej :)?
Anonymous
23 maja 2010 at 15:51Czy mogłabyś mi napisać, jak nr Dermacolu używasz? Szukam czegoś skutecznego na cienie pod oczami, a mam podobny odcień cery, też używam podkładu Vichy w kolorze Opal, ale nie Dermablendu :).
Pozdrawiam
I.
kiwaczek2
23 maja 2010 at 16:21co to jest ten Dermacol że wszyscy pytają o numer 🙂 podziwiam zapał. tyle czasu na malowanie! wolę pospać dłużej. No i ile to roboty:) podziwiam wszystkie osoby którym się chce to robić:)
Anonymous
23 maja 2010 at 17:11Nie sądziłam aby komuś z samego rano chciało się tyle czasu poświęcać na malowanie 🙂
Mam pytanie z innej beczki: dlaczego nie masz na liście szaf np jagody? tak mi się zdaje, a ślędzę Twojego bloga, że ta lista ciągle się kurczy 🙂
Anonymous
23 maja 2010 at 17:18okropny
Anonymous
23 maja 2010 at 17:21Nie przesadzajcie, 20 minut to wcale nie jest dużo.
Nie mniej jak na co dzień to zdecydowanie za dużo tego wszystkiego. Ja np. używam tylko korektora i różu na twarz, bo po cą ją obciążać? Tym bardziej, że widać iż problemów z cerą raczej nie posiadasz.
Ktoś pisał o brwiach – racja, gdybyś je wyregulowała, wyglądałoby to o niebo lepiej.
PS. Śliczna fryzurka!
Anonymous
23 maja 2010 at 17:33Wlosy sa ok, ale powinnas miec bardziej popielaty odcien do twojego typu urody..
a makijaz strasznie niedokladny – kreski krzywe – z daleka tego nie widac, ale z bliska masakra
Anonymous
23 maja 2010 at 17:49DERMACOL kosztuje ok. 13- 15 zł zalezy od drogeri i wcal;e tak łątwo nie jest go znaleść a jest to bardzoooo stary kosmetyk 🙂 jest strasznie gesty i bardzo wydajny jednak trzeba go mieszac z jakims kremem najlepiej nivea. Makijaż całkiem ok jednak z daleka bo z bliska widać niedociągnięcia i juz nie jest taki łądny. Włosy masz przepiękne 🙂
Anonymous
23 maja 2010 at 17:50Ty tak sie malujesz na codzien? chyba lekka przesada…
to nie wiem jaki Ty makijaz robisz jak idziesz na impreze..
lavender summer
23 maja 2010 at 18:40Fajne włosy i makijaż 🙂 Ja używam pewnie jeszcze więcej kosmetyków haha 🙂
charlize mystery
23 maja 2010 at 19:15Od razu powiem na początku,że nie jestem wizazystka, nigdy nie uwazalam sie za mistrza make-upu, ale wiele osob ciagle pytalo o moj makijaz wiec po to stworzylam ten post , zeby kazdy wiedzial jakich uzywam kosmetykow. To, ze kreska i cienie nie wygladaja idealnie zdaje sobie z tego sprawe, ale ciagle cwicze.
Anonimowy 17:37 dzieki za poprawienie bledu
Anonimowy 20:04 tutaj na dole strony masz ceny roznych zabiegow w instytucie, powiem tylko:warto 🙂 http://www.labelle.net.pl/salon_kerastase/4.php
anonimowy 20:21 sa krecone prostownica
Anonimowy 23:14 teraz juz maja ladniejszy ksztalt 🙂
anonimowy 23:20 tutaj sa ceny na dole :)http://www.labelle.net.pl/salon_kerastase/4.php
ragazza kosztuje 17 zl, ja kupuje na allegro. Czasami uzywam dwoch tuszy,zeby rzesy byly pogrubione, ale na codzien jeden.
E kolor 208
Anonimowy 13:00 zrobilam sama
I kolor 208
kiwaczek to jest podkład, bardzo bardzo mocno kryjacy, wiec kazdy uzywa go jako korektor 🙂
Anonimowy 7:11 a jednak sa takie osoby 😉 gdybym chciala miec wszystkie szafiarki, nie zmiescilaby mi sie lista na blogu 😉 mam dodane te,ktore ogladam najczesciej
anonimowy 17:18 dzieki 😉
Anonimowy 17:21 juz sa wyregulowane , a czasami uzywam mniej kosmetykow:)
Anonimowy 17:33 profesjonalisci doradzili mi ten i ja jestem zadowolona, a z tym strasznie nie przesadzajmy
Anonimowy 17:50 na impreze maluje sie tak samo 😉
Anonymous
23 maja 2010 at 20:35Dziękuję za ten post, byłam bardzo ciekawa jakich kosmetyków używasz i jak robisz swój make-up. Twoje włosy na pierwszym zdjęciu wyglądają jak z reklamy, serio:)
Mam tylko pytanie ile kosztują podkłady, których używasz? Vichy są dostępne tylko w aptece, prawda?
playwithfashion
23 maja 2010 at 21:15Mega fajnie włosy Karo. Cmok!
rzęsa
23 maja 2010 at 23:40Bardzo pasuje Ci taki look. Mogłabyś napisać jakie kosmetyki marki kerastase zastosowana podczas tego rytuału? p.s masz literówkę – nie kerastese tylko kerastase
Veronica Falco
24 maja 2010 at 11:39you are very cute and cute blog!
I opened a new fashion blog too, I hope u’ll be one of my followers:-)
http://lifegivemefashion.blogspot.com
Anonymous
24 maja 2010 at 12:05Witaj Charlize,
Od dłuższego czasu oglądam Twój Blog. Stwierdzam ze bardzo podoba mi się to co tworzysz. Jeżeli chodzi o makijaż, przyznaję ze brakuje mu dopracowania, super ze nakładasz ciemniejszy cień wysoko w pomiędzy powieka ruchoma a kością jarzmową, jednak to co mi się rzuciło w oczy to nie zrobione brwi. Na pewno efekt Twojego make up’u będzie lepszy kiedy je wyregulujesz 🙂
Serdecznie Pozdrawiam
Aneta Kus
http://www.visage.iportfolio.pl
TARA
24 maja 2010 at 19:01bardzo ładny makijaż ,choć na dzień ciut za ciężki…
do fotek super wygląda!
Anonymous
24 maja 2010 at 22:32Krzywe kreski ! :O
lady marion
24 maja 2010 at 22:39a ja nie mogę zobaczyć pierwszego zdjęcia bo otiwera się tylko kawałek :(((
Anonymous
24 maja 2010 at 22:44Karo, piekny ten kolor włosów, ale jesteś pewna że to 12? Bo INOA nie ma 12 🙁 Chciałam odgapić ale numeracja farb kończy sie na 10 🙁
Anonymous
25 maja 2010 at 19:00Dobrze, że przyznałaś że nie jesteś wizażystką, wszelkie niedociągnięcia można wybaczyć, to kwestia treningu. Podkład dobrałaś idealnie.
A próbowałaś kiedyś jasny, rozświetlający makijaż oka? Wbrew pozorom oczy wtedy też są wyraziste, a proporcje twojej twarzy („wąskiej”na dole) byłyby zachowane. Może się kiedyś pokusisz na taki make-up, z chęcią obejrzę:)
charlize mystery
26 maja 2010 at 23:44Anonimowy 20:35 vichy kupuje na allegro, kostuje 60 zl, a bourjois w superpharmie, jest za 50-60 zl
rzesa dzieki! literowka juz poprawiona. Jak dowiem sie dokladnie jakie to kosmetyki to dam Ci znac!
anonimowy 22:44 teraz to juz nie wiem, bo bylam pewna, ze mowia , ze kolor to 12..
anonimowy 19:00 a moglabys napisac wiecej o tym makijazu,rozswietlajacym oko i pokazac mi przykladowe zdjecia? chetnie sprobuje
Le garçon avec les lunettes
3 czerwca 2010 at 09:07the outfit in this post is really elegant, i like it!!!
Anonymous
5 czerwca 2010 at 17:47Przerazaja mnie Twoje miny do zdjec. Sa strasznie glupie.
Maria
8 czerwca 2010 at 13:43Swietne włosy i fajny makijaż! Uzywamy tych samych kosmetyków. A najlepsze to, że uzywasz takich kolorów, że Twój makeup chwilami wyglada jak no -makeup, czyli bardzo naturalnie. Duży plus za to!
charlize mystery
13 czerwca 2010 at 13:15Anonimowy 17:47 a gdzie widzisz mine? chyba patrzymy na inne zdjecia…
J&I
16 lipca 2010 at 20:48fajno, fajno, ale nad kreską zdecydowanie musisz popracować 🙂
J&I
16 lipca 2010 at 20:48fajno, fajno, ale nad kreską zdecydowanie musisz popracować 🙂
J&I
16 lipca 2010 at 20:48fajno, fajno, ale nad kreską zdecydowanie musisz popracować 🙂
J&I
16 lipca 2010 at 20:48fajno, fajno, ale nad kreską zdecydowanie musisz popracować 🙂
Anonymous
2 października 2010 at 14:14polecam te blyszczyki SWEET & WET ! naprawde super bo sama mam kilka i sa sprawdzone!