Bez kategorii

Fashion Week part 2

Drugiego dnia na FW postawilam na sprawdzona czern. Chcialam miec kreacje, ktorej na pewno nie zobacze na Fashion Weeku. Sukienke wymarzyłam sobie juz dawno- przod mini, tyl z dluzszym,przezroczystym trenem oraz asymetria na gorze. Z rajstopami w dziury i naszyjnikami z krzyżami wyszedł prawie 😉 gotycki zestaw. Moj pomysł został zrealizowany przez moja kochana mamę, która 2 dni przed moja wyprawa do Lodzi uszyła mi ta sukienkę. Sukienka wiec przejechała 1500 km- szyta bez miary, okazało się, ze leży idealnie.

fot.Victor

dress-DIY
tights-H&M %
shoes-New look %
bag-etorebka

leather-H&M necklace-River Island(birthday gift from my friend)
rings-H&M


fot.Eliza

I idealne zakonczenie weekendu- Elle AfterParty- blogerki tez potrafią się bawić 😉


fot.V

MAKE UP
-fluid Vichy Dermablend
puder-Bikor
bronzer-Bikor
roz-Bikor
eyeliner-Essence
roz-Rouge Bunny Rouge
kredka-essence
fioletowy cien- MAC
blyszczyk-MAC

Mogą Ci się spodobać także

Zostaw komentarz. Twój adres e-mail nie będzie widoczny

53 komentarze

  • Odpowiedz
    Fashionelka
    22 października 2010 at 01:24

    A pewnie że potrafią!! :********

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 01:51

    Rajstopy są genialne ,cała reszta znacznie mniej ,ogólnie nie przepadam za Twoim 'stylem’ (jeżeli można stylem nazwać kupowanie wszystkiego ,co w danej chwili modne i zestawianie tego w najbardziej banalny sposób ,praktycznie bez żadnej inwencji własnej) ,ale zdarza Ci się mieć udane sety – już bardziej do gustu przypada mi ten z aftera ,chociaż efekt wg mnie psuje fryzura.
    Mimo wszystko ,pozdrawiam ; )

  • Odpowiedz
    Ivania santos By DIAMOND
    22 października 2010 at 02:11

    Loveeee pics black & white!!

    AMAZING look… love the necklace!!! <3

    xoxo dear*

  • Odpowiedz
    venila kostis
    22 października 2010 at 08:20

    druga sukienka podoba mi się znacznie bardziej, Charlize, weź nie pisz, że to gotycki zestaw, bo prawdziwe gotki cię zbrechtają

  • Odpowiedz
    marionachic
    22 października 2010 at 08:27

    Jak dla mnie masz najfajniejsze zdjęcia z FW.:)wyglądałaś bosko!!!!!

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 08:58

    skaddd ta sukienka z after? asos? czy może lipsy?

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 09:24

    Świetna sukienka z asosa 🙂 a pomysł DIY i wykonanie mamy genialne na pewno tą kreacją się wyróżniałaś a nie to co panterka ;p
    ps. na zdjęciu z Elle z Elizą wyglądasz jakbyś była całkiem drunk ;p ale inne świetne! 🙂
    POZDRAWIAM MOJA ULUBIONA BLOGGERKE :)))

  • Odpowiedz
    Emilia
    22 października 2010 at 09:43

    i love your boots<3

  • Odpowiedz
    Lilla
    22 października 2010 at 09:43

    Sukienka bylaby o niebo lepsza, gdyby nie ten tren, ktory wyglada conajmniej dziwnie… 🙂

  • Odpowiedz
    Malena
    22 października 2010 at 09:55

    Twoją sukienke widziałam w innych fotorelacjach i jestem nią zachwycona! Nie podobają mi się jednak rajstopy – zbyt dosłownie, sukienka sama by się obraniła i wyglądałaby bardziej efektownie. Mimo moich „ale” i tak uważam, że wyglądałaś super 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 10:19

    pierwszy strój jest dla mnie okropny, drugi świetny, jednakże minus za fryzurę.

  • Odpowiedz
    Ann.
    22 października 2010 at 10:20

    Tą sukienką wyróżniałaś się z tłumu. 🙂

    Przy okazji odpowiem dla anonima, że sukienka z asosa 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 10:25

    Eliza jak zwykle niekorzystnie wygląda powinna zmienic podkład …i styl;), za to ty masz ciekawą kieckę

  • Odpowiedz
    DaisyLine
    22 października 2010 at 10:25

    no to z mamy zdolniacha 😉 zdjęcia super, ale lepszy efekt jest na żywo 😉

  • Odpowiedz
    kingaaaa
    22 października 2010 at 10:43

    podziwiam talent mamy 🙂

  • Odpowiedz
    uanset
    22 października 2010 at 10:55

    fajny rock’n’rollowy zestaw
    świetne fotki

  • Odpowiedz
    marykate
    22 października 2010 at 11:00

    z ostatnich stylizacji ta powala !!!! rodem z jakiejś imprezki amerykańskiej – bosko 🙂

  • Odpowiedz
    ebonni
    22 października 2010 at 11:02

    tights and necklace r ah-mazzing
    please follow my blog:
    http://ebbiieebabiiee.blogspot.com
    xx

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 11:14

    fajne masz ubrania, lubię Twoje niektóre zestawy, ale… brakuje mi tu jakiejś indywidualności… 🙁 albo jesteś dziewczyną pozbawioną osobowości, albo po prostu nie potrafisz jej zawrzeć w swoich postach…

  • Odpowiedz
    mm
    22 października 2010 at 11:25

    Wyglądałaś świetnie, widać że after było udane 😉

  • Odpowiedz
    Ms K
    22 października 2010 at 11:37

    the leggings and the dress are so awesome! I want too!

    xoxo
    http://stylison.blogspot.com/

  • Odpowiedz
    Lily
    22 października 2010 at 12:27

    aaa ta druga sukienka jest CU DO WNA, gdzie ją kupiłaś?????

  • Odpowiedz
    Natt.
    22 października 2010 at 12:30

    wlasnie pochwal sie skad ta piekna sukienka z after party 😉

  • Odpowiedz
    kociaszafa
    22 października 2010 at 13:24

    Tanecznym krokiem powtór to codzienności 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 13:37

    Sukienka z aftera o niebo lepsza od tej pierwszej. Pozdrawiam

  • Odpowiedz
    G.
    22 października 2010 at 14:02

    Sukienka szyta przez mamę- mistrz, w dodatku w zestawieniu z tymi rajstopami i butami, jednak druga sukienka też super! 😉

  • Odpowiedz
    miikax3
    22 października 2010 at 14:41

    Zajebisty set! cudna sukienka! 😉

  • Odpowiedz
    Goha
    22 października 2010 at 15:12

    Strasznie ale to strasznie podoba mi się tren w pierwszej sukience!!! A reszta fajna jak i foty bardzo fajne !!! Ale mam też mały crush, dotyczy dziewczyny w neon-zielonym płaszczu jak dla mnie wygląda perfekcyjnie!!! MAM prośbę jeśli jest to blogerka to proszę udostępnij jej profil!!!!! Z GÓRY DZIĘKUJĘ!!! POZDRAWIAM 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 15:28

    Chyba pierwszy raz kupuję Cię od stóp do głów 🙂 Genialne sukienki!!!

    Pozdrawiam

  • Odpowiedz
    niedziela
    22 października 2010 at 15:28

    Niby alternatywnie, a tak naprawdę tylko modnie i nudno. Słabo, słabo. Jesteś odtwórczynią.

  • Odpowiedz
    joannastar
    22 października 2010 at 16:03

    świetna sukienka z after party 😉

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 16:19

    Goha proszę ;d

    http://jemerced.blogspot.com/

  • Odpowiedz
    fashionpart
    22 października 2010 at 16:37

    Widziałam twój outfit na blogach innych dziewczyn i byłam przekonana że to sukienka mini! Twoja mama spisała się na medal a ty świetnie ją zaprojektowałaś !!! Sukienka z Elle After Party też mi się bardzo podoba .

  • Odpowiedz
    Carrie
    22 października 2010 at 17:06

    świetne zdjęcia 🙂

    http://carriesfashiondiary.blogspot.com/

  • Odpowiedz
    Modna Komoda
    22 października 2010 at 17:21

    Miło było poznać :). Sukienka asos- bezbłędna.

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 19:36

    Wreszcie jakiś oryginalny, nietuzinkowy pomysł zamiast standardowego festiwalu sieciówek! Mówię oczywiście o pierwszej stylizacji, zmieniłabym w niej tylko buty, bo jakoś futerko mi tu nie pasuje.
    Myślę, że powinnaś częściej być kreatywna, wychodzi Ci nieźle 🙂
    Aleksandra

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 19:55

    no rzeczywiście świetna impreza, hahahaah, cykanie zdjęć zamiast zabawy… krejzolsko na maxiora

  • Odpowiedz
    fashioneria
    22 października 2010 at 20:51

    Kochana, jak zwykle rewelacyjnie, stylowo, oryginalnie!!! Całusy :-****

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 21:11

    ladnie

  • Odpowiedz
    Anonymous
    22 października 2010 at 21:26

    świetna sukienka z asos. bezbłędnie ja zestawiłaś ;)dobrze się ją nosi? nie zsuwa się podczas tańca?

  • Odpowiedz
    mikala
    23 października 2010 at 00:01

    obia sety są genialne, rajstopy po prostu cudo!

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 01:54

    oj, nieee… przykro mi, ale niestety mnie się sukienka kompletnie nie podoba… wygląda jak jakieś mało udane haute couture. Karo, wyglądałaby o wiele lepiej, gdyby nie te botki z kożuszkiem, tylko jakieś szpilki-sandałki, takie typowo wieczorowe. ale pamiętaj, to tylko moje zdanie. nie zmienia to faktu, że tak czy siak jesteś dla mnie jedną z najlepiej ubranych Polek 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 09:44

    wszytko fajnie, ale wydaje mi się że prawie wszystkie twoje zestawy są przestylizowane, jak by zdjęte z manekina z Zary lub H&M.W pierwszym zestawie całość 'niszczą’ buty z kożuchem, sorry ale wygląda to okropnie, o 100%lepiej by wyglądało z butami z drugiego zestawu, ale teraz wszytko co z kożuchem jest modne i trzeba to nosić więc ok.
    pozdrawiam k.

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 13:38

    masz chłopaka?

  • Odpowiedz
    ewidencja
    23 października 2010 at 14:06

    Drugie zdjecie najbardziej mi sie podoba, jets takie gustowne i ładna poze przybralas. Oby wiecej takich, pozdrawiam 🙂

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 14:53

    Ja tylko jestem ciekawa czy Ty w tych zestawach, które to prezentujesz chodzisz na co dzień, czy tylko na potrzeby bloga…

  • Odpowiedz
    No Life Till Leather
    23 października 2010 at 17:01

    Fajny pomysł z tą sukienką. Tylko błagam, nie pisz,że to prawie gotycki zestaw. Zresztą wiadomo, prawie robi wielką różnicę.

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 17:34

    może lepiej było jechać do Bolkowa ?

  • Odpowiedz
    Anonymous
    23 października 2010 at 21:13

    1. sukienka wygląda fatalnie, w zestawieniu z tymi botkami i kurtką koszmarnie. staracie się wydziwiać na tym fashion weeku, zamiast brać przykład z zagranicznych szafiarek; blondesalad, stylescrapbook. one na fw zawsze wyglądają z klasą. tutaj szmira i jakieś treny. bez jaj Karo, przegięłaś…

  • Odpowiedz
    ...Iww...
    24 października 2010 at 19:34

    Rajstopy z dziurami są świetne! a można wiedzieć czy dawno kupione?

  • Odpowiedz
    Anonymous
    24 października 2010 at 22:50

    czy dziewczyna w zielonej marynarce ma bloga?

  • Odpowiedz
    charlize mystery
    26 października 2010 at 19:04

    Sukienka z afterparty jest z Asosa 🙂

    Anonimowy 9:24 my tam wszystkie bylysmy drunk 😉

    Anonimowy 21:26 jest ciasna na gorze, wiec nic a nic sie nie zsuwa 🙂

    Anonimowy 14;53 od przebierania sie na bloga sa inne blogerki 🙂 mnie co raz ktos spotyka w warszawie wlasnie w tych strojach co na blogu.Zreszta w tych co bylam na fw tez mnie wszyscy widzieli.

    Iww kupilam je w wakacje na przecenie

    Anonimowy 22:50 tak 🙂 prosze http://jemerced.blogspot.com/

  • Odpowiedz
    Suz
    7 listopada 2010 at 00:12

    stunning look!