Lato w pełni. Czy Wy też nie wyobrażacie sobie wakacji bez okularów przeciwsłonecznych?
Razem z marką SOLANO doskonale o tym wiemy i przygotowaliśmy dla Was konkurs, w którym dwie osoby będą mógłby cieszyć się nowymi okularami.
Co należy zrobić:
1)Polubić profil SOLANO
2)Polubić profil Charlize-mystery
3)Zostawić pod tym postem komentarz z adresem email i odpowiedzią na pytanie: „Jaki jest Twój ulubiony kształt okularów i dlaczego„. Należy również napisać, który model okularów wybieracie (1,2,3…)
Konkurs trwa do północy 14.07.
Powodzenia!
WYNIKI:
W konkursie wygrywają:
- Moim ulubionym kształtem są tzn. „kocie oczy”. Od zawsze kocham retro i wszystko co ma coś wspólnego z latami 50. Kocham ogólnie ten styl z 50s. Sukienki, trapezowe spódnice, „kocie oczy” i wiele innych wspaniałych rzeczy z tamtych czasów, że aż czasami żałuje, że wtedy nie żyłam. Głównie zainteresowałam się tym po obejrzeniu „Śniadania u Tiffany’ego”, w którym główna rola należała do mojej ulubionej aktorki, boskiej Audrey Hepburn. Od pierwszego spojrzenia na nią pokochałam lata 50. Od razu zadurzyłam się w tym stylu. Od tamtej pory zawsze mam pare „kocich oczów” w torebce, dzięki którym kobieta czuje się zmysłowo, tajemniczo, kobieco i seksownie, jednocześnie klasycznie i ponadczasowo.
julkap33@wp.pl
- Model:
LENONKI
Dlaczego?
Bo mój wychowawca w liceum wyglądał dokładnie jak John Lennon – długie włosy i charakterystyczne okulary na szpiczastym nosie, luźne podejście nawet do kwestii wychowania, nałogowy palacz. I za każdym razem gdy widzę lenonki przypominają mi się beztroskie czasy liceum, pierwsze miłości, wycieczki szkolne pod namiotem, ukradkiem palone papierosy. Tak to był mój ulubiony czas i najlepsze wspomnienia.Halina TH
158 komentarzy
love.
10 lipca 2012 at 23:14klakierka19@gmail.com
uwielbiam okulary typu aviatorki, najbardziej pasują do mojego kształtu twarzy i są ponadczasowe 🙂
nr 6
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:16mój ulubiony rodzaj okularów to chyba te z kocimi oprawkami, ponieważ koci opór jest wprost proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek, a ja właśnie jestem jak taki krnąbrny kocur.
wybieram okularki nr 4
Agnieszka Morawska aguleczka4@poczta.onet.pl
Magdalena Kosman
10 lipca 2012 at 23:18Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Kosman
11 lipca 2012 at 12:03I wybieram model pierwszy z względów powyższych.
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:18ikar161616@wp.pl Wybieram okulary kocie.Pasują do każdego kształtu twarzy do tego bardzo lubie uwodziecielski, zalotny look:) mój typ nr5 (rózowe)
Magda
10 lipca 2012 at 23:19mój ulubiony kształt okularów to tzn „koci”. Takie okulary doskonale sprawdzają przy eleganckich stylizacjach, dodają kobiecości.
Wybieram nr 6 [prawy dolny róg]
Josie Blink
10 lipca 2012 at 23:21Uwielbiam „kocie”, bo dodają każdej kobiecie uroku i wdzięku a przy tym są świetnym dodatkiem do każdej stylizacji :))
okulary nr 2
josie16@autograf.pl
Magda
10 lipca 2012 at 23:22Mój ulubiony kształt to tzw „koci”. Takie okulary idealnie pasują do eleganckich stylizacji, dodają kobiecości nawet najprostszemu garniturowi.
rudzia102@gmail.com
wybieram okulary nr 3 [prawy dolny róg]
Josie Blink
10 lipca 2012 at 23:23Uwielbiam „kocie”, bo dodają wdzięku i seksapilu każdej kobiecie a do tego są wspaniałym dodatkiem do każdej stylizacji 🙂
okulary nr 2
josie16@autograf.pl
Shopaholic
10 lipca 2012 at 23:27Lubię jako Krystyna Zimnicka.
Moim ulubionym kształtem okularów są pilotki, lubię je ponieważ nie zależnie od stylizacji, gdy je założę mogę chociaż na chwilę poczuć się jak gwiazda.
krystynaz15@poczta.onet.pl
Shopaholic
10 lipca 2012 at 23:27PS. Wybieram model 6
Kasia
10 lipca 2012 at 23:28Mój ulubiony kształt okularów to „łezki” w pilotkach bardzo modnie wyglądają i paują do wiekszości strojów lecz sama nie mogę ich nosić gdyż mam za szerokie kości policzkowe dlatego preferuję duże „muchy” 🙂
wybieram numer 4 po lewej stronie
kasia106@autograf.pl
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:30Mój typ to okulary nr 6. Najbardziej podoba mi się taki kształt okularów, gdyż sądzę, że prezentują się one niezwykle nonszalancko, zawadiacko, a zarazem modnie i na luzie. Są oryginalnym dodatkiem do stylizacji, dlatego z pewnością przyciągają mnóstwo spojrzeń!
ondineee@gmail.com
Naninn
10 lipca 2012 at 23:30Nataliaa144@interia.pl
Moim ulubionym kształtem okularów są pilotki, ponieważ są młodzieńcze i dodają do stylizacji takiej nutki tajemniczości:D.. Przynajmniej ja tak uważam. Nie lubię żadnych wymysłów, jeśli chodzi o okulary, więc model 6(prawy od dołu). Pozdrawiam.
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:30mauugosza@wp.pl
Moj ulubiony kształt okularów to duze 'kocie oczy’ poniewaz zakładając je moge poczuc klimat lat 50 i 60 – od zawsze kochałam styl vintage :>
okulary numer 6
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:32Mój ulubiony kształ okularów to pilotki. Kojarzone są z symbolem inteligencji, doświadczenia i kobiecej męskości. Klasycze i ponadczasowe, dopasowujące się do każdego typu twarzy.Jestem kobietą niezależną oraz aktywną, dlatego wybieram ksztłt pilotek – to one odzwierciedlają moją dusze.
opp20@onet.eu
Wybieram model okularów nr 6
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:34warchool@wp.pl
Mój ulubiony kształt okularów to ponadczasowe aviatorki poniewaz to jedyny ,który pasuje do mojego kształtu twarzy 😉 wiem ,ze wyglądam w nim perfekcyjnie
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:37Okulary – tylko kocie, bo są eleganckie, super kobiece i ponadczasowe. Każda kobieta może w nich wyglądać tajemniczo i uwodzicielsko 😉
okulary nr 5
karolina@infox.net.pl
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:37Mój ulubiony kształt okularów to koci. Każda kobieta z kocimi okularami na nosie czuje się pewna siebie, ładna, a także podkreśla swój charakter.
3.te fioletowo różowe
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:40maika@op.pl
Najbardziej lubię muchy, bo tylko takie nadają się do mojej buzi!
Wybieram model 2
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:42Mój ulubiony kształt okularów to 'kocie oczy’. Idealnie pasują do mojej drobnej twarzy. Świetnie komponują się z eleganckimi stylizacjami. Sprawiają, że nasza twarz staje się enigmatyczna.
Wybieram model nr 5 (licząc od lewej do prawej).
justyna.kwasniak@onet.pl
Anonymous
10 lipca 2012 at 23:44Witam,
Za ponadczasowe i wyjątkowo uniwersalne (noszone przez kobiety oraz ku uciesze mych oczu – mężczyzn) uważam „aviatory“ – jedne z najbardziej charakterystycznych oprawek okularów przeciwsłonecznych. Ich nieśmiertelny krój kryje w sobie szyk, który wyjątkowo współgra ze strojem casualowym jak i tym eleganckim. Po prostu okulary idealne ☺ Tak więc mój wybór będzie prosty: numer 6 (ostatni model)!
Pozdrawiam Serdecznie!
katherine.ka@interia.pl
furiozga
10 lipca 2012 at 23:57agnieszka.m.adamska@gmail.com
Ulubiony kształt okularów to zaokrąglone szkła które pasują do mojej pyzatej radosnej buzi ;))
Wybieram okulary nr 1 🙂 śliczne!
Monique
11 lipca 2012 at 00:08monikakasztelan00@gmail.com
Mój ulubiony kształt okularów to kocie dlaczego hmm bo kazda kobieta bedzie w nich wygladac zmyslowo i szalenczo sexownie!!!
Anonymous
11 lipca 2012 at 00:10( olqqq@onet.pl ) Mój ulubiony kształt okularów to pilotki ponieważ są odpowiednie do każdej stylizacji (6).
sylwia
11 lipca 2012 at 00:11Mój ulubiony kształt okularów to najprostszymi słowami B i dwie laski. Mój wybór jest oczywisty. Po pierwsze: wygląd
A po drugie: olbrzymia barwa kolorystyczna i możliwość wyboru. 🙂 A dla osoby kochającej kolory to idealna propozycja. 🙂
wybierając z przedstawionych model, skusiłabym się na pospolite okularki policyjne. czyli model 6. lśniący w blasku promieni słonecznych.
sylus.22@onet.eu
Iwona
11 lipca 2012 at 00:32iwka96@vp.pl
Moim ulubionym kształtem okularów jest wzór numer 6. Uważam że są one idealne dla mnie, gdyż do mojej twarzy pasuje niewiele wzorów, widzę w gazetach piękne kobiety w okularach i zastanawiam się dlaczego im pasują każde a mi tak niewiele. Niedawno odkryłam że do mnie pasują właśnie te z numeru 6 dlatego chciałam się poczuć jak kobieta z czasopisma i posiadać okulary w których będę wyglądać dobrze 🙂
chanel
11 lipca 2012 at 00:47dominika-gierszewska@wp.pl
Ulubiony kształt okularów? Zdecydowanie ogromniaste, nieco kwadratowe tzw. muchy.
Wybieram model: 4.
oczynamode
11 lipca 2012 at 01:15Mój ulubiony kształt to kocie okulary, bo dodają seksapilu, wyrazistości i odwagi! / wybieram model nr 5/ aldikam@gnail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 01:27okulary nr 4 (prawy górny róg zdjęcia)
prawdziwy klasyk – prostota i elegancja
sequin2@o2.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 05:23Od zawsze byłam fanką retro, a w szczegolności lat 50. Zachwycają mnie tamtejsze kobiece sukienki w piękne kwieciste wzory, duża elegancka biżuteria z perłowymi kolczykami i naszyjnikami na czele, no i oczywiście okulary- kocie! Te niesamowicie wdzięczne oprawki, kojarzące się z wielkim szykiem, przedstawionym między innymi w filmie „The Help” (swoją drogą baaardzo polecam, chociażby ze względu na kostiumy) są ponadczasowe jak żadne inne. Dobrze wyglądały noszone zarówno przez panie domu ubiegłego wieku, wystrojone w bezpieczne sweterki na guziczki,rozkloszowane spódnice, jak i w stylizacjach nowocześniejszych, dodając im posmaku vinatage. Ponadto „kocie” okulary pasują do wielu kształtów twarzy- można przebierać w wielkości oprawek i ich kolorach. Zawsze będą moim numerem jeden. Wkładając je na nos, wraz z pokaźnymi kolczykami-klipsami mogę poczuć się jak prawdziwa dama.
(Jednakże zawsze przyda się odmiana, dlatego…) Wybieram nr 6.
sophashion@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 06:49kingakorab@o2.pl Jeżeli mogę to wybieram model nr.6
Pozdrawiam
Kinga
Katia
11 lipca 2012 at 07:59Kasia_nom@interia.pl
model nr 6
Moim ulubionym kształtem są te w kształcie „kocich oczu”. Po przetestowaniu różnych kombinacji, w tych najlepiej się czuję i chyba też wyglądam 😀
Alissa on heels
11 lipca 2012 at 08:04e-mail: szczesna-aleksandra@wp.pl
Mój ulubiony kształt to kocie okulary. Uwielbiam je za to, że nadają kobiecego i seksownego wdzięku każdej stylizacji. Kojarzą mi się z Marilyn Monroe i modą z lat 50, którą wielbię ponad wszystko. Poza tym pasują na co dzień jak i na wielkie wyjścia. Kocham ten kształt !
Alissa on heels
11 lipca 2012 at 08:04wybieram model 4
Anonymous
11 lipca 2012 at 08:41Najbardziej lubie kocie okulary.Oddają mój dziki wyraz charakteru.
Wyieram oksy nr 5
Marcelina
celinka1087@wp.pl
art attack {be inspired}
11 lipca 2012 at 08:44Kocie ! Są kobiece, zmysłowe, dodają uroku i tajemniczości. Odważyłam się zmienić korekcyjne na kocie i jestem bardzo zadowolona! Są wspaniałe!
aa.beinspired@gmail.com
Okulary nr 5 (prawy dolny róg)
Anonymous
11 lipca 2012 at 08:48Witam,
wybieram okulary nr 4 🙂
(te fioletowo-czarne z fajnym, przedłużonym kącikiem)
Moja okrągła buzia spać mi nie daje,
a okularów wybrać to już wcale.
Nisko osadzone do mnie nie pasują,
bo owal twarzy bardzo psują.
Kanciaste kształty to jest to,
tylko one zmniejszają krągłość mą.
A delikatne kącika wydłużenie,
nada twarzy blask i rozpromienienie.
Alicja Delicja 🙂
Anonymous
11 lipca 2012 at 09:06Wybieram okulary nr 2.
Ich kształt odzwierciedla w 100% to co najbardziej cenie i co dla kobiety z pewnością jest najważniejsze mianowicie:
klasa, elegancja, piękny wygląd i DELIKATNOŚĆ, która dla kobiety powinna być zawsze numerem jeden! 🙂
anna04071@wp.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 09:10Mój ulubiony kształt to tak zwane „muchy”. Jako jedyne pasują do mojego kształtu twarzy, poza tym dzięki swoim dużym rozmiarom chronią najbardziej wrażliwe miejsca na twarzy przed promieniami słonecznymi.
Wybieram model nr 4 , ponieważ myślę, że taki koci wzór również pasowałby do mojego kształtu twarzy, a poza tym nie mam jeszcze takiego modelu w swojej kolekcji okularów.
Mój e-mail: justyna.black@poczta.onet.pl
Pozdrawiam 🙂
Agnieszka
11 lipca 2012 at 09:18Mój typ to po prostu okulary duże, takie na pół twarzy 🙂 Dlaczego? Dlatego, że czasem lubię tak ukryć się przed światem… Z zaprezentowanych tu modeli obstawiam numerek 2 czy też 4, zależy jak liczyć 😉 chodzi o prawy górny róg.
E-mail aga_sw@tlen.pl
aleksandra
11 lipca 2012 at 09:48Uwielbiam kocie okulary, wygląda się w nich kobieco i elegancko. Pasują do różnych typów twarzy i do wielu okazji. Wybieram numer 5.
Pozdrawiam!
lubaola@o2.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 09:54Mój typ to „pilotki” ;D idealnie nadają się do szczupłych buzi;P są młodzieńcze nadają tajemniczości nadają się do wielu stylizacji są doskonałym dodatkiem;)Mają niezwykle charakterystyczny kształt i są ponadczasowe.
kathrine85@interia.pl
Rhekinek
11 lipca 2012 at 09:58Mój typ to okulary numer 4 (fioletowe z przedłużonym kącikiem) Od jakiegoś czasu eksperymentuję z okularami, kupując co roku inny kształt, ale wydaje mi się , że najlepiej wyglądam w kocich oczkach :)Doskonale wysmuklają twarz, która wydaje się bardziej zmysłowa i kobieca. Tego typu okulary plus czerwone usta to murowany hit. Zwłaszcza dla mnie, fanki Audrey Hepburn i Marylin Monroe. Czwórka może nie ma idealnie kocich ramek, ale jest mimo wszytko urocza z względu na swój kolor.
Polecam, zapraszam na:
http://www.wprawkidokrakowskiejawangardy.blogspot.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 10:03Mój typ to okulary typu pilotki vel aviatorki (jak kto woli) :)Bo kocham kino i każdy przejaw sztuki filmowej, a tego typu okulary to klasyk i kultowy gadżet wielu produkcji 🙂 Dlatego wybieram okulary nr 6 🙂
ewelina.cofala@gmail.com
http://marcelka-fashion.blogspot.com/
11 lipca 2012 at 10:17lubię jako : Maria Smolarek
e-mail: smolarekmaria@gmail.com
Mój ulubiony kształt okularów, to obecnie, piękne „pilotki” o jasno brązowych, mieniących się szkłach, odziane w delikatne i kruche złote oprawki… Bo są takie Glamour 🙂
A przekornie
Wybieram 1 okulary
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion BLOG 🙂
🙂
Anonymous
11 lipca 2012 at 10:44annsob93@onet.eu
Mój typ to okulary duże i okrągłe, zasłaniające całą oprawę oczu. Uwielbiam je, ponieważ są klasyczne, eleganckie i bardzo kobiece. Kojarzą mi się one z gwiazdami hollywood, a chyba każda kobieta powinna czuć się każdego dnia wyjątkowo – jak gwiazda. Wybieram model nr 3 (czarne, ze srebrną/złotą wstawką)
Anonymous
11 lipca 2012 at 11:12anna.wiorkiewicz@wp.pl
zdecydowanie pilotki ( avatarki) w nich czuję się jak Tom Cruise w TOP GUN, piękna i gotowa na najśmielsze wyzwania, mogę latać pod niebo i czuć się wyjątkowo:)
Anonymous
11 lipca 2012 at 11:14anna.wiorkiewicz@wp.pl
do poprzedniego wpisu:) nr 1
vanilaa20
11 lipca 2012 at 11:20Okluary powinny być odzwierciedleniem naszej duszy, charakteru i zależne od naszego nastroju. Jednak biorąc pod uwagę moją osobę ( a jestem zadziorna, wesoła, spontaniczna i pełna energii ) uwielbiam okluary, które są inne od wszystkich.
Muszą się wyróżniać z tłumu. Uwilbiam okulary które różnią się kolorem oprawek i szkieł, a przede wszytkim kształtem. IM bardziej wydziwione i zadziorne tym lepiej. W końcu kiedy jak nie w lato nosić tak piękne dodatki. Moje wymarzone i ulubione okulary powinny być także duże 😉 gdyż lepiej zakryć oczy po upojnej i pełnej szaleństwa letniej nocy 😉
wybieram model 4 gdyż jest tak jak powiedziałam inny od reszty 😉
agata.narkun@gmail.com
GoGo
11 lipca 2012 at 11:53Kiedy słońce żyć nam nie daje,
praży, oślepia i nie przestaje,
okular wdziewam ten najpiękniejszy,
ten okrągły i największy.
Lico zakryje, od słońca osłoni
by nie było trzeba używać do tego dłoni
Kolor oprawek, cieniowane szkła
jednak ja szukam mniejszego zła.
Takiego które filtrem i mocą
przybędzie moim oczom z pomocą.
Solano model wybieram pierwszy
bo uważam iż jest najpiękniejszy.
Klasyczny, do każdej buzi
i żadna pani już nie marudzi
bo łączy się tu styl i zdrowie,
każdy to przyzna i to powie.
Słońcu wygrać nie damy
to hasło powinno przyświecaj dla każdej damy,
która chce pięknie wyglądać,
w słońca blasku swobodnie spoglądać
spod oprawek pełnych szyku
nie tych zwykłych ,których jest bez liku.
magda.gogolewska@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 12:12Ulubiony kształt okularów? Aviatory! Dlaczego? Bo pasują do mojego kształtu twarzy,a to najważniejsze. Poza tym są ponadczasowe, zawsze modne, wręcz legendarne. Pierwsze zostały wypuszczone na rynek w 1937r.! To prawdziwy klasyk wśród okularów.
[ model: 6]
monixxon@hotmail.com
Monika R.
Anonymous
11 lipca 2012 at 12:16aga-adamus@tlen.pl
Wybrałam okulary nr 2 klasyczne w stylu Victorii Beckham. Uwielbiam okulary które pasują do wszystkiego klasyczne, czarne po prostu uniwersalne. Pasują do wszystkiego, dodają ekstrawagancji zwykłym jeansom i koszulce. W takich dużych okularach czuję się jak gwiazda filmowa…
Martin
11 lipca 2012 at 12:19Ja mimo wszystko preferuję najbardziej lennonki i pilotki. Dlaczego? Bo to okulary, które są jednocześnie na co dzień jak i prezentują elegancję, klasyka sama sobie jest najlepszym rozwiązaniem. Jest na prawdę niewiele par okularów, które potrafią łączyć w sobie elegancję i prostotę codzienności. Dlatego wybieram zdecydowanie numer 6!
Bo dlaczego przyszły pilot nie mógł by zacząć swojego ubioru właśnie od okularów? 🙂
KaRoLLaa
11 lipca 2012 at 12:30karolciuniuskaa@wp.pl model 1
Uwielbiam muchy najlepiej w rozmiarze XXL. Kocham duże okulary można w nich poczuć się jak gwiazda:)
Olaa
11 lipca 2012 at 12:39alesliw@wp.pl
nr.4 (drugie od góry po prawej stronie)
Uwielbiam i pasują mi (chyba) wszystkie typy okularów. Ale jeśli musiałabym wybrać jakieś konkretne, to chyba wybrałabym „kocie” ponieważ czuję się w nich bardzo dobrze. 😉
paola321
11 lipca 2012 at 12:51paola321@op.pl
Uwielbiam aviatorki. Nie wiem, jest w nich coś takiego, odważnego, intrygującego, że nawet jak ubiorę się jak ostatnia wsiura, idąc do piekarni, to zakładając aviatory na nos, czuję się jak gwiazda, uciekająca przed paparazzi 😀
z racji, że ukochane aviatory już mam, to wybiorę okularki nr 5 🙂
Anonymous
11 lipca 2012 at 13:07A ja najlepiej czuje się w okularach delikatnie wyciągniętych ku górze. Będąc posiadaczką okrągłej twarzy nie mogę nosić każdego modelu. Kocie oprawki nadają kształtu, wysmuklają i są moim faworytem. Przede wszystkim są seksowne i zadziorne, dodam rozkloszowaną spódnicę w literę A typu high waisted i czuję że staje się kobietą pewną siebie z pazurem :)Wybieram okulary nr 5.
anepik@wp.pl
Aneta Pikulska
Anonymous
11 lipca 2012 at 13:28nataliiiia@o2.pl
Idealny kształt okularów to „pilotki” bo po pierwsze najbardziej pasują do kształtu mojej twarzy, a po drugie czuję się w nich przy tym nie jak mucha, nie jak clown, ale jak zadziorna i pewna siebie dziewczyna a to lubię!
Oczywiście nr 6.
Margo
11 lipca 2012 at 14:50MODEL NR 4
KOTKI , BO KOTKI SA HOT W TYM SEZONIE :p
MEGA ELEGANCJA!
gorzata19@buziaczek.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 15:03Uwielbiam dddduuużżżeeee okulary przeciwsłoneczne, taki model jest bardzo charakterystyczny i dodaje dużo klasy. W ogóle lubię gdy okulary „rzucają się w oczy” 🙂 a, że według mnie najbardziej rzucają się w oczy okulary nr 4 – zatem właśnie te bym wybrała 🙂
Pozdrawiam
kmisiaczek@op.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 15:17Moje ulubione okulary to te, w których oprawki mają kształt delikatnie zarysowanych kocich oczu. Są odważne i zmysłowe, dodają kobiecie tajemniczości, zatem są wprost idealne na beztroskie, letnie wieczory.
Olga, nr 4 (fioletowe)
kobylakp@gmail.com
Borsuk
11 lipca 2012 at 15:31te pośrodku w górze – kosmos 😉
moze-ja
11 lipca 2012 at 15:35dedkaa@gazeta.pl
Okulary nerdy opanowały świat. Dostępne w wielu wersjach kolorystycznych- w wersji przeciwsłonecznej oraz zwykłej. No i pasują do wielu rzeczy mimo faktu, że wydają się mieć dość sportowy charakter. Szeroka gama wyboru sprawia, że każda z nas znajdzie jakieś tego typu odpowiadające stawianym przez nas wymogom. 🙂
Z prezentowanych wybrałabym nr 5
karolina
11 lipca 2012 at 15:39Bo owadów się nie boję
MUCHY zawsze więc wybiorę!
I ukryta za ich szkłami
włóczę się całymi dniami.
MUCHY okulary lubię,
dobrze się w nich prezentuję.
Do mej twarzy też pasują,
w styl mój świetnie się wpasują.
Słońce? Wcale się nie boję,
kiedy MUCHY z sobą biorę! 🙂
carlin.marie@gmail.com
wybieram nr 2 (prawy górny róg)
Anonymous
11 lipca 2012 at 16:03daria20496@o2.pl
Mój ulubiony kształt okularów to aviatorki. Lubie je ponieważ pasują do każdej stylizacji, dodają młodzieńczego wyglądu i trochę luzu.
Mój typ to numer 6 ! 🙂
Anonymous
11 lipca 2012 at 16:23Paulina P.
pamana@o2.pl
wyieram nr 2 bo sa najbardziej uniwersalne w kształcie i kolorze.
Pasują do mojej twarzy i idealnie zasłaniają mnie przed światem i zabójczymi promieniami słońca.
pozdr.
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:16Mój ulubiony kształt okularów to „pilotki”, ponieważ są ponadczasowe, klasyczne, ładnie wyglądają i kojarzą mi się z amerykańskim stylem. Po za tym są bardzo modne i mają piękne złote oprawki. Marzę o takich 🙂
Wybieram nr. 6
pati1329@op.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:21Uwielbiam bardzo duże okulary, ponieważ dzięki nim moja twarz wydaje się bardziej proporcjonalna- mam doąć małe oczy i spore policzki, dlatego powiększenie górnej partii twarzy daje lepszy efekt. Poza tym za dużymi okularami czuję się bezpieczniej, moge robić głupie miny i patrzeć bez skrępowania gdzie i na kogo tylko chcę.
Wybieram model nr 2 (obojętnie czy licząć w dół czy w bok- oba są ładne):)
aneczka_rrr@o2.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:28warchool@wp.pl
Mój ulubiony kształt okularów to ponadczasowe aviatorki poniewaz to jedyny ,który pasuje do mojego kształtu twarzy 😉 wiem ,ze wyglądam w nim perfekcyjnie
bez zastanowienia numer 6 -aviatorki
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:33danek.allegro@gmail.com
Moj ulubiony model okularów przeciwsłonecznych to ponadczasowe ray ban wayfarer – u mnie królują nieprzerwalnie od momentu obejrzenia filmu 'Blues Brothers’ ,a musze przyznac ,ze minęło juz kilkanascie ładnych latek ;> pozdr.
brak na powyzszej liście moich ukochanych wiec wybiore moj numer dwa czyli aviatorki (nr 6)
Livia
11 lipca 2012 at 17:33vialle69@yahoo.com
Najbardziej lubię bardzo duże okulary, najlepiej okrągłe lub o kocim kształcie. Mam dość dużą twarz i takie modele optycznie ją zmniejszają. Poza tym lubię nietypowe kształty i kolory. Nie noszę dużo biżuterii, więc okulary są ważnym dodatkiem 😉
wybieram model 5 (lewy dolny róg)
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:37warchool@wp.pl
Aviatory i wayfarery to numer jeden na mojej liście modeli okularów przeciwslonecznych ;> uzyskały status kultowych :> beda je nosiły nasze dzieci i wnuki haha
zatem nr 6
Anonymous
11 lipca 2012 at 17:48norac@o2.pl
mój ulubiony kształt okularów to tzn pilotki, wszyscy mówią że są to bardziej męskie okulary, ja twierdzę inaczej, są kobiece i podkreślają kształt twarzy, pasują idealnie do sportowych stylizacji jak i eleganckich. dlatego też wybieram nr 6 c:
Daria
11 lipca 2012 at 17:59daria1702@tlen.pl
Moim ulubionym kształtem są duże okulary muchy, pod którymi można łatwo ukryć się w zły dzień, a jednocześnie przyciągnąć uwagę swoją tajemniczością. Ponadto okulary powinny być uniwersalne, ponadczasowe i pasować do wszystkiego jak „mała czarna”. Dlatego wybieram okulary nr 2 🙂
Daria
11 lipca 2012 at 18:00daria1702@tlen.pl
Moim ulubionym kształtem są duże okulary muchy, pod którymi można łatwo ukryć się w zły dzień, a jednocześnie przyciągnąć uwagę swoją tajemniczością. Ponadto okulary powinny być uniwersalne, ponadczasowe i pasować do wszystkiego jak „mała czarna”. Dlatego wybieram okulary nr 2 🙂
Anonymous
11 lipca 2012 at 18:37gosiunia777@vp.pl
Kocie, ponieważ wysmuklają optycznie twarz przy czym wyróżniają w tłumie swą oryginalnością i dzikością. Podejrzewając że są inspirowane Catwoman, dodatkowo dodają kobiecie, która je założy pewności siebie( w końcu fajnie przecież wyglądać jak super bohaterka i sex-bomba w jednym :D).
nr. 5
Justyna
11 lipca 2012 at 20:22Mój ulubiony kształt okularów? Taki, który pasuje do mojej twarzy. A w związku z kształtem mojego nosa mam z tym niemały problem. Nie mniej najlepiej wyglądam w kształtach kocich, bardziej kwadratowych, jak prawe ze środkowego rzędu (wnioskuję, że nr 4), które mogłabym wygrać w konkursie lub moje własne Solano ss 8754 cat3, które uwielbiam.
justyna.faliszek@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 20:31colloress@gmail.com
Na ochronę oczu zwracam bardzo dużą uwagę dlatego lubię okulary duże i okrągłe, które chronią oczy przed najmniejszym promieniem słońca i promieniowaniem UV. Swoją klasyczną prostotą właśnie przyciągają zawsze moją uwagę. Mają to „coś”. Pasują idealnie do każdego ubioru. Mam wrażenie, że kobiety które je noszą są silne, odważne i pewne siebie. Ja uwielbiam czuć się w takich okularach tajemniczo 😉
Od razu w oko wpał mi numer 2 lub – 4 w zależności od sposobu numerowania (prawy gorny róg).
Anonymous
11 lipca 2012 at 20:40kamijami47@wp.pl
Ulubiony typ to aviatorki bo mają w sobie „pazur”
Anonymous
11 lipca 2012 at 20:50Mój ulubiony kształt to okulary nr 6, myślę że ten model jest ponadczasowy,pasuje do każdej twarzy a także będzie modny jeszcze przez wiele sezonów, ale chyba można to powiedzieć o wszystkich okularach solano 🙂
patrycja.krzystanek@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 20:56Moimi ulubionymi okularami są „muchy”. Ładnie wyglądają i na starszych paniach, i na dziewczynach. Mają wystarczająco dużą powierzchnię, aby zasłonić niewyspane oczy lub za duże poliki 😉 No i są eleganckie.
Wybrałabym dla siebie model 4, ponieważ standardowy kształt much „rozświetla” ciekawe połączenie fioletów.
erka790@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 21:12nanncy@vp.pl
Mój ulubiony kształt okularów to lenonki. Lubię je z wielu względów – są oryginalne, twarz ciekawie w nich wygląda oraz pasują zarówno do eleganckich stylizacji, jak i sportowych.
Wybieram model numer 6 (prawy dolny róg).
Anonymous
11 lipca 2012 at 21:15Wybieram okulary nr 2 (muchy czarne, 1 rząd z prawej) mail: sobe@ poczta.fm( na facebooku Ewa Katarzyna Sokołowska) Jaki jest Twój ulubiony kształt okularów i dlaczego”.Już w czasach starożytnych Arystoteles twierdził, że uroda człowieka jest skuteczniejszą reklamą niż najlepszy list polecający. Filozofowie ujęli definicję urody w równanie moralne. Opisali je wyrażeniem idiomatycznym ‘kalos kai agathos’ (gr. καλoς καγαθός), oznaczającym harmonię i równowagę pomiędzy pięknem a dobrem.Mimo upływu setek lat magia piękna sięga głęboko poza naskórek. Dzisiaj dla mnie to właśnie posiadanie nieśmiertelnie klasycznych czarnych okularów typu „muchy” jest istotą piękna i kobiecości oraz niewyczerpanym źródłem mojej urody oraz siły na co dzień. A dlaczego? Niech odpowiedzią będą słowa Mikołaja Gogola: „Prawdziwa wielkość ubrana jest w prostotę”.
Anonymous
11 lipca 2012 at 21:35Urzekają mnie okulary „lenonki”. Są takie niecodzienne. Takie buntownicze. Kiedy widzę istotę, która nosi je na nosie, mam ochotę podbiec do niej, rzucić się jej na szyję i wykrzyczeć: „Witaj przyjacielu! Rozsiejmy wspólnie ideę miłości i pokoju!” Są dla mnie wyrazem niezależności, pewności, że znaleźliśmy się tutaj nie przypadkiem. To wolność zaklęta w oprawkach, szkła tak okrągłe jak nasz glob, to czysta muzyka. Kocham ich kształt, jednak tylko na cudzej buzi. Moja jest zbyt pyzata na takie fanaberie, dlatego uśmiecham się do równie zadziornych, kochanych przez większość z nas (co zresztą widać z komentarzy nade mną:) okularów z końcówkami przypominającymi i oczy, i uszy kota. Są jak profile parasolki chroniącej oczy przed słońcem, a naszą naturę… przed zwyczajnością. Fioletowe jak skrzydła motyla, pełne życia… Okulary numer 4.
lubię Cię na facebook’u, Solano także:)
mail: axel907@tlen.pl
Joanna_26
11 lipca 2012 at 22:03kabanos_25@onet.eu
wybieram nr 4
Nie mam swojego ulubionego kształtu okularów, lubię okulary, które ładnie leżą na moim nosie i nie szpecą tylko upiększają twarz i stylizację. Mam okulary zarówno duże jak i malutkie prostokąciki bez oprawek więc skupiam się zawsze na tym czy do mnie pasują i czy dobrze sie w nich czuje. Bardziej niż na kształcie skupiam sie na kolorach i wybieram te niebanalne. Od dziecka kocham nosić okulary i wiem co lubię, co mi pasuje i do czego je założyć. Spodobały mi sie te z nr 4 bo są takim połączeniem kilku stylów. Myślę, że pasowałyby na mój nosek idealnie 🙂
Haraajukulover
11 lipca 2012 at 22:04Wiem ze powinnam podac ktore okulary z nizszego obrazka, ale i tak zakochana jestem w bialych z rozami na gornym zdjeciu! Idea okularow ktore kwiatki zaslaniaja cale szkla jest super! Super niepraktyczne i o to chodzi, po co nam praktyczne okulary skoro mozna wygladac odjazdowo! 😀
haraajukulover@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 22:24Wybieram model nr 6, gdyż uwielbiam okulary typu Aviator! Jeszcze jakby były 'lustrzane’ to już w zupełności <3
Mój e-mail:
najka324@interia.pl
Pozdrawiam : )
Anonymous
11 lipca 2012 at 22:25Jeszcze tylko dopiszę, dlaczego tak lubię aviatorki?
Uważam, że jest mi w nich do twarzy, a poza tym czuję się w nich świeżo, modnie i komfortowo. Niczym na misji : )
najka324@interia.pl
Anonymous
11 lipca 2012 at 22:40Uwielbiam się wyróżniać, być pewna siebie i zwracać uwagę innych. To właśnie okulary numer 4 będą mogły całkowicie sprawić, że każdy przechodzień będzie spoglądał na mnie z zaskoczeniem i lekką zazdrością, że mam na nosie coś pięknego i jedynego w swoim rodzaju, coś co każdy by chciał mieć.
wybieram model nr. 4 🙂
myssti2@op.pl
Camille
11 lipca 2012 at 23:04camillebeauty123@gmail.com
Mój ulubiony typ okularów to muchy, ponieważ bardzo dobrze pasują do kształtu mojej twarzy i świetnie sprawdzają się jako dodatek do wielu stylizacji 🙂
Wybieram model nr 4 (pierwsze od góry po prawej stronie)
Anonymous
11 lipca 2012 at 23:18Wybieram okulary PILOTKI ,AVIATORKI nr 6 (ostatni rząd po prawej)…Na facebooku Tomasz Marcin Staniec mail : esoboz@interia.pl .W latach 30 po raz pierwszy pojawiły się pilotki na rynku i wtedy właśnie produkowane były dla armii, marynarki i lotnictwa amerykańskiego. Właśnie one dały początek temu znanemu typowi oprawek, których popularność pozostaje niezmienna mimo upływu czasu. Przez 70 lat aviatorki nie ulegały specjalnym zmianom czy modyfikacjom, wciąż zachowując swój charakterystyczny, opływowy kształt z podwójnym mostkiem i cienkimi zausznikami. Są niezwykle praktyczne, uniwersalne i wybierane przez wiele sławnych osób: nosili je m.in. James Dean, Jim Morrison, Michael Jackson, Tom Cruise, Jude Law, Brad Pitt, Angelina Jolie, Beyonce, Rihanna, David i Victoria Beckham. Dla mnie pilotki są niczym sam Galileusz, bez nich nie wyobrażam sobie funkcjonowania współczesnego świata.Tak samo jak bez astrologicznych i fizycznych odkryć Galileusza.Są jak da Vinci, każdy architekt, filozof, muzyk, pisarz, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog i odkrywca znajdzie w nich COŚ dla siebie. A ja po prostu lubię otaczać się rzeczami noszącymi znamiona geniuszu.Moja kobieta również i dlatego jestem pewien, że na widok takich okularów podarowanych przez ukochanego wręcz oniemiałaby z zachwytu .
Anonymous
11 lipca 2012 at 23:35Moimi ulubionymi okularami są tzw. „muchy” w stylu Jackie Kennedy – oversizowe, czarne oprawki są dla mnie symbolem klasy i stylu. Pasują zarówno do eleganckiej sukienki i pereł, jak i do letniej sukienki na wypad na plażę.
Okulary nr 2 właśnie takie są – minimalistyczne, klasyczne oprawki dodające szyku nawet najprostszej kreacji. Okulary idealne dla mnie 🙂
Pozdrawiam,
Magda
e-mail: mgd.galazka@gmail.com
Anonymous
11 lipca 2012 at 23:55Aviatorki to najpiękniejsze okulary jakie mogą być. Ukazują one doskonałość, delikatność oraz piękno kobiety(również mężczyzna wygląda w nich seksownie) Pauja do sportowych jak i do eleganckich stylizacji, są idealne. Ale oczywiście czasami odmiany sie przydają, a tak bardzo zachwyciły mnie różowiutkie okularki ze muszę je wybrać(choć jestem wierna i oddana aviatorkom)… Dlatego wybieram 3(sam doł) od lewej strony..
leela1110@o2.pl
Anonymous
12 lipca 2012 at 09:16Najbardziej lubię duże ciemne okulary o oprawkach w kształcie zaokrąglonych prostokątów. Powodów lubienia właśnie takich jest kilka. Przede wszystkim świetnie się w takich okularach czuję i chyba najbardziej do mnie pasują. Są wielofunkcyjne – z jednej strony na tyle spokojne, że równoważą odważny strój, a z drugiej na tyle wyraziste, że podkreślają i dodają smaczku klasycznej stylizacji. Czuję się w nich jednocześnie tajemnicza i pewna siebie. Ich kolejnym zadaniem jest ukrycie chwilowego braku makijażu, gdy w sobotni poranek biegnę po ciepłe bułki. W takich okularach czuję się zawsze dobrze ubrana i jednocześnie mogę przez ciemne szkła obserwować bezkarnie – jakby zza kulis, jak ubrani są inni 🙂
Gdyby moja „rozprawka” przypadła do gustu Szanownej Komisji to wybieram okulary nr 1:)
olivastra@gmail.com
Anonymous
12 lipca 2012 at 10:25LUBIĘ ,,MUCHY” NO I CÓŻ,
ŻE I BEZ NICH ANI RUSZ,
BO TEN MODEL FAJNY JEST,
I NA SŁOŃCE I NA DESZCZ.
LEŻĄ ŁADNIE NA MEJ BUZI,
OGLĄDAJĄ SIĘ FRANCUZI 🙂
MARZĘ O NICH JUŻ OD RANA
MOŻE UDA SIĘ WYGRANA 🙂
NR. 2
joannakloczko@interia.pl
Anonymous
12 lipca 2012 at 10:46bsanko@o2.pl
Uwielbiam okulary „kocie” rodem z lat 50-tych/60-tych. Idealnie podkreślają moje rysy twarzy i są takie kobiece, kuszące, tajemnicze… gdy ktoś tę tajemnicę odkryje, ukazują mu się moje własne kocie oczy.
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
ka milka
12 lipca 2012 at 12:04ciekawe te oprawki 😉
http://www.live-style20.blogspot.com
MURDERFASHION
12 lipca 2012 at 12:12Do moich ulubionych okularów należą pilotki, ubierając je możemy poczuć się jak gwiazda Hollywood. Jednak teraz moim typem są okulary nr.5, są inne od wszystkich, zadziorne i nie można przejść obok nich obojętnie, nosząc je każda z nasz czułaby się wyjątkowo 🙂
paulinaes@onet.eu
Anonymous
12 lipca 2012 at 12:12Jak śpiewa Tiga w swojej piosence „I wear my sunglasses at night
so I can,so I can” Ja noszę o każdej porze bo nie tylko chronią oczy przed słońcem ale są dopełnieniem stroju.Są ponadczasowe,zmienia się moda na kształt i na oprawki która po jakimś czasie znowu wraca.Jednego dnia możemy w nich wyglądać jak milion dolarów,a gorszego dnia możemy się za nimi schować.Niezastąpione.
Wybieram model nr 6
paulina_nt@poczta.fm
Anonymous
12 lipca 2012 at 12:15Do poprzedniego postu kształt który uwielbiam to ponadczasowe avatarki dlatego,że są jak dobra skórzana kurtka nigdy nie wyjdą z mody i każdy w nich dobrze wygląda 🙂
paulina_nt@poczta.fm
Anonymous
12 lipca 2012 at 12:29Wybieram model 1, ponieważ są wprost idealne i zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia! Cenię sobie prostotę i uwielbiam klasykę w stylu Audrey Hepburn, a te okulary dokładnie to odzwierciedlają! Marzę by poczuć się jak w ” Śniadaniu u Tiffany’ego „, a te okulary wzbudziłyby we mnie dokładnie takie uczucie 🙂
miklikowskaaleksandra@onet.pl
apple
12 lipca 2012 at 12:50moimi ulubionymi okularami są te w kształcie kociego oka, może też dlatego, że w aviatorkach wyglądam trochę jak Schwarzenegger, a moja drobna twarz gubi się w muchach, ale dodatkowa w kocich szkłach czuję się bardzo kobieco i zmysłowo, w końcu jest to model definitywnie skierowany do płci pięknej.
Magdalena Kosman
12 lipca 2012 at 12:56madz.kosman44@gmail.com
Uwielbiam okulary duże i okrągłe. Lata 60/70, Chanel, plastikowe oprawki. Nic lepiej nie podkreśla charakteru stylizacji niż takie okulary. Dlatego wybieram okulary z obrazka pierwszego.
apple
12 lipca 2012 at 12:56moimi ulubionymi okularami są te w kształcie kociego oka, być może dlatego, że w aviatorkach wyglądam trochę jak schwarzenegger, zaś moja drobna twarz gubi się w muchach, po za tym w takim modelu czuję się niezwykle kobieco i seksownie, końcu kocie szkła są definitywnie przeznaczone dla płci pięknej.
Wybieram model nr5
agnieszka.szydelko@o2.pl
Anonymous
12 lipca 2012 at 12:57Moimi ulubionymi okularami są aviatory ( nr 6 ). Są one jednym z ulubionych dodatków gwiazd i sama czuję się w nich jak gwiazda! Spośród kilku par okularów, jakie posiadam zawsze sięgam po ten rodzaj, gdyż ze względu na ich kształt pasują zarówno na spotkania służbowe jak do zwykłych stylizacji! I za to właśnie je tak lubię! 🙂
neti282@wp.pl
Anonymous
12 lipca 2012 at 12:58ja najlepiej wyglądam w dużych szkłach 🙂 czuję się wtedy anonimowa :)dlatego dodaje komentarz z konta anonimowego 😀
solano uwielbiam i bardzo chciałam bym mieć model 2(prawy górny róg )
madzik1980@poczta.fm
ola dzieniszewska
12 lipca 2012 at 13:13kocie oczy! są duże więc czuję się w nich bezpiecznie a za razem na tyle pewnie aby bez obaw „polować na moje ofiary” 🙂
wybieram model nr 5
oladzieniszewska@gmail.com
Ana
12 lipca 2012 at 15:24Moim typem są aviatarki dlatego że idealnie nadają się do każdego stroju na lato ale także fajnie podkreślaja typ urody, również lubię orginalne okulary które wyróżniają się z tłumu przecież to właśnie dodatki oraz rożne akcesoria tworzą całą stylizację i dodają odrobinę awangardy oraz charakteru naszemu strojowi a zwłaszcza latem .
Ja wybieram nr 6 takie jakie najbardziej lubie są modne i pasujące do każdej stylizacji
anja8fi@gmail.com
B.
12 lipca 2012 at 17:53embe@onet.eu
aviatory – czuję się jak rodem z kabiny stylowego pilota!
6
dagmarka
12 lipca 2012 at 18:36Mój ulubiony kształt to tzw „muchy”. Z nimi nigdy nie zaliczę modowej skuchy! Budują look pełen tajemniczości i zmysłowej kobiecości. Każdy się zastanawia co się za nimi skrywa i jak ta dziewczyna się nazywa.
Wybieram nr 3
dagmarka.m@wp.pl
Anonymous
12 lipca 2012 at 18:42domibon3@wp.pl
Uwielbiam okulary przeciwsłoneczne, szczególnie latem kiedy słońce daje o sobie znać. Mój wybór to nr.6. Do tego typu okularów ma wielką słabość. Pasują do każdego stroju. Do dresów, sukienek, szortów to idealny dodatek, który w jakiś „swój” sposób zmieni stylizację i doda jej trochę uroku. Okulary to też w pewnym sensie zabawa, odważne osoby noszą okulary o przeróżnych kształtach oprawek czy też szkieł. Ja jednak stawiam na klasyczne i proste okulary, a jednocześnie elegancje i pasujące do wszystiego. Nr 6 to okulary, które „zawojowały” ulice we wsztstkich miastach, noszą je nie tylko kobiety, ale rónież mężczyźni. Są one uniwersalne i bardzo przydatne.
Orzechówka
12 lipca 2012 at 19:08Avatarki to mój typ. Po prostu uwielbiam ten kształt, choć nie wiem co mi w nim najbardziej odpowiada, chyba najlepiej pasują do mojego kształtu twarzy i są bardzo stylowe 😉 Ale noszę okulary rzadko, bo uważam, że oczy to największy atut mojej twarzy, więc po co je zasłaniać? 🙂 Ale skoro avatarki już mam, to wybieram numer ………….. 1
a.warzecha89@gmail.com
Paulina
12 lipca 2012 at 20:44Moj ulubiony kształt okularów to te „kocie”, z wydłużoną góra ponieważ ubóstwiam Batmana a taki model pozwala łatwo wcielic sie w role Kobiety Kot 😉
model nr. 5 ( rozowe)
zzieluu@gmail.com
Anonymous
12 lipca 2012 at 21:29mariib@o2.pl
Mój ulubiony kształt okularów to okrągły, pasuje do wszystkich zestawów wakacyjnych ubrań.
Natalia Kohls
12 lipca 2012 at 22:18nataliak_93@o2.pl
Mój ulubiony kształt okularów to „lenonki”. Trudno jest je teraz dostać a są bardzo stylowe. Inspirują mnie, do tworzenia swojego stylu Hippie.
Lubię także aviatorki, bo świetnie pasują do kształtu mojej twarzy. Idealne na wakacje, do każdego stroju. W nich mogę się poczuć jak gwiazda hollywood’u.
Wybieram okulary nr. 6.
Natalia Kohls
12 lipca 2012 at 22:19Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonymous
12 lipca 2012 at 23:54uwielbiam dokładnie takie okulary jak nr 6!
aviatorki, policjantki, jak zwał, tak zwał,
ale to najlepszy model dla mnie.
więc mój wybór pada na 6! 🙂
ola.sroda@wp.pl
katekate
13 lipca 2012 at 07:37Zdecydowanie Aviatory! Po prostu pasują do wszystkiego, nieważne czy założę sukienkę w kwiatki, czy dres do biegania, te okulary zawsze świetnie łączą się z konwencją stroju. Poza tym mam problemy z dobraniem odpowiednich oprawek do swojego kształtu twarzy, zawsze wydaje mi się, że wyglądam żałośnie. Akceptuje się jedynie w aviatorkach. Dodam na koniec, że jako krótkowidz w końcu zaczęłam nosić soczewki kontaktowe i mogę nałożyć okulary przeciwsłoneczne z ciemnymi szkłami. Cieszę się z tego powodu jak dziecko! 🙂
tenia12@wp.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 11:15Moj numer jeden wśród okularów przeciwsłonecznych to Aviatorki 🙂 Bardzo pasują do mojej okrąglutkiej twarzy, i do wszystkiego pasują, są ponad czasowe, szaleje za niemi odkad zobaczylam je w filmie Top Gun na nosku Toma Cruisa.
Tak więc moimi wybrankami są okulary nr 6
email- ewelinapietkiewicz@onet.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 12:39Mój ulubiony typ okularów, to okulary „kocie”. Ten model najbardziej pasuje do mojej owalnej twarzy, ponadto sprawia, że kobieta wygląda w nich zmysłowo, elegancko i tajemniczo.
Wybieram okulary numer 4!
justyna.pyska@wp.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 15:37Latem każda kobieta powinna zadbać o ochronę oczu przed promieniowanie UV, ja jeszcze swoich nie zdąrzyłam zakupić, ale z pewnością będą to okulary numer 6 których typ pasuje do mojej owalnej twarzy.
joasia586@wp.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 16:16Młodzieńczy look i aviatorki;D
czyli nr 6
katarzynagola@interia.pl
annairdaa
13 lipca 2012 at 16:35Mój ulubiony kształt okularów to „kocie oczy” w stylu lat 50. Sprawiają, że wygląda się tajemniczo, kobieco i seksownie. Założone nawet do zwykłych dżinsów dodają kokieterii. 😉 Wybieram okulary nr. 4
adauuu@gmail.com
Anonymous
13 lipca 2012 at 17:04Moimi ulubionymi kształtami są wayfarer i aviatorki. Te pierwsze są klasyczne i ponadczasowe, a te drugie fasują do każdej twarzy, nawet mojej, która przypomina pączka 😀 Każdy w nich świetnie wygląda. Ponadto pasują do każdej stylizacji. I tej eleganckiej i na ludzie w szortach i trampkach 🙂
vampirzyca70@gmail.com
Anonymous
13 lipca 2012 at 17:05aaa wybieram model nr 6
vampirzyca70@gmail.com
My Rhapsody
13 lipca 2012 at 18:01Moim ulubionym kształtem są tzn. „kocie oczy”. Od zawsze kocham retro i wszystko co ma coś wspólnego z latami 50. Kocham ogólnie ten styl z 50s. Sukienki, trapezowe spódnice, „kocie oczy” i wiele innych wspaniałych rzeczy z tamtych czasów, że aż czasami żałuje, że wtedy nie żyłam. Głównie zainteresowałam się tym po obejrzeniu „Śniadania u Tiffany’ego”, w którym główna rola należała do mojej ulubionej aktorki, boskiej Audrey Hepburn. Od pierwszego spojrzenia na nią pokochałam lata 50. Od razu zadurzyłam się w tym stylu. Od tamtej pory zawsze mam pare „kocich oczów” w torebce, dzięki którym kobieta czuje się zmysłowo, tajemniczo, kobieco i seksownie, jednocześnie klasycznie i ponadczasowo.
julkap33@wp.pl
My Rhapsody
13 lipca 2012 at 18:01Ten komentarz został usunięty przez autora.
mnemonique
13 lipca 2012 at 18:04Mój ulubiony model okularów to taki, w którym jest mi po prostu do twarzy. A do twarzy jest mi w klasycznych okularach o motylim kształcie lub lekko kwadratowych. I takie też wybieram – model 2.
mnemonique@interia.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 18:27Okulary nr 4, pasują do mnie i podkreślają moje rysy twarzy. W okularach o takim kształcie wyglądam najlepiej i najlepiej się czuje.
retka_7@wp.pl
Anonymous
13 lipca 2012 at 18:43mój ulubiony kształt to aviatorki
wybieram nr 6 😉
evik_00@o2.pl
Anna Sperber
13 lipca 2012 at 18:47nr 6 to mój typy, O tak! klasyka i ponadczasowość, ale przede wszystkim to skojarzenie z indywidualnością, podróżami, życiem, które jest nieustającą przygodą. Zakładając je można odlecieć myślami gdzieś daleko, poczuć się jak odkrywca, jak pilot małego samolociku okrążającego ziemię, lądującego tam gdzie nikt wcześniej nie stanął ludzką stopą.
nr 6
dziks_power@op.pl
Agniecha
13 lipca 2012 at 18:50kicikaci@interia.pl
Wybieram nr 5
Okulary typu kocie oczy są moimi ulubionymi, nadają charakteru wielu stylizacjom i mozna je łączyć na wiele sposobów 🙂
Anonymous
13 lipca 2012 at 18:51Uwielbiam okularki aviatory, tzw. 'pilotki’, gdyż moim zdaniem jako jedyne pasują do mojej nieco dziecinnej twarzy, dodając mi odrobinę gwiazdorskiego looku i mega seksapilu! 🙂 Są tajemnicze, dzięki czemu codziennie mogłabym dodawać sobie +100 do LANSU! 😀
Kształt nr 6
e-mail: nobiska@o2.pl
juliak65
13 lipca 2012 at 19:03Hej . Mam owalną twarz w związku z czym pasują mi prawie każde okulary dlatego nie muszę ograniczać się do jednego ulubionego typu okularów . Okulary to mój ulubiony dodatek bez którego nie mogę ruszyć sie z domu w słoneczne dni z powodu moich wrażliwych oczu . Mam już sporo okularów w mojej kolekcji ale są one ze sklepów typu h&m . Byłaabym bardzo szczęśliwa gdybym w końcu miała jakieś okulary z pożądnym filtrem 😉
juliak65@wp.pl
Wybieram nr 6 🙂
Maria Baszanowska
13 lipca 2012 at 19:38Uwielbiam duże okulary. W których mogę się przemknąć przez ulice, gdzie ludzie z ciekawością patrzą co ukrywam za dużymi okularami,a ja po prostu mknę w nich z uśmiechem na twarzy. Duże okulary dodają każdej kobiecie szyku 🙂 bez względu na to jaki miała dzień lub noc.
Wybieram model nr 1
mroff
13 lipca 2012 at 22:04mrofwka@o2.pl
wybieram okulary nr 5
Gdy tylko na nie spojrzałam, odrazu się zachwyciłam. Uwielbiam ten kształt i jako jeden z nielicznych pasuje do moich rysów twarzy. Zauroczyłam się nimi oglądając stare filmy, te zalotne spojrzenia, błyski w oczach, gesty… okulary dodawały charakteru i smaku. Dusza romantyka nie przechodzi obok tego obojętnie. Wspaniała inspiracja!
Anonymous
14 lipca 2012 at 00:12Moim zdaniem okulary przeciwsłoneczne odzwierciedlają nasz styl. Stawiamy też na wygodę. Mnie do gustu przypadły te z numerem 6. ponieważ są odpowiednie do każdej stylizacji i nigdy się nie znudzą,bo mają bardzo delikatną oprawę. Myślę,że są odpowiednie do każdego typu twarzy i żadna fashionistka by nimi nie pogardziła. W dzisiejszych czasach to one są naszą biżuterią bez której nie możemy się obejść. Mnie osobiście kojarzą się z ciepłymi krajami,wypoczynkiem jak i podróżą w nieznane. 🙂 .
olqqq@onet.pl
Anonymous
14 lipca 2012 at 00:37Najbardziej lubię 'kocie’ okulary. Sprawiają, że twarz staje się intrygująca ;))
maria_m@onet.pl
4
Anonymous
14 lipca 2012 at 08:55Wszystkie w zaleznosci od chumoru:)
Wybieram 1 model
aneta.aleszczyk@onet.eu
Anonymous
14 lipca 2012 at 09:22Choć nie widać tak od razu
Ja nieśmiała jestem zrazu
Okulary lubię duże
Bo to sprzyja mej naturze
Lubię chować się za nimi
Przed światem i przed wszystkimi
Chciałabym troszkę inną być
Modną, młodą tak jak Ty
Młodszą jednak być nie mogę
Wyglądowi czasem pomogę
Nr trzeci w parze ze mną
Zmieni moją twarz przyziemną
Będę się podobać sobie
A to wszystko dzięki Tobie:)
Pozdrawiam, Joanna.
jotkar@wp.pl
Anonymous
14 lipca 2012 at 10:20Moimi ulubionymi okularami są aviatory i najbardziej pasują do mojego krztałtu twarzy. 🙂
I dlatego wybieram model 6
momentofluck@op.pl
Eve
14 lipca 2012 at 11:47kita1986@interia.pl
Wybieram 4 (fioletowe)
Ulubiony kształt okularów dla mnie, to ten model, który wybrałam na wygraną. Dlaczego? Dlatego, że moja twarz właśnie w takim kształcie wygląda najlepiej. 😉
Anonymous
14 lipca 2012 at 12:38Okulary ukochane
to ray bany dobrze znane,
kształt wayfarer wszyscy wiecie,
daje lans i klasę w lecie!
Wybieram model 5
Marta, mikusia92@o2.pl
klara
14 lipca 2012 at 13:22adrianna.zackiewicz@gmail.com
Okulary nr 4
Wiersza nie napiszę, piosenki nie zaśpiewam, ale po cichu marzy mi się wygrać okulary marki Solano. Są piekne, kocie i różowe 🙂 Wyglądała bym w nich jak piękna, szczęśliwa kocica 🙂
Anonymous
14 lipca 2012 at 13:39ma45rtyna5@wp.pl
wybieram model 6
Mój ulubiony kształt okularów to tzw. pilotki. Jest to mój ulubiony typ, ponieważ nadawają 'luzu’, ale zarazem też charakteru kazdej stylizacji, są ponadczasowe.Wielkim atutem jest również to, że doskonale podkreślają rysy mojej twarzy. Za to właśnie je lubię 🙂
Anonymous
14 lipca 2012 at 13:58Halina T.
Halina_26@onet.pl
Model:
LENONKI
Dlaczego?
Bo mój wychowawca w liceum wyglądał dokładnie jak John Lennon – długie włosy i charakterystyczne okulary na szpiczastym nosie, luźne podejście nawet do kwestii wychowania, nałogowy palacz. I za każdym razem gdy widzę lenonki przypominają mi się beztroskie czasy liceum, pierwsze miłości, wycieczki szkolne pod namiotem, ukradkiem palone papierosy. Tak to był mój ulubiony czas i najlepsze wspomnienia.
Wybieram model 6 – „pilotki”
Anonymous
14 lipca 2012 at 15:14sylwiadudek91@wp.pl
Najbardziej lubię okulary „pilotki” dlatego, że pasują do mojego luźnego codziennego stylu. Idealnie będą pasować do opalonej buźki 🙂
Model 6
Anonymous
14 lipca 2012 at 16:38Charlize! Bezwątpliwie najbardziej podobają mi się okulary nr 6, pilotki to zdecydowanie mój wybór! Nie chciałabym, aby zabrzmiało to zbyt pretensjonalnie, ale oglądając twojego bloga od dość długiego czasu zdążyłam „zapatrzeć się” w twój sposób ubierania i teraz podczas każdej wizyty w centrach handlowych bezwarunkowo zwracam uwagę na rzeczy, które pokazywałaś na swoim blogu 🙂 Po prostu wiem, żę na pewno się na nich nie zawiodę 🙂 Wystarczy zatem obejrzeć kilka Twoich wpisów, aby wywnioskować jakie są Twoje ulubione okulary, moje są te same! 🙂 Oczywiście, nie chce być twoim idealnym odwzoraniem, co to nie! Po prostu myślę, że najbardziej pasowałyby do mojej dziwnie pociągłej twarzy, do której w rezultacie mało rzeczy pasuje, więc byłoby to nielada sukcesem, mam nadzieję, że pozwolisz mi się przekonać 🙂
Buziaki, katarzyna.jakubiak@onet.pl
Anonymous
14 lipca 2012 at 16:42elizathel@wp.pl
Na wakacje jak co roku
Do zrobienia kilka kroków
Opalenizna odchaczona
Smukła figura wyrobiona
Cudne lato mi się marzy
By z mężczyzną iść po plaży
Już tradycją to się stało
Okularów mam za mało
Kocie nosze na imprezy
Lenonki do boho odzieży
Rockowa dusza jednak we mnie drzemie
W aviatorkach widze tego korzenie
Są to moje ulubione okulary
Więc dlaczego nie mieć do kolekcji jeszcze jednej pary
Dlatego Proszę Solano i Charlize o okulary numer 6 ; )
maybellin88
14 lipca 2012 at 18:28wybieram model 4
uwielbiam tego typu kształ i w takich czuję się najlepiej.
maybellin88@interia.pl
reasonable
14 lipca 2012 at 18:48Chyba nie mam ulubionego kształtu okularów. Lubię duże, typu…muchy (?) i wayfarer- pasują do wszystkiego. Nie wiem, na jakie okulary się zdecydować. Mam okrągłą twarz i nie wszystkie modele mi pasują. Jednak wydaję mi się, że najlepiej z tych wszystkich wyglądałabym w okularach 4, dlatego wybieram je 🙂
Anonymous
14 lipca 2012 at 19:37Kocie oprawki, bo są seksowne i kwadratowym twarzyczkom wyrównują proporcje 🙂
ulishak@gmail.com
Kocie 4 Wygrywają!!!
Anonymous
14 lipca 2012 at 19:54barbraviolin@gmail.com
Uwielbiam okulary przeciwsłoneczne koniecznie w rozmiarze XXL! W takich czuję się najlepiej i chyba najbardziej pasują one do mojej okrągłej twarzy, optycznie ją wysmuklając. Ostatnio podobają mi się kultowe „muchy” (takich jakie podziwiałam na przykład w „Śniadaniu u Tiffany’ego”) w modernistycznym wydaniu – z kanciastymi brzegami. Takie okulary dodadzą charakteru każdej stylizacji, niekoniecznie tej typowo letniej. Już je widzę z jesiennym trenczem albo skórzaną ramoneską.. Okulary przeciwsłoneczne nosi się przecież przez cały rok 😉
Mój model idealny to okulary środkowe w prawej kolumnie. Urzekły mnie kształtem i kolorem. Piękne. Nic dodać, nic ująć.
Pozdrawiam
Basia
jur.
14 lipca 2012 at 19:59Okulary słoneczne są zawsze konieczne
nie tylko dodają stylu, lecz także seksapilu
asymetrycznym oprzeć się nie mogę
okrągłym i z kanciastym rogiem
i choć różnią się okropnie
każde wyglądają tak zalotnie
największe jednak wrażenie
i nigdy tego nie zmienię
wywierają okulary kocie
więc wydaję na nie krocie
seksowne, dzikie, twarzowe
tajemnicze i zmysłowe
to główne powody wyboru mego
w szale zakupu okularowego!
okulary nr 3 w pierwszej kolumnie (różowe) 😉 aniaj2607@wp.pl
Anonymous
14 lipca 2012 at 20:46Mój ulubiony kształt okularów to klasyczne ray ban-y, które wybrała audrey hepburn, jako kwintesencję stylu.
16agnieszka@wp.pl
Wybieram nr 6
Anonymous
14 lipca 2012 at 21:00Lubie okulary klasyczne, z lekka nutka nonszalancji, takie, ktore przyciagaja uwage swoja prostota i detalami, ktore sprawiaja, ze sa niepowtarzalne. Zupelnie jak okulary numer 1 😉 wlasnie te wybralabym dla siebie!
La_bruja@poczta.fm
madziaaa2907
14 lipca 2012 at 21:04Najbardziej lubię okularki uniwersalne pasujące do każdego stroju, eleganckie, ponadczasowe i szczególnie czarne, ponieważ czerń jest najbardziej ekskluzywnym kolorem pasującym do wszystkiego i właśnie takie pasują do mnie najbardziej, wyrażają mój styl. 🙂 i dlatego też wybieram okulary nr 2
madzia.j2907@wp.pl