Po NYFW przyszedł czas na Fashion Week Poland. Od 2 dni mam okazję przyglądać się z bliska pokazom rodzimych projektantów, a to wszystko na zaproszenie jednego ze sponsorów FW- marki Nissan.
Z ogromną ulgą przyjęłam wiadomość, że będę mogła przez najbliższe 6 dni jeździć po rozkopanej Łodzi nową Micrą. Moimi wrażeniami z jazdy podzielę się z Wami już niedługo. Zdradzę tylko, że to idealne auto dla kobiet, które w torebce mają ogromny bałagan i zawsze mają problem ze znalezieniem kluczyka. Teraz wystarczy, że kluczyk jest gdzieś w torebce, by spokojnie dostać się do środka i za pomocą przycisku (nie kluczyka!) móc spokojnie uruchomić auto.
Wracając jednak do sedna, czyli pokazów- wczorajsza Gala Dyplomowa ASP zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Uwielbiam pokazy młodych projektantów, nie są komercyjne, nastawione na zyski, tylko świeże, pełne pomysłów i bardzo kreatywne.
W dzisiejszym poście chciałam zaprezentować Wam stylizację z pierwszego dnia FW Poland. Postawiłam na mój ulubiony krój sukienki, do tego minimalna ilość dodatków. Zostawiam Was z postem, a sama wsiadam do samochodu i jadę na kolejne pokazy.
MADE BY MUM dress | ZARA boots | SABRINA PILEWICZ bag
*partnerem relacji z Fashion Week Poland jest marka Nissan
48 komentarzy
Agnesa Adamczak / Podszewka
17 października 2013 at 15:51No! Bardzo mi się podoba dzisiejszy look! Piękne skromne buty, sukienka z koła i skromna góra 🙂 Klasyka 🙂 ! Brawo Karolina ! Buziak !!!
Annamaria
17 października 2013 at 16:02Zazdroszcze tak utalentowanej mamy. Uwielbiam Twoje stylizacje z rzeczami nie ze sklepu, ale zrobionymi w domu. Pokazujesz, że aby świetnie wyglądać nie trzeba wydać fortuny w najdroższych butikach, ale samemu można stworzyć bardzo ciekawe i ładne ubrania. Pozdrawiam Cię gorąco.
Karolina
17 października 2013 at 16:03W stu procentach mój styl. Bardzo mi się podoba! 😉
retromoderna
17 października 2013 at 16:04Ślicznie, ale szkoda, że nie dałaś choć jednego kolorowego zdjęcia
Mila
17 października 2013 at 16:08świetna jest ta sukienka 😀
Ola
17 października 2013 at 16:16Sukienka jest genialna ! Bardzo lubię Twojego bloga, masz niesamowite zdjecia 🙂
stylowo40.blogspot.com
17 października 2013 at 16:28Wszystko jak zawsze dopracowane!!:)
Kasia
17 października 2013 at 16:33To, ze klucz nie musi być w stacyjce i wystarczy jak bedzie w samochodzie to żadna nowość… Np. BMW X6… 🙂
Charlize Mystery
17 października 2013 at 22:26Różnica w cenie między Micrą, a BMW X6 delikatna 🙂
skladnia
17 października 2013 at 23:43pewnie odrazu x6 ;/ nie każdy może sobie na to pozwolić… może być renault megane już z 2005 roku nawet (czyli jakieś 11-15tyś złotych, a nie 300 tyś ) delikatna różnica
Renata
17 października 2013 at 17:06Bardzo ładna sukienka, szkoda, że nie widać jej w kolorze
kamila
17 października 2013 at 17:13Super stylizacja, buty bardzo mi się podobają, zastanawiam się nad zakupem 😉 pozdrawiam
http://newlookstyleblog.blogspot.com/
17 października 2013 at 17:26Pięknie wyglądasz!
Wspaniały prezent :)) Udanych chwil na FW 🙂
Joanna
17 października 2013 at 17:27Wow przepięknie! Czy jest szansa żeby taka sukienka zrobiona przez Twoja mamę była na sprzedaż? Myślę że grono klientów byłoby niemałe 🙂
agnieszka
17 października 2013 at 17:28A juz mialam nadzieje, ze sunkienka jest gdzies do kupienia…;)
Joanna
17 października 2013 at 17:34Pożycz mi Mamę! 😀
The-Bigwig
17 października 2013 at 17:52Klasyczne zestawy w Twoim wydaniu są genialne 🙂
Pozdrawiam
The-Bigwig
Jeans Please
17 października 2013 at 17:53Kocham takie spódnice!
prostozszafy
17 października 2013 at 17:56Cudowna stylizacja i jak zwykle piękne zdjęcia 🙂 Mam nadzieję,ze uda mi się ciebie spotkać na FW 🙂
Charlize Mystery
17 października 2013 at 22:24Jeżeli mnie spotkasz to zapraszam na chwilę rozmowy:)
Anna
17 października 2013 at 18:23W takiej torebce jak ta, którą pokazałaś, na szczęście trudno zrobić bałagan 😉 Fajny zestaw, bardzo prosty, może nawet trochę za prosty – ale miło się na niego patrzy. Szkoda tylko że nie ma ani jednego zdjęcia w kolorze 🙁
Kaja
19 października 2013 at 01:40A jaki kolor ma oryginalnie ta sukienka? Mogłabyś wstawić zdjęcie w kolorze? 🙂
olgatheteacher.com
17 października 2013 at 18:48Takie samochodowe rozwiązania to żadna nowość 🙂 Toyota Corolla z 2005 roku (model japoński) już miała „bezkluczykową” wersję 🙂
dośka
17 października 2013 at 19:38Karolino! A może warto byłoby podczas takiej imprezy prezetować ubrania młodych projektantów właśnie?
Sylwia K.
17 października 2013 at 20:22Ładnie, prosto i elegancko. Naprawdę nie trzeba wiele, żeby dobrze wyglądać. Tak trzymaj, a będzie ok.
Ada
17 października 2013 at 20:33Świetna sukienka – wogóle ślicznie wyglądasz, stylizacja piękna!
Pozdrawiam
Mrs Vain
17 października 2013 at 20:50piękne czarno-białe zdjęcia 🙂 Łódź to dopiero będzie rozkopana… chociaż i tak nie jest najlepiej 😀 Pozdrawiam!
Aga
17 października 2013 at 20:57Szkoda, że nie dodałaś żadnego kolorowego zdjęcia 🙁
Jestem strasznie ciekawa tej sukienki :))
Lidka
17 października 2013 at 21:45Motyw z kluczykiem znany mi jest już od 4 lat i bynajmniej nie z Micry 😉
Polecam
Lidka
justyna
17 października 2013 at 21:46twoje stylizacje sa ostanio bezbledne, sklaniam sie do tego ze najlepsze z polskich blogow
agnes
17 października 2013 at 22:17A’la lata 50. Piękniejesz z sesji na sesję 🙂
Kasia
17 października 2013 at 22:24Witam 🙂 'Pochlonelam’ Twojego bloga od deski do deski bodajze w 3 dni….. od pierwszych postow do dnia dzisiejszego widac ogromny postep. Swietne zdjecia, trafione idealnie stylizacje :))) Kiedy przeglada sie pierwsze strony Twojego bloga szalu nie ma 😉 ale z czasem i kolejnymi wpisami jest rewelacja!:)
Gratuluje sukcesow 🙂 Pozdrawiam :)))
Olfaktoria
17 października 2013 at 22:28Bardzo fajna stylizacja, prosta i dziewczęca 🙂 Zdjęcia w takiej wersji są rewelacyjne 🙂
Ania - Szafa Artystyczna
17 października 2013 at 22:53Fajny look!
milka
18 października 2013 at 09:26Super!! Właśnie w taki stylu wyglądasz najlepiej – minimalizm ale z forma i fakturą. Gdy jest się tak szczupłą to wszelkie rozkloszowane doły sprawdzają się bardzo dobrze. Pozdrawiam
Klaudyna
18 października 2013 at 09:27Sukienka jest przecudowna!!!!!!!!!!!
aneta
18 października 2013 at 09:41możemy prosić jedno kolorowe zdjęcie sukienki 🙂
ladywiwianna
18 października 2013 at 15:36Witaj. Czytam Cię i oglądam od niedawna ale na pewno zostanę na dłużej 🙂 Ile inspiracji, ile wrażeń estetycznych! Już jestem fanką sztuki krawieckiej Twojej Mamy 🙂 Dzisiejszy zestaw jest delikatny, subtelny i bardzo dziewczęcy. Uwiodła mnie ta krateczka 🙂
Paulina
18 października 2013 at 17:33jaki masz rozmiar sukienki w kratkę z zary, tej w której byłaś ostatnio w ddtvn? będę wdzięczna za odpowiedź
oczynamode
18 października 2013 at 18:20bardzo dzisiaj klimatycznie 🙂
Bellissima
18 października 2013 at 22:05śliczna stylizacja,wyglądasz MEGA!!
Kasia
19 października 2013 at 12:51A ja nie mogę zdzierżyć jeżdżenia po rozkopanej Łodzi i żaden samochód by mi nie poprawił humoru 🙁
Stylizacja rewelacyjna! Idealna dla Ciebie 🙂 Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dalszym jeżdżeniu po Łodzi 😉
lumpatia
19 października 2013 at 16:38Zdecydowanie uwielbiam takie klasyczne, minimalistyczne zestawy w Twoim wykonaniu. Szkoda że nie skusiłaś się na chociaż jedno zdjęcie w kolorze, bo ciekawa jestem makijażu jaki dobrałaś do całości 🙂 Pepitka, ulubiona krata, wśród krat. Świetnie, że razem z mamą zdecydowałyście się na połączenie jej z innym materiałem, zarówno pod względem faktury jak i koloru. A mama, niesamowicie zdolna. Ale to wszyscy już wiedzą!
wenus-lifestyle
22 października 2013 at 12:38Cała stylizacja bardzo mi się podoba. Torebka jest cudowna 🙂
Magda
22 października 2013 at 19:57Rozumiem, że Micra pewnie teraz jest nowością na rynku ale szkoda, że dostałaś taki malutki samochód, trochę szkoda, że producenci dalej propagują te stereotypy, że kobiety wolą małe samochody, gdybyś dostała np Qashqaia na podróż do Łodzi to rozumiem, ale Micrą w taką długą trasę?
Kasia
23 października 2013 at 15:06cudowny klimat zdjęć! 🙂
due date calculator
23 października 2013 at 23:56I wish I lived in an apartment right between China Town and Little Italy in NYC. I think I’d be the happiest person alive.
leticia
24 października 2013 at 18:54Liiiinda!! Love it!