Fashion Week za mną. Nie wiem jak Wy, ale ja byłam już trochę zmęczona monotonią na blogu, dlatego postanowiłam, że pierwszy wpis po nowojorskim tygodniu mody będzie odskocznią od niej.
Walentynki w Nowym Jorku. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszego miejsca na ich spędzanie! Plan zwiedzania był napięty, więc punkt 9.00 wyruszyliśmy z domu.
Ostatnio zabrakło mi czasu by wejść do środka najsłynniejszej nowojorskiej biblioteki. Tym razem nie dałam za wygraną. W środku robi ona niesamowite wrażenie, podobnie jak 11 milionów książek znajdujących się w jej zbiorach.
Będąc we wrześniu, mogłam podziwiać widok z Rockefeller Center, teraz przyszedł czas na Empire State Building. Wjazd na 86 piętro to koszt 27$. Jeżeli chcemy zobaczyć NYC ze 102 piętra musimy dopłacić dodatkowe 17 $. Wybierając się tam, koniecznie pamiętajcie o czapce, wiatr na górze jest bardzo silny.
Ja na dzisiejszą wycieczkę wybrałam kurtkę Goodlookin, spodnie z Zary, bluzę Justyny Chrabelskiej, torebkę LV, szalik Burberry, czapkę Abercrombie oraz Emu.
Wrócmy na ziemię:) Konkretnie do Bryant Parku. Chciałam przypomnieć sobie jazdę na łyżwach- oczywiście nie obyło się bez upadku 😉 Koszt wypożyczenia łyżew to 15$, szafka w której możemy schować drobiazgi wynosi nas dodatkowe 8$. Co ważne nie jest to kwota za godzinę, możemy jeździć do utraty sił.
W końcu po kilku dniach gorszej pogody mogliśmy się cieszyć słońcem.
Walentynki ogarnęły całe miasto. Na każdym rogu można było spotkać mężczyzn sprzedających balony w kształcie serca oraz kwiaty.
Mam nadzieję, że Wasze walentynki były udane. Chcąc zrobić sobie zdjęcie pod słynnym napisem „LOVE” musieliśmy stać w kilkunastoosobowej kolejce.
Zanim dotarliśmy na obiad kupiliśmy kilka babeczek na drogę powrotną.
Włoskich restauracji w NYC nie brakuje. Pizza z rukolą i szynką parmeńską to zawsze dobry wybór!
Po obiedzie czas na krótki spacer po Central Parku. Niestety szybko zaczęło się ściemniać, więc postanowiliśmy udać się na małe zakupy.
Nowy Jork nocą robi jeszcze większe wrażenie niż w ciągu dnia.
Zima powoli się kończy, więc najwyższy czas poszukać sobie czegoś nowego na wiosnę. Będąc w NYC koniecznie zajrzyjcie do Michaela Korsa – ceny są tutaj dużo niższe niż w Europie.
To był dzień pełen wrażeń. Czas na chwilę relaksu.
Good night Manhattan!
55 komentarzy
Kameralna
15 lutego 2014 at 21:42To jedno z moich marzeń 🙂 Marzenia się spełniają, jak widać.
m
15 lutego 2014 at 21:43fajny wpis, powinnaś robić więcej takich- również z Polski 🙂
Marta
15 lutego 2014 at 21:44Ale genialne szorty, gdzie je kupiłas?
Dori
15 lutego 2014 at 21:57Victoria’s Secret
Charlize Mystery
15 lutego 2014 at 22:14Nie :> Hollister.
Paula
15 lutego 2014 at 21:46Super zdjęcia! 🙂
Kacper
15 lutego 2014 at 21:46jak ja uwielbiam takie posty ! 😀
mogę poczuć tę atmosferę NYC 😀
oczynamode
15 lutego 2014 at 21:49Te same czekoladki widziałam dziś u Kasi Tusk 🙂
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 01:48Obie mamy słabość do Victoria’s Secret:)
Boliwka
15 lutego 2014 at 21:53Przypominasz mi troche na zdjęciach Chodakowską 🙂
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 01:49Ale niestety nie mam jeszcze jej kondycji:)
Kika
15 lutego 2014 at 21:56Uwielbiam tego typu wpisy:D Znow mozna bylo poczuc jakby sie tam spacerowalo z Toba, Karolina:)
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 01:50Cieszy mnie to bardzo!!!:)
Cleo
15 lutego 2014 at 22:07super post! chcemy więceeej!:)
JULIA
15 lutego 2014 at 22:31w macy’s można znaleźć rzeczy od MK jeszcze taniej, ostatnio udało mi się upolować kurtkę tej marki za $120 🙂
mru
15 lutego 2014 at 22:31Dlaczego nie piszesz, że post jest sponsorowany? To takie, ciut nieuczciwe względem czytelników.
Maria Antonina
16 lutego 2014 at 01:55W tekście ani słowa o jakiejkolwiek firmie, więc po co Karolina ma pisać, że post jest sponsorowany?
Ola
15 lutego 2014 at 22:31Więcej takich postów!!!!!
http://martuu9x.blogspot.com/
15 lutego 2014 at 22:47mogłabym godzinami oglądać te zdjęcia z NYC 😉
Karolina
15 lutego 2014 at 22:57Aj tak zachwycasz sie NYC, że mam wrażenie, że jest to Twoje miejsce na ziemi,co? 🙂
Ja mam takie uczucia co do Berlina. Kocham to miasto i czuje sie tam bezpiecznie i dobrze.
Pozdrawiam
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 01:57NYC to zdecydowanie moje miasto:)
Kasia
15 lutego 2014 at 23:03Fajny post, choć przez chwilę poczułam się jakbym tam była, a to moje wielkie marzenie….
justyna
15 lutego 2014 at 23:19Magicznie!
TAMAGDAA
16 lutego 2014 at 00:06pięknie!!!
Qrkoko
16 lutego 2014 at 00:33Aż się rozmarzyłam 🙂 W Białymstoku plucha i pogoda zmienna. NY wygląda cudownie i bajkowo!
Gocha
16 lutego 2014 at 01:29Patrząc na Twoje nowe szpilki pomyślałam jak one cudnie wpasowują się w atmosferę NY, niestety w polskiej rzeczywistości pewnie więcej czasu spędzą w garderobie, przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie po tym jak przywiozłam kilka rzeczy ze Stanów. W Twoim przypadku mam nadzieję, że będzie inaczej 🙂
kasia
16 lutego 2014 at 01:45Te ostatnie stylizacje bardz przypadly mi do gustu a Ty wygladalas w nich bardzo ladnie mam wrazenie ze masz taki amerykanski typ urody i dobrze wygladasz w tego typu ubraniach 🙂
Agowa
16 lutego 2014 at 01:52Świetny post i fajna stylizacja:) w sam raz na zwiedzanie. Zdjęcia są wręcz magiczne i można poczuć jakby było się ma miejscu 🙂 jakiego obiektywu używasz? :>
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 01:56W wypadku tych zdjęć Nikkor 35mm 1.4 i Nikkor 50mm 1.4 🙂
Agnieszka
16 lutego 2014 at 08:34Ile kosztują takie czekoladki od VS?
Wyglądają niesamowicie, tak romantycznie 😀
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 13:25Nie wiem:( dostałam je w prezencie do zrobionych zakupów:)
nhttp://nataliesstyle.blogspot.com/
16 lutego 2014 at 08:40wspaniała relacja!!! idealne walentynki
ross
16 lutego 2014 at 08:47Zazdroszczę. Idealny dzień według mnie <3
Ula
16 lutego 2014 at 09:53Zaraziłaś mnie Nowym Jorkiem.Wolę inne miejsca a już na pewno nie wielkie metropolie ale w tym mieście naprawdę jest to coś…
kasia
16 lutego 2014 at 10:28gdzie mogę dostać tę beżową kurtkę do której założyłaś granatową czapkę i jak wygląda przedział cenowy akcesorów Korsa?
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 13:24Link do strony sklepu jest podany w poście:) Jeżeli chodzi o ceny Korsa to tutaj są wszystkie – http://www.michaelkors.com/
Carol
16 lutego 2014 at 10:59Hej, czy mozesz mi napisac, gdzie dostac ten piekny szalik?
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 13:18Szalik mam już ponad 5 lat, więc ten model raczej nie jest już dostępny:( Bardzo zbliżone można kupić w sklepach stacjonarnych Burberry
miki
16 lutego 2014 at 12:31Ile kosztują takie buty i torebka od MK?
czy ceny są dużo niższe?
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 13:10Szpilki to wydatek 135$, a torebka 125$ jeżeli dobrze pamiętam:) Ceny są dużo niższe niż w Europie:)
Kamila
16 lutego 2014 at 13:55co kupiłaś w VS?
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 14:46Bieliznę i bluzę:)
Magda
16 lutego 2014 at 14:13Charli, jaki to model torebki? Właśnie takiego Korsiaka chcę- bardzo ładna! <3
Charlize Mystery
16 lutego 2014 at 14:45MK small sloan:)
stylstynka
16 lutego 2014 at 14:22NYC to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie ♥ Uwielbiam patrzeć na takie fotorelacje z czyichś podróży- tym postem sprawiłaś mi dużą radość Karolino 😉
Angelka
16 lutego 2014 at 14:47ale wszystko drogiee 🙂 Fajna relacja z wypadku! Więcej takich poproszę + ceny! 🙂
karla
16 lutego 2014 at 17:27Ahhhh… Nowy Jork… Londyn to jednak nie to samo 😛
Agata
16 lutego 2014 at 17:47Wspaniała wycieczka i fajne zakupy 🙂
Mrs Vain
16 lutego 2014 at 18:58Takie wpisy bardzo lubię! Przyjemnie się czyta i ogląda 🙂
czmiel
16 lutego 2014 at 20:10Coś pięknego!
Katarzyna
16 lutego 2014 at 22:28Świetny post, fajne zdjęcia !
Agu
17 lutego 2014 at 17:14Chciałabym zobaczyć więcej nocnych zdjęć! 🙂
Olfaktoria
17 lutego 2014 at 18:33Jak zawsze zdjęcia robią wrażenie, Manhattan nocą – coś cudownego 😉 Właśnie słyszałam, że ten napis love jest tak okupowany,ale walentynki to świetna okazja do zdjęcia 🙂
Milena
18 lutego 2014 at 14:37Cudowne zdjecia, tylko pogratulowac fotografowi..
Karolina Baszak
19 lutego 2014 at 10:05ale cudownie 🙂 zazdroszczę <3