NYC to piękne budynki, zapierające dech w piersiach widoki, niesamowite muzea oraz „smaczne” restauracje. To jednak nie wszystko! Nowy Jork to też raj zakupowy. Przekonuje się o tym za każdym razem, gdy po wizycie tam muszę dokupić dodatkowy bagaż 🙂 Jednak grzechem byłoby nie skorzystać z przecen, które może znaleźć tam przez cały rok (byłoby jeszcze lepiej, gdyby kurs dolara byłby teraz łaskawszy..). Mam nadzieję, że Was przekonałam 🙂 Wystarczy oszczędzać cały rok i nie kupować niepotrzebnych rzeczy w Polsce, a następnie pojechać do Nowego Jorku i mieć rzeczy, które są oryginalne i niespotykane u nas (cena biletu lotniczego szybko nam się zwróci, szczególnie jeśli znajdziecie go w korzystnej cenie). Oczywiście coraz więcej zagranicznych marek wchodzi do Polski, ale są też takie, dla których warto jechać na „shopping” za ocean.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać część rzeczy, które udało mi się kupić, a już teraz chciałabym zapowiedzieć wpis, który podpowie Wam, gdzie najlepiej zrobić zakupy, w mieście, które nigdy nie śpi.
Magazyny modowe to coś co zawsze przywożę ze sobą z zagranicznych podróży. Te ważące kilka kilogramów inspiracje są bardzo pomocne w mojej pracy, a do tego piękne edytoriale są czymś bardzo przyjemnym dla oka. Pamiętajcie, że gazety najlepiej kupić w strefie bezcłowej- nie ucierpi na tym Wasz bagaż (do nadania) , a przy okazji będziecie mieć lekturę do samolotu.
Uwielbiam wszelakie notatniki- nie elektroniczne, lecz te papierowe. Czuję się zdecydowanie pewniej mając coś zapisane na papierze, a nie w telefonie czy w komputerze (po wielu przykrych sytuacjach nie ufam technice w 100%). Ten od Marca Jacobsa wpisuje się w moją stylistykę.
Tak jak pudełko i lakier Victoria Beckham dla Nails Inc. To idealny kolor nude, który ostatnio bardzo polubiłam na paznokciach. 100% klasyki- tak jak styl Victorii.
Bardzo lubię oryginalne, niespotykane ubrania- te spodnie od Michaela Korsa właśnie takie są. A do tego znalazłam je w super cenie w Century 21.
Uwielbiam testować nowości kosmetyczne,których nie ma w Polsce. O kosmetykach, które kupiłam i o tym jak się sprawdzają, przeczytacie niedługo w oddzielnym poście.
Nigdy nie mogę sobie odmówić wejścia do Victoria’s Secret. Zawsze wychodzę z piękną bielizną…
i kompletem do ćwiczeń. Zaczęłam chodzić na jogę, a jak wiadomo ładny strój=większa motywacja.Prawda :-)?
No dobra skusiłam się jeszcze na bluzę Yankeesów 🙂
Czy też widzicie na tym zdjęciu wspólny „szkolny motyw”? Czapeczkę z daszkiem (długo szukałam czerwonej) jest marki Tommy Hilfiger, a sweter Abercrombie&Fitch.
7 for all mankind to jedna z moich ulubionych marek jeansowych. W regularnej sprzedaży jest trochę za droga, ale w Century21 przy każdej wizycie znajduję oryginalny model. Nie mogę się doczekać wiosny!
Kupiłam jeszcze kilka par butów… Ivanka Trump, Nike i Michael Kors.
I torebka mydelniczka. Mieni się wszystkimi kolorami tęczy, więc będzie pasowała do wielu kompozycji, które dla Was przygotuję 🙂 Również z Century21.
Co spodobało Wam się najbardziej? 🙂
31 komentarzy
Fashionandcash
15 marca 2015 at 22:33Udane zakupy☺ lubię Twoje stylizacje również za to, że wybierasz nietuzinkowe elementy…
Joanna
15 marca 2015 at 22:35spódnica!!! 🙂
muszka
16 marca 2015 at 07:57A gdzie widzisz spódnicę? chyba to spodnie od Korsa:)
Alice Stone
15 marca 2015 at 22:38Bielizna i buty !!! Zazdrosze zakupów w NJC może i ja się kiedyś wybiorę 🙂
Gabby
15 marca 2015 at 23:23Te spodnie z 7 for all mankaind są zjawiskowe! <3 nie mogę się doczekać aż pokażesz je na blogu! Po tak udanych zakupach nie pozostaje nic innego jak czekać na Twój przewodnik po nowojorskich sklepach:)
aknezz
15 marca 2015 at 23:30Spodnie na zdjęciu ze szpilkami cudne <3
Truflova
16 marca 2015 at 08:15O tak, świetne są!
Anonim
16 marca 2015 at 09:00udane zakupy bielizna victoria sc obłędna
Iwona
16 marca 2015 at 09:41Piękne spodnie w połączeniu ze szpilkami. A mogłabyś podać kilka przykładowych cen – np. butów?
Charlize Mystery
22 marca 2015 at 21:51Buty to mniej więcej koszt 100$ za parę.
Paulina
16 marca 2015 at 11:00Moje zdobycze z Century 21:
Torebka Michael Kors Jet Set – 160 $ – u nas ok. 1200 zł
Zegarek Michael Kors – złoty z fioletową blaszką – 100 $ – w Galerii Mokotów taki sam – 920zł!!!!
Sweterek Michael Kors ze złotymi suwakami – 30 $
Kurtka zimowa Michael Kors (jest piękna!) – 100 $
Sandałki na obcasie Michael Kors – 69 $
Balerinki Michael Kors – 30 $
Sandałki na lato Michael Kors – 40 $
Etui na tablet Marc Jacobs (różowy z buldogiem 🙂 – 30 $
Trampki Guess – 30 $
Conversy – 20 $
Nowy Jork to jest raaaaaj dla takich osób, które mają świra na punkcie zakupów. Za te ceny w Polsce miałabym 1 torebkę Korsa, a tak mam dużo dużo więcej 🙂 (tak, lubię Korsa 😉 ). Na zakupach byłam we wrześniu, wtedy dolar był w granicach 3,2.
MC
16 marca 2015 at 21:57Pozazdrościć. Najbardziej zdziwiły mnie ceny balerinek od Korsa. Cena jak w sieciówkach a jakość zapewne bez porównania 🙂
Jeśli mogłabyś zdradzić, ile trzeba odłożyć na taką zabawę w Stanach. Myślę tu raczej o przelotach i noclegach, bo zakupy to już raczej kwestia indywidualna. 🙂
Charlize Mystery
22 marca 2015 at 21:54Przelot+nocleg+jedzenie to koszt kilkunastu tysięcy złotych przy 3-4 tygodniach pobytu.
Ania
16 marca 2015 at 11:01Zakupy jak widać bardzo udane, czekamy na kolejne stylizacje 🙂
stylowo40.blogspot.com
16 marca 2015 at 13:57Bielizna i buty rewelacja 🙂
stylowo40.blogspot.com
16 marca 2015 at 13:58Bardzo udane zakupy 🙂 ,zapomnialam dodac:)
Pozdrawiam:)
Oligatorka
16 marca 2015 at 14:56Najbardziej zazdroszczę Ci wizyty w butiku VS ! 😮
http://newlookstyleblog.blogspot.com
16 marca 2015 at 15:11Świetne zakupy!!! Wspaniała wyprawa!!
Gabriela
16 marca 2015 at 16:11Komplet do ćwiczeń jest super!
Ola
16 marca 2015 at 18:42Karolina jestem Twoja ogromna fanka 🙂 uwielbiam Twoj styl a bloga mogłabym przeglądać godzinami. Doszły mnie słuchy ze odwiedzisz moje miasto Piłę czy moglabys mi zdradzić kiedy ?:)
Charlize Mystery
16 marca 2015 at 19:55W Pile będę w najbliższą sobotę:)
nelaa
16 marca 2015 at 18:58Ćwiczenie jogi jest bardzo niebezpieczne, to narażanie się na ryzyko związane ze skutkami demonicznego zniewolenia. Może doprowadzić nawet do opętania.
m
17 marca 2015 at 14:20Człowieku, Ty już jesteś opętany pisząc takie herezje :D!
Angelika
16 marca 2015 at 22:14Ach, jakże Ci zazdroszczę tych zakupowych łupów w Nowym Jorku! Marzę o wycieczce do tego cudownego miasta 🙂
Aneta
16 marca 2015 at 22:33Ten komentarz… O opętaniu…. HAHAHAHA zwariowałam, człowieku masz sieczkę w głowie i mogłabyś skomentować post a nie jedna wyrywek o jodze- która swoją drogą jest cudem!!
Katarzyna
19 marca 2015 at 09:52Karolina czekamy na Ciebie w Pile !!! Do zobaczenia 🙂
Michalina
23 marca 2015 at 20:14Hej. Wybieram się za 6 dni do NYC po raz 3. Nigdy do głowy mi nie przyszło żeby kupować VOGUE w strefie bezcłowej. Ile wychodzi wtedy za jedną gazetę? Dużo drożej? 🙂 Proszę o odpowiedź i pozdrawiam 🙂
Charlize Mystery
24 marca 2015 at 07:41Wydaje mi się, że ceny gazet są takie same:)
Aniela
30 marca 2015 at 20:34Niebieskie buciki mi się bardzo podobają.
Marcelka Fashion
6 kwietnia 2015 at 21:25Świetne zakupy, bardzo podobają mi się te jeansy i buty 😉
Justyna
31 stycznia 2019 at 03:38Lece niedlugo i chyba na jednym bagazu sie nie skonczy… ???