Muszę się Wam otwarcie przyznać, że styl boho, skradł tej wiosny moje serce. Początek wyprzedaży w największych sieciówkach sprawił, że pierwszy raz od dłuższego już czasu, udałam się na zakupy i większość zdobyczy była właśnie w stylu boho. Moją uwagę, zwróciły koronkowe bluzki, które idealnie sprawdzają się przy wysokich temperaturach oraz rzeczy ozdobione frędzlami. Nic nie poradzę na to, że mam do nich słabość. Mam nadzieję, że dzięki wspomnianej koronce i frędzlom stylizacja nabrała charakteru, rodem z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Tak jak pisałam w jednym z rozdziałów swojej książki, na wyprzedażach warto kupować klasyczne ubrania dobrej jakości, gdyż posłużą nam długo. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie z kurtką, którą widzicie poniżej. Jest ona wykonana w 100% z naturalnego zamszu, podobnie zresztą jak spódnica. Całość uzupełnia ażurowa torebka oraz sandały, które mam w swojej szafie już ponad 7 lat. Moda wraca!
MANGO bluzka, kurtka, spódnica | PARFOIS torebka
34 komentarze
ewela
22 czerwca 2015 at 21:25kurtka z tego sezonu?
Charlize Mystery
22 czerwca 2015 at 23:26Jest teraz na wyprzedaży 🙂
Tynka.
22 czerwca 2015 at 21:34idealnie:)
martyna
22 czerwca 2015 at 21:38Buty deichmann?
Charlize Mystery
22 czerwca 2015 at 21:43No właśnie nie pamiętam! 🙂 Mam je już wieki, a metka się starła 🙂
aknezz
22 czerwca 2015 at 21:44Torebka, kurtka i spódnica skradły moje serce <3
Marie Velte
22 czerwca 2015 at 21:49Rozczuliły mnie Twoje warkoczyki 🙂 Mam słabość do stylizacji w brązach, a frędzelki skradły i moje serce.
anja
22 czerwca 2015 at 21:59spódnica z ostatniej kolekcji?bo szukam już od daawna takiej 🙁
Charlize Mystery
22 czerwca 2015 at 23:25Jest teraz na wyprzedaży. Znajdziesz ją również w czarnym kolorze
ol
22 czerwca 2015 at 23:00Całosc prezentuje sie idealnie 😉 Bluzka rowniez skradla moje serce i wisi juz w mojej szafie, czekajac na wiecej slonca:)
Joanna
22 czerwca 2015 at 23:50Fajny zestaw!
Ostatnio wpadła mi w ręce książka, a raczej Ebook „Style stalking” i znalazłam tam Twoje zdjęcie. Może już o tym wiesz, ale pomyślałam, że jeśli nie – chciałabyś wiedzieć 🙂
Charlize Mystery
23 czerwca 2015 at 08:01Wiem, wiem i jestem mega szczęśliwa:)
Gabriela
23 czerwca 2015 at 08:27Idealna spódnica! Uwielbiam zamsz 🙂
Kacper
23 czerwca 2015 at 09:33Kurcze, ale piękne zdjęcia <3 Starówka 🙂
Jedna z moich ulubionych stylizacji!
Klaudia
23 czerwca 2015 at 13:43Świetne zdjęcia i stylizacja oczywiście:) Spódnica – piękna!!
Aleksandra
23 czerwca 2015 at 13:50Sandały to C&A:D miałam kiedyś identyczne
Charlize Mystery
23 czerwca 2015 at 14:28Oj chyba nie, w moim mieście nie było wtedy C&A 😀
KatePoz
23 czerwca 2015 at 14:17Lekko , dziewczęco i klasycznie 🙂 pięknie 🙂
Paulina
23 czerwca 2015 at 18:27Stylizacja fajna. duzy plus za odpowiednio dobrane dodatki, fryzure i makijaz. wszystko bardzo dobrze ze soba wspolgra. Tylko dlaczego czar pryska jak czytam tekst…. nie zgodze sie z teoria, ze na wyprzedazach trzeba kupowac klasyki. za takie ubrania jestem w stanie zaplacic ich regularna cene, kiedy wiem, ze sa dobrej jakosci i posluza mi na kilka sezonow. na wyprzedazach kupowalabym raczej rzeczy sezonowe, ktore sa tanie, a wyjda za chwile z mody, wowczas nie bedziemy zalowac, ze byly drogie. tak jak w przypadku boho, na ktore w przyszlym roku, albo najdalej za 2 lata nikt nie bedzie juz chcial patrzec, bo bedzie tego przesyt.
Gosia
23 czerwca 2015 at 20:55Piękna stylizacja w pięknym otoczeniu starego miasta. Czy to Warszawa? Chyba kupie sobie zamszowa spódnicę 😉
pozdrowienia 🙂
Agnieszka
23 czerwca 2015 at 21:23Te sandały to na bank Deichmann!! 🙂 moje już niestety dawno leżą na jakimś wysypisku śmieci…
Asia
23 czerwca 2015 at 22:08Miałam kiedyś identyczne sandałki z Promodu:) Uwielbiałam je:) Świetnie wyglądasz Karo, super fryzurka!
Martyna
23 czerwca 2015 at 22:44W sumie nigdy nie lubiłam zamszu, ale w takiej stylizacji jest naprawdę super. Musze kiedyś spróbować 🙂
Juicy Beige
23 czerwca 2015 at 23:19Świetna spódniczka:)
Bee
24 czerwca 2015 at 01:07spódnica świetna!
P
24 czerwca 2015 at 09:35Zamsz w stylizacjach zawsze kojarzył mi się z historią Pocahontas – i tak patrząc na spódnicę ze zdjęć wyżej, to coś w tym jest, prawda? Swoją drogą do takiego zamszowego stylu fajnie jest dobrać pasujący makijaż – albo idealnie stonowany (beże, brązy, cienie do powiek), albo zrobiony na przekór – mocno kolorystyczny, chociaż osobiście byłabym jednak za ta pierwszą opcją
Ola
24 czerwca 2015 at 12:18O, moja spódnica:D
dori
24 czerwca 2015 at 15:26Szukam podobnej spódnicy ale z imitacji zamszu (staram się nie kupować ubrań z naturalnej skóry ze względów etycznych). Czy może ktoś coś widział?:) Kolor spódnicy jest boski!
magfashion.pl
24 czerwca 2015 at 21:11Frędzle i zamsz <3
muszę sobie taka spódniczkę kupić <3
Fashionandcash
25 czerwca 2015 at 20:51Świetna dziewczęca stylizacja a styl boho prezentuje się znakomicie na tle warszawskiej starówki. ..
wojdynkafashion
26 czerwca 2015 at 08:32Cudowna spódnica ^^
Aleksandra
29 czerwca 2015 at 08:44Ciekawa stylizacja, zamieniłabym tylko torebkę i fryzurę, na lekkie boho włosy, pełne wiatru.
Oczywiscie to rzecz gustu 🙂
Pozdrawiam
Aleksandra Majczyna
Norbert
30 czerwca 2015 at 17:30lux wyglądasz
Dorot
19 sierpnia 2015 at 17:41Właśnie wpadła mi w ręce Pani książka w której wyraźnie krytykuje Pani zabijanie zwierzą dla futer a jednocześnie wychwala Pani jakość kurtek ze skóry. Więc jak to jest jasne można zabijać drugie nie? Wiadomo, że ludzkość od wieków spożywa mięso i hoduje zwierzęta na ten cel. Zyskiem dodatkowym jest futro i skóra- wiadomo. Świnie, kozy, króliki itd. Od zawsze służyły po to człowiekowi. Oczywiście nie chodzi mi o hodowlę celową tylko i wyłącznie na futra jak mp szynszyle. Ale albo cos się lubi albo nie Albo musimy skórę i 100% zamsz albo jej nie nosimy i nie kupujemy futer w trosce o zwierzęta. A tak w ogóle to skóra jest dużo bardziej ekologiczna chociażby z tego powodu, że jej rozkład przebiega w sposób szybszy i bardziej naturalny. Kupując drogą naturalną skórę nie wydajemy też pieniędzy na dodatkowe rzeczy. Zanim kupimy coś sztucznego pomyślmy ile czasu będziemy to nosić a ile ta rzecz, jeśli nie zostanie poddana recyklingowi będzie się rozkładać i zanieczyszczać środowisko! Pozdrawiam. Dorota