Culottes- to słowo pochodzące z języka francuskiego będzie kluczem do dzisiejszego posta. Jest to nazwa spodni, które były na topie w tym sezonie. Czym się charakteryzują ? Mają długość za kolano, bardzo szeroką nogawkę, przez co na pierwszy rzut oka możemy pomylić je ze spódnicą. Ich historia sięga XVII wieku, kiedy tego typu spodnie noszone były przez mężczyzn. My, kobiety cieszymy się nimi od ponad stu lat. Wtedy to właśnie pierwsze culottes trafiły do damskich szaf. Ich największa popularność przypadła na lata 70te i okres fascynacji stylem hippie.
W zeszłym roku, ten zapomniany troszeczkę krój postanowił odświeżyć Aleksander Wang, pokazując w swojej kolekcji czarne skórzane spodnie za kolano. Pomysł ten podchwycili również inni topowi projektanci, dzięki czemu o o culottes ponownie zrobiło się głośno.
Spodnie te niestety nie wszystkim pasują. Najlepiej będą w nich wyglądały osoby wysokie, gdyż culottes wizualnie skracają nogi. Jeżeli mimo wszystko będziecie chciały mieć je w swojej szafie, łączcie je z wysokimi szpilkami, wtedy Wasze proporcje z pewnością będą lepsze. Eleganckie spodnie tego typu z powodzeniem możecie nosić do biura czy na spotkania. Są ciekawą alternatywą dla spódnic.
Poniżej znajdziecie moją propozycję na stylizację z culottes. Jak widzicie dzięki zamszowej bluzce i torebce całość mocno nawiązuje do lat 70tych. Jestem ciekawa jak Wam podobają się spodnie tego typu?
ZARA top, buty (podobne tutaj), torebka | H&M spodnie (podobne tutaj) | MASSIMO DUTTI naszyjnik | MARC JACOBS zegarek
49 komentarzy
Attagirl
29 sierpnia 2015 at 21:56Cullotes? Po prostu spódnico-spodnie
Charlize Mystery
30 sierpnia 2015 at 17:28Taka jest ich prawidłowa nazwa:)
martyna
29 sierpnia 2015 at 21:56To jeden z gorszych trendów ostatniego sezonu.
Magda
29 sierpnia 2015 at 22:09w jakim miejscu robiłaś zdjecia ? Wyglada super 🙂
Charlize Mystery
30 sierpnia 2015 at 17:29To przy budynku Metropolitan w Warszawie:)
Kamila
29 sierpnia 2015 at 22:27Wszystko co było kiedyś modne wraca. Oglądając stare seriale lub filmy można to doskonale dostrzec. Moja mama miała w szafie piękną zamszową torebkę z frędzlami którą trzymała przez wiele lat, a teraz podążając za modą wyciągnęła ją i wygląda jak z najlepszego sklepu z torebkami.
Blue Cashmere
29 sierpnia 2015 at 22:37Jakoś za nic nie mogę sie do nich przekonać, staram się je ignorować i czekam aż wyjda z mody. Podoba mi się za to twój top i naszyjnik:) Pozdrawiam
Adrienne
29 sierpnia 2015 at 22:56Mi się osobiście bardzo podobają tego typu spodnie, są eleganckie i przy tym urocze 🙂
NorthFashion
29 sierpnia 2015 at 22:58WOW! Świetny top! 🙂
Uzi
29 sierpnia 2015 at 23:20Zrobiłaś antyreklame tym spodniom
Aga
29 sierpnia 2015 at 23:54Bardzo ładnie wygladasz! Naszyjnik pieknie pasuje do topu!
Czy jest z najnowszej kolekcji?
Ja niestety przy wzroscie 164cm musze zapombiec o tego typu spodniach ale na Tobie wygladaja bosko
Charlize Mystery
30 sierpnia 2015 at 17:30Jest z wyprzedaży:(
KASIA
30 sierpnia 2015 at 01:06Niestety spodnie nie mają wyglądu. Jak dla mnie to porażka.
Tynka.
30 sierpnia 2015 at 02:06świetnie to u Ciebie wygląda! rzeczywiście te spodnie są trudne, dlatego w mojej szafie na pewno się nie znajdą.
Dorota
30 sierpnia 2015 at 04:19A ta bluzeczka to 100% zamsz czy imitacja ratującą życie niewinnych świnek i zanieczyszczająca środowisko? Bo buty i torebki to chyba nosi Pani z naturalnej skóry żeby nie robić sobie modowego obciachu. Bo przecież tylko futra są be!
Charlize Mystery
30 sierpnia 2015 at 17:40Pani Doroto nie jestem wegetarianką, jem mięso i korzystam z produktów, które powstają z naturalnej skóry. Większość moich butów jest skórzanych, podobnie jak torebki, czy ramoneski. Nie popieram jedynie hodowania, a następnie bezmyślnego zabijania zwierząt dla mody, np na futra. Dla mnie to dwie odmienne sprawy.
Aga
30 sierpnia 2015 at 18:46Kilka lat temu jednak chwaliłaś, że nic tak nie grzeje jak futro z lisa… https://charlizemystery.com/2012/02/opposite-of-adults/ (bardzo zbulwersował mnie wówczas Twój post – stąd pamiętam go). Cieszę się jednak że zmieniłaś swoje podejście na bardzie humanitarne 🙂
zabka
31 sierpnia 2015 at 10:26Pani Doroto ! jak swiat swiatem ludzie od zawsze chodowali zwierzeta dla pożywienia i odzienia. Niech sie Pani ogarnie i zastanowi troche. Krowa nie wydojona umrze, swinia samopas tez nie da sobie razdy w srodowisku. To wszytko sa zwierzeta CHODOWLANE wlasnie dla skor i pozywienia!!!
anka
30 sierpnia 2015 at 09:18Culottes po francusku znaczy „majtki”.
daywithcoffee
30 sierpnia 2015 at 11:40Widziałam je w sklepach, ale dobrze wiedzieć jaka jest ich historia. Sama pomyliłam je wiele razy na wieszaku myśląc, że to jakaś bardzo ładna spódnica 🙂
Justyna
30 sierpnia 2015 at 14:19Chyba mi się nie podoba :/
Fashionandcash
30 sierpnia 2015 at 16:17Podoba mi się ta stylizacja
muszka
30 sierpnia 2015 at 16:28Spodnie tragedia jak dla mnie nie chodzi mi,że Ty w nich źle wyglądasz mi się nie podobają na nikim. Bluzka za to świetna:)
BETY
30 sierpnia 2015 at 17:23Droga Karolino, proszę nie odbierz tego osobiście, ale jak patrzę na pierwsze zdjęcie pod tekstem, to jestem przerażona! To wygląda koszmarnie, Twoje ręce są dłuższe niż nogi i w ogóle mam wrażenie, że widzę krasnoludka. Skoro Ty w tych spodniach tak wyglądasz, to ja – przy wzroście 165 cm – ich nawet nie biorę do ręki! Dla mnie te spodnie to modowy niewypał.
ona
30 sierpnia 2015 at 18:16super makijaż
Marie Velte
30 sierpnia 2015 at 20:06Najładniejszy Twój uśmiech 🙂 i… kolor paznokci 🙂
marlena
30 sierpnia 2015 at 21:05Hej Karolina!Stylizacja swietna jak zawsze.Koncze czytac Twoja ksiazke,ktora kupilam niedawno przed wyjazdem z Polski i polecam wszytkim,ktorzy szukaja wlasnego stylu!Bardzo lubie Twojego bloga (uwazam,ze jest z klasa) i z przyjemnoscia tu zagladam i bede zagladac.Pozdrawiam i zycze wielu suksesow!
Charlize Mystery
8 września 2015 at 15:25Niezmiernie mi miło, że moja książka Ci się spodobała:)! Mam nadzieję, że na blogu będziesz znajdować wiele inspiracji, nie tylko modowych:)
PALLMA
30 sierpnia 2015 at 22:13Spodnie o bardzo oryginalnym kroju. Bardzo dobrze, iż wspomniałaś o tym, że nie wszystkim pasują i doradziłaś dobre rozwiązanie 🙂
Mi bardzo podoba się ta bluzka, która tak różni się stylem od spodni i przywodzi na myśl raczej stary western, niż romantyczna Francję, super połączenie!!!
Pozdrawiam 🙂
Hala
30 sierpnia 2015 at 22:21Mam pytanie. Jakim aparatem i jakim obiektywem wykonane są te zdjęcia? 🙂 I jeszcze jedno pytanie – w jakim programie zostały obrobione? Pytam bo są bardzo ładne a ja sama właśnie kupiłam lustrzankę i poszukuję wszelkich przydatnych informacji w temacie robienia i obrabiania zdjęć 🙂 Będę wdzięczna za informacje.
Charlize Mystery
31 sierpnia 2015 at 09:50Aparat Nikon d800, obiektyw Tamron 90mm 2.8 marco VC, zdjęcia obrabiam w photoshopie:)
Beth
30 sierpnia 2015 at 22:35Culottes to krótkie, męskie spodnie sprzed rewolucji francuskiej i były obcisłe. W XVII wieku mężczyźni nosilili Rhingrave, pewnie o to Ci chodziło. Rhingrave bardziej przypomina spódnico-spodnie niż culottes.
olga87
30 sierpnia 2015 at 22:45Karo jedziesz na NYFW ? 🙂
Charlize Mystery
8 września 2015 at 15:27W tym roku niestety nie, inne obowiązki zatrzymały mnie w Polsce. Jednak mam godne następstwo w postaci Pauli z Beauty.Fashion.Shopping :)!
MONBR
31 sierpnia 2015 at 06:42Super,elegancja i ponadczasowe
littlemissfoch
1 września 2015 at 19:11czyli vogue też się myli?
http://www.vogue.com/13253568/how-to-wear-denim-culottes-spring-trend/
oraz instyle
http://www.instyle.com/news/howtowearit-culottes
Maggdaline
1 września 2015 at 10:11Piękna stylizacja, niestety zarezerwowana tylko dla wysokich kobiet. U mnie taki krój spodni odpada, gdyż jestem krasnoludkiem 🙂
Monika
2 września 2015 at 06:23swietne !!!!
Rue de Paris Blog
3 września 2015 at 07:44Tez wykorzystałam te spodnie w jednej ze swoich stylizacji. Najbardziej lubie je nosić do szpilek. Sa bardzo wymagające jesli chodzi o figurę
soyellka
4 września 2015 at 13:00Mi się bardzo podoba Twoja stylizacja. Większość krytykuje spodnie, ale moim zdaniem naprawdę dobrze na Tobie wyglądają. Całość prezentuje się elegancko, a zarazem dosyć lekko i delikatnie (mimo wbrew pozorom ciężkiej zamszowej bluzeczki i łancuszka a’la łańcuch). Być może sprawia to dół, który jest totalnie minimalny, czyli czarne balerinki i nic więcej. Nie obciąża to dodatkowo i tak trudnej długości i dobrze się prezentuje. Myślę, że także klasyczne, czarne szpilki na cienkim obcasie też mogłyby tutaj świetnie współgrać.
Charlize Mystery
8 września 2015 at 15:28Zgadzam się, szpilki poprawiłyby dodatkowo proporcje:) Wolałam jednak postawić na 100% wygodę:)
A.
4 września 2015 at 22:02Uwielbiam ten fason i bardzo się cieszę, że wrócił 🙂 Mam jedną parę z tego sezonu. Mam też drugą len+bawełna kupione z 10 lat temu, która czeka aż przytyję rozmiar. I może powinnam być 10 cm wyższa, wyćwiczyć bardziej łydki, nosić szpilki… Etam, nie musze być idealna, żeby cieszyć się ulubionymi ciuchami 🙂 🙂 Szukam na zalando jakiś fajnych ale nie z syntetycznego materiału, ale nie bardzo jest w czym wybierać :/
maike
5 września 2015 at 18:40Ogólnie prezentujesz się całkiem nieźle nie wiem tylko czy te spodnie nie są za tęgie , albo po prostu Twoja sylwetka jest taka szczupłą, że w nich pływasz. Jak dla mnie od góry do pasa jest idealnie 😉 I chyba widziałabym Cię tu w szpilkach. Pozdrawiam
martyna
6 września 2015 at 23:20można gdzieś dostać jeszcze tę torebkę? jest cudna 🙂
Charlize Mystery
8 września 2015 at 15:29Niestety obawiam się, że się wyprzedała:(
maja
19 września 2015 at 13:57Twój kolor skóry pokazuje, że chyba nie wychodziłaś na słońce w tym sezonie? Bardzo niezdrowo wyglądasz:(
Charlize Mystery
20 września 2015 at 08:20Po pierwsze nie miałam zbyt wiele czasu by móc poleżeć i się poopalać. Po drugie nie przepadam za tym. Po trzecie jest to niezdrowe dla skóry i mocna opalenizna nie wygląda wcale dobrze. Wole mieć bladą, ale zdrową skórę:)
Basia
26 września 2015 at 11:06Taka torebka była w zarze a nie h&m.
ANIA
31 lipca 2016 at 14:55Według mojej oceny takie spodnie przypominają odzienie dla stracha na wróble,ale są gusta i guściki.