O zaletach przeprowadzki mogłabym mówić godzinami. Dziś skupię się na jednej z nich -mianowicie dzięki zmianie miejsca zamieszkania, mój rower w końcu jest w użyciu! Kiedy mieszkałam z dala od centrum, nie miałam motywacji do jazdy na rowerze. Wokół nie było zbyt wielu ścieżek rowerowych, a po ulicach najzwyczajniej w świecie boję się jeździć (jak dla mnie powinno się pozwolić rowerzystom jeździć po chodnikach). Na szczęście w nowym miejscu jest 1000 razy lepiej! W pobliżu jest sporo ścieżek dla rowerów, więc koniec z wymówkami!
Ostatnio wybrałam się na pierwszą przejażdżkę i razem z Manolo w koszyku, dotarliśmy na Plac Piłsudskiego. To w jego pobliżu, udało nam się zrobić dla Was zdjęcia stylizacji. Mój pierwszy tegoroczny look rowerowy, składał się z białych cygaretek z wysokim stanem oraz granatowej koszuli w grochy. Do tego wygodne balerinki oraz biały wiklinowy koszyk. Całość uzupełniły jeszcze okulary Chloe oraz srebrny zegarek Casio. To marka, którą pamiętam od dzieciństwa. Mój dziadek kupił mi jeden kiedy miałam z 10 lat i od tamtego czasu nie rozstawałam się z nim przez dobrych kilka lat. Teraz często wspominam go z sentymentem i sama nie wiem gdzie się podziewa. Chyba będę musiała go poszukać w kartonach na strychu. Pewnie nic mu nie jest i po wymianie baterii będzie dalej działał!
Swoją drogą jeśli kupujecie zegarki w autoryzowanych salonach, macie gwarancję i pewność, że zegarek będzie oryginalny i posłuży Wam przez lata. Szerokim łukiem omijajcie podróbki, których pełno jest na rynku i które nie mają nic wspólnego z prawdziwymi zegarkami. Wierzę, że postawicie na jakość 🙂 Na hasło RETRO dostaniecie 10% rabatu na zegarki z kolekcji Casio RETRO w sprawdzonym sklepie zegarownia.pl
Dajcie znać gdzie Wy najchętniej wybieracie się na rowerowe wycieczki i czy zabieracie na nie swoich
pupili? Czy podobnie jak Manolo są zachwyceni podróżowaniem?
TK MAXX koszula | MANGO spodnie, baleriny, koszyk | CHLOE okulary | CASIO zegarek
23 komentarze
Magda
3 czerwca 2018 at 21:55Skąd takie piękne lusterko na rower?
Charlize Mystery
8 czerwca 2018 at 09:12Lusterko kupiłam w zeszłym roku w Tigerze 🙂
Mar W.
3 czerwca 2018 at 22:52Karolino wyglądasz pięknie w tej stylizacji. Zdjęcia zachwycają, a Manolo jest uroczy 🙂 Niestety mój pupil nie byłby zadowolony z wycieczki w koszyku. Pozdrawiam 🙂
Ewa Macherowska
4 czerwca 2018 at 12:27Co za sesja <3
ANNA
4 czerwca 2018 at 13:55pięknie wyglądasz:) czy buty i spodnie pochodzą z tegorocznej kolekcji?
Charlize Mystery
8 czerwca 2018 at 09:13Spodnie kupiłam w marcu, a buty mam już długo w szafie 🙂
Kalosze24
4 czerwca 2018 at 14:22Doskonała sesja 🙂 Super stylizacja na lato a Manolo pozuje, jak profesjonalista!
Tynka
4 czerwca 2018 at 15:32Manolo <3
zdjęcia piękne, ale on wygrywa ten wpis! 🙂
Daria
4 czerwca 2018 at 15:39Okulary! Jestem w nich zakochana 🙂 <3
Simply everything
4 czerwca 2018 at 17:45Przepiękne zdjęcia. Ciekawa stylizacja. Bajeczny rower. I jak tu nie zaglądać do Ciebie…? Uwielbiam Twój blog 🙂
Kacha
4 czerwca 2018 at 18:28No sorry, ale dla mnie rower to ostre podjazdy, wpinane buty i kask, a nie takie cukierkowe smety
Charlize Mystery
8 czerwca 2018 at 09:19Kasiu, każda z nas jest inna i to jest super! Jedni kochają górskie przejażdżki, inni jazdę szosową i kolarzówkę, a jeszcze inni wybierają holenderkę i spokojną jazdę po mieście 🙂 Wybieramy to co najbardziej nam pasuje :)!
Izikova
4 czerwca 2018 at 19:08Takie wpisy zachęcają do nienagannego wyglądu nawet podczas aktywności fizycznej. 🙂
Lucy
4 czerwca 2018 at 22:34Trójmiasto <3 mnóstwo ścieżek rowerowych i niesamowite widoki!
Joanna M.
5 czerwca 2018 at 09:48Cudowna stylizacja. Pięknie wyglądasz, a koszula… boska!
Marta Krosna
5 czerwca 2018 at 10:11Bardzo oryginalna rowerowa stylizacja. Motyw grochów chyba nigdy nie wyjdzie z mody!
Mateusz Paliński
5 czerwca 2018 at 14:25bardzo ładne zdjęcia i uroczy psiak!
Joanna M.
5 czerwca 2018 at 19:12Manolo uroczy. Sama mam psa – spaniela Rogera. Na rowerowe wycieczki go nie zabieram, ale na długie spacery już tak :).
Ola
6 czerwca 2018 at 08:49Dawno upolowałaś bluzkę? 🙂
Charlize Mystery
8 czerwca 2018 at 09:35Jakieś pół roku temu moja mama znalazła ją w niemieckim TK Maxxie.
Sylwia
8 czerwca 2018 at 11:28Moja Nika w koszyku jest zachwycona tak samo jak Manolo!
Agnieszka
15 czerwca 2018 at 10:44Moj pies Paco 15 kg.uwielbia biegac przy roweze. Slodko to wyglada piesek w koszyku! Stylizacja w roantycznym stylu .Podobnie jak rower! Dol OK,.
Gora bardzo ładna ale liczy sie wygoda. Czy te szerokie rękawy nie przeszkadzaja w jezdzie?
Charlize Mystery
17 czerwca 2018 at 15:20Aga, nie, zupełnie nie 🙂 Ja raczej nie szarżuję na rowerze, więc rękawy ie stanowiły problemu 🙂