Gdy mam malo czasu, widze na termometrze temperature -1 ( a co dopiero -20!) to wybranie ubran zajmuje mi 5 minut. Nie chce mi sie kombinowac jaki wzor rajstop bedzie pasowal do spodnicy, czy te kozaki maja odpowiedni kolor. Ubieram kilka warstw i nie straszna mi taka pogoda. Czapka tez jest , a pod nia ulubiona fryzura „na cebulke” ,czyli powiazanie z warstwowym strojem jest.
Ale jakby nie patrzec chce ta ciepla pore roku, chce nosic zakieciki,baleriny,skory,leginsy, zwiewne sukienki. Wiosno wracaj szybko!
Ale jakby nie patrzec chce ta ciepla pore roku, chce nosic zakieciki,baleriny,skory,leginsy, zwiewne sukienki. Wiosno wracaj szybko!
fuksjowy golf-Cubus
kurtka-H&M
szalik-prezent ,no name
okulary-allegro
rekawiczki-no name
buty-emu , atmosphere
rurki-zara
torebka-tally weijl
41 komentarzy
Alice Point
12 stycznia 2009 at 23:09A uszka marzną! 😉
Superowo wyglądasz w tej fryzurze!
gosia
12 stycznia 2009 at 23:11kolor golfu i szalika jest powalający! mam podobny szalik,ale twój ma ładniejszy,bardziej soczysty kolor.
Selinas
12 stycznia 2009 at 23:27ajj wiosno wracaj, oby szybko:) ale na szczęście…póki co, mamy emu:) zima nam niegroźna :)l
Claire
12 stycznia 2009 at 23:33Skąd ja to znam… Później w szkole, gdy robi się gorąco (:P) stopniowo zdejmuję z siebie kolejne warstwy ciuchów 😉
joanka
12 stycznia 2009 at 23:43fajny pomysl na zdjecia. bo zestawienie faktycznie normalne, ale generalny wydzwiek uroczy
kociaszafa
12 stycznia 2009 at 23:51Oj mysle, że wszystie szafiarki tęsknią za wiosną i nowymi pomysłami 🙂
my sElf
13 stycznia 2009 at 00:19Łiii, czyli amarant! Zwróciłam na niego uwagę już na zdjęciach z szafiarkowego spotkania i od razu popędziłam sprawić sobie amarantowe rajstopy. Inspirujesz! Takie energetyczne barwy dodają mi skrzydeł, podoba mi się też harmonia buty + torebka + rękawiczki.
asia_szafagodzilli
13 stycznia 2009 at 01:00jak na zimę to bardzo wiosennie wyglądasz 🙂 mnie się też potwornie już chce wiosny! szalik i fryzura świetne są!
ESTHER
13 stycznia 2009 at 01:05perfect, as always
kisses
Marcepanowa
13 stycznia 2009 at 01:06to okulary zerówki?
Doll of porcelain
13 stycznia 2009 at 12:26No to prawda fryzura swietnie dopasowana do Twojego gatunku wlosow 🙂 Tylko w glowe zimno 😛
Dobry Wizerunek Moniki O-Z
13 stycznia 2009 at 13:57Śliczny kolor ma ten szal- bardzo Ci w nim ładnie. Myślę, że fajnie by wyglądał zawiązany w kokardę. Mam podobny szal i tak właśnie go noszę. Dzięki temu mam wrażenie, że choć trochę się wystylizowałam ;-), a przede wszystkim jest mi ciepło. Też już tęsknię do wiosny…
izan
13 stycznia 2009 at 15:51Fryzurkę masz super,bardzo mi się podoba.
No i moja wielka miłość-emu <33
ADDICTED
13 stycznia 2009 at 16:46piekny kolor szalika – ożywia strój:)
Kwiecista szafa
13 stycznia 2009 at 18:30Słodka cebulka ^^
i kolor fuksji <3
Pojawiła się kolejna notka na nowej szafie 🙂 Zapraszamy ^^
Iz & An.
Ewa
13 stycznia 2009 at 19:05ja też cierpię na brak inwencji kiedy mi zimno =_+
chaoskontrolowany
13 stycznia 2009 at 22:02Śliczny kolor szalika. Ja też z niecierpliwością czekam na wiosnę! 😉
... asiu ...
13 stycznia 2009 at 23:27ależ Ty jesteś ładna:-)
Ania z Zielonego Wzgórza
14 stycznia 2009 at 12:15Fryzura „na cebulkę” rządzi 🙂
Powiedz mi, jak sprawdzają Ci się emu z Atmosphere? Od dłuższego czasu choruję na buty tego typu i wszyscy odradzają kupowanie podróbek…
I chyba zdarza mi się widywać Cię w autobusie, mogę spytać, w której części miasta mieszkasz?
Ania z Zielonego Wzgórza
14 stycznia 2009 at 23:22Hej, w takim razie masz sobowtóra w Krakowie.
Albo akurat tak się złożyło, że widziałam Cię za Twojej bytności w Krakowie. Tak jak sobie przypominam, to gdzieś w okolicach spotkania szafiarek było 😉
A powiedz mi jeszcze, nie przemakają Ci te butki na śniegu? Nie ślizgają się?
miuska
15 stycznia 2009 at 15:47Prześliczny golf i szalik ze względu na mój ulubiony kolor!
Całość słodziutka i urocza 🙂 Wszystko pięknie dobrane do urody 🙂
mjuska
yiqin;
15 stycznia 2009 at 17:43Your eyes are really pretty! Love the pink scarf 😀
Ula
16 stycznia 2009 at 11:59dobrze ci w takiej fryzurze:)
Anonymous
16 stycznia 2009 at 19:48Gdybyś jeszcze sprawiła sobie jakiś dobry aparat blog by był totalnie odjazdowy,już w sumie jest 😉 bo przyciąga jak diabli!
charlize mystery
16 stycznia 2009 at 21:33anonimie a canon nie zalicza sie do dobrych aparatow;)? dziekuje:)
Anonymous
16 stycznia 2009 at 21:57Jasne że jest ! 😉 Tylko wątpię że jest to lustrzanka cyfrowa,chyba że się mylę ;>?.Oczywiście nie bierz mi tego za złe że tak sobie tutaj pozwalam 🙂
charlize mystery
16 stycznia 2009 at 22:22no to tutaj sie mylisz:) wygoogluj sobie canon 350 d.i oczywiscie sie nie gniewam, w koncu skad masz wiedziec jakim aparatem robie zdjecia:)
Anonymous
17 stycznia 2009 at 00:22W takim razie przepraszam i zwracam honor 😉 A aparat rzeczywiście dobry,może miałam takie przeczucia z powodu braku obróbki zdjęć ? Sama nie wiem. Pozdrawiam jedną z najlepszych szafiarek ! 😉
charlize mystery
17 stycznia 2009 at 09:14nie dziwie CI sie, bo sama nie jestem zadowolona do konca z jakosci zdjec, bo robie na automat.ustawieniach i jeszcze nie kupilam dobrego obiektywu, tylko KITowy, ale juz niedlugo:) i dziekuje za mile slowa:)
Majkk.
17 stycznia 2009 at 16:08śliczny szalik. ; )
Anonymous
17 stycznia 2009 at 20:55tak co do starszych postów bo trafiłam na tego bloga pierwszy raz i przeglądałam starsze zdjęcia – masz cudoooowną mamę że Ci szyje takie ubranka, sukienki, kurtki… są fantastyczne! zazdroszcze mamy 😀
pozdrawiam. Klaudia
Anonymous
17 stycznia 2009 at 22:01a czy mama nie szyje też np. na sprzedaż, na allegro? albo czy Tobie może któraś z rzeczy mamy się nie znudziła i nie wystawiasz jej na allegro? 😀
jeszcze raz Klaudia
venila kostis
18 stycznia 2009 at 17:59sama nie mam ochoty wymyślać wmyslnych zestawów, szczególnie kiedy na dworze mróz i jest godzina 7 rano- ale w takich całkiem zwyczajnych stylizacjach i tak można odnaleźć indywidulany styl 😉
Ania z Zielonego Wzgórza
18 stycznia 2009 at 19:41Racja, Venila.
Ja dopiero odkrywam, że zima nie musi być modowo beznadziejna 🙂
lilustyle
19 stycznia 2009 at 20:08pięknie wyglądasz, ślicznie Ci ww takim kolorze:-) zimą jednak najważniejsze jest to żeby nie marznąc 😉 też pragnę już wiosny i tego ciepłego słońca…. ;]
Leni
19 stycznia 2009 at 21:53<3
Podszewka
20 stycznia 2009 at 12:31Lubie włoski na cebulkę, swoje zapuszczam i niedługo też tak będę robić;) nooo i też marzę o legginsach 😉 i sukienkach !!
fantasiess
21 stycznia 2009 at 21:08genialnie ;D:D zimowo ;D
Vintage Tea
30 stycznia 2009 at 13:36love your glasses
Check out http://vintage-tea.blogspot.com/
x
Anonymous
5 lutego 2009 at 22:39Mogłabyś powiedzieć od jakiego sprzedawcy kupiłaś te cudne okulary i ile kosztowały?
Vanilla.taste
11 lutego 2009 at 15:47bomba!