W poprzednim tygodniu, warszawski sklep Louis Vuitton obchodził swoje pierwsze urodziny. Na tę okazję postanowiłam założyć coś specjalnego. Padło na komplet LV z kolekcji Cruise spring/summer 2014. Strój przyleciał do mnie prosto z Paryża dzień przed imprezą.
Wraz z dziennikarzami przy lampce szampana świętowalismy tę wyjątkową rocznicę. Więcej zdjęć z tego wydarzenia znajdziecie na instagramie.
LOUIS VUITTON CRUISE COLLECTION SPRING SUMMER 2014 total look | LOUIS VUITTON bag | ZARA heels | MANIEWSKI makeup & hair
101 komentarzy
Martini
16 czerwca 2014 at 18:56Wyglądasz przepięknie 🙂
emily
16 czerwca 2014 at 19:00pięknie wyglądałaś, zestaw cudowny, ale z pewnością mnie na niego nie stać 🙁
mh30
16 czerwca 2014 at 19:01Świetnie dobrana fryzura i makijaż do calej stylizacji. Całość perfekcyjna, nawet nie ma się do czego przyczepić;)
stylstynka
16 czerwca 2014 at 19:02Świetna stylizacja! W tym kolorze do twarzy Ci, na zdjęciach wyglądasz promiennie 🙂
Zestaw na duży plus ♥
Kasia
16 czerwca 2014 at 19:03swietny zestaw wygladasz cudownie 🙂
sasha
16 czerwca 2014 at 19:24Fryzura, makijaż, figura naprawdę super, szczególnie włosy w takiej wersji bardzo mi się podobają. Za to komplet mimo znanej marki w ogóle do mnie nie trafia, ale zgodnie z powiedzeniem „ładnemu we wszystkim ładnie” znów zdjęcia wyszły wspaniale. Pozdrawiam 😉
Monetti
16 czerwca 2014 at 19:25Niestety dużym minusem Twojego bloga jest to ze nie prezentujesz mody casual. Same zestawy na wyjścia lub łączenia typowo niepraktyczne – bo mało kto zdecyduje sie nosić krótkie szorty ze swetrem i długimi butami. Zestawy na wyjścia tak naprawdę każda kobieta ma. Dopasowane do swojej urody i sylwetki, takie w których czuje sie dobrze. Rozumiem ze to Twój blog i nosisz to co lubisz, jednak dla mnie prezentowany styl, zdjęcia zaczynaja robić sie po prostu nudne. Mam 30 lat, pracuje w branży reklamowej i na codzień nie miałabym cierpliwości ani ochoty zakładać prezentowanych w większości tu zestawów. Tym bardziej ze cenie elegancję ale z odrobina nonszalancji, której u Ciebie praktycznie w ogóle brak. Zestawy/komplety/sukienki mnie np. nie bardzo interesują bo to żadna sztuka wybrać ładny, dobrze skrojony jednoczesciowy ciuch. Umiejętnością jest stworzyć fajny stylowy zestaw z jeansami lub piękna koszula, lub stylowym topem. Stworzyć z bazowych ciuchów coś stylowego, ale codziennego. Bo nie ukrywajmy ale mało kto ubiera sie na codzień latem z zestawy z wełny albo stylizuje sie na paryzanke. Pozdr.
Kaja
16 czerwca 2014 at 19:40A ja się z Tobą nie zgadzam. Do pracy często wybieram ubrania inspirowane stylem Karoliny np dziś również wybrałam wysokie kozaki, krótkie szorty i sweter tylko całość utrzymałam w moich kolorach. Kwestia podejścia do tematu 🙂
Marta
16 czerwca 2014 at 19:44Przecież jest pełno takich blogów z modą casual. Dlaczego tam nie wchodzisz?
Magda
16 czerwca 2014 at 20:24Może sweter i szorty na wielkie wyjście https://charlizemystery.com/2014/06/style-brown-leather-shorts-summer-boots/
albo long sleeve na czerwony dywan https://charlizemystery.com/2014/05/perfect-sunday/ …
trochę postów wcześniej masz zestawy casualowe ,chyba z Paryża, z parką i dżinsami ale możesz spokojnie ubrać je w Polsce nikt nawet nie pomyśli, że stylizujesz się na paryżankę 🙂
Nie jestem wielką fanką Charlize ale takie pierdzielenie mnie denerwuje. Sprawdź, a potem pisz… Z resztą blogerka modowa nie ma się chyba ubierać w dżinsy i ładne topy (takie 'stylizacje’ masz w Pani Domu w dziale moda) tylko przedstawiać trendy i inspirować… A pracując w branży reklamowej powinnaś mieć dużą możliwość i swobodę w doborze stroju do pracy 🙂
Pozdrawiam (branża reklamowa, lat 28)
dorota
16 czerwca 2014 at 21:29Ja się może nie znam, ale czy to aby nie jest casual: https://charlizemystery.com/2014/06/need-summer-now/ ?
monetti
16 czerwca 2014 at 22:39Skoro styl dobre jeansy+koszula kojarzą Ci się z Panią Domu, hmm, no cóż… Króciutka mini za pupę i czarne szpilki są dla Ciebie z pewnością „światowe”. Grunt żeby Ci się podobało, szczerze mówiąc mnie nic do tego. Ciekawy, interesujący casual u Charlize nie występuje i to moja opinia. Wam może podobac się zupelnie co innego, bardzo proszę. Pozdr.
marta
16 czerwca 2014 at 23:56A ja w 100% się zgadzam. U Charlize zaczęły pojawiać się albo stroje niezbyt inspirujące, albo z lekka przesadzone, chyba że po prostu nie w moim guście. Nawet jeżeli sa to sety na wyjście. Inne blogerki potrafią stworzyć bazę, o którą w większości się opierają nie tracąc różnorodności i swojego stylu. Karolina chyba wciąż go poszukuje… I żeby nie było, chętnie podam za przykład Kasię Tusk, która dla niektórych bywa nudna, oraz Kayture, która ciągle zadziwia i zdobywa szczyty. Kilka z Was zapewne i do mnie skieruje pytanie, po co tu wchodzę skoro znalazłam lepsze blogi. Szczerze? Karolina była moją pierwszą inspiracją. Wchodzę na jej bloga od kilku lat i to dzięki niej wszystko się zaczęło. Jest mi po prostu przykro, że w mojej skali spadła aż tak nisko i obawiam się, że nadejdzie dzień, w którym Charlize straci wierną czytelniczkę. Pozdrawiam
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 07:47Moim zdaniem 90% moich zestawów nadaje się do założenia na co dzień, szczególnie w branży reklamowej:) Każdy postrzega jednak casual na swój sposób.
Emilka for Event
16 czerwca 2014 at 19:31Czarli, pięknie wyglądasz!!! Naprawdę wszystko tak do siebie pasuje, te kolory i dziewczęca fryzura! Bosko 🙂
Catherine
16 czerwca 2014 at 19:52Sukienka sukienką, może się podobać lub nie, ale całość jest świetna! Wyglądasz doskonale – szczególnie make-up & włosy! Fantastycznie 🙂
viola
16 czerwca 2014 at 20:07Strasznie rozczarowałam się tą sukienką, z przodu nawet fajna ale tył wygląda jakbyś ją ubrała na lewo… Za to duży plus za makijaż 🙂
anka
16 czerwca 2014 at 20:08wygladasz swietnie, fryzura najlepsza! no i te nogi… nieprzyzwoicie……… dluuuuugie!
oczynamode
16 czerwca 2014 at 20:21Makijaż fajnie komponuje się ze strojem 🙂
Gocha
16 czerwca 2014 at 21:08Absolutnie świetna stylizacja, Twoja kolorystyka, ciekawe plecy, coś się dzieje, nie jest nudno, a poza wszystkim nie sztuką jest założyć na siebie jeansy, sztuką jest ubrać się z klasą 🙂
http://martuu9x.blogspot.com/
16 czerwca 2014 at 21:08świetnie Ci w tym kolorze włosów !:)
Hossa
16 czerwca 2014 at 21:09Wyglada jak dywanik łazienkowy wywinęty na druga stronę. Ale ja się nie znam na feszyn.
Gocha
17 czerwca 2014 at 19:52To w takim razie Chanel tworzy kolekcje na bazie dywaników łazienkowych 🙂
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 07:58Ten wywinięty dywanik to jedna z najpopularniejszych tkanin szkockich, którą pokochała Coco Chanel i wykorzystała do stworzenia pierwszych żakietów pudełkowych:) Widocznie każdy traktuje fashion inaczej:)
nhttp://nataliesstyle.blogspot.com/
16 czerwca 2014 at 21:17całość świetna!!! rewelacyjnie wyglądasz w tym komplecie!
Martyna
16 czerwca 2014 at 21:20Faja fryzura
Agnieszka
16 czerwca 2014 at 21:23Dawno kupowałaś buty? Ile kosztowały? 🙂
http://crazy-about-heels.blogspot.com
17 czerwca 2014 at 12:22one były ze dwa lata temu chyba w kolekcji za 249? ale mogę się mylić 🙂
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 07:58Jeżeli dobrze pamiętam to mają właśnie 2 lata:)
Leonette
16 czerwca 2014 at 21:24Ucieleśnienie efektu wow. Świetny look!
MagdaT
16 czerwca 2014 at 21:32Jak się robi taką fryzurę? Boskaaa
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 07:59O to trzeba pytać w salonie Maniewski, sama nie potrafię zrobić podobnej:)
Agata Ma Nosa
16 czerwca 2014 at 21:39Najpiękniej!
Makijaż + fryzura – całość wygląda prześlicznie.
Bardzo, bardzo mi się podoba!
Paulina
16 czerwca 2014 at 21:48portret przepiękny!
ewkaaaaaaaaaa
16 czerwca 2014 at 22:12całość fajnie i oryginalnie wygląda. Jednak nie ubralabym 😉 wygląda jak ukradzione od babci z szafy, innymi slowy ciuch nie wart swojej ceny gdyz sam w sobie nie ma nic 🙂 genialny portret.
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:01Poniekąd się zgadza, tweed dzięki Coco Chanel był modny w połowie lat pięćdziesiątych:) Jak wiadomo moda powraca:)
Eliza
16 czerwca 2014 at 22:38te sandałki są idealne! Dawno je kupiłaś?
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:06Jeżeli dobrze pamiętam 2 lata temu.
dasia
16 czerwca 2014 at 23:03Zdjecie nr 2 swietne
The KOBAGA
16 czerwca 2014 at 23:14Fantastyczne te zdjęcia! Mam wrazenie ze z każdym nowym postem jesteś ładniejsza! Tak trzymać 🙂
maja
16 czerwca 2014 at 23:43czy strój i buty są Twoją własnością, czy zostały wypożyczone?
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:09Buty tak, strój przygotowany był dla mnie tylko na urodzinowy event.
Ania
17 czerwca 2014 at 01:51fajna sukienka, ale buty tandetne i nie pasują do dobrej jakosci, ciekawej tkaniny. Szkoda, ze nie wybralas butów z charakterem, z porządnej skóry, byłoby idealnie.
Basia
17 czerwca 2014 at 06:18I ten strój właśnie perfekcyjnie ukazuje, że nie wszystko co od projektanta musi być ładne.
Karolina, wybacz, ale okropny jest ten komplet. To chyba najgorsza Twoja stylizacja. Zawsze podobały mi się Twoje stylówki, ale zdecydowanie nie ta. Buty też kiepsko dobrane. Palce wystają z przodu, choć domyślam się, że stopa tak zjeżdża do przodu. No nic. Czekam na powrót świetnych stylizacji a wiem, że potrafisz.
Kunegunda01234
17 czerwca 2014 at 19:09Zgodzę się, że w życiu bym nie powiedziała, że zestaw jest od LV, na początku myślałam, że to kolejny made by mum, ale co do stroju to mi sie wydaje, że o ile spódnica dobrze leży to bluzka powinna być luźniejsza, większa o rozmiar, lepiej by się układała i wyglądała fajniej i wtedy by nie było się do czego przyczepić.
moni
17 czerwca 2014 at 06:26a dla mnie jak zwykle za dużo zdjęć, po 5 takich samych odechciewa się oglądać kolejne
sztuką jest wybrać kilka, które zaprezentują stylizację..
świetna fryzura
Dora
17 czerwca 2014 at 07:07extra, od razu rzucasz się w oczy!
Katarzyna
17 czerwca 2014 at 08:15Przepiękna fryzura, przepiękna buzia. Całość rewelacyjna, ślicznie wyglądasz.
Kasia
17 czerwca 2014 at 08:23Set jak set, ale włosy – bomba!
Iwaaa
17 czerwca 2014 at 12:14zazwyczaj przeglądam Twoje posty bez komentowania, ale tym razem muszę – look robi wrażenie, piękny makijaż, piękna Ty, całość naprawdę czadzior:) Piszę to jako osoba, która z rezerwą podchodzi do nieuniwersalnych ubrań:)
Ewa
17 czerwca 2014 at 12:44Makijaż, włosy, strój, buty – wszystko bomba! 🙂
Cypiska
17 czerwca 2014 at 13:09Makijaż i fryzura- świetnie:)
Karolino wyglądasz rewelacyjnie:)
aga
17 czerwca 2014 at 14:08Możesz powiedzieć, co to za model torebki LV ?
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:28LV crossbody bag element – cruise 14
Juicy Beige
17 czerwca 2014 at 14:29Super, a fryzura jest obłędna:)
as
17 czerwca 2014 at 15:02Gdyby ten komplet wisiał w butiku „no name” mało kto zwróciłby na niego uwagę, ale że to LV… no cóż moim zdaniem masakra.
Gosia
17 czerwca 2014 at 15:28Moim zdaniem cala stylizacja super. Buty jak najbardziej stylem pasuja do ubrania. Wlosy i makijaz rewelacja. Moda jest po to by sie nia bawic, nie zawsze wszystkim bedzie odpowiadala kazda stylizacja ale z pewnoscia mozna znalezc cos dla siebie. Nie w tym poscie, to w nastepnym. Nie badzmy takie surowe, kombinujmy z tkaninami, kolorami i wzorami, to tylko nada nam osobowosci 🙂 Milego dnia wszystkim!
Oligatorka
17 czerwca 2014 at 15:40Gdybym miała na komputerze folder z najlepszymi stylizacjami jakie znajduje u Ciebie na blogu, ta byłaby tam na sto procent!!
Kasia
17 czerwca 2014 at 17:12Lubię obserwować Twojego bloga, większość stylizacja trafia w mój gust, ale ta nie. Na zimę ok, na lato nieeee ….za ciężko, za grubo…to jest brzydkie ….nawet nie ratuje tego look’u fakt że jest to LV, myślę że mogłaś wyglądać sto razy lepiej…
ania
17 czerwca 2014 at 17:14tak szczerze, czy ten komplet faktycznie Ci się podoba? czy kupiłaś go / dostałaś / tylo dlatego że jest od LV? jest okropny…paskudne kolory, banany krój i te wstrętne frędzle…koszmar.
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:57Komplet wybrałam sama spośród całej kolekcji i chciałam właśnie w nim świętować urodziny butiku. Na żywo robi zdecydowanie większe wrażenie niż na zdjęciach. Samej jest mi szkoda wydawać pieniądze na ubrania od zagranicznych projektantów, zdecydowanie bardziej cenie dodatki- buty i torebki. Poza tym na ten moment mam inne priorytety w życiu i skupiam się na oszczędzaniu.
Mary
17 czerwca 2014 at 18:21p.s. z czystej ciekawosci – ile ważysz i ile masz wzrostu?
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 08:58Mam 176 cm wzrostu.
ewa
17 czerwca 2014 at 18:29Ogolnie ladnie sie prezentujesz, ale szalu nie ma:) Ciezko nazwac to jakas super stylizacja bo zalozylas po prostu gotowy komplet i dobralas do niego buty a to chyba nie jest sztuka:)
Daria
17 czerwca 2014 at 18:54Karolina przyznaj czy założyłabys to na siebie gdyby nie miało metki LV? Na ogół podobają mi sie Twoje stylizacje i cały blog, ale ten stroj wyglada jakby był z dywanu zrobiony….
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 09:00Przykro mi gdy ktoś nazywa tak klasyczny materiał jak tweed dywanem. Bez problemu ubrałabym go na siebie nawet gdyby nie miał metki LV.
Madam Inspiration
17 czerwca 2014 at 19:40Piękna stylizacja !
Ania
17 czerwca 2014 at 20:10Zestaw mi się nie podoba, ale Ty wyszłaś wyjątkowo pięknie 🙂 <3
kejt
17 czerwca 2014 at 20:33Częściej fotografuj się z profilu- wyglądasz przepięknie!
ela
17 czerwca 2014 at 20:55Charlie, nie brudzą Ci się te sandały? jak o nie dbasz?
Charlize Mystery
18 czerwca 2014 at 09:05Delikatnie się brudzą, ale na szczęście mam specjalną szczoteczkę do zamszu:)
Ania_Szafa Artystyczna
17 czerwca 2014 at 22:37Makijaż i fryzura – rewelacja!
Anna
18 czerwca 2014 at 09:38Ja z kolei uważam że stroj – sam w sobie – nie jest taki zły. Choć może nie założyłabym podobnego, na wysokiej i bardzo szczupłej Karolinie nie wygląda to źle. Plus również za fryzurę. Nie podoba mi się jednak pewna monotonia kolorystyczna. Buty i torebka są pod kolor materiału, makijaż również. Wiadomo że komplet jest dość wyrazisty i nie ma co przesadzać z szaleństwami, ale coś ciekawszego można było jednak wykombinować. 🙂
Karolina
18 czerwca 2014 at 10:10Makijaż, fryzura, buty – cudowne!
Natalia
18 czerwca 2014 at 12:54Fantastycznie wyglądasz!
Marcin
18 czerwca 2014 at 13:03Oryginalna a zarazem ciekawa stylizacja.
karo
18 czerwca 2014 at 15:06Dywanik łazienkowy czy nie to faktem jest ze na taką okazję nie można założyć nic przewidywalnego……wg mnie ten strój idealnie pasuje na taką okazję. Ale dla przeciętnej osoby ktora nie chodzi na żadne modowe eventy to raczej zbyt ekscentryczny zestaw :-O
Z innej beczki- super ze wyregulowalas brwi w ten sposób bo dużo bardziej pasują do Ciebie.
W blondzie wg mnie jest Ci bardzo dobrze !
Pozdrawiam
Pretty Little Fashionista
18 czerwca 2014 at 15:08Fenomenalny komplecik. Wyglądasz przepięknie 🙂
Bee
18 czerwca 2014 at 15:41oryginalnie i fajnie 🙂
http://newlookstyleblog.blogspot.com/
18 czerwca 2014 at 17:06Świetnie wyglądasz! :))))
moodbook
18 czerwca 2014 at 18:03Kiedy zobaczyłam ten total look na pierwszym zdjęciu to w ogóle do mnie nie przemówił, ale razem z tymi butkami z Zary i niebanalną fryzurką ma swój urok!
Magda
18 czerwca 2014 at 18:10Wyglądasz trochę jak kurczak 😀
Ola
18 czerwca 2014 at 19:57Karolina, po co tak mocno podkreślasz kości policzkowe? Przecież naturalnie masz je ładne, duże, podkreślone. Nakładaj połowę mniej różu, plis…
BASMILIA
18 czerwca 2014 at 20:32cudownie <3
magda
18 czerwca 2014 at 20:50jeszcze nigdy nie widziałam Cię w tak korzystnej dla Twojej twarzy fryzurze, wyglądasz w niej przepięknie! Maniewski to naprawdę artysta, potrafi wydobyć z kobiety to, co najpiękniejsze!
Alex
18 czerwca 2014 at 21:23przepiekna stylizacja, idealnie dobrany makijaz <3
magdalumi
18 czerwca 2014 at 22:02Wyglądasz promiennie, świetny makijaż 🙂
joanna
18 czerwca 2014 at 22:19taki se te strój, najbardziej razi mnie ten biały tył, jakby zabrakło/szkoda było materiału na plecy. choć… w innym kolorze komplecik byłby dużo lepszy. materiał świetny na żakiet, płaszcz, czy jesienną spódnicę raczej(?)
lolalitka
18 czerwca 2014 at 23:25Niektorzy opitalaja sie w Barca 😉 a Charli ciezko pracuje i bedzie zbierac zniwo 😉 ciekawy zestaw, hair & make up rule 🙂 pozdroweczki
Klaudia
18 czerwca 2014 at 23:34W tym wydaniu mogę na Ciebie patrzeć godzinami – włosy, makijaż..cudo 🙂
Ann
19 czerwca 2014 at 08:50Świetnie, że swoje włosy przed ważniejszymi wyjściami oddajesz w ręce specjalisty ! Efekty widać! Wyglądasz rewelacyjnie ! Bardzo często jak przeglądałam Twoje zdjęcia z pokazu itp to stylizacje były bardzo w moim guście ale fryzura psuła Ci cały efekt ! Masz trudne do ułożenia włosy (mam identycznie jak Ty!) ale jak już profesjonalnie ktoś się nimi zajmie efekt jest wow !!! Ta stylizacja jest mega udana w 100% Fajnie,że Nam ją pokazałaś. Bardzo gratuluje Ci wyczucia smaku i tego, że potrafisz bawić się modą! Czesto inspiruje się Twoim stylem 🙂 Pozdrawiam stała czytelniczka
zosia
19 czerwca 2014 at 09:44Karo powiedz jak osiągasz efekt takich policzków? Mówisz, że są one naturalne, a mimo to wyglądają inaczej niż na pierwszych zdjęciach jakie zamieściłaś kilka lat temu na blogu, to zasługa makijażu czy jakiś inny ciekawy sposób? 🙂
Charlize Mystery
19 czerwca 2014 at 11:33Kilka lat temu nie miałam takiej wprawy w malowaniu jak teraz:)
marta
19 czerwca 2014 at 11:59matko kochana! nie wiem co jest bardziej kompromitujące… hejterzy którzy chejtują bo muszą czy te komentarze gdzie nazywają ten materiał DYWANEM ŁAZIENKOWYM. Przecież to jest klasyka. Te teksty tylko potwierdzają jak dużo cebuli tym kraju rośnie. 😀
Ruda
19 czerwca 2014 at 15:08Brakuje mi tu guziczka „Lubię to! ” 😀
FK
19 czerwca 2014 at 15:23nie przejmuj się komentarzami typu „dywan” czy „wielki ptak”, wyglądasz fantastycznie! i widać, że zmiana fryzjera Ci służy 🙂
Charlize Mystery
19 czerwca 2014 at 19:10Nie przejmuje się, tweed to klasyka rodem od Chanel, którą bardzo cenię:)
Kate
21 czerwca 2014 at 07:40Jaki makijaż? Karo jest piekielnie szczupła. Policzki takie a nie inne to bardzo mocno wystające kości policzkowe podmalowane różem
xyunomai
23 czerwca 2014 at 09:52Ale super makijaż!
Ela
23 czerwca 2014 at 12:54I znowu strzał w 10! Pięknie
Kaś
23 czerwca 2014 at 13:18Witam Karolino,
Przepiękny kolor różu, czy możesz podać jakiej marki i nazwę-numer… kolor jest bajeczny…
pozdrawiam ciepło,
Kaś