Dwa ostatnie dni na NYFW były na tyle intensywne, że post z walentynkową stylizacją dodaje z jednodniowym opóźnieniem. Nawet nie wiecie jak dużo się tutaj dzieje. Biegam od pokazu do pokazu i zbieram dla Was jak najwięcej materiału na kolejne posty. Dziś udało mi się zobaczyć m.in. show Herve Leger, czy Mary Hoffman. Oba zrobiły na mnie naprawdę duże wrażenie! Już niebawem na blogu pojawią się relacje z pokazów, a tymczasem zapraszam do walentynkowej stylizacji.
Jak widzicie szarość z różem „mają się ku sobie” i w połączeniu wyglądają doskonale. Cały zestaw „kradnie” jednak futerko, które stworzyła, a jakże… moja mama:) Love is in the air!
MADE BY MUM futro | TARANKO sukienka | SABRINA PILEWICZ kopertówka | ZARA botki | PANDORA bransoletki | H&M czapka | GATTA rajstopy
54 komentarze
/meganlike
15 lutego 2015 at 06:03slodka stylizacja, bardzo fajne te futerko, ladna pogoda w nyc
ella
15 lutego 2015 at 07:46…WoW !!! futerko boskie;)) a mama jest aniołem, bo tworzy rzeczy nieziemskie dla Ciebie:)))))))
Pozdrawiam Was jeszcze bardzo walentynkowo:) ella
Sandra
15 lutego 2015 at 08:16Wszystko świetnie do siebie pasuje, nawet tło. 🙂
Rewelacyjne zdjęcia ! *.*
Paulina
15 lutego 2015 at 09:32piękne zdjęcia. Futerko oczywiście prześliczne. Mogłabyś powiedzieć, gdzie Twoja mama kupiła taki świetny futerkowy materiał? 🙂
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:51Materiał wynalazła na targach tkanin w Niemczech.
Magda
15 lutego 2015 at 10:05świetna stylizacja! :))
moja mama również szyje, super sprawa mieć taką pomoc! :))
JeanetteGLoves
15 lutego 2015 at 10:06świetny look, mama uszyła Ci piękne futerko 🙂
Justyna
15 lutego 2015 at 10:08Mega stylizacja! Futerko skardło moje serce!
MałGosia
15 lutego 2015 at 10:33Oj oj w 100% trafia w mój gust. Szarość i róż rewelacja. Futerko bajeczne. Mama na prawdę ma talent. Razem mogłybyście stworzyć własną markę. Oczywiście w całości wyglądasz olśniewająco.
Kamila
15 lutego 2015 at 10:36Bardzo utalentowaną masz tą mamę. Stylizacja przepiękna.
Martyna
15 lutego 2015 at 11:12Futerko urocze, a szarość i pudrowy róż to bardzo zgrane połączenie. Martyna
Agata
15 lutego 2015 at 11:34Zdjęcia są śliczne 🙂
anka
15 lutego 2015 at 11:47stylizacja jest naprawde piekna, szary z pudrowym rozem pasuja idealnie, to jedno z moich ulubionych polaczen kolorystycznych.
Tylko buty psuja calosc, w polaczenu z pieknymi ubraniami i swietna kopertowka, wygladaja „tanio”, podejrzewam ze to nie prawdziwa skora… wygladasz bardzo dziewczeco i swiezy, rozswietlajacy buzie makijaz jeszcze ladnie to podkresla.
Ruda
16 lutego 2015 at 10:21Akurat te buty są ze skóry naturalnej 🙂
anka
16 lutego 2015 at 14:07ok, moze sa ze skory naturalnej, ale to nie zmienia faktu ze wygladaja tanio
Kaja
15 lutego 2015 at 12:08Futro genialne! Twoja Mama powinna mieć własny butik 🙂
agata
15 lutego 2015 at 12:22Stylizacja piękna!
Pozdrówki, Agata
gosiaa
15 lutego 2015 at 13:08chętnie zobaczyłam bym post w którym twoja mama pokazałaby jak uszyć takie cudeńko 🙂
Fashionandcash
15 lutego 2015 at 15:35Słodki outfit, oryginalna czapka…
fashmum
15 lutego 2015 at 16:06Rewelacja, świetny pomysł na futerko. Tym razem chyba założyłaś 5 par cielistych rajstop;) .Mrozy tam u Was w NY, ale jakże piękne:)!
ANNA O.
15 lutego 2015 at 16:49Słodko!
Agata
15 lutego 2015 at 18:19Niesamowite to futerko! Skrada ono wszystko<3
Sylwia
15 lutego 2015 at 18:57Wow! Gratulacje dla Mamy – przepiękne futerko! 🙂 I generalnie świetne połączenie 🙂
Kasia
15 lutego 2015 at 19:25Karolina, mam dość dziwną prośbę (do Ciebie lud do czytelniczek 🙂 Czy mogę poprosić o link do Twojego pobytu w NY (pokazy i Twoje stylizacje) gdy była prezentowana moda na wiosne/ lato 2015? Bardzo mi na tym zależy, dzięki 🙂
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:53We wrześniu nie byłam na NYFW, ponieważ byłam zajęta pisaniem książki:)
wiktoria
15 lutego 2015 at 21:05boskie futerko, super wzor i swietnie lezy, gratulacje dla Mamy 🙂
Paulina
15 lutego 2015 at 21:06Mama zdecydowanie ma talent! Futerko jest przeurocze!
Ściskam mocno,
Karolina
15 lutego 2015 at 21:53Nie powiedziałabym, ze te botki są z Zary! Dawno nie widziałam tam tak takiego fajnego modelu. Na moje nieszczęście to pewnie poprzednia (wyprzedażowa) kolekcja?
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:53Niestety tak:(
Katsuumi
16 lutego 2015 at 00:22Rzadko się uśmiechasz, a tu sie okazuje, ze masz naprawde fajny usmiech 🙂 częściej dodawaj radosne zdjecia!
Iwona
16 lutego 2015 at 01:46Karolina, polecasz Kiehl’s – Ultra Facial Cream??
a może Wy dziewczyny macie swoje doświadczenia z tą marką?
Pozdrawiam
lula
16 lutego 2015 at 08:56iwona, na zime ultra facial cream jest rewelacyjny, polecam, tak samo jak koncentrat na noc który działa rewelacyjnie i cudownie nawilża
Pozdrawiam
Iwona
17 lutego 2015 at 00:00lula a na lato facial cream się nie sprawdzi?
jest z tych ciezkich??
dziekuje za odpowiedz!
Guśka
16 lutego 2015 at 08:51Rewelacja! Futerko boskie!
Magda
16 lutego 2015 at 09:56Podobają mi się te serduszka, sama się sobie dziwię 😛 Buziaki!
Katja
16 lutego 2015 at 11:26Stylizacja, podobnie jak poprzednia stonowana i delikatna.
Ja uwielbiam u Ciebie wyraziste, nasycone kolory, których ostatnio coś mało.
Juicy Beige
16 lutego 2015 at 12:03Świetne futerko:)
korona
16 lutego 2015 at 12:08Fajna, oryginalna stylizacja.
Tylko czapka odbiera urok całej stylizacji bo wygląda już na bardzo sfatygowana i znoszona.
pozdrawiam
Marlena
16 lutego 2015 at 15:30Piekne zdjęcia.
Czy mogłabys mi doradzić – kiedy najlepiej wybrać się do NY? Słyszałam, że lipiec – wrzesień są miesiącami nie do wytrzymania, pod względem temperatury. Planuję dwa tygodnie urlopu w tym cudownym mieście.
Pozdrawiam
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:55Jeżeli lubisz ciepło to nie ma się czego obawiać:) Natomiast kwiecień-maj na pewno będą optymalne jeżeli chodzi o pogodę:)
magda
16 lutego 2015 at 17:36A wg mnie sa tu zaburzone proporcje:wielka glowa(w tej czapce ma sie rozumiec) i mega szczuple nozki w cielistych rajstopach…ogolnie wyszlo infantylnie,chyba przez to futerko…ale z niecierpliwoscia czekam na kolejne stylizacje!
Natalia
16 lutego 2015 at 18:08Jak to jest z cielistymi rajstopami? Nosić/nie nosić? Są passe czy jednak ok?
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:56Oczywiście, że nosić. Tylko nie takie widoczne, świecące z daleka.Te z Gatty są praktycznie niewidoczne:)
Ania
16 lutego 2015 at 21:29futerko super <3
Olfaktoria
16 lutego 2015 at 22:48Świetne połączenie kolorystyczne!
Patrycja
17 lutego 2015 at 09:07futerko jest przesłodkie! :))
Oligatorka
17 lutego 2015 at 11:19Absolutnie cudowna, lukrowa stylizacja ! 🙂
Boho Street
17 lutego 2015 at 13:48Czy myślałyście z Mamą, aby wypuścić na rynek własną kolekcję? 🙂 Na pewno coś z niej zakupię, rzeczy „Made by Mum” są śliczne.
korona
17 lutego 2015 at 15:34No powtórze się ale cholera coś z tą czapka jest nie tak 😉 nie pasuje tu kompletnie. Za duza i do tego znoszona.
Ewelina
17 lutego 2015 at 22:25Naprawdę lubisz te sztuczne, akrylowe, wielkie czapy z H&M? 🙁 one zwykle psują efekt i widać, że częste noszenie im nie służy.
Charlize Mystery
18 lutego 2015 at 04:46Mam już dwie takie z H&M i bardzo je lubię:)
Lili
19 lutego 2015 at 08:40To są zdecydowanie Twoje kolory! Swietnie wyglądasz.
ANETA P
19 lutego 2015 at 10:38Połączenie szarości z różem super Ci wyszło ale masz fajnie z taką mamą ;)Świetny styl 😉
Jola
20 lutego 2015 at 16:06swietna stylizacja!!!! mam takie same botki