W Nowym Jorku jestem już 5 dni i spacerując codziennie ulicami Manhattanu, dochodzę do wniosku, że nie ma chyba drugiego tak zakręconego miasta na punkcie Walentynek na świecie. W końcu to Amerykanie spopularyzowali to święto i stali się specjalistami od jego celebrowania, więc w sumie nie powinno mnie to dziwić. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem pod wrażeniem tego jak wystrój sklepowych witryn potrafi się zmienić przed 14 lutego.
Poniżej chciałabym Wam pokazać w dużym skrócie jak wyglądają przygotowania do walentynek w Nowym Jorku. Być może zainspiruje Was na tyle, że będziecie je świętować równie hucznie jak Amerykanie.
Jeżeli wśród czytelników są również mężczyźni, to dobra informacja dla Was jest taka, że pod koniec wpisu znajdziecie kilka podpowiedzi jak sprawić, by Wasza druga połówka dzień po Walentynkach, nie chodziła nadąsana.
Zdecydowanie największe wrażenie zrobiła na mnie witryna sklepu Banana Republic, na której znajduje się ogromne serce, a w jego środku malutkie karteczki. Na nich pracownicy sklepu wypisali osoby lub rzeczy które kochają. Co chwile któryś z przechodniów zatrzymywał się przy sklepowym oknie i uśmiechał się do niego. Mi nie wiedzieć czemu najbardziej spodobały się karteczki 'shoes’, 'shopping’, 'cookies’ i 'chocolate’.
Drugim sklepem, który jest wręcz stworzony z myślą o takich dniach jak walentynki jest oczywiście Victoria’s Secret. Z zewnątrz witryna aż kusi, by zajść do środka….a gdy już się tam wejdzie, to wpada się na tłum kobiet krążących pomiędzy półkami w poszukiwaniu idealnej bielizny dla siebie oraz tłum mężczyzn poszukujących idealnej bielizny dla swojej partnerki.
Jeżeli macie zamiar robić zakupy walentynkowe w sklepie z bielizną nie zostawiajcie tego na ostatni dzień.
Jeżeli jesteście daleko od swojej drugiej połówki to pomyślcie o wysłaniu do niej tradycyjnego listu lub kartki. To może być dla niej coś wyjątkowego w dobie telefonów, internetu i skype. Jeśli chcecie żeby Wasza przesyłka dotarła na czas to musicie się spieszyć.
Słynny napis „LOVE”- 14 lutego ustawia się pod nim ogromna kolejka zakochanych, którzy chcą sobie z nim zrobić pamiątkowe zdjęcie. W pozostałe dni zrobienie zdjęcia nie zajmuje tam nawet minuty:) Magia Walentynek.
Są Walentynki to muszą być i słodkości. Jeżeli jesteś facetem, a Twoja druga połówka nie jest na diecie to śmiało możesz kupić jej tego dnia limitowane pudełko Alpejskiego Mleczka od Milki, albo najlepiej jeszcze jedno na zapas:) Czekoladki w kształcie serduszek o smaku malinowym na pewno sprawią, że się uśmiechnie.
Ja swoje pudełko dostałam tydzień za wcześnie, dlatego w środku nie została już ani jedna czekoladka:( Na szczęście zanim zjadłam wszystkie, udało się zrobić jedno pamiątkowe zdjęcie. Milka I<3U!
Nowy Jork zwariował na punkcie „Fifty Shades of Grey”. Gdzie się tylko nie obejrzę widzę plakat zapowiadający film. W metrze, prasie, na taksówkach, wszędzie! Chyba nie ma lepszego dnia na zobaczenie tego filmu niż Walentynki, oczywiście o ile w kinie znajdziecie jeszcze jakieś wolne miejsce.
Jeśli nie uda się Wam kupić biletów lub zwyczajnie nie jesteście fanami takich produkcji, powyżej znajdziecie listę filmów, które możecie obejrzeć w domowym zaciszu.
Panowie, jeżeli Wasza druga połówka nie jest fanką filmów pozostaje Wam skorzystać z playlisty, którą możecie śmiało wykorzystać podczas romantycznej kolacji.
Na koniec zapowiedź posta ze stylizacją, którego zobaczycie właśnie w Walentynki. Przed nimi nic nie zdradzę skąd są rzeczy na zdjęciu… 🙂
Niezależnie od prezentów, miłość i pielęgnowanie jej jest najważniejsze. Kochajcie się i okazujcie uczucia swoim najbliższym każdego dnia, nie tylko w Walentynki, nie tylko na pokaz.
17 komentarzy
DORI
11 lutego 2015 at 20:20Ponoć zawsze oznaczasz sponsorowane posty 😉
Charlize Mystery
11 lutego 2015 at 20:25Wpis nie był jeszcze gotowy 🙂 Wprowadzałam jeszcze zmiany i robiłam dopiski. Zawsze oznaczam wpisy sponsorowane 🙂
Paulina
11 lutego 2015 at 20:41dori tylko tyle Cię zainteresowało z całego posta…..? 🙁
justekmakemesmile
11 lutego 2015 at 20:36Najlepszy prezent to miłość;)
Charlize Mystery
15 lutego 2015 at 04:20Zgadzam się:)
agata
11 lutego 2015 at 21:44no nie da się ukryć, że Milka za Tobą chodzi 😉
a tak serio – podoba mi się pomysł z przylepkami w sercu. fajna opcja, żeby np. powiesić to swojej kobiecie (PANOWIE: UWAGA!) powiedzmy w walentynkowy poranek na lustrze. i wymieniamy wszystko to, co nam sie w niej podoba!
a ona bedzie sie potem malowała i czytała te wszystkie superlatywy na swoj temat! do tego tulipanek w kubek-zamiast szczoteczki i bedzie miała mega entuzjastyczny dzień!
PS. udanego pobytu :*
patrycja
11 lutego 2015 at 21:45Swietny post ,piękne zdjęcia . Wszyskiego najlepszego wszystkim współczytelniczkom na Walentynki :))
Adrianna
12 lutego 2015 at 07:47Witryny sklepowe sa cudne!
DJ
12 lutego 2015 at 15:51dalo by rade jakos skorzystac z Twojej playlisty?
Bardzo podobają mi się te utwory.
Super pomysły!
Udanych walentynek!
Charlize Mystery
15 lutego 2015 at 04:21Wyszukaj mnie na spotify po imieniu i nazwisku i bez problemu znajdziesz u mnie tę playlistę.
Oligatorka
12 lutego 2015 at 16:33TAK! Wpisuję to nowe ptasie mleczko na listę rzeczy, które muszę dorwać w sklepie !
Olga
13 lutego 2015 at 14:57Chyba muszę pokazać swojemu chłopakowi ten wpis, żeby w końcu zrozumiał co to są porządne walentynki:)))
irmina
13 lutego 2015 at 14:59Ja nie mogę liczyć na walentynki w Nowy Jorku, więc muszę się zadowolić pudełkiem Milki 🙂
Zastrzyk inspiracji
13 lutego 2015 at 16:01Ahhh ten Nowy Jork….:)
Anka
13 lutego 2015 at 16:30Oglądałam wszystkie filmy z twojej listy:)!
Izabela
15 lutego 2015 at 15:24Ja chyba jednak wolę europejską stolicę miłości czyli Paryż.
AgnesLingerie
24 stycznia 2019 at 13:16Walentynki, to idealna pora, aby zaskoczyć swojego partnera seksowną bielizną koronkową.. Poza tym fajne pomysły! 🙂