Moją interpretację uwodzicielskiej stylizacji widzieliście tutaj. Duży, puszysty sweter i wystające ramiączko od koronkowej bluzki- tyle zdecydowanie wystarczy.
Dajcie znać czego według Was nie powinno zabraknąć w uwodzicielskiej stylizacji i dlaczego.
Trzy najciekawsze odpowiedzi zostaną nagrodzone perfumami Calvin Klein Reveal.
Odpowedzi zostawiajcie w komentarzach. Macie czas do 26.11 do północy!
Pamiętajcie o przczytaniu regulaminu. Powodzenia!
WYNIKI. Zwycięzców proszę o kontakt mailowy. Gratuluję!
1)Łobuzerskiego uśmiechu i szelmowskiego błysku w oku! A dlaczego? “Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach, które nosi, w jej figurze lub sposobie, w jaki układa włosy.Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca – miejsca gdzie mieszka miłość. “Żeby mieć piękne oczy, szukaj dobra w oczach innych,żeby mieć piękne usta wypowiadaj piękne słowa.”Audrey Hepburn. Bo największym atutem kobiety są właśnie oczy! Magiczne spojrzenie jest w stanie poruszyć ocean wyobraźni,płatać figle męskiej jaźni, kusić, nęcić i wzburzyć krew w żyłach bardziej niż niejedna wyzywająca kreacja.
2)‘Nie mam w co się ubrać!’ mówi każda dziewczyna
Tymi właśnie słowami dzień swój zaczyna.
Więc kiedy przychodzi do wyboru stylizacji zmysłowej,
Ona z bezsilności łapie się za głowę.
Może szpilki, może pończochy, może czarna mała,
Do tego makijaż i będę gotowa cała.
Do tego zapach jakiś kobiecy, zmysłowy
I można cały trud mieć już z głowy.
Tu jednak pojawia się pewna kwestia,
Kiedy po przejrzeniu w lustrze rodzi się sugestia,
Ze jednak w całości czegoś brakuje,
I dziewczyna w niepewności cała wiruje.
Sekret nie tkwi jednak w ubiorze drogie Panie,
Bo nawet w worku na ziemniaki możecie mieć’ branie’,
Jezeli tylko nie zabraknie wam jednego..
Pewnego siebie uśmiechu pięknego!
Bo flirt i kokieteria są jak najbardziej wskazane,
Jednak że smętną mina na porażkę będziecie skazane,
Więc każda stylizację szczególnie te zmysłowa dopełniaj uśmiechem,
Bo ukryć to byłoby dla ciebie grzechem,
I zapamiętaj słowa Sophii Loren, które.od teraz znasz,
Że ‘Seksapil to w 50% to co masz i w 50% to co inny mysla, że masz’
3)U – Urok – rozumiany jako odpowiednio wykonany makijaż. Róż na policzkach, błyszczyk stanowią dobrą opcję na dzień, ale w wersji wieczorowej czerwone usta, matowa cera i eyeliner na górnej powiece potrafią elektryzować!
W – Wdzięk – którym powinna charakteryzować się każda dama. Pełne wdzięku podanie dłoni na powitanie, odwrócenie głowy w taki sposób, że kosmyki włosów odsłaniają szyję.
O – Odwaga, by poczuć się femme fatale – dodać do stylizacji element koronki lub zamiast codziennie wybieranych balerinek, wybrać szpilki.
D – Dobro – takie, które płynąć może tylko od kobiety, ponieważ uwodzenie może mieć zamiar dobry (subtelny) oraz zamiar zły (wulgarny lub gorszący)
Z – Zalotki – subtelne loki wymykające się od czasu do czasu spod kontroli.
E – Elegancja i estetyka – przemyślane łączenie elementów naszego stroju. Ubrania, które nas subtelnie otulają. Wzory, które się nie gryzą. Kroje, które pasują do naszych sylwetek.
N – Niezwykłość, która sprawia, że mężczyzna nie może o nas zapomnieć.
I – Ilość – absolutnie nie za dużo akcesoriów! Delikatne, ale uwodzicielskie dodatki powinny wystarczyć.
E – Eteryczność, zwiewność, którą nie sposób uchwycić. Dlatego mężczyźni nierzadko potrafią godzinami przyglądać się uwodzicielskiej kobiecie – ich niecodzienność i nieuchwytność fascynuje ich.
167 komentarzy
Renata
19 listopada 2014 at 21:42Uwodzicielska stylizacja musi być romantyczna i zachwycać delikatnością. Pastelowe kolory, subtelny naszyjnik oraz delikatny makijaż. Włosy lekko rozczochrane. Dopełnieniem jest niebanalny, uwodzicielski zapach 😉
Karolina
19 listopada 2014 at 21:42oczywiście delikatnego luzu
Wszystko co perfekcyjnie wykończone jest nudne i porostu ładne i widać ze wystawanie i ze kobieta spędziła pół dnia w łazience, a żadna uwodzicielka nie jest nudna
Dorota
19 listopada 2014 at 21:44Do uwodzicielskiej stylizacji jeśli mamy puszysty sweterek, ramiączko od koronkowej bluzeczki to zawsze brakuje nam jeszcze pięknej kobiety to wtedy tworzy piękna całość.
Ewelina
19 listopada 2014 at 21:47W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć.. uwodzicielskiego faceta.
Nie chodzi mi o wymuskanego, pięknego, ślicznego maczo.
Nie o Brada Pitta czy Johnny Deppa (chociaż nie pogniewałabym się).
W uwodzicielskiej stylizacji po prostu nie może zabraknąć naszej drugiej połówki.
Bo kogo jak nie jego mamy uwodzić?
Wiem, patetycznie i przesłodko. Zaręczyny działają na człowieka ogłupiająco 😀
Paulina
19 listopada 2014 at 21:47W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć zmysłowego zapachu perfum, subtelnej małej czarnej, seksownej bielizny i ust pomalowanych na czerwono. Kobiecy, uwodzicielski zapach perfum działa pobudzająco na mężczyzn, wzbudza pożądanie. Kobieta w sukience (małej czarnej) i w czerwonych ustach wygląda obłednie i kusząco, a do tego piękna bielizna tworzy niepowtarzalną, porządaną stylizację. Efekt uwodzicielski gwarantowany !
Pola
19 listopada 2014 at 21:51W stylizacji nie powinno zabraknąć seksownej bielizny, dzięki której kobieta czuję się uwodzicielsko. Uważam, że sexy bielizna dodaje kobietom śmiałości, pewności siebie (oraz samouwielbienia w dobrym tego słowa znaczeniu ;-)), a jak wszyscy wiemy, żeby odnaleźć osobę która nas pokocha, najpierw same musimy siebie pokochać 😉 Do tego zapach pięknych perfum sprawi, że nikt nie przejdzie obok takiej kobiety obojętnie 😉
ewelina
19 listopada 2014 at 21:52Uwodzicielska stylizacja to nie tylko ubranie…
Nie powinno w niej zabraknąć pewności siebie, poczucia wartości oraz mocnego charakteru. Jeżeli to posiadamy w każdym stroju będziemy uwodzicielskie.
Oczywiście w uwydatnieniu tego pomocne będą śliczne perfumy 😉
Małgosia
19 listopada 2014 at 21:53W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć przede wszystkim czarującego wzroku oraz uśmiechu na twarzy. Nic bardziej nie przyciąga jak osobowość człowieka oraz jego promienność. Jednak jeśli chodzi o kwestię odzieżową za uwodzicielską uważam koronkę. Sprawia, że kobieta wygląda na delikatą, jednocześnie seksowną. Można ją zastosować w różnych detalach, chociażby zakończenie spódniczki delikatną koronką czy też top. Wyobrażam go sobie w kolorze cappuccino z nutą złota, gdzie góra jest wykończona wyżej wspomnianą koronką. Jestem wyznawczynią hasła „mniej jest więcej”, więc dalsza część stroju była by prosta, a cały strój dopełniony odpowiednią biżuterią.
Pozdrawiam gorąco, Małgosia.
MadzikowoSubiektywnie
19 listopada 2014 at 21:57Kobieta uwodzicielska to taka, która w najprostszym stroju przyciąga wzrok mężczyzny. Ja osobiście uwielbiam stylizacje : obcisłe ciemne, klasyczne jeansy, biała koszulka na ramiączkach, wysokie szpilki i … czerwona szminka + niezwykle kobiece perfumy – ale nie żadne kwiaty i owoce, ale mocny, intensywny i bardzo zadziorny zapach, który będzie jedyny, wyjątkowy i utożsamiany tylko z tą konkretną kobietą. W końcu nic tak nie działa na zmysły jak uwodzicielskie perfumy, prawda? 🙂
Karina
19 listopada 2014 at 22:01Uwodzicielska stylizacja kojarzy mi się od razu z rozkloszowaną spódniczką w pastelowych kolorach (baby blue,pink) ,która odsłania nogi,które dla niektórych z nas są zdecydowanym atutem.Co do bluzki to z pewnością byłaby ona biała z koronki,lekko prześwitująca,uwalniająca zmysły mężczyzny:).Teraz czas na buty,szpilki to jest to! Klasyczne białe,lakierowane na dość wysokim obcasie.Z biżuterii założyłabym jedynie na szyje naszyjnik z a’la dużymi kamieniami,które mienią się jak tysiące monet.Do takiej stylizacji nie pasuje obszerna torba,dlatego kopertówka byłaby subtelnym,nie rzucającym się w oko dodatkiem.”Wisienką na torcie” byłby zdecydowanie zapach,który by pasował do lekkiej,zwiewnej stylizacji i jak Daisy Dream,czy Si.
Taka stylizacja nie jest przesadzona,jest dość skromna jednak w pewien sposób przyciąga mężczyzn.
Patrycja
19 listopada 2014 at 22:08Dla mnie uwodzicielskie sa włosy. Moze nie ja powinnam sie o tym wypowiadac tylko mężczyni. Jednak włosy moim zdaniem statnowią nasza wizytówkę. I nie chodzi mi tutaj o jakąs specjalną fryzure. Ale zadbaną, lekką… Mowicie o opadającym ramiączku, a pomyślcie o kosmykach włosów. Takich co mężczyzna musi poprawić żeby dac pocałunek. Włosy dla mnie to element zadbania ale też kreacji. Moge być uporządkowaną kobietą w estetycznym koczku, innego dnia mieć seksowne loki a dzisiaj siedzę w grubych skarpetkach i mam niedbale związany warkocz na jedna stronę i opadająca grzywkę. Najbardziej lubie jak włosy przesiąkają perfumami które nosze w ciagu dnia. Podsumowując uważam że to własnie włosy są elementem który jest uwodzicielski, zwraca na siebie uwage a każda z nas może zrobic z niego atut i pochwalić sie nim przy pierwszym spojrzeniu męzczyzny!
weronika
19 listopada 2014 at 22:08W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć nóg!! Nogi pokazują namiętność i są bardzo sexy. Najlepiej podkreślić je wysokimi obcasami (mogą być też koturny). Kolory powinny być gładkie, preferuję czarny, biały, szary i pudrowy róż, ale też z podkreślającą nutką np czerwienią. Wg mojego faceta czerwień jest bardzo podniecająca. Najlepiej policzki podkreślić delikatnie różem, a usta czerwoną lub wiśniową szminką. Oczy delikatnie przejechać czarnym eyelinerem, ale nie na kocicę tylko bardziej skromnie, kreski powinny być cienkie, powinny służyć tylko do powiększenia oczu. Rzęsy oczywiście czarnym tuszem, by były jak najdłuższe, ale nie mogą być posklejane!
Włosy rozpuszczone, ale nie oklapłe tylko napuszone lub spięte w artystyczny nieład… 🙂
Perfumy odgrywają tutaj bardzo ważną rolę, osobiście uwielbiam Eternity CK, nie wyobrażam sobie bez ich zapachu wyjścia z domu.
Dużą rolę odgrywa też mimika twarzy, buzia nie może być smutna, musi pokazywać emocje w tym wypadku uwodzić, delikatnym nie zdradzającym za dużo uśmiechem.
Bardzo ważna do stylizacji jest też postawa modelki. Nie może stać jak manekin na wystawie, musi pokazywać co czuje, uwodzić. Może delikatnie oprzeć się o ścianę, zsunąć lekko sweter z ramienia, ma pokazywać to ma w sobie ładnego 🙂
justyna
19 listopada 2014 at 22:09Moim zdaniem w uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć seksownych szpilek, które wydłużą i podkreślą nasze nogi. Uwodzicielskiego zapachu, który wzbudzi ciekawość i pożądanie. Najważniejszy jest jednak zalotny i szczery uśmiech oraz tak zwane „światełko w oczach”, które zatrzymują czas oraz sprawiają, że na tę jedną chwilę cały świat przestaje istnieć… 😉
Martyna
19 listopada 2014 at 22:15Cokolwiek, a najlepiej (dla mężczyzny) brak stylizacji. Uwodzicielsko oznacza pończochy i błysk w oku. Reszta jest mało istotna.
Ola M-T
19 listopada 2014 at 22:26Istotne w uwodzidzielskiej stylizacji, jest nie tylko to, co na zewnątrz, ale przede wszystkim, to czego nie widać, czyli idealnie dopasowana, zmysłowa bielizna.Kiedy delikatna, jedwabna bluzka zsunie się lekko z ramienia i ukaże fragment zmysłowej bielizny, będzie to zmysłowa nutka niedopowiedzenia, która stanie się kropką nad „i” całej stylizacji.
Weronika
19 listopada 2014 at 22:26Nutka tajemnicy..
W stroju moze to byc delikatne rozciecie w spodnicy lub azurowe elementy,ktore intryguja i przyciagaja wzrok.
W makijazu, zaskakujacy detal.
Dodajmy do tego osobowosc, ktora fascynuje i voila!
Mariola
19 listopada 2014 at 22:27Moim zdaniem uwodzicielskiej stylizacji nie charakteryzuje się ani seksowna bielizna ani czerwone usta. Według mnie najważniejsza jest delikatność, to ona rodzi aurę tajemniczości i sprawia, że chcemy dowiedzieć się więcej o danej osobie. Nie ma przepisu na uwodzicielski strój i wygląd, każdy z nas sam wie jaki makijaż, zapach lub jaka stylizacja może nam pomóc podkreślić naszą delikatność.
Monika Monia
19 listopada 2014 at 22:32W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć oprócz pięknego i romantycznego ubioru, błysku w oku, wiatru we włosach, delikatnego sexapilu ,kilku kropel zapachu Reval ale przede wszystkim naturalności. Nic tak nie przyciąga męskich spojrzeń i nie budzi w nich pożądania jak BYCIE SOBĄ !
justekmakemesmile
19 listopada 2014 at 22:40Dla mnie uwodzicielska kreacja to kobieta, której ciało zachęca do dotyku, czułości i zmysłowej gry. To piękne, zadbane, delikatne ramiona które kuszą swą gładkością, wprawiając w zakłopotanie naszego uwodziciela. Uwodzicielska stylizacja, to oczy przepełnione błyskiem kobiety świadomej siebie, akceptującej swoje ciało, pragnącej pokazać swój najlepszy, sexowny i zmysłowy atut – osobowość i to coś, co sprawi, że nasz partner oszaleje…
Milena
19 listopada 2014 at 22:41W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć…elektryzującego spojrzenia.
Odwracasz głowę, jako pierwsze zauważy Twoje włosy, lekko rozwiane wiatrem, spod których stopniowo będzie wyłaniać się Twoja twarz. Spuszczone powieki, osłonięte wachlarzem rzęs, oczy powoli będą wyłaniać się, by olśnić pięknem swego koloru… Elektryzujące spojrzenie, lekko rozchylone wargi, przygryzane na koniec.
Paulina
19 listopada 2014 at 22:41Uwodzicielska stylizacja nie powinna być przekombinowana i zaplanowana zbyt precyzyjnie. Musi być w niej miejsce na spontaniczność, lekkość i przyprawę w postaci szczypty fantazji. Uwodzicielską stylizację tworzą detale. Niewymuszony szyk, delikatny wdzięk, zapięcie łańcuszka na karku, tasiemka na nadgarstku, lamówka pończochy, zapach i niesforny kosmyk włosów… Wszystkie te elementy wzbogacone o czerwoną szminkę/ otulone Coco Mademoiselle/ wplecione w niesforny koczek/ wpisane w róż na policzkach/zaplątane w lekko wilgotne deszczowo-mżawkowe włosy/ schowane w luźny, delikatny sweter/noszące trampki lub szpilki/ preferują śliwkowy lakier do paznokci i tworzą miliony wariantów uwodzicielskich stylizacji. Choć mogą być niezwykle różnorodne to mają wspólny mianownik – dziewczęcy urok i francuską „lekkość bytu”! Nie może zabraknąć nutki tajemnicy. Uwodzicielska stylizacja uwielbia niedopowiedzenia, bark dosłowności i wulgarności.
xxx
19 listopada 2014 at 22:47Subtelny makijaż, drobny element biżuterii luźno spięte włosy lecz bardzo ważny jest strój który nie powinien bardzo przykuwać uwagi. Najważniejsza jesteś TY! Ważne aby połączyć schludnosć a za razem elegancję w stroju by wydobyć kobiecość dzięki której jesteś prawdziwą uwodzicielką.
Aneta
19 listopada 2014 at 22:53Jak dla mnie, w uwodzicielskiej kreacji nie może zabraknąć czerni i koronki. Poprzez połączenie koloru i materiału powstaje fantastyczna kusząca forma od której nie łatwo oderwać wzrok. 🙂
Asia
19 listopada 2014 at 23:11Uwodzicielska kreacja kojarzy mi się przede wszystkim ze zmysłowym zapachem, rozpuszczonymi włosami i dziewczęcą delikatnością. Pomimo tego, iż mężczyźni uwielbiają pewne siebie, zdecydowanie dążące do celu kobiety, lubią również poczuć się przy nas jak gentelmani, dlatego też w uwodzicielskiej kreacji nie może zabraknąć subtelności!
Asia
19 listopada 2014 at 23:30Ja wiem, ja wiem, że to taki banał. Ale po prostu nie może zabraknąć uśmiechu. Może nie być koronki, może nie być zapachu, może nie być czerwieni na ustach i szpilek, nawet może nie być faceta, ale uśmiech musi być i kropka. Bez uśmiechu nawet wszystkie powyższe rzeczy nie ułożą się w uwodzicielską całość. A z uśmiechem to i bez tego faceta będzie ok 😉
magiclife
19 listopada 2014 at 23:31Magia czerwonej szminki na ustach w towarzystwie czerwonych paznokci mimo upływu lat i zmieniającej sie mody niezmiennie rozpala wyobraźnię mężczyzn……
fro
19 listopada 2014 at 23:49Nie może zabraknąć naturalności i akceptacji samej siebie. Ubrania i akcesoria odgrywają w tej kwestii rolę drugoplanową. Kiedy kobieta czuje się piękna, roztacza wokół siebie uwodzicielską aurę nawet we flanelowej koszuli.
Katarzyna
20 listopada 2014 at 00:28każda kobieta powinna mieć taką stylizację, aby oczarować innych i samemu poczuć się kobieco
Ania
20 listopada 2014 at 00:28Czego nie powinno zabraknąć w uwodzicielskiej stylizacji?
Myślę, że samej siebie. To jest najważniejsze, abyśmy my siebie przedstawiły uwodzicielsko – swoje oczy, usta. Do tego możemy wykorzystać urok osobisty i to, co dała nam natura lub podkręcić to dozą specjalnych kosmetyków. 🙂
Pozdrawiam
Josinka
20 listopada 2014 at 00:34PERFUM! Nic tak nie działa jak zapach dobrych perfum dyskretnych, ale jednocześnie intrygujących. Uwodzicielska stylizacja musi być dopełniona odpowiednim zapachem – zmysłowym, cielesnym, drapieżnym, ale nie tandetnym czy wyzywającym. Zapach opowiada pewną historię, pozostawia miejsce na niedopowiedzenia. Dobre perfumy potrafią uwodzić, ale niedosłownie.
Iza
20 listopada 2014 at 02:07Uwodzicielska stylizacja nie może być wymuszona. Mężczyzna nie powinien zdawać sobie sprawy z tego, że celem kobiety było stworzenie 'uwodzielskiej, zmysłowej’ kreacji. Nie powinno zabraknąć swobody i naturalnego wdzięku, a przede wszystkim – UŚMIECHU (bardzo delikatnego, tajemniczego, uwodzicielskiego) oraz błysku w oczach. Jeśli zaś chodzi o konkretny element garderoby, najlepiej sprawdzi się koronka, dzięki której nie pokażesz ani za dużo, ani za mało.
Vashti
20 listopada 2014 at 02:37Moja definicja uwodzicielskiej stylizacji zmieniła się trochę przez ostatnie kilka lat. Zawsze uważałam, że powinna to być piękna, nie odkrywająca zbyt wiele sukienka,szpilki i dobre perfumy.I oczywiście delikatny ale staranny makijaż. Teraz wiem, że aby czuć się uwodzicielsko nie trzeba mieć na sobie idealnego makijażu czy pięknej sukienki. Wystarczy pewność siebie i miłość, przede wszystkim do samej siebie. Może to banalne, ale dopiero kiedy zaakceptowałam siebie, razem ze wszystkimi wadami zrozumiałam, że najbardziej uwodzicielska kobieta to taka, która jest szczęśliwa, pewna siebie i uśmiechnięta, no i do tego pięknie pachnąca:) Nie ważne czy w sukience czy w podkoszulce swojego chłopaka.
Ewelina
20 listopada 2014 at 08:48W udwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć pięknych butów na obcasie. Wystarczy spojrzec na kobietę, która zakłada szpilki. Od razu zmienia się nie tylko jej wygląd, ale i samopoczucie. Szpilki potrafią poprawić humor, zmienić niepozorną dziewczynę w mistrzynię uwodzenia. Juz Marlin Monroe mówiła, że wystarczy dać kobiecie odpowiednie buty, a podbije świat. A ktoż lepiej niż słynna MM mógłby mówić o uwodzeniu. Buty na obcasie i czerwona szminka oraz zaliotny uśmiech sprawiały, że potrafiła uwodzic jak nikt inny. Warto wzorować się na najlepszych.
Kinga
20 listopada 2014 at 09:14W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć eleganckiej biżuterii. To prosta zasada, którą każda z nas zna, a nie każda pamięta o niej na codzień. Piękna i szlachetna biżuteria zrobi najlepszą stylizację z najprostszego zestawu. Gdy chcemy uwodzić musimy skupić się na naszych atutach i je podkreślić małym błyszczącym dodatkiem: seksowne obojczyki – drobnym łańcuszkiem, długą szyję – oryginalnymi kolczykami czy zmysłowe dłonie delikatnym pierścionkiem. Mężczyźni to wzrokowcy! A my musimy to wykorzystać i skupiać ich wzrok na tych częściach ciała, które mamy najpiękniejsze.
Amber_girl
20 listopada 2014 at 09:20Na podstawie artykułu VI, paragraf 3 Kodeksu Mody i Urody zostałam dożywotnio skazana na używanie czerwonej szminki. Wyrok jest prawomocny i nie podlega apelacji. I nawet nie zamierzam się odwoływać, bo będę wypełniała go z największą przyjemnością gdyż najlepszym dodatkiem uzupełniającym uwodzicielską stylizacje jest czerwona szminka na ustach:)
Truflova
20 listopada 2014 at 09:47W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć przede wszystkim naturalności. To zadziwiające, że niewielu ludzi o tym pamięta – „opakowując się” w kolejne warstwy – ubrań, makijażu, perfum – tracimy to, co w nas najpiękniejsze i najbardziej uwodzicielskie – czyli nas samych, nasz urok i nasze naturalne piękno. A wystarczy tylko lekkie muśnięcie szminką, nieprzesadzony, elegancki zestaw ubrań i delikatna nuta zapachowa.
justa
20 listopada 2014 at 10:13W każdej uwodzicielskiej stylizacji kropką nad i jest dyskretny, ale czarujący i tajemniczy zapach perfum. Zapach uwodzi najbardziej…
Ania
20 listopada 2014 at 10:46A według mnie synonimem uwodzenia i tym samym uwodzicielskiej stylizacji, jest poczucie humoru, dystans do siebie i poczucie własnej wartości! 🙂 Kompozycja tych trzech składników sprawia, że uwodzimy, intrygujemy, że zapadamy w pamięć. Że ludzie do nas lgną. 🙂 To prawdziwe uwodzenie! 🙂
Claudia
20 listopada 2014 at 11:53W uwodzicielskiej stylizacji, nie moze zabraknac delikatnych perfum, ktore uwodza od pierwszej chwili. Nie moze zabraknac tez szminki, dopasowanej do stroju. Jezeli chodzi o reszte, to mozna juz tylko uwiesc swoja osobowoscia, no to i tak jest najwazniejsze 🙂
Marlena
20 listopada 2014 at 11:54Uwodzicielska stylizacja to seksowny, ale wygodny look. Seksowana, ale wygodna bielizna i… czerwona pomadka 🙂
Karolina
20 listopada 2014 at 12:15Uwodzenie, zniewolenie, szyk – to synonimy udanego, pełnego kobiecości look’u, który oczaruje niejednego. Doskonała stylizacja, skrojona na miarę prawdziwej uwodzicielki, jest podkreśleniem jej wszystkich atutów, jednocześnie bez odkrywania wszystkich kart, przecież niejednego asa można schować w rękawie…
Dlatego też moja interpretacja uwodzenia to czarowanie poprzez tajemnicę i zmysłowość, z nutką subtelnej delikatności. To krótka mini, której wyzwolony charakter przełamie dzianinowy sweter. To pełna szyku klasyczna mała czarna do kolana, którą urozmaici sznur pereł. To skórzane spodnie plus kopertowa koszula, zestawione z legendarnymi czerwonymi szpilkami. To focus na detale – podkreślająca kocie spojrzenie kreska, zniewalający wachlarz rzęs, a może tylko lekko podkreślone eyelinerem oczy, baletki, a może szpilki na niebotycznym obcasie, delikatne koronki czy szukające poklasku cekiny, romantyczna, niejednoznaczna sukienka czy obcisła bandażowa kreacja, misternie ułożony kok czy włosy ułożone wiatrem? Wybór należy do każdej z nas, kuś i twórz, rozsiewaj swą uwodzicielską tajemnicę!
Uwodzenie powinno być nieoczywistością, rzucaniem ukradkowych spojrzeń zza kurtyny tajemnicy, czarowaniem zmysłowymi nutami zapachowymi, tworzenie wokół siebie aury zagadki, którą każdy chce odkryć, a w prawdziwą uwodzicielkę przemienić powinna nas nasza pewność siebie, poczucie własnej wartości, a wtedy z pewnością każda stylizacja będzie dopełnieniem naszego charakteru, skrojona na miarę i dopasowana idealnie do Twej (nie)oczywistej sensualności.
Aleksandra
20 listopada 2014 at 12:19Uwodzicielska stylizacja, to stylizacja pełna niedpowiedzeń. Tak która kusi i pobudza wyobraźnie. To delikatnie zsunieta bluzka z ramienia, tak by delikatnie odsłaniała ramiaczko stanika, to delikatne kosmyki włosów opadające na twarz, delikatny makijaż podkreślający urodę, błyszczące usta, promienna skóra. Uśmiech delikatny i tajemnicy. Podkreślone oczy.Klasyczne dopasowane spodnie.
Aneczkatek
20 listopada 2014 at 13:37Uwodzę, kiedy Ty nawet tego nie wiesz- a ja od rana myślę, komponuję i zakładam strój tak, abyś nie mógł o mnie zapomieć…
Angelika
20 listopada 2014 at 13:48Moim zdaniem w uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć magicznego,pełnego uroku spojrzenia. To ono dopełnia całość stylizacji i sprawia,jak zostaniemy odebrani przez drugą osobę. W oczach jest pewna magia,która pobudza wyobraźnię i nie ważne w co się ubierzemy,tylko jak zaprezentujemy to co mamy na sobie.
Pozdrawiam 🙂
beata redzimska
20 listopada 2014 at 13:57Uwodzicielskiego spojrzenia i usmiechu Mona Lisy. Pozdrawiam serdecznie beata
Marietta
20 listopada 2014 at 13:57Uwodzicielska stylizacja to taka, w której nie zabraknie nuty zmysłowości, tajemniczości i melancholii. Ujawnia się ona raczej w akcentach niż w ogóle. Mogą to być czerwone usta czy podkreślone oczy, które przyciągną uwagę wzroku, zapach, który pobudzi zmysły i sprawi, że mamy ochotę za kimś podążać, zachowanie, które pozostaje w pamięci i zmusza do myślenia. Czasami to również niepospolita uroda..piękne włosy…, a także pewność siebie i świadomość własnego ciała.
Oliwia
20 listopada 2014 at 14:19W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć nuty słodkiego i miękkiego odurzenia, naturalności i delikatności pokrytej zapachem szczęśliwej kobiety…
paula
20 listopada 2014 at 14:56Chyba nikt nie przejdzie obojętnie obok szczerego uśmiechu, to on uwodzi najbardziej. Nie dorówna mu, żadna stylizacja, dlatego nie może go zabraknąć.
mackarola
20 listopada 2014 at 15:14do uwodzicielskiej stylizacji potrzebujemy po prostu szczęśliwej kobiety!
Kinia
20 listopada 2014 at 15:16Tak naprawde uwodzicielsko mozna wygladać, w dlugich zakolanówkach i sweterku zasłaniającym pośladki…natomiast uważam, ze niesamowity – uwodzicielski efekt, oprawia w całość piękny perfum…dostosowany do naszego charakteru… Podstawą całości uwodzicielksiego looku jest piekne zadbane – wysprotowane ciało, bo bez tego to nawet w najdroższych ciuchach, człowiek czuje się „przeciętnie”….
Monika
20 listopada 2014 at 15:25Kobieta jest fascynującą, pełną wdzięku istotą. Jeśli spotka na swojej drodze tego jedynego jest w stanie zrobić wszystko by zdobyć jego serce! To właśnie sztuka uwodzenia, która sprawia, że mężczyzna na Twój widok ma gwiazdy w oczach, motyle w brzuchu, a między Tobą a nim błyszczą iskierki zauroczenia. Czego według mnie nie może zabraknąć w uwodzicielskiej stylizacji? Odpowiadam – białej koszuli! Biała koszula to szyk i ponadczasowa elegancja. Carolina Herrera – ambasadorka białej koszuli mówi o niej tak: „Zawsze były częścią mojego życia. Dzięki nim czuję się bezpiecznie. Kiedy nie wiem co założyć, wybieram białą koszulę. Uwielbiam je i fascynują mnie one, a można je nosić na wiele różnych sposobów.” Moje spodoby na „uwodzicielkę” białą koszulę są bardzo proste. Biała koszula połączona z czarną ołówkową spódnicą, trencz, pod szyją zawiazana czarna kokarda i biały zegarek – taki zestaw wygląda bardzo kobieco. Zdecydowanie przyciągnie uwagę niejednego mężczyzny. Biała koszula i skórzane legginsy, do nich czerwona narzutka i zegarek w soczystym kolorze, który dopełni całości. Prawda, że czujesz się seksownie, ale wciąż z klasą! 🙂 Biała koszula i kwieciste motywy, pastelowe dodatki, bransletka w kolorze waty cukrowej – zestaw na wiosnę. Sptkanie w parku. Miłość aż wisi w powietrzu. Biała koszula to temat nigdy niewyczerpany, to abslutny must have, gdy w planie masz uwodzenie! 🙂
Monika
20 listopada 2014 at 15:47…widzę…elegancki kapelusz, zwiewna sukienkę z delikatnej, miękkiej tkaniny. Naturalnie ułożone włosy, delikatny makijaż i oczywiście oczy pełne magnetyzm i tajemniczości:)
karo
20 listopada 2014 at 16:32Uwodzicielska stylizacja nie powinna odkrywać zbyt wiele naraz. Powinna być tajemnicza i jednocześnie uchylac zaledwie rąbka tajemnicy.
Choćby piękna figura wyeksponowana w zwykłych jeansach i białym t-shircie. Do tego powiew świeżości i delikatności, czyli zadbane włosy, wypielegnowana cera i nieskazitelny uśmiech.
Ponieważ trzeba delikatnie zachęcić, wyeksponować, pobudzić bodźce i pozwolić uruchomić wyobraźnię.
Pozdrawiam
Karolina
Klaudia
20 listopada 2014 at 16:46Uwodzicielska stylizacja jest romantyczna i dziewczęca. Całość sprawia wrażenie eterycznej lekkości. Jest to świeża i delikatna stylizacja, a przy tym niezwykle zmysłowa. Opiera się na delikatnej kolorystyce, która idealnie podkreśla kobiecą zwiewność. Króluje w niej romantyczny, zmysłowy powiew pastelowego różu i delikatne wzory.
Laura
20 listopada 2014 at 16:55W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć lekkiej nutki seksapilu (nie perwersji) oraz sporej dawki pewności siebie. Najlepszym sposobem na poprawienie pewności siebie jest założenie, czegoś w czym czujemy się najlepiej, np. pięknej bielizny. Do tego należy dodać delikatny makijaż, lekko potargane wiatrem włosy i szczery uśmiech.
Monika
20 listopada 2014 at 18:16Uwodzicielska stylizacja musi mieć tajemnicę, którą ODKRYJESZ podchodząc bliżej, która Cię otuli ramionami zapachu i zaprowadzi tam, gdzie zmysły łączą się w symfonię tworząc najpiękniejszą melodię świata.
Magdalena
20 listopada 2014 at 18:32U – Urok – rozumiany jako odpowiednio wykonany makijaż. Róż na policzkach, błyszczyk stanowią dobrą opcję na dzień, ale w wersji wieczorowej czerwone usta, matowa cera i eyeliner na górnej powiece potrafią elektryzować!
W – Wdzięk – którym powinna charakteryzować się każda dama. Pełne wdzięku podanie dłoni na powitanie, odwrócenie głowy w taki sposób, że kosmyki włosów odsłaniają szyję.
O – Odwaga, by poczuć się femme fatale – dodać do stylizacji element koronki lub zamiast codziennie wybieranych balerinek, wybrać szpilki.
D – Dobro – takie, które płynąć może tylko od kobiety, ponieważ uwodzenie może mieć zamiar dobry (subtelny) oraz zamiar zły (wulgarny lub gorszący)
Z – Zalotki – subtelne loki wymykające się od czasu do czasu spod kontroli.
E – Elegancja i estetyka – przemyślane łączenie elementów naszego stroju. Ubrania, które nas subtelnie otulają. Wzory, które się nie gryzą. Kroje, które pasują do naszych sylwetek.
N – Niezwykłość, która sprawia, że mężczyzna nie może o nas zapomnieć.
I – Ilość – absolutnie nie za dużo akcesoriów! Delikatne, ale uwodzicielskie dodatki powinny wystarczyć.
E – Eteryczność, zwiewność, którą nie sposób uchwycić. Dlatego mężczyźni nierzadko potrafią godzinami przyglądać się uwodzicielskiej kobiecie – ich niecodzienność i nieuchwytność fascynuje ich.
ja
21 listopada 2014 at 20:03zalotka jest do rzęs a nie do loków…
Magdalena
22 listopada 2014 at 11:12Wiem, co to jest zalotka w liczbie pojedynczej 😉 Jednak „zalotek” to inne określenie na lok, który wymyka się fryzurze, zazwyczaj w okolicach czoła. Jego cechą jest to, że jest „zalotny”. Zalotek więc w liczbie mnogiej, to zalotki.
MJ
20 listopada 2014 at 19:14Czerwona szminka – Usta są bardzo skomplikowany i zawiłym narzędziem mowy niewerbalnej.To jeden z najważniejszych atrybutów kobiecości.Lata mijają, a czerwona szminka nie wychodzi z mody, a kobiety wciąż ją uwielbiają. Za co? Jest seksowna, prowokująca, podkreśli pewność siebie przebojowych kobiet, a tym nieśmiałym doda odwagi. A poza tym… kusi i uwodzi.
alina
20 listopada 2014 at 19:37Wedlug mnie, nie powinno zabraknąć w uwodzicielskiej stylizacji- uwodzicielskiego makijażu i biżuterii. Smoky eyes, róż na policzki i naturalny kolor ust- idealny makijaż. Jeśli chodzi o biżuterię to warto wybrać jeden , wyrazisty dodatek np. łańcuszek- doda uroku dla każdej kobiety.
Monika
20 listopada 2014 at 20:07W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć nas samych . Nie przebierajmy się za kogoś innego, lecz ubierajmy tak by być sobą lecz po prostu bardziej wyjątkową.
Natalia
20 listopada 2014 at 20:26Ahhh nic chyba bardziej nie uwodzi od ukochanej, pieknej kobiety ktorą zdobi delikatna sukienka z koronki, skromna bizuteria, delikatny makijaz z wyciagnietą zalotnie czarna kreska eyelinerem i oczywiscie szpilki… Do pelnej stylizacji brakuje tylko uwodzicielskiego, intrygujacego zapachu jakim jest nowy Calvin Klein 'Reveal’.
Justyna
20 listopada 2014 at 20:46Kobiety, pewnej siebie, swojego „JA” zawsze i wszędzie. A, jak dorzucimy kolor na usta (oprócz uśmiechu), ciut różu na policzki, kropli ulubionego zapachu np. Calvin Klein Reveal, mamy „to coś”, za czym mężczyźni szaleją, a kobiety zazdroszczą.
magdalena
20 listopada 2014 at 21:17Melodii irysu i ambry, muśnięcia delikatnością kaszmiru i pełną ekspresji nutą czarnego pieprzu. Uwodzicielstwo to muzyka. Niech Calvin Klein Reveal pozwoli zagrać prawdziwą melodię miłości. Miłości do piękna, której nie może zabraknąć w żadnej uwodzicielskiej stylizacji.
Monika
20 listopada 2014 at 21:35Dwie opcje dla odważnych:
1. Długie buty, najlepiej za kolano, szal i długi ciepły płaszcz zapięty pod samą szyję, a pod spodem ubrana jesteś w pończochy, seksowną bieliznę i perfumy.
Ubrałam się tak kiedyś na zakupy w markecie, które mieliśmy zrobić przed romantyczną kolacją w domu. Mojej drugiej połowie powiedziałam o tym gdy bylismy juz w sklepie. Warto było:)
2. Elegancka czarna sukienka, ale dobrana tak, aby Twój mężczyzna cały czas zastanawiał się czy masz na sobie bieliznę
magdalena
20 listopada 2014 at 21:38Melodii irysu i ambry. Muśnięcia delikatnością kaszmiru i pełną ekspresji nutą czarnego pieprzu. Uwodzicielstwo to muzyka. Niech Calvin Klein Reveal pozwoli zagrać prawdziwą melodię miłości. Miłości do piękna, której nie może zabraknąć w żadnej uwodzicielskiej stylizacji.
Patrycja
20 listopada 2014 at 21:42Uwodzicielska stylizacja to taka stylizacja, którą rozpamiętujemy latami. Niby niewinna i słodka a jednak z odrobiną pazura i dziką rozkoszą. To jak porównanie wody i ognia – smak słodkiego cukiereczka i ostrej papryczki chili. Dla mnie to stylizacja w stonowanych kolorach, która jest lekka i przyjemna, do której wystarczy dodać mały charakterystyczny detal w postaci wisiorka, bądź czerwonej pomadki i już mamy postać aniołka z różkami. Gdy do takiego połączenie dodamy odrobinę oszałamiająco pięknych nut perfum otrzymamy zestaw idealny do czarowania i hipnotyzowania swoim wdziękiem.
meyes
20 listopada 2014 at 21:46dobry wieczór 🙂 według mnie (i mojego Męża, którego uwiodłam w poniższy sposób 9 lat temu i nadal uwodzę 😉 ) w uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć pięciu, podstawowych aspektów:
po pierwsze dobrego smaku uwodzącej, bez niego ani rusz,
po drugie minimalizmu w dodatkach; tu mniej znaczy więcej, więc nie ma co zakładać tony biżuterii i tysiąca dodatków,
po trzecie klasycznych, ponadczasowych kolorów takich jak biel, beż, szary, które nie odwracają uwagi od kobiecego piękna, a dodają tajemniczości i kobiecości,
po czwarte uśmiechu, który dodaje naszemu look’owi słodkiego wyrazu, który mężczyźni uwielbiają 🙂
po piąte zmysłowego zapachu perfum, który w delikatny sposób otulają romantyczne chwile we dwoje 🙂
pozdrawiam 🙂
Magda
20 listopada 2014 at 23:30Uważam, że każda kobieta rozkwita w pełni wtedy, gdy przegląda się w oczach zakochanego w niej mężczyzny i widzi w nich to, co nieraz tak trudno mu wyrazić słowami – zachwyt, podziw, uwielbienie… U boku ukochanego partnera kobieta instynktowie uwodzi go, oddziałowując poprzez wygląd, zapach, dotyk na wszelkie jego zmysły. Stylizacja kobiety zakochanej ożywa i nabiera zupełnie innego charakteru, niezależnie od tego czy będzie to mała czarna i szpilki, czy jeansy i trampki.
AsiA
20 listopada 2014 at 23:54W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć przede wszystkim pięknego uśmiechu! Tylko wtedy, gdy kobieta jest szczęściwa, uśmiechnięta i pewna siebie wygląda zjawiskowo. A reszta jest tylko jej ozdobą…
Agata
21 listopada 2014 at 08:00Do uwodzicielskiej stylizacji brakuje nam bycia sobą ! Każda kobieta jest uwodzicielska i urocza za razem, dlatego dodajmy do tego nutkę uśmiechu i podążajmy za szczęściem, a wtedy zdołamy uwieść świat 🙂
ewa
21 listopada 2014 at 09:05Uwodzicielska stylizacja to trzy rzeczy:
Pewność siebie
magiczne spojrzenie
uwodzicielski zapach
uważam, że cokolwiek byśmy nie założyły, jeśli są te trzy rzeczy, uwodzicielki zestaw spisze sie na 5! 😉
Ola
21 listopada 2014 at 09:47Pewności siebie i świadomości swoich atutów!
Karolina
21 listopada 2014 at 10:17W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć blasku uwodzicielskiego spojrzenia, zapachu pewnosci siebie oraz koronkowej elegancji…
patryk
21 listopada 2014 at 12:00Moja ukochana kobieta pokazala mi ten konkurs a ze do wygrania jest jej nowa ulubiona perfuma, postanowilem wziac udzial w tym konkursie. Kto inny jak nie mezczyzna wie co to uwodzicielska stylizacja 🙂 ja uwazam ze zadna stylizacja nie jest w pelni uwodzicielska jezeli nie nosi jej wyjatkowa kobieta. Kobieta jest najwazniejsza. I uczucie do tej kobiety. To jest najbardziej uwodzicielskie. Mysl ze ta kobieta, pieknie ubrana, piekna jest kobieta ktora kocham, ktora zawsze moge przytulic, pocalowac. To jest najbardziej niesamowite, uwodzicielskie. Nawet jezeli jest w dresach, z rozczochronymi wlosami, zawsze bedzie najbardziej uwodzicielska kobieta na swiecie. Bo jest moja ukochana kobieta. To jest wlasnie dopelnienie uwodzicielskiej stylizacji- kobieta, a raczej nie jej dopelnienie- a jej podstawa.
eeeeee
21 listopada 2014 at 12:17Prawdziwie uwodzicielska stylizacja zaczyna się do bielizny. To dzięki niej kobieta przyciąga uwagę i spojrzenia, bo po prostu czuje się sexy. Tym lepiej, gdy bielizna pozostaje w nieobnażonej sferze domysłów…
Martyna
21 listopada 2014 at 13:06Moim zdaniem to nie ubiór gra pierwsze skrzypce w uwodzeniu. Powinien być on oczywiście schludny i nieprzesadzony, a makijaż bardzo naturalny. To kobieca delikatność, tajemniczość, niewinne spojrzenia i uśmiechy, przypadkowy dotyk, zarumienione policzki kiedy z NIM rozmawia… zapach perfum zostawiony niby przypadkiem na pasach jego samochodu, który nie pozwoli mu o niej zapomnieć… Mężczyźni potrzebują czuć, że nas zdobywają, a my powinnyśmy im na to pozwolić 🙂 Dodajmy do tego chemię między dwojgiem ludzi i… tym sposobem uwiodłam mojego narzeczonego 😉 a o perfumach w samochodzie do dziś mi przypomina!
Basia
21 listopada 2014 at 13:34Marilyn Monroe mawiała, że do łóżka zakłada tylko kilka kropel perfum. Współczesna kobieta powinna pamiętać, że w uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć zapachu Reveal… a idąc dalej tropem MM warto dodać pończochy ze szwem z tyłu.
Ana
21 listopada 2014 at 13:40Przede wszystkim uwodzicielskiego uśmiechu… 🙂
Uśmiech na ustach kobiety dużo bardziej działa i przyciąga facetów niż odkryte ramiączko, jednak gdy go połączymy w zestawie z ramiączkiem i cudnym sweterkiem działa z podwojoną mocą. Takiemu połączeniu żaden mężczyzna się nie oprze…nawet Ryan Gosling 😉
Karolina
21 listopada 2014 at 15:39Według mnie na uwodzicielski wygląd składają się trzy elementy:
1. Sukienka
2. Włosy ułożone w niedbałe fale
3. Zapach, którego nie da się zapomnieć
Karola
21 listopada 2014 at 15:59Według mnie najważniejsze jest bycie sobą i dzięki temu w każdej stylizacji będziemy wyglądać pięknie i subtelnie. Dla mnie najlepszym przykładem są jasne, kremowe lub pudrowe kolory, i bardzo delikatny makijaż, który pokaże naturalne piękno każdej z nas. To klucz do sukcesu, ponieważ panowie kochają nas takie, jakie stworzyła nas natura, a nie pod ciężkim makijażem. Do tego kilka kropel delikatnego, intrygującego zapachu, lekki nieład na włosach i jesteśmy gotowe zdobyć każdego faceta! 🙂
julia
21 listopada 2014 at 16:02Uwodzicielsko nie znaczy nagannie. Kuszący wygląd to przede wszystkim subtelność i delikatność. Szpilki, zwiewna sukienka i usta podkreślone szminką będą najlepsze…albo na odwrót- obcisłe spodnie i koszula. Najlepsza koszula to ta, która należy do ukochanego mężczyzny…;) do tego uwodzicielski zapach, rozpuszczone włosy i będzie bardzo kusząco!
Magda
21 listopada 2014 at 20:08Według mnie w uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć zapachu i uśmiechu. Zapach pobudza zmysły, a uśmiech zbliża ludzi.
melody
21 listopada 2014 at 20:33Pudrowe kolory, delikatne odkrywanie ciała są mega uwodzicielskie.
Złoty wisiorek na szyi, róż na policzkach, zapach słodki aczkolwiek nie mdlący – otulający, taki który intryguje i czaruje .
Dodatkowo sceneria tworzy ten kuszący klimat.
Jednak zapomnieć nie można o nastawieniu: nieśmiałe spojrzenie, zalotne mrugnięcie okiem.
Być zmysłową i uwodzić.
karolina.s
21 listopada 2014 at 20:38W najbardziej uwodzicielskiej sytuacji nie powinno zabraknąć delikatnego, uwodzicielskiego uśmiechu, ponieważ to decyduje o tym, jak kobieta chce przyciągnąć do siebie wybranego mężczyznę. Bez delikatnego uśmiechu nawet eleganckie szpilki i czerwone usta nie zdziałają zbyt wiele:)
Natalia
21 listopada 2014 at 22:44Uwodzicielska stylizacja według 15latki :
Pod koniec lat 80tych nastała era callaneticsu, Jane Fondy, outfitów naciąganych na lajkry, frottowych opasek i różanych rumieńców na policzkach. Wtedy postanowiłam żyć wg zasady „Wszyscy jesteśmy tacy sami: ja, lalka Petra i Sharon Stone”. Nie miałam outfitu, nie miałam różu, nie byłam Jane Fondą. Ale miałam lajkry i moherową zimową opaskę mamy. A mama miała róż. Brakowało outfitu. Tato przywiózł ZZA GRANICY prezenty. Zza brytyjskiej granicy przywiózł pomarańcze i banany, a zza rumuńskiej – majtki z owocowym nadrukiem. Okej, może to nie był wymarzony outfit uwodzicielskiej stylizacji, ale dla 15latki i jej wyobraźni był w sam raz. Wychodziłam z domu sciskając rumuńskie majtki w ręce i za rogiem ulicy nakładałam je na uprzednio wdziane lajry. I tak dumnie nosiłam się po mieście. Na głowie – niezależnie od kanikuły – moher.
Na policzkach róż – używany zawsze wg zasady „na zapas”. Ukradkiem wcierałam go DOKŁADNIE palcami w CAŁĄ płaszczyznę policzków. Żeby było idealnie. Z moją kreatywnością musiałam się ukrywać, bo jakiś sąsiad doniósł, że przynoszę wstyd rodzinie. To było podziemne urodowe D.I.Y: w mojej uwodzicielskiej stylizacji!
Trochę czasu minęło i na szczęście do dziś została mi tylko słabość do różu. To taka historia trochę na opak i z przymrużeniem oka ku uwodzicielskiej stylizacji 🙂
kamila
21 listopada 2014 at 23:08w uwodzicielskiej stylizacji konieczny jest tzw „kontrolowany rozgardiasz” mam na mysli delkatnie rozczochrane wlosy (np niestaranny warkocz kłosek ) makijaz nie moze byc przesadzony , usta delikatnie musniete blyszczykiem i mocno wytuszowane rzęsy .stylizacja nie moze byc „przytłaczajaca” . mam na mysli luzniejsza góre , koniecznie z opadajacym ramiączkiem a dół klasycznie – rurki . do tego nie za wysokie szpileczki (do 10cm) . Każda kobieta ma inne sposoby na uwodzenie mężczyzn , ale wydaje mi się ze troszke pewności siebie i uśmiech na trwarzy są w stanie działac cuda 🙂
Natalia
22 listopada 2014 at 00:18Czym jest uwodzicielska stylizacja bez pewności siebie? Kiedy kobieta założy seksowne ciuchy a nie czuje się w nich dobrze, nic z tego nie będzie. Pewność siebie + samozadowolenie to klucz do sukcesu!
Zakładając najprostsze ciuchy potrafię czuć się uwodzicielsko kiedy chcę, bo mam pewność siebie o którą walczyłam od dawna!
Agnieszka Fijałek-Maciuk
22 listopada 2014 at 07:48Uwodzicielska kreacja to zaproszenie. Powinna kusić, być obietnicą czegoś wspaniałego. Nie może być zbyt dosłowna, lepiej niech więcej zakrywa niż pokazuje wprost.
Uwodzić należy spojrzeniem spod pięknych, długich, wyszczotkowanych rzęs. Głębokim, gardłowym śmiechem wydobywającym się z idealnie podkreślonych ust (kiedy kobieta śmieje się z mężczyzny, jest już jego). Przeciągłym gestem odrzucania wyszczotkowanych, miękkich włosów czy też zakładania ich wypielęgnowaną dłonią za ucho.
I perfumy. Zapach, który przyciąga, ale nie dominuje i przytłacza. Który leciutko przypomina o sobie przy każdym większym ruchu. I zostaje, gdy jej już nie ma…
Olga
22 listopada 2014 at 11:04W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć … świadomości tego, że jesteśmy jedyną w swoim rodzaju, wyjątkową i wartościową osoba bez względu na wygląd oraz pełnej akceptacji siebie. A szminka, koronki czy delikatna biżuteria dopełnią wtedy całości tak, że nikt nie będzie mógł oderwac od nas oczu 😉 Pozdrawiam
ola
22 listopada 2014 at 11:36w uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć nieśmiałego uśmiechu,osobliwego błysku w oku,delikatnej biżuterii i dyskretnego zapachu. zapachu takiego,który dopiero po zbliżeniu się na pewną odległość jest wyczuwalny,a im bliżej się się podejdzie,tym bardziej zniewala,odurza,uzależnia. każda kobieta jest w głębi duszy uwodzicielką,musi tylko to w sobie odkryć.
Mikado
22 listopada 2014 at 12:11Niektóre kobiety myślą, że uwodzenie to synonim nagości, a jest wręcz przeciwnie! Mój mężczyzna zawsze mówi – „Im mniej pokażesz, tym więcej pozostawiasz do wyobraźni” – a skoro mówi to facet, to chyba ma rację… Wyobrażam sobie, że wystarczy delikatny łańcuszek na szyi, zarumienione policzki, swobodny uśmiech… Subtelność, poczucie komfortu z tym, jak wyglądamy i kim jesteśmy, otulone delikatnym zapachem, podkreślającym nasze piękno – i sukces gwarantowany! A tak w ogóle – to facet też czasami musi się postarać, więc niekiedy warto poczekać, by to on nas uwiódł i wykorzystał swój blask w oku 🙂
Anna G
22 listopada 2014 at 13:28Ciepły letni wieczór, uliczką pośród starych, nagrzanych słońcem murów idzie dziewczyna. Delikatny wiatr rozwiewa jej włosy, na nadgarstku rytmicznie dzwonią złote bransoletki. Zapadł już zmrok, jednak wyraźnie widać jej zwiewną, pudrową sukienkę, kołyszącą się w rytm jej kroków. W rudej poświacie księżyca mieni się diament na jej szyi. Stukot szpilek odbija się echem wśród otaczających ją starych budynków. Tylko subtelny zapach jej ciała pozostawia po niej w powietrzu ulotny ślad…
Tak widzę w myślach uwodzicielską stylizację.
Joanna
22 listopada 2014 at 14:22Koronka…perfum…koronka…kobiecść
Karolina
22 listopada 2014 at 17:09W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć pewności siebie, ponieważ pewność siebie sprawia że czujemy się dobrze w swoim ciele i możemy grać każdą rolę.
Marta
22 listopada 2014 at 18:45UWODZICIELSKA STYLIZACJA=SZPILKI+SEKSOWNA ZWIEWNA SUKIENKA+BURZA FAL(a’la victoria’s secret models 😉 )+NATURALNY MAKIJAŻ+PIĘKNY UŚMIECH
Marta
22 listopada 2014 at 18:46<3 UWODZICIELSKA STYLIZACJA=SZPILKI+SEKSOWNA ZWIEWNA SUKIENKA+BURZA FAL(a’la victoria’s secret models 😉 )+NATURALNY MAKIJAŻ+PIĘKNY UŚMIECH <3
Katarzyna
22 listopada 2014 at 19:35Według mnie uwodzenie, to najpotężniejsza broń Nas – Kobiet. I choć każda Kobieta jest inna, uważam, że zdolność uwodzenia tkwi w każdej z Nas, tylko przybiera inną postać lub w inny sposób się ukazuje. I to właśnie w tym wszystkim według mnie jest najciekawsze – różnorodność. To właśnie ona sprawia, że Nasza broń jaką jest uwodzenie jest nie do odtworzenia przez inne Kobiety. Poza tym, dla mnie uwodzenie swoją potęgę ujawnia szczególnie poprzez bieliznę. Delikatną, dobrze dobraną z elementami koronek, które działają na wyobraźnię mężczyzn, nie wyuzdaną, ale ukazującą pewną swoich wartości kobietę z klasą. 🙂
MadameWu
22 listopada 2014 at 22:01Pierwsze zdjęcie z góry – piękne!
aleks
23 listopada 2014 at 00:07Błysk w oku …
Wioleta
23 listopada 2014 at 00:09Najcudowniej uwodzić zapachem, spojrzeniem, uśmiechem, gestem. Magnetyzujące spojrzenia, czułość i radość spotkania, zawsze są obietnicą czegoś pięknego i magicznego. To wystarczy.
Potwierdzam jako szczęsliwie zakochana, a od tygodnia jako żona:)
Anita
23 listopada 2014 at 12:59W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć tsjemniczego uśmiechu i poczucia pewności siebie. Kiedy czujemy się dobrze same ze sobą wtedy możemy uwieść każdego mężczyznę.
Ładny zapach, czerwone usta, czerwone paznokcie, szpilki – to tylko dodatki. Najważniejsze jest to co w naszych głowach i sercach 😉
sandra
23 listopada 2014 at 13:47Czego nie powinno zabraknąć w uwodzicielskiej stylizacji napisałam w krótkiej rymowance 🙂 , pozdrawiam .
Jak na kobietę przystało uwodzicielskie powinna mieć ciało
lecz nie wszystko co znakomite powinno byc odkryte
Delikatność wdzięk i estetyka od naszego ubioru wynika
Koronkowe i miękkie tkaniny to cos co lubią nie tylko prawdziwe dziewczyny
Piękny zapach na naszym ciele doprowadza do osłupienia mężczyzn wiele .
Delikatna i skromna biżuteria to uwodzicielskiej stylizacji atut jak filmu reżyseria .
Podsumowując to biżuteria zapach i tkanina uwodzicielską postawę kobiety rozpoczyna.
A dodając na zakończenie usta w czerwonym kolorze to uwodzicielskie spełnienie .
martyna
23 listopada 2014 at 15:12Żadna, nawet najbardziej uwodzicielska stylizacja nie będzie kompletna, jeśli kobieta nie będzie tajemnicza i kokieteryjna. Delikatny uśmiech, błysk w oku, muśnięcie dłoni, przygryzanie wargi, poprawianie niesfornego pasemka – to jest to, czego brakuje kobietom i to jest to, co uwodzi mężczyzn. No i liczy się zapach: kuszący, tajemniczy, nienachalny, zachęcający do bliższego poznania…
ala
23 listopada 2014 at 16:08niedopowiedzenia, niedokończenia, nieoczywistości, ulotnych detali 🙂
Kasia
23 listopada 2014 at 17:55Przetarte przez czas ubrania, które nie dają blichtru, ale wygodę. Włosy drażniące kark przy każdym najmniejszym podmuchu wiatru, a grzywka znowu za długa wpada w oczy. Siedząc samotnie czy otoczona przez nieznajomych, wyszykowana i pachnąca. Pewność siebie, to jedyne czego potrzebuję, by noszone przeze mnie kreacje stały się uwodzicielskie. Nie potrzeba małej czarnej ciasno opinającej ciało i nie pozwalającej na oddychanie. Nie potrzeba wysokich szpilek czy celowo podartych biodrówek. Nie potrzeba też szlafroku, który dostałam od mamy, gdy wyjeżdżałam na studia. Mogę nosić wszystko lub nic, bo wszystko co mam, mam wewnątrz. I to sprawia, że każda z nas jest uwodzicielska.
Roksana
23 listopada 2014 at 19:52W zmysłowej stylizacji nie może zabraknąć zmysłowej skóry – to znaczy miękkiej, aksamitnej, nawilżonej balsamem, najlepiej z jakimiś połyskującymi delikatnie drobinkami oraz pięknym zapachem. Z taką skórą każda kobieta czuje się zmysłowo i pewnie, czegokolwiek nie założy.
wiktoria
24 listopada 2014 at 00:36W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć napewno krwiście czerwonych ust, ktore przyciągną nie jedno spojrzenie, zmysłowego zapachu, przy którym nikt nie przejdzie obojętnie, a także podkreślających nogi, szpilek by sięgały aż do nieba 😉
patrycha
24 listopada 2014 at 14:28Oczywiście nie może zabraknąć jej dopełnienia w postaci czerwonej szminki na ustach.
Wisienką na torcie jest oczywiście, subtelny aczkolwiek świdrujący zmysły, zapach, który subtelnym „ogonem” unosi się za nami znacząc drogę do naszego serca
klaudia
24 listopada 2014 at 16:27To COŚ co uwodzić Ci pozwoli
to bukiet kwiatów i ich woń cudowna
to czerwony kolor szminki
to zwiewne fale na głowie bez spinki
to być może sukienka- a do niej wysokie szpilki.
Każdej z nas wystarczy co innego ale
Każdej z nas uwodzić lekko przychodzi
gdy wiemy, że na twarzy gości uśmiech TEN
gdy wiemy, że w oku dostrzegalny jest błysk TEN
A dla mnie? Dla mnie…
wystarczy mała torebka
by zmieścić:
klucze- bo kwiaty rano będą stać w mym wazonie w mieszkaniu,
szminkę- by poprawić usta, które odcisną się na… jego policzku,
spinkę- by rano nie tracić czasu na fryzurę bardziej oficjalną,
balerinki- bo ciągle mam coś w sobie z małej dziewczynki.
ola
24 listopada 2014 at 16:51Najbardziej uwodzicielski jest uśmiech, szczery, radosny. Ubranie można zdjąć, ale uśmiech pozostaje zawsze taki sam.
Jessica
24 listopada 2014 at 17:43Myślę, że stylizacja uwodzicielska powinna być jednocześnie delikatna, ale z lekkim pazurem. Elementem podstawowym powinna być zwiewna sukienka, lub spódniczka w połączeniu z delikatną, pudrową bluzką. Według mnie powinien przeważać jasny róż w tej stylizacji. Dodałabym do tego długie kozaki, jeśli komuś nie poskąpiono wzrostu! Nie można zapomnieć o małym dodatku, np. naszyjniku, lub torebki – w kolorze czarnym, lub srebrnym. A żeby dodać zmysłowości tej stylizacji – wystarczy odpowiedni makijaż, i koniecznie szminka!
Iza
24 listopada 2014 at 21:41W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć tego, kogo chcemy uwieść 🙂
Kasia W
24 listopada 2014 at 22:50Aby uwodzić zakładamy czerwień na usta, szpilki na nogi i pewność siebie, która przemawia przez nasze oczy. Czasem wystarczy spojrzenie i uwodzicielski uśmiech aby mieć go w garści. A dla wzmocnienia efektu zapach, z którym on będzie kojarzył tylko mnie.
Ewelina
24 listopada 2014 at 23:30W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć smaku. Wskazane będą uśmiech, delikatnie podkreślone, wygładzone, miękkie usta, kreska na oku, ubiór w którym czujemy się pewnie, bo tylko tak możemy czuć się uwodzicielskie. Nikt kto chwieje się na bardzo wysokich szpilkach, których nie nosi często nie będzie tak wyglądał 🙂 Perłowy naszyjnik, odkryta smukła szyja, sukienka która podkreśla, lub „robi” idealne proporcje poprzez prawidłowe dobranie do sylwetki, kropla ulubionych perfum. Koronkowa, piękna bielizna pod strojem. Mnie dodaje nawet pewności na codzień, a co dopiero podczas randki z ukochanym. I błysk w oku, to spojrzenie, którym obdarza się wybranych.
Alina
25 listopada 2014 at 09:57…. Nie moze nigdy zabraknąć wiary w siebie i tej radosci bycia z soba sama otulonej nuta szczescia, ktore błyszczy w naszych oczach powodując usmiech ktory przyciąga na nas spojrzenia… Chcące choc na chwile zgłębić ta tajemnice:)
katarzyna
25 listopada 2014 at 10:26Moja uwodzicielska stylizacja jest niezwykle prosta w przygotowaniu.
Jest nią męska koszula którą niedbale zakłada się o poranku…
(pozdrowienia z urlopu o poranku właśnie 😉
SylviaInVogue
25 listopada 2014 at 21:13Zapach domu; świeżego prania; pieczonego ciasta; atmosfery, jaka panuje w naszym pokoju; cząsteczki naszych feromonów; a wreszcie – perfumy. Uwodzicielska stylizacja powinna mieć przede wszystkim nasz charakterystyczny zapach, nosić znamiona naszej osobowości, wyróżniać nas z tłumu tym właśnie elementem. Nasz naturalny, uwodzicielski zapach może być podkręcony dodatkowo „ogoniastymi” perfumami, które zostawiają po nas subtelną aurę niedosytu. Ale czy koniecznie muszą to być perfumy? W przypadku moich dziadków było inaczej – gdy w latach swej młodości mój dziadek poznał babcię, czuł od niej domowy, błogi zapach. To dzięki niemu babcia była w jego oczach tak uwodzicielska, choć nigdy nie chodziła w negliżu, koronkach czy szpilkach. Dziadek czuł od niej zapach, który kojarzył mu się z miłością, ciepłem, a jednak od żadnej innej dziewczyny tego aromatu nie zaznał. Później okazało się, że babcia wsmarowywała sobie w skórę cytrusowy olejek do ciasta 😀 To może wydawać się w dzisiejszych czasach mało uwodzicielskie, a jednak podziałało! Dlatego myślę, że to nasza indywidualna woń przenoszona na ubraniach jest czymś, czym można zaimponować płci przeciwnej. A próbować można ze wszystkim – od aromatów inspirowanych naturą, poprzez perfumy, pachnące balsamy do ciała i mgiełki. Wszak – jak nudno wyglądałby świat bez zapachów…
Monia
26 listopada 2014 at 01:09W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć błysku w oku i tajemniczego spojrzenia. Bo prawda jest taka, że nic tak kusząco i finezyjnie nie działa na płeć przeciwną, jak właśnie spojrzenie. Głębokie, „powłóczyste” i pełne seksapilu. Spojrzenie po którym Mężczyzna ma ciarki na całym ciele, które uwodzi go i wyzwala w nim nieobliczalne pokłady zafascynowania przeplatane lekką nutką pożądania. Zmysłowe spojrzenie to podstawa każdej uwodzicielskiej stylizacji! 🙂
AnA
26 listopada 2014 at 08:20Zwiewna sukienka, sweterek narzucony na ramiona. Róż na policzkach, błyszczyk na ustach Pewność, że jestem zmysłowa:)
Pati
26 listopada 2014 at 11:49A ja myślę, że w uwodzcielskiej stylizacji nie może zabraknąć wygodnej, lecz zmysłowej bielizny. To ona sprawia, że czujemy się pewnie, swobodnie i właśnie uwodzicielsko. Bielizna potrafi wyzwolić w nas damę, za którą każdy na ulicy się obejrzy, chociaż to tylko my mamy świadomość, co nosimy pod spodem.
elina
26 listopada 2014 at 19:34Moja uwodzicielska stylizacja:
Powiew wiatru bawiący się jej lokami;
muskający odsłonięte ramiona i plecy;
cień długich rzęs na policzkach;
biel krótkiej, letniej sukienki;
promień słońca na rozchylonych, karminowych ustach;
cienkie paski sandałek spinających jej nagie stopy
i zapach…
ciężki piżmowy, lekki wiosenny, kwiatowy, cytrusowy,
jaśminowy, magnoliowy, albo każdy inny
ale jej…
zapach kobiety.
A dlaczego?
Bo uwodzenie to magia,
subtelne połączenie seksapilu i niewinności.
Ania
26 listopada 2014 at 21:16W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć dodatków : może to być delikatna biżuteria, seksowna bielizna( która jest widoczna np ciekawe rajstopy czy wystajace ramiączko od biustonosza) czy też szpilki, które wydłużą i wyszuplą nasze nogi. Wystarczy jeden szczegół, aby uwieść mężczyznę. Stylizacja to jednak nie same ubrania i dodatki- choć one robią pierwsze wrażenie. Ludzi często zapamiętuje się po zapachu, dlatego warto używać perfum, które do nas pasują i odzwierciedlają nasz nastrój czy okazję na jaką ich używamy.
Marta
26 listopada 2014 at 22:19Wiem. To banalne, bo wszyscy w kółko powtarzają to jak mantrę… Ale twierdzę, że nie ma w tym krzty banału. Pewność siebie! To podstawa. Nie wyobrażam sobie nawet najbardziej seksownej i uwodzicielskiej stylizacji, jeśli za nią nie stoi świadoma swej wartości, pewna siebie i akceptującą swą kobiecość dama (młodsza lub starsza – bez różnicy) 🙂 To dzięki niej pojawia się ta iskra w oku, uśmiech na twarzy, trudny do opisania blask… No i nie zaszkodzi detal w postaci ładnych szpilek i czerwonej szminki na ustach. To takie ponadczasowe wyznaczniki kobiecości uwodzicielskiej, zalotnej i gotowej rzucić męskie serca do swych stóp. 🙂
Aleksandra
26 listopada 2014 at 22:19… to taka w, której twój ukochany nie potrafi oderwać od Ciebie wzroku <3
W.
26 listopada 2014 at 22:22W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć UŚMIECHU. Szczerego… Uśmiech kobiety pewnej siebie, która akceptuje i kocha siebie taką jaka jest. Nawet najpiękniejsza i najlepiej ubrana kobieta bez niego nie zwróci na siebie uwagi. Natomiast uśmiech sprawia, że zarażamy pozytywną energią i wyróżniamy się z tłumu.
marta
26 listopada 2014 at 22:24„…nosiła uśmiech…
…wciąż ją pamiętam
miała piękne usta – czerwone…”
i wszystko jasne …
Milena
26 listopada 2014 at 22:27W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć przede wszystkim pewności siebie. To właśnie ona sprawia, że stajemy się atrakcyjne dla otoczenia jak i dla samych siebie. Ważne jest również to co niewidoczne dla oka czyli zapach, w który jesteśmy ubrane i który sprawia, że każda kobieta czuje się wyjątkowo i niepowtarzalnie
Krystyna
26 listopada 2014 at 22:31najbardziej uwodzicielski jest uśmiech, bo to ona dodaje Nam pewności siebie i pozwala zdobywać góry!!!! Bez niego nawet najlepsza stylizacja nie będzie się błyszczeć!!!
Paulina
26 listopada 2014 at 22:32Uwodzicielska stylizacja to taka, w której ja czuję się seksownie. Bez względu na to, czy jest to seksowna sukienka, czy zwykłe jeansy. Najważniejsze żebym to ja się czuła ze sobą dobrze, a to sprawia, że każda stylizacja jest uwodzicielska. Uwodzicielska kobieta, to kobieta kochana i pewna siebie, z uśmiechem na twarzy i ukochanym mężczyzną u boku.
Karolina
26 listopada 2014 at 22:32Uwodzicielskie stylizacja? Jeżeli miałabym powiedzieć teraz jaką mam jej wizję,zamykam oczy i widzę :Lekko rozwiane ale upięte włosy.Policzki muśnięte różem,przeźroczysty błyszczyk na ustach i zalotny uśmiech.Do tego męska biała koszula i zmysłowy zapach.Dla mnie to najpiękniejsza uwodzicielska stylizacja.<3
Patrycja
26 listopada 2014 at 22:35W uwodzicielskiej stylizacji zawsze jest magia. Wyobrażam sobie wtedy coś delikatnego, zwiewnego w odcieniach pudrowego różu bądź bieli. Subtelnie stwarza odwiedni nastrój. Najmniejszy szczegół jest ważny. Dłonie kobiece idealnie wpasowują się w to określenie. Niewinnie lekko dotykające o siebie, ułożone w arcydzieło. Rzekłabym Michał Anioł. Gramy zmysłami, pokazując swój seksapil. Uwodzicielsko tzn. kobieco.
Stella
26 listopada 2014 at 22:36Uwodzicielska stylizacja zaczyna sie zdecydowanie od wlosow….delikatne luzne loki niedbale odgarniane z ramion i twarzy. Delikatny, subtelny ale kobiecy makijaz, beze i roze albo mocne czerwone usta! Bardzo delikatna bizuteria-oczywiscie diamenty lub perly…. No i szpilki-nie tylko dodaja lekkosci sylwetce, sprawiaja ze nasze biodra faluja gdy sie poruszamy, ale juz sam stukot szpilek jest zmyslowym dzwiekiem, ktory sprawia, ze wyobraznia zaczyna pracowac <3 No i musi byc spodnica/sukienka…niewazne seksownie opinajaca kazdy centymetr ciala czy zwiewna, dziewczeca, niewinna…musi pasowac do nas samych…bo kobieta zmyslowa musi kochac siebie i dobrze czuc sie we wlasnej skorze i stylizacji. Sztucznie przebrana moze byc co najwyzej wulgarna albo zginac w tlumie. Kazda z nas moze byc uwodzicielska i to jest najpiekniejsze!!! <3<3<3
Alice
26 listopada 2014 at 22:37’Nie mam w co się ubrać!’ mówi każda dziewczyna
Tymi właśnie słowami dzień swój zaczyna.
Więc kiedy przychodzi do wyboru stylizacji zmysłowej,
Ona z bezsilności łapie się za głowę.
Może szpilki, może pończochy, może czarna mała,
Do tego makijaż i będę gotowa cała.
Do tego zapach jakiś kobiecy, zmysłowy
I można cały trud mieć już z głowy.
Tu jednak pojawia się pewna kwestia,
Kiedy po przejrzeniu w lustrze rodzi się sugestia,
Ze jednak w całości czegoś brakuje,
I dziewczyna w niepewności cała wiruje.
Sekret nie tkwi jednak w ubiorze drogie Panie,
Bo nawet w worku na ziemniaki możecie mieć’ branie’,
Jezeli tylko nie zabraknie wam jednego..
Pewnego siebie uśmiechu pięknego!
Bo flirt i kokieteria są jak najbardziej wskazane,
Jednak że smętną mina na porażkę będziecie skazane,
Więc każda stylizację szczególnie te zmysłowa dopełniaj uśmiechem,
Bo ukryć to byłoby dla ciebie grzechem,
I zapamiętaj słowa Sophii Loren, które.od teraz znasz,
Że 'Seksapil to w 50% to co masz i w 50% to co inny mysla, że masz’
A.
qusquiliae
26 listopada 2014 at 22:37…inteligencja… to element każdej stylizacji, która przyciągnie każdego faceta… inteligentna kobieta wie, że trzeba dbać o siebie, żeby mieć możliwość dbania o wszystkie aspekty życia… po ubiorze jesteśmy w stanie zobaczyć inteligencję kobiety!!!
Karolina
26 listopada 2014 at 22:39W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć miękkiej w dotyku flanelowej koszuli, która niestarannie zapięta osuwa się z ramion, odsłaniając cieniutkie ramiączko bieliźnianej koszulki… i ten zawstydzony wzrok z rumieńcem na policzku 🙂
Katarzyna
26 listopada 2014 at 22:41Uwodzicielska stylizacja musi sprawic, iz my kobiety mimo swiadomosci swoich wad poczujemy sie jak milion dolarów!
agata
26 listopada 2014 at 22:41Jaka musi być uwodzicielska stylizacja? Jaka powinna być, by zwrócić uwagę innych? Która uwiodlaby „od pierwszego wejrzenia”? Stylizacja Taka która podkreslalaby kobiece kształty, dodawałaby pewności siebie, charakteru.. Taka, która wyrazalaby naszą samą siebie 🙂 z pazurem, ale nie przesadnym. Taka, która krzyczalaby z szafy : ” załóż mnie!” Piękna sukienka, szpilki od casadei, lekki makijaż oczu oraz mocne podkreslone usta, wolajacymi co chwila : „pocałuj mnie!” Lekki dodatek – kopertówka. Wieczór jest twój 🙂 to tak jakby krzyczeć : „jak pięknie być sobą” 🙂
Karolina
26 listopada 2014 at 22:43Zalotne spojrzenie,uśmiech…każda z nas wie,że to nasza kobieca broń. Delikatny makijaż podkreślający każdy szczegół naszej urody,który wydobywa z niej to ,co każda z nas ma w sobie najpiękniejszego. Podkręcone i długie rzęsy dodadzą charakteru nawet najbardziej skromnej stylizacji, gdy dodatkowo jest ona okraszona pięknym i szczerym uśmiechem, a w powietrzu unosi się woń naszych ulubionych perfum możemy być pewne,że to będzie piękny dzień…piękny i uwodzicielski 🙂
elucha
26 listopada 2014 at 22:44My kobietki uwodzimy zapachem, zalotnym spojrzeniem, uśmiechem, mową ciała… Każda z nas ma swój sprawdzony i niezawodny patent- moim jest oszałamiający i zmysłowy CALVIN KLEIN !! CK to zmysłowa tajemniczość, blask szczęścia w oku ,promienny uśmiech co sprawia, że mężczyźni są u mych stóp 🙂
Sabina
26 listopada 2014 at 22:49Uwodzicielska stylizacja powinna charakteryzować się przede wszystkim prostotą. Neonowe kolory i wyszukane kształty mogą popsuć cały czar. Idealna byłaby asymetryczna ołówkowa szara spódnica oraz koronkowa luźna bluzka w kolorze pudrowego różu. Dodatkowo czarne błyszczące szpilki z czerwoną podeszwą. Rozpuszczone falowane włosy dodałyby dziewczęcego uroku. A wisienką na torcie byłby uwodzicielski wzrok spod rzęs pomalowanych czarnym tuszem z drobinkami złota:)
Marta&M
26 listopada 2014 at 22:52Uwodzi kobieta, która przechodząc obok potrafi spowodować, że mężczyzna nie umie oderwać wzroku, a czas dla niego się zatrzymał. Poruszając się delikatnie, a jednocześnie stając się nieosiągalnym marzeniem, który emanuje pięknem, elegancją i radością. Jednak jak to powiedziała Coco Chanel „Elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria”. Trudno się nie zgodzić – perfumy tworzą nasze wspomnienia, gdyż nic tak nie zapada w pamięć jak słodka woń, która znaczy więcej niż słowa i dotyk.
Natalia
26 listopada 2014 at 22:54Może to banalne, ale moim zdaniem w uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć.. czerwonej szminki! Czerwień uznawana jest za najbardziej seksowny kolor, a muśnięte nią usta dziewczyny wyglądają bardzo zniewalająco. Do tego piękny uśmiech, odrobina niewinności i gotowe 🙂
sobe
26 listopada 2014 at 22:55Łobuzerskiego uśmiechu i szelmowskiego błysku w oku! A dlaczego? „Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach, które nosi, w jej figurze lub sposobie, w jaki układa włosy.Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca – miejsca gdzie mieszka miłość. „Żeby mieć piękne oczy, szukaj dobra w oczach innych,żeby mieć piękne usta wypowiadaj piękne słowa.”Audrey Hepburn. Bo największym atutem kobiety są właśnie oczy! Magiczne spojrzenie jest w stanie poruszyć ocean wyobraźni,płatać figle męskiej jaźni, kusić, nęcić i wzburzyć krew w żyłach bardziej niż niejedna wyzywająca kreacja.
Olga
26 listopada 2014 at 23:02W uwodzicielskiej stylizacji nie może zabraknąć… nas samych 🙂 bo tylko pewne siebie i piękne same dla siebie możemy poczuć się uwodzicielkami. Błyszczące oczy i czarujący uśmiech będą dopełnieniem każdej stylizacji. A wtedy czy to dżinsy czy kostium do pracy, nic nie będzie dla nas przeszkodą by zdobywać świat, przyjaciół, mężczyznę. Pewne siebie potrafimy skraść nie jedno serce 🙂
ada
26 listopada 2014 at 23:06Zmysłowa kreacja ma 'to coś’, co przyciaga uwagę, odwraca meski wzrok i miesza w głowie. To kobieta idąca po ulicy niczym modelka po wybiegu. Nie pomoże czerwona szminka, droga sukienka czy Louboutiny, gdy jej brak poczucia kobiecości i odwagi do flirtu ze swiatem. Właśnie to staram sie miec na sobie co dzien-pewnosc siebie. I uśmiech 😉
Kamila Tarnawska
26 listopada 2014 at 23:06W uwodzicielskiej stylizacji na pewno nie może zabraknąć szpilek. Są ultrakobiece, podkreślają nogi i dodają uroku każdej stylizacji, nawet tej złożonej z dżinsów i zwykłej białej koszulki.
irenka s
26 listopada 2014 at 23:06KAŻDA KOBIETA MA W SOBIE „TO COŚ” JEDYNEGO, NIEPOWTARZALNEGO, WYJĄTKOWEGO !!! W UWODZICIELSKIEJ STYLIZACJI NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ WYEKSPONOWANIA TEJŻE „KOBIECEJ BRONI ” ZWANEJ WDZIĘKIEM, STYLEM, SZARMEM, SZYKIEM…. JEDNYM SŁOWEM: SEX APPEAL :-*
patrisso
26 listopada 2014 at 23:16Uwodzicielska stylizacja musi kusić i pociągać. Kobieta powinna wyglądać jakby dopiero co się obudziła – świeżo i naturalnie. Stylizacja powinna być zwiewna i luźna w naturalnych ciepłych kolorach, ale nie w krzykliwych odcieniach + delikatny makijaż. Najlepszym wyborem będzie luźny t-shirt, swetr lub sukienka a najlepiej męska koszula 🙂 Dużą rolę w uwodzeniu ma fryzura, która powinna być lekka, rozwiana i nieokiełznana. Jeśli chodzi o biżuterie to postawiłabym na minimalizm – delikatne kolczyki i skromny pierścionek podkreślą naszą urodę. W takiej luźnej stylizacji każda kobieta będzie się czuła komfortowo i pięknie i to właśnie sprawi, że będzie uwodziła;*
Justyna
26 listopada 2014 at 23:19Gdy chcesz uwodzicielską stylizację stworzyć,
Musisz w nią trochę pracy włożyć,
By każdy szczegół był doprecyzowany,
A kolor kreacji do Twej urody dobrany.
Nie powinno w niej zabraknąć koronki zmysłowej,
I pomadki na ustach, czerwonej czy różowej.
To nie na tym polega, by zbyt wiele pokazać,
Bo wtedy facet się przestraszy, może się okazać.
Zbyt wiele makijażu też nie nakładaj
I z obcisłymi ubraniami nie przesadzaj.
Nie zapomnij o szerokim, szczerym uśmiechu,
A Twoim zazdrosnym koleżankom nie będzie do śmiechu. ♡
Ewelina
26 listopada 2014 at 23:20W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zabraknąć drobnych, kuszących akcentów. Pastelowe kolory, spódniczka średniej długości, bluzeczka z delikatnego materiału, kawałek wystającego ramiączka od biustonosza, drobna i dziewczęca biżuteria lub opaska we włosach… Stylizacja musi być zalotna i czarująca, a jednocześnie skromna. Dlatego należy uważać, by nie pokazać za dużo – zamiast uwodzenia łatwo uzyskać efekt prowokacji. Pamiętajmy, że „diabeł tkwi w szczegółach” zatem usta muśnięte jasnoróżowym błyszczykiem, lekko rozwiane włosy i zarumienione kości policzkowe sprawią, że całość będzie jeszcze bardziej delikatna i zmysłowa.
Ewa
26 listopada 2014 at 23:22Lśniących i pachnących włosów pozostawionych w kuszącym nieładzie, różu bądź czerwieni (choćby tylko na paznokciach), delikatnej, dziewczęcej biżuterii oraz pięknej bielizny, o której wiemy tylko my, ale która pozwala nam wskrzesić i utrzymać romantyczny błysk w oku 😉
Nicolas
26 listopada 2014 at 23:29Kiedy chcę być uwodzicielski, zakładam na siebie ulubioną, dobrze skrojoną koszulę, dopasowane spodnie, eleganckie buty i casualową marynarkę. W zależności od nastroju, dobieram dodatki- kapelusz, szelki albo torbę. Całość dopełniam ulubionymi perfumami… Istotą uwodzicielskiego wyglądu nie jest jednak sam zestaw ubrań i dodatków- trzeba czuć się uwodzicielem! 🙂
Magda
26 listopada 2014 at 23:30Według mnie w takiej stylizacji nie powinno zabraknąć przede wszystkim delikatnych koronek. Nie chodzi mi tu o prowokacyjne odkrywanie wszystkiego, ale o mały detal (delikatną koronkową bluzkę , seksowny biustonosz pod koszulką). Uwodzimy w końcu tym co same lubimy ubierać w wyjątkowych okolicznościach.
A.
26 listopada 2014 at 23:31każda z nas stara sie za kazdym razem patrzac w lusterko widziec siebie oczami mezczyzn. zastanawiamy sie czy jestesmy wystarczajaco pociagajace, czy nie wygldamy zbyt uwodzicielsko badz za grzecznie… zmieniamy makijaz, zakladamy zalegajace w szafie szpilki obcierajace nas do bolu i powodujace niewyrazny wyraz twarzy. czy nie latwiej byloby na chwile zamknac oczy spojrzec w lusterko raz jeszcze i widziec najpiekniejsza wersje siebie? skoro tak bardzo pragniemy spodobac sie mezczczyznie dlaczego nie dajemy mu szansy zobaczyc cos wiecej, pokazac, ze dobrze nam z sama soba i z tym jak wygladamy. dziewczyny! zalozcie ulubiona pare jeansow, zetrzyjcie tone zazwyczaj wcale wam niepotrzebnego makijazu, nalozcie na siebie najpiekniejsze co mozecie-usmiech i pasje 🙂 sukces murowany, no dobra! delikatny blyszczyk i ladny zapach moga tu tylko pomoc!
Anna K24
26 listopada 2014 at 23:39Moim zdaniem w uwodzicielskiej kreacji nie może zabraknąć koronek- dla mnie najpiękniejsze czarne albo cieliste. Może to być piękna seksowna bluzka z koronkowymi wstawkami lub cała w koronki. Piękne są również sukienki, w których plecy albo rekawy są całe koronkowe. Ten materiał to afrodyzjak sam w sobie – niby coś odkrywamy, ale nie do końca. Najbardziej uwodzicielskie jest to, czego do końca nie można odryć lub zobaczyć, a jedynie sobie wyobrazić… Do koronki wystarczą czylko lekko umalowane usta, piękna kreska na powiece i delikatne fale na włosach, za którymi szaleje mój facet. Trochę seksownego zapachu za uchem i świat leży u naszych stóp!
Kinga
26 listopada 2014 at 23:58W uwodzicielskiej stylizacji nie powinno zbraknąć przede wszystkim „tego czegoś”, co jest charakterystyczne tylko dla nas: czerwona szminka, ulubiona sukienka, w której czujemy się pewnie i wyjątkowo, czy zapach, który otula nutą enigmatyczności. Nie ma sensu udawać, że wysokie szpilki, które ranią nasze stopy w imię seksapilu, są wygodne. Mowa ciała i tak nas zdradzi. Co więcej, zmysłowość lubi niedopowiedzenia. Wyobraźnię mocniej pobudzi niesforny kosmyk włosów opadający na twarz, koronkowe ramiączko niby przypadkiem wystające spod bluzki czy kobiece kształty delikatnie uwydatnione przez okrywające je ubranie. Każda z nas chce przecież dać tylko sygnał, uchylić rąbka tajemnicy, a nie stać się od razu otwartą księgą.
Basia
28 listopada 2014 at 17:50Witam, kiedy będą wyniku konkursu? Pozdrawiam:)
Charlize Mystery
29 listopada 2014 at 09:41Do jutra do wieczora powinny się pojawić:)
Ad
2 grudnia 2014 at 09:05Można już gdzieś znaleźć wyniki?:-))))
Charlize Mystery
2 grudnia 2014 at 09:59Jeszcze nie, będą w tym tygodniu 🙂
basia
5 grudnia 2014 at 08:12„ten tydzień” kończy sie dziś – o ktorej będą wyniki?????????????
iza
6 grudnia 2014 at 14:11😀 Basiu tydzień się kończy w niedzielę. Ewentualnie za pierwszy dzień tygodnia uważa się w kościele niedzielę zamiast poniedziałku. Napewno nie piątek 😛
xxx
7 grudnia 2014 at 22:37Ale Karolina nie napisała że w tym tygodniu nie będzie. Napisala jeszcze nie – czyli jeszcze nie ma. Będą w tym tygodniu. Czytajcie uważnie, trochę cierpliwości i zrozumienia.
Iza
8 grudnia 2014 at 09:13What?
Monika Monia
10 grudnia 2014 at 11:10Cierpliwość jest cnotą dziewczyny spokojnie :p 🙂